Kozaki Lasocki

Warto? Podobają mi się modele. Sęk w tym, że są u nas dostępne wyłącznie w CCC, a sklep ma kiepską opinię, jeśli chodzi o reklamacje. I się zastanawiam.

mam kilka par, w tym zimowe(ale nie kozaki, tylko traperki), dziecko młodsze także nosi, wg mnie to sa bardzo dobre buty. Noszę od lat. Kiedyś miałam ukochane czarne lakierki przed kolano-takie w typie glanów, nosiłam chyba z 5 lat, intensywnie bardzo.

Moja koleżanka od lat kupuje buty Lasocki w CCC i zawsze była bardzo zadowolona

cieszę się (tym bardziej, że w moim miasteczku jest maleńki wybór porządnych butów)
dzięki
jutro idę przymierzać

Ja kupiłam raz kozaki Lasockiego i 2 razy je reklamowałam . Kozaki leża w szafie i to są pierwsze i ostatnie buty Lasockiego jaki kupiłam.Z reklamacją w CCC koszmar

buuuu
tak to jest, jak człowiek o opinie pyta

cóş, czekam na kolejne

Mam 3 pary, maz dwie ,bez zastrzezen

eeeee może ja po prostu zle trafiłam.....tak bywa. Ale co do reklamacji to słyszałam też w pracy że w daischmann (czy jak to się tam pisze) nie ma problemów ale w CCC to niestety "cwaniactwo" - tak jak sama się przekonałam.

MLOVEA mi po prostu po kilku dniach odłamał sie ten "dzyndzelek" zamka za który łapiesz żeby zapiąć i bez niego zapinanie buta było bardzo trudne i wymagało posiadania paznokci. Poszłam zareklamować.Czekałąm 2 tyg. na decyzję rzeczoznawcy a potem tydzień szukałam w którym sklepie sa moje buty bo przez pomyłkę odesłali do innego sklepu w tym mieście. Buty ladnie naprawione. Po ok. 2 tyg. sytuacja powtórzyła sie przy tym samym bucie.Złożyłam kolejną reklamację z zaznaczeniem w odpowiedniej rubryce że proszę o zwrot pieniędzy lub wymianę butów bo przez te reklamacje nie mam w czym chodzić w mróz i chciałabym sobie kupić nowe buty.Po 2 tyg. dostałam te same buty naprawione. Po kolejnych 2-3 tyg. odłamała się taka ozdobna klamra której brak jest bardzo widoczny.Złożyłam reklamację ze stanowczym żądaniem zrotu pieniędzy lub wymianę butów..I........dostałam buty z powrotem z wymienioną klamrą na inną ,podobną do poprzedniej która odpadła po kilku dniach bo po prostu nie pasowała do mocowania(paska). Dałam już sobie spokój bo za każdą reklamacją musiałam jezdzić do innego miasta bo w moim nie ma CCC.Wiec kozaczki leżą w szafie i służą do spacerów po lesie , na boisko i takie tam.....
Acha wieć jednak były 3 reklamacje.

U nas jest jeden CCC. Sprawa z reklamacjami u nich trafiła do rzecznika praw konsumenta (powiatowego), były jakieś grupowe zgłoszenia. Nie wiem, czy po tym coś się poprawiło.
W Deichmannie załatwiają od ręki - kasa albo nowe buty z półki do wyboru.

To ja sobie kupię bez klamerek

Od lat kupuję kozaki Lasockiego w CCC i zawsze jestem zadowolona, nie musiałam ich nigdy reklamować.
A co do reklamacji w CCC to w ub. roku zdarzało mi się 3 razy reklamować buty syna i za każdym razem uwzględniono reklamację i mogliśmy wymienić na nowy towar, więc może te reklamacje to zależą od danego sklepu?

Moje pierwsze buty Lasockiego użytkuję od 2 tyg. Ja raczej z tych "na płasko" chodzących, bo w innych mi niewygodnie, ale Lasocki zmienił wszystko. Moje koturny są mega wygodne.

Mam dwie pary, ale kupowałam w sklepie Lasockiego, a nie w ccc.
Szczerze mówiąc jakościowo nie są złe, ale tez nie powalają...

Mam szpilki Lasockiego już 6 lat, noszę okazjonalnie ale ciągle wyglądają jak nowe.
Kozaki zeszłej zimy wyrzuciłam po jednym sezonie. Nie dość, że sól wżarla się w but to na dodatek zepsuł się zupełnie zamek. Tak samo było rok temu. W tym roku na pewno nie kupię, bo rzucam skórę i szkoda paru setek na parę miesięcy noszenia.

Weszłam dziś na FB CCC i Lasocki, wpisy skutecznie zniechęciły mnie do zakupu. Może gdybym miała salon Lasockiego pod nosem... Buuu, u nas jest taki mały wybór, ledwie trzy sklepy z porządnymi butami, reszta sama taniocha
Dzięki dziewczyny.
A takie ładne mają wiązane, buu...

Kupiłam! Ale Marco Tozzi. Nie znam, nie miałam, okaże się Wkleję link wieczorem.

Zakupy w CCC to dla mnie jakiś koszmar. Reklamacje sandałów z cztery razy mi je skaljali. Oddali we wrzesniu. hahah.
Kozaki tez u nich musiałam reklamowac .Tez porażka.
Ale dziecięce nie kogę narzekać . Jakoś tymczasem bez zastrzeżen.

Z lasockiego posiadam głównie buty na płaskim, wiosenno-jesienne. JEdne używałam chyba z 4lata i kompletnie nic się z nimi nie działo, super służyły. W zeszlym roku na wiosnę kupiłam kolepjne, używam ich dość często i za specjalnie nie dbam i są nie do zdarcia. Nigdy z tej firmy butów nie reklamowałam.

posiadam parę par butów Lasocki i są ok. Teraz mam buty na wiosnę -jesień- to 3 rok intensywnego uzywania i chyba ostatni ( zaczęły przeciekać ) ...kupie tej firmy czekając na przeceny np. sandały skórzane we wrześniu kupiłam za 29 zł ..... teraz muszę się wybrać po jesienne.
Raz reklamowałam w CCC buty Alicji- po dwóch tygodniach dostałam zwrot kasy- więc bez zastrzeżeń.

Przyznam, że mam kilka par butów z CCC a dokładniej Lasockiego i nigdy nie musiałam reklamować. Raz kupiłam "na siłę" ...buty mi sie bardzo podobały ale noga cos za duża Sądziłam, że się rozejdą ale po 3 dniach pojechałam aby oddać i nie było problemu ze zwrotem pieniędzy.

Ja miałam kozaki Lasockiego i niestety przeciekały :/

Poza tym tego lata obiecałam sobie, że już nigdy nic nie kupię w CCC - właśnie za cwaniactwo.
Kupiłam sandały z promocji, po czym stwierdziłam w domu, ze jednak nie dam rady chodzić w japonkach... następnego dnia chciałam je oddać ale nie było mowy o zwrocie, jedynie wymiana. 2 h zmarnowałam na chodzeniu po sklepie i szukaniu czegoś na siłę, dla siebie, dla dzieci... koszmar... byłam tak wściekła a przy okazji głodna i zmęczona, że powiedziałam dość.

Moje kozaki z Lasockiego miały atrakcyjną cenę, ale ta jakość... Hmmm... Mimo że o nie dbałam, szybko się zdeformowały i przeciekały.

W ccc oddawalam nie raz,kiedyś bylo 30dni a teraz 7.zauważyłam jak placilam za kozaki lasocki:)

Za 300.czy 350zl trudno kupic skórzane kozaki,więc i jakość pewnie średnia(chociaż mamy stamtąd kilka par i sa w.miarę.)
Jednak moje kozaki i tak po sezonie sa tragiczne,więc wolę wydać mniej i kupic za rok nowe be żalu

W miniona sobote wyszłam z CCC z kozakami Lasockiego...czas pokaże czy po zimie wystawie pozytywna opinię

Buty są naprawdę ładne. Każdy narzeka na jakość zapominając o odpowiedniej pielęgnacji. mam buty skórzane z lasockiego już 3 sezon. Kwestia dobrej impregnacji i nie środkami z CCC- broń Boże. Dobre są domowe sposoby, a dla mniej cierpliwych polecam impregnaty z kiwi albo z Isokoru . Sprawiają, że woda nie przesiąka i dodatkowo mniej obuwie się brudzi.

Mam kilka par Lasockiego w tym sandałki 10 letnie, które już troszę zaczynają się pruć od środka, ale nadal całkiem dobrze się trzymają. Nie zdarzyłao mi się, żebym musiała reklamować te buty.

Kozaki też mam 2 pary, kilka zim przeżyły, więc albo ja mam szczęscie, albo to całkiem dobre buty są

Nie wiem czy ta marka nie jest przypadkiem przereklamowana, często spotykam się z opinią, że Lasocki sprawiają sporo problemów, szybko się niszczą albo są bardzo niewygodne.

Sama ostatnio przeglądałam sobie co jest nowego w sklepach internetowych bo szukam dla siebie dwóch par butów na zimę. Jednych bardziej eleganckich na wyjścia do sukienki, drugich raczej wygodnych sportowych do pracy (szczególnie, ze nawet w zimie staram się chodzić do pracy na piechotę).
https://pantofelek24.pl/ser-pol-2-Kozaki-za-kolano.html
Spodobały mi sie te:


No a do biegania patrzę na te


Martwi mnie tutaj jednak materiał. Co sądzicie o nubuku na co dzień? Czy taki materiał będzie się dobrze nosil czy lepiej jest jednak sobie odpuścić?