nieuleczalny łupież

Od dlugich lat walczę z łupieżem, byłam u dermatologów i nic powiedzieli tyle co wiem, że łupiez to rodzaj grzybicy i u kogos mozna go zwalczyc u innych nie, dostawałam maści, kremy szamnpony, bez skutku a ceny specyfików były koszmarne:( nic nie skutkuje przetestowałam chyba ? wszystkie szampony p. łupieżowe dostepne w sklepach. Teraz się łupież tak nasilił, że mam łuskę na łusce ;( wstyd wyjść, bo od razu się sypie, wstyd iść do fryzjera. Jak sobie pomóc ? ratuuunkuuu

A może przyczyną jest zbyt wysuszona skóra głowy i należałoby przejśc kurację nawilżającą. Z tego co wiem, mozna przejśc taką kurację w salonie fryzjerskim albo samemu zrobić w domu.
Poza tym spróbuj najpierw zastosować taki preparat dla dzieci na ciemieniuchę - może uda ci się wyczesać nadmierną ilośc łusek?

Danusia

a jaki to specyfik na ta ciemieniuche i jak wygląda domowa kuracja nawilżająca z czego się robi? bo na fryzjera nie stać mnie niestety ( tzn. na taką kurację w salonie fryzjerskim ).

Lea a próbowałaś szamponów przeciwłupieżowych, ale z apteki?
Ja mam inny problem. Jestem na szampony uczulona i po przetestowaniu wszystkich szamponów dostępnych w sklepach znalazłam wkońcu w aptece taki który mogę używać. Jest on właśnie na łupież, którego nie mam i nie miałam
Teraz używam na zmianę tego szamponu z apteki z szamponem kupionym w salonie fryzjerskim(już nie na łupież).

Mój mąż też ma problemy z łupieżem i u niego skutkuje częsta zmiana szamponów. Nie kupuje specjalnie przeciw łupieżowych tylko zwykłe i myje raz tym raz moim a raz dziecka.

Sylwia, oczywiście próbowalam szamponów z apteki chwilowo pomógł mi Nizoral ale nie na długo, używałam jak już pisałam robionych przez farmaceutów maseczek, szamponów i maści - wszystko bezskutecznie

Lea, a próbowałaś "Salicylol" (a właściwie oliwka salicylowa)?
Mój mąż miał podobne kłopoty z łupieżem i dermatolog to zapisał. Wciera się w skórę głowy (już nie pamiętam, chyba codziennie), a po 2 godzinach myje głowę. Pomogło.

Małgosiu nie próbowałam, a czy ten specyfik jest na receptę ? czy dostanę go swobodnie kupić ? I czy pamiętasz może cenę ?

Lea, szczerze mówiąc nie pamiętam czy recepta potrzebna była (to już dobre dwa lata temu było). Ale oglądam właśnie pudełeczko i nie widzę, aby była informacja typu: "wydawać tylko z przepisu lekarza", więc może bez recepty?
Koszt ok 9zł.
Pamiętam również, że dermatolog zalecił dodatkowo oprócz tego salicylolu, inny płyn do wcierania "Elocom" (ten chyba na receptę). Wcieranie było na zmianę. Rano elocom, a wieczorem salicylol. A potem szampon "aptekowy" , tylko qrcze, jak on się nazywał...? "Blue" czy jakoś tak... W każym razie buteleczka taka właśnie niebiesko - biała była (i trochę drogi, maluśka pojemność, a koszt chyba 30zł).

No w każdym razie taka to była kuracja. I były efekty. Trzeba przyznać.

Małgosiu

bardzo Ci dziękuję o wszystko podpytam aptekarkę

Ja mam podobny problem - łupież wraca zawsze, gdy użyję szamponu 2w1 Z szamponów przeciwłupieżowych skutkuje tylko Nizoral, ale nie na długo, poza tym ja mam grube i gęste włosy, więc bankrutuję
Jakiś czas temu przypadkiem wpadłam na pomysł wzmocnienia włosów i w skórę głowy wcierałam olejek rycynowy. Łupież zniknął, a potem zapomniałam i użyłam szamponu z odżywką Muszę ponowić kurację.
Basia.

I ja miałam podobny problem z łupieżem. Nizoral w ogóle na mnie nie działał, po Head&Schoulders było lepiej, ale łupież nie znikał. Dermatolog powiedziała, ze jest to w zasadzie łojotokowe zapalenie skóry, ale to co mi przepisała równiez nie pomagało.
I wreszcie któraś dziewczyna na forum poradziła mi szampon (z apteki) Normaderm TAR. Zapach nie jest może zbyt rewelacyjny, ale działa

Ilka ja Normaderm wypróbowałam niestety na mnie podziałał tylko chwilowo

Lea nie jestem pewna czy w Polsce jest dostepna firma Neutrogena. jesli tak kup Therapeutic T/Gel Shampoo. Rewelacja. Ja sama mam problemy z lupiezem przez wszystkie pianki, lakiery itd.
Jesli nie moze sprobuj zwyczajna oliwke dla dzieci. Ja smarowalam nia glowke Dylana jak tylko pokawily sie oznaki ciemniuchy. Mozesz ta oliwke troszke podgrzac. Wsmaruj ja we wlosy owin wlosy folia i dodatkowo recznikiem. Potrzymaj z pol godziny i wyczesz luzpiez grzebieniem. (tego na Dylanie nie praktykowalam Na sobie rzecz jasna.)

Umknął mi wątek. Lea - Elocom o którym pisze małgosia to steryd, który w formie maści stosowany jest u dzieci ze zmianami skórnymi w przypadku alergii. To co masz na głowie może wynikać własnie z alergii. Tym bardziej jeżeli próbowałaś różnych specyfików antyłupieeżowych, które mają silne działanie.
Co do specyfiku na ciemieniuchę - można to kupić w aptece - firma "Skarb matki" czy "malucha" ( nie pamiętam), może któraś z dziewczyn będzie wiedziała. Domowymi sposobami likwiduje się to przez kompresy z oliwki - ceipłej, noszone na głowie pod ręcznikem. Potem wyczesujesz gęstym grzebieniem.
Co do kosmetyków nawilżających skórę - trzeba popytać w salonach, każda firma ma. Niestety w sklepach tego nie ma.
Jeżeli w tej chwili masz takie objawy, to myślę, że należy skórę głowy "uspokoić". Zastosuj kompresy z oliwki dla dzieci, wyczesz tyle łusek ile dasz radę, a potem odstaw na jakiś czas agresywne szampony przeciwłupieżowe i myj zwykłym dziecięcym. Bo inaczej będzie błędne koło.

"Skarb Matki"

Lea,ja mam ten problem z córką starszą.
Miała badania mykologiczne i to faktycznie ma grzybicze podłoże.
Pomagają jej diabelsko drogie maści,ale na krótko,
Tak naprawdę to pomaga jej szampom "freederm Tar shampo' , szampon przeciwłojotokowy,na początku stosowany był na każde mycie,a teraz dwa razy tygodniu,a pozostałe razy też freederm,ale do częstego stosowania,szampony drogie około 25 zł sztuka,wystarczają na ponad miesiąc, ale sądzę ,ze warto,bo naprawdę tylko po tym jest poprawa.
A teraz Ada stosuje ten szampon przeciwłojotokowy na zmianę z sansilkiem, i jest ok!
A szampon smierdzi wedzonką hi hi.Do kupienia w aptece.