Ostatnio zauważyłam, że mój 1,5 roczny syn kilka minut po wypiciu mleka ma napady suchego kaszlu, dodatkowo od jakiegoś czasu ma na twarzy (szczególnie na policzkach) szorstką czerwoną wysypkę i czerwone liszaje na pleckach. Na początku myślałam, że to jakieś podrażnienie, ale w tym czasie nie zmieniałam ani kosmetyków, ani proszków czy płynów do prania. Doszłam do wniosku, że to może być skaza białkowa, bo kaszel pojawia się u dziecka tylko po wypiciu mleka. Dodam, że synek do 4-miesiąca życia miał straszne kolki i dodatkowo nietolerancję laktozy - synek tolerował tylko enfamil o-lac. Nietolerancja laktozy minęła ok.8-miesiąca i od tamtej pory synek pije mleko hipp. Nasza pediatra niestety jest na urlopie, a ja mam już dosyć patrzenia jak dziecko się męczy wieczorami, tym bardziej, że kaszel prowadzi często do wymiotów :/
Jakie mleko mogę podać mojemu synkowi? Wiem, że są mleka z oznaczeniem HA, ale są przeznaczone dla mniejszych dzieci.... czy mogę zamiast mleka modyfikowanego podać mleko migdałowe albo sojowe?