To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

pomieszczenia sanitarne

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

gosiagosia
w pt mialam okazje byc w toalecie przedszkolnej i ...zalamalam sie. budynek moze do najnowszych nie nalezy, ale nie sadzilam, ze az tak moga wygladac toalety.
wyborazalam sobie, ze sa umywalki obok siebie na wysokosci przystosowanej dla dziecka, sedesy przystosowane do wzrostu i wieku dziecka i jakos tak sterylniej.
toalety sa dwie. jedna obok drugiej. jedna jak dla doroslego, dostawione tylko podstawki do umywalki i sedesu. sedes dla doroslego. moje dziecko usiadzie, ale trzyma sie deski, zeby nie wpasc 29.gif
druga toaleta ma podniesiona podloge, taki dlugi stopien, ze dziecko siega samo do umywalki i sedesu. sedes nadal dorosly.
w obu pomieszczeniach nie zamykaja sie drzwi, klamki nie dzialaja. jak mylismy rece z synem, to wbiegl chlopiec, zalatwil sie przy otwarych drzwiach... wg mnie to nie tak powinno byc. sam stan lazienek tez pozostawia wiele do zyczenia, bo sa takie z lat 80tych. sam budynek jest chyba bylym sklepem.
my na szczescie juz sedesowi, ale maluchy przeciez nie dadza rady a nocnikow nie ma, innych lazienek tez nie. z tego, co kolezanka opowiadala, to jej syn w ub. roku jako 3latek zalatwial sie juz w tych lazienkach.

jak w 'waszych' przedszkolach wygladaja lazienki?
netty5
W naszym przedszkolu na każdym piętrze (2 piętra) są łązienki.Nie sa nowoczesne ale schludne i przystosowane dla dzieci.
W każdej łazience sa 4 sedesy w takich "boksach" ale nie zamykane.Łazienki sa integracyjne. Nie widze w tym nic niestosownego. Byłam nie raz i widziałam że dzieci korzystaja z ubikacji nie podglądając się ,zreszta boksy sa tak zrobione że nie jest łatwo podejrzec się na wzajem. Umywalki też 4 przystosowane dla dzieci. Jest prysznic wrazie czego.
Na półpiętrze jest ubikacja dla dorosłych.Kafelki i sanitariaty sa chyba ze 30-letnie ale łazienki są zadbane i czyste.
Nocniczki są na piętrze dla maluchów.
ania.m
U nas przedszkole prywatne - ok 12 dzieci na co dzień.
Są dwa kibelki dziecięce z drzwiami takimi, co się otwierają na obie strony - nie wiem jak to opisać...
W tym 3 umywalki dostosowane do maluchów + brodzik z prysznicem (pewnie jakby któreś dziecko za mocno się ubrudziło 37.gif )
No i pod ścianą stoi z 6 nocników (nie liczyłam, bo moja nie korzysta).
dorsim
U nas są 2 łazienki na każdym piętrze . Wszystko jest dostosowane do dzieci, jest 5 umywalek i 5 sedesów. Każdy jest oddzielony od siebie i znajdują się takie drzwiczki jak do przebieralni ( też nie wiem jak to opisać ). Przy każdej umywalce jest dozownik z mydłem,nad każdą umywalką jest zamontowane lustro. znajduje się też dozownik z ręcznikiem papierowym.
Łazienki są bardzo ładne i czyste.
gosiagosia
netty, ja nie widze nic zlego w integracyjnych lazienkach, ale w tym, ze drzwi sa otwarte na korytarz i kazdy rodzic, opiekun widzi co robi dziecko. wolalabym, zeby moje dziecko mialo wiecej intymnosci.
dorsim
CYTAT(gosiagosia @ Sun, 10 Nov 2013 - 14:41) *
netty, ja nie widze nic zlego w integracyjnych lazienkach, ale w tym, ze drzwi sa otwarte na korytarz i kazdy rodzic, opiekun widzi co robi dziecko. wolalabym, zeby moje dziecko mialo wiecej intymnosci.


U nas do łazienek nie ma drzwi, jedynie tam gdzie jest sedes. Stojąc na korytarzu dziecka na sedesie nie widzimy.
A u was widać z korytarza dziecko siedzące i załatwiające się ???

Do łazienek nie ma drzwi bo niestety dzieciom w łazience przychodzą różne rzeczy do głowy. Dodatkowo maluszki zazwyczaj chodzą z kimś, bo czasami trzeba im pomóc.
szczurki2
U nas każda grupa ma swoją toaletę na sali. jest kibelek niski, umywalka niska. Wszystko sztuka jedna . 25 wieszaków i podpisane dla każdego dziceka reczniki. Ładnie i schludnie.
Tamara79
W każdej sali są toalety, są też drzwi. Każdy sedes szt 3, oddzielony i zamykany na drzwiczki. Dla chłopców dwa pisuary. Umywalki dwie. Wszystko wzrostem dostosowane dla dzieci. Mydło w dozowniku, ręczniki na wieszakach. Szczoteczki w szafce.
netty5
CYTAT(gosiagosia @ Sun, 10 Nov 2013 - 14:41) *
netty, ja nie widze nic zlego w integracyjnych lazienkach, ale w tym, ze drzwi sa otwarte na korytarz i kazdy rodzic, opiekun widzi co robi dziecko. wolalabym, zeby moje dziecko mialo wiecej intymnosci.


GOSIA w naszym przedszkolu nie ma drzwi do łazienki. Sedesy są w boksach więc załatwiającego się dziecka nie widać ale drzwi do sali sa przeszklone i panie mają oko na to co się dzieje w ubikacji.
ewela
U nas luksusik
5boksów z wc z malenkimi ubikacjami
1 prysznic z brodzikiem
umywalek cała sciana- malenkich, mydło- w piance/w dozowniku- uwilebiane przez Eli.
Do tego zapach czystości........czystosci,czystosci...no i czysto
Dzieci mają swoją półkę ze szczoteczkami do zębów, każde na swój ręczniczek- wszystko piorą Panie z obsługi.

Dziecko siusiając, zamyka drzwi od "boksu" (bez zamka). Pani moze zaglądnąć "górą " do wc.

Kolorowo i pachnąco.
uffffff
gosiagosia
CYTAT
A u was widać z korytarza dziecko siedzące i załatwiające się ???



tak. pierwsze drzwi sa z szybka do lazienki, drugie zwykle tam, gdzie jest sedes. pierwsze sa zawsze otwarte, drugie teoretycznie maja klamke i przymykaja sie, ale zaraz potem otwieraja, wiec nikt ich nie rusza. jak ktos przechodzi korytarzem, to widzi dziecko. w drugiej lazience pomieszczenie z sedesem jest z boku, wiec tam nie widac.
Moriah
W naszym przedszkolu (państwowe, 4 grupy) w każdej sali jest łazienka (oddzielne pomieszczenie z drzwiami na klamke) dostosowana do potrzeb dzieci. Nasz Eryk jest wyjątkową "drobinką" jak na trzylatka - ma zaledwie 89 cm wzrostu, ale bez problemu moze sie wysiusiac "na stojaka", bo sedesy są niskie i dziecięcych rozmiarów, wiec siedząc na desce tez do środka nie wpadnie. Są dwie kabiny z drzwiami jak w saloonie na dzikim zachodzie icon_wink.gif dzieki temu dzieci sie nie zatrzasna czy nie przytna paluszkow. Umywalek jest chyba 6? Tez zamontowane niziutko. Mydło w dozowniku stojące na każdej umywalce, nad nimi sa lustra. Na bocznej ścianie wiszą identyczne ręczniki, każdy z maszynka z symbolem dziecka. Bez szału, ale czysciutko, zawsze jest papier.

Edit: zbyt szybko sie wyslalo
Anielka
U Rozalki państwowe przedszkole, 10 grup. Chyba tylko dwie grupy mają wspólną łazienkę. 4 dziecięce sedesy w kabinach z drzwiami jak u Moriah, na tyle niskimi,że można górą skontrolować sytuację. Po drugiej stronie ściana umywalek z lustrami dostosowanymi do wzrostu maluchów. Dwa rzędy podpisanych ręczników ( wydawane na weekend do prania razem z piżamami). Czysto, jasno, kolorowo. Dodatkowo dwukabinowa łazienka z wejściem od strony placu zabaw. Tam z czystością już gorzej, bo dzieci wchodzą w butach prosto z dworu, ale sprzątana codziennie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.