ciao
Sat, 26 Oct 2013 - 08:39
Corka(9 lat) trzy tygodnie temu zostala zaszczepiona druga dawka czszepionki skojarzonej(odra,swinka,rozyczka).
W czwartek wyskoczyl jej silny rumien na twarzy,wczoraj miala wysypke na klatce piersiowej i rekach.Poszlam do lekarki i powiedziala, ze to reakcja na szczepionke i w ciagu 2,3 dni powinno ustapic.Nie jest to zarazliwe,do szkoly moze chdzic,wychodzic,spotykac sie ,ot zwykla reakcja na szczepienie.Ale mam jakies watpliwosci,bo szczepionka byla podana 3 tygodnie temu,zamiast to znikac,to dzisiaj objawy sie nasilily.Mam podawac Loratan.
Czy ta reakcja nie wystapila troche za pozno?
renata19750702
Sat, 26 Oct 2013 - 09:20
Ciao, u mnie było w podobnym czasie po drugiej dawce i ciągnęło się bardzo dlugo, choc problem były inne. Ponieważ straszna ze mnie panikara, to obiecałam sobie, że trzeciej dawki nie będzie. Życzę Wam, żeby szybko wszystko znikło.
ciao
Sat, 26 Oct 2013 - 13:46
a podawalas jakies leki?Jak dlugo utrzymywaly sie te zminany?Ja sama juz nie wie,pojechalam do lekarza calodobowego i tam lekarka powiedziala ze na odczyn poszczepienny jej to nie wyglada ale sama nie bardzo wie co t jest(na pewno nic zakaznego).Kazala w razie nasilenia objawow podjechac do szpitala zeby jej zrobili badania
Inanna
Sun, 27 Oct 2013 - 09:34
Ciao, Ty widzę z Krakowa jesteś - zażądałabym skierowania do poradni konsultacyjnej szczepień - tam powinni wiedzieć, co z tym zrobić i czy to może mieć dalsze konsekwencje. I pamiętaj, żeby domagać się zgłoszenia tego zdarzenia do sanepidu.
Przykro mi, że Was to spotkało.
ulla
Mon, 28 Oct 2013 - 15:43
U nas wszystkie szczepienia były zwykle bezproblemowe, ale w takim, jak Wasz, przypadku zastosowałabym radę Inanny.
Taka reakcja potencjalnie jest możliwa, bo podobne objawy mogą wywoływać te choroby (znaczy niektóre z nich), ale nie mam pojęcia jaki jest możliwy czas wystąpienia reakcji poszczepiennej (3 tyg. to trochę długo, ale się nie znam). Może problem jest z czymś innym, a tylko sugerujecie się reakcją poszczepienną??
ciao
Tue, 29 Oct 2013 - 21:06
Sprawa sie wyjasnila,a co najdziwniejsze nie byla to reakcja poszczepienna,tylko............rumien zakazny
Dziwne tylko,ze lekarka pierwszego kontaktu nie rozpoznala choroby.Ma ona bardzo charakterystyczne objawy.Teraz one ustapily prawie calkowicie,ale dziwi mnie tylko,ze lakarz z tak duzym doswiadczeniem pomylil sie w diagnozie.No chyba,ze faktycznie niepotrzebnie zasugerowal sie szczepieniem.
renata19750702
Wed, 30 Oct 2013 - 07:07
Dobrze, że wiesz, co jest i dobrze, że przechodzi
Nie miałam czasu wcześniej zaglądnąć i może dobrze, bo pewnie dołożyłabym Ci niepotrzebnych stresów
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.