To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

silna reakcja poszczepienna

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

ciao
Corka(9 lat) trzy tygodnie temu zostala zaszczepiona druga dawka czszepionki skojarzonej(odra,swinka,rozyczka).
W czwartek wyskoczyl jej silny rumien na twarzy,wczoraj miala wysypke na klatce piersiowej i rekach.Poszlam do lekarki i powiedziala, ze to reakcja na szczepionke i w ciagu 2,3 dni powinno ustapic.Nie jest to zarazliwe,do szkoly moze chdzic,wychodzic,spotykac sie ,ot zwykla reakcja na szczepienie.Ale mam jakies watpliwosci,bo szczepionka byla podana 3 tygodnie temu,zamiast to znikac,to dzisiaj objawy sie nasilily.Mam podawac Loratan.

Czy ta reakcja nie wystapila troche za pozno?
renata19750702
Ciao, u mnie było w podobnym czasie po drugiej dawce i ciągnęło się bardzo dlugo, choc problem były inne. Ponieważ straszna ze mnie panikara, to obiecałam sobie, że trzeciej dawki nie będzie. Życzę Wam, żeby szybko wszystko znikło.
ciao
a podawalas jakies leki?Jak dlugo utrzymywaly sie te zminany?Ja sama juz nie wie,pojechalam do lekarza calodobowego i tam lekarka powiedziala ze na odczyn poszczepienny jej to nie wyglada ale sama nie bardzo wie co t jest(na pewno nic zakaznego).Kazala w razie nasilenia objawow podjechac do szpitala zeby jej zrobili badania
icon_neutral.gif
Inanna
Ciao, Ty widzę z Krakowa jesteś - zażądałabym skierowania do poradni konsultacyjnej szczepień - tam powinni wiedzieć, co z tym zrobić i czy to może mieć dalsze konsekwencje. I pamiętaj, żeby domagać się zgłoszenia tego zdarzenia do sanepidu.
Przykro mi, że Was to spotkało.
ulla
U nas wszystkie szczepienia były zwykle bezproblemowe, ale w takim, jak Wasz, przypadku zastosowałabym radę Inanny.

Taka reakcja potencjalnie jest możliwa, bo podobne objawy mogą wywoływać te choroby (znaczy niektóre z nich), ale nie mam pojęcia jaki jest możliwy czas wystąpienia reakcji poszczepiennej (3 tyg. to trochę długo, ale się nie znam). Może problem jest z czymś innym, a tylko sugerujecie się reakcją poszczepienną??
ciao
Sprawa sie wyjasnila,a co najdziwniejsze nie byla to reakcja poszczepienna,tylko............rumien zakazny icon_eek.gif
Dziwne tylko,ze lekarka pierwszego kontaktu nie rozpoznala choroby.Ma ona bardzo charakterystyczne objawy.Teraz one ustapily prawie calkowicie,ale dziwi mnie tylko,ze lakarz z tak duzym doswiadczeniem pomylil sie w diagnozie.No chyba,ze faktycznie niepotrzebnie zasugerowal sie szczepieniem.
renata19750702
Dobrze, że wiesz, co jest i dobrze, że przechodzi icon_smile.gif Nie miałam czasu wcześniej zaglądnąć i może dobrze, bo pewnie dołożyłabym Ci niepotrzebnych stresów icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.