Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > kącik coolturalny
wlasnie. Dla 11-latki za dziecinne bedzie? Helpunku
No własnie nie wiem ale chyba trochę...
Dla Julki na pewno było za dziecinne, więc nie kupowałam. Na podstawie pobieżnego przejrzenia oceniam gdzieś tak na trzecią klasę. Nie wiem, jak czytelniczo po polsku stoi Twoja jedenastolatka. Ale książki robią sympatyczne wrażenie
Hmmm. No wlasnie. Na pierwszy rzut oka sympatycznie, jedenastolatka to Zosia ale ona jest juz w szostej klasie
Czytelniczo po polsku jak po grecku, mamy dziure w lekturach bo po tym jak zaczytywala sie w detektywistycznej serii o Lasse i Mai tak nic jej nie podchodzi. Klasyke (Ania, Pollyanna, takemniczy Ogrod, Mary Poppins )czytamy na spolke z przewaga czytam ja bo z moich zachomikowanych wydan jeszcze. Zamowilam jej, pewnie dla odmiany troche na wyrost, taka ale potem zobaczylam te z ulicy Kociej. Co bys jej polecila? To realistka po mamie wiec Narnie i inne wampiry odpadaja z definicji. Aktualnie z braku laku zainwestowala w Dziennik Cwaniaczka w oryginale
Nie wiem, u nas na tym etapie Julka się zaczytywała Pearcym Jacksonem
I Heartlandem. Może Katarzyna Majgier - "Trzynastka na karku" jest o trzynastolatce, ale dzieciaki lubią czytac o troche starszych bohaterach. Albo Beręsewicza - te. o których pisałam ostatnio. Felix, Net i Nika też by jej juz mogli podejść. A ja w tym wieku uwielbiałam "Cukiernię pod Pierozkiem z Wisniami"
Ojej, ja parę miesięcy temu wzięłam dla mojej Zosi z biblioteki jedną z tych książek o ul. Kociej - leżała tam na półce dla V-VI klasy. Przeczytała - jakoś tak z przekąsem na mnie spojrzała jak zapytałam o wrażenia - to już chyba wiem dlaczego
U nas Percy Jackson cały czas cieszy się zainteresowaniem - ale moje dziewczyny bardzo lubią klimaty fantastyczne (Tolkien, Narnia, itp.). Felixa .... czytały znacznie wcześniej niż w wieku 11 lat - może z kolei za wcześnie?
Ok, natenczas zaryzykowalm i zamowilam jeszcze pierwszy tom Felixa etc. Jak wypali bede miec dalsze dylematy z glowy. Lubie serie....
O Heartlandzie czytalam na blogu, moze akurat bo swego czasu zaczytywala sie Kucykowa Wrozka Ojej, ja parę miesięcy temu wzięłam dla mojej Zosi z biblioteki jedną z tych książek o ul. Kociej - leżała tam na półce dla V-VI klasy. Przeczytała - jakoś tak z przekąsem na mnie spojrzała jak zapytałam o wrażenia - to już chyba wiem dlaczego
Znalalzlam te trzynastke, fajna okladka, leci do schowka, bedzie na prezent po zdmuchnieciu 12 swieczek w Prima Aprilis.
Moze komus sie przyda? Zamowilam jej, pewnie dla odmiany troche na wyrost, taka ale potem zobaczylam te z ulicy Kociej. No i jak ? czytałyście to już ? Ja sobie nia wczoraj urozmaiciłam podróz pociągniem - IMO nie bardzo na wyrost, nic tam się nie dzieje strasznie dorosłego Dobrze napisana, choć intryga w pewnym momencie mocno naciągnięta - ale całośc sympatyczna
Jeszcze nie, acz jak skoncze swoja lekture (Chorwacka przystan na tapecie od wczoraj) to sie umowilysmy, ze najpierw ja przeczytam a potem Zoska.
Wiec lada moment No i jak ? czytałyście to już ? Ja sobie nia wczoraj urozmaiciłam podróz pociągniem - IMO nie bardzo na wyrost, nic tam się nie dzieje strasznie dorosłego Dobrze napisana, choć intryga w pewnym momencie mocno naciągnięta - ale całośc sympatyczna Pociagi dwa na krzyz w tej Grecji ale przeczytalam . Faktycznie bardzo fajnie napisana. No i Tosia ma niecale 14 wiec okladkowy klub +/- 16 na wyrost, poza tym nada sie Dzieki. edit: nazwa serii
Nawet nie zauważyłam, ze ta seria tak się nazywa. Zdecydowanie jest to książka dla młodszych, dla szesnastolatki byłaby za dziecinna.
Agnieszka Tyszka
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|