Wiem, że to nie miejsce wątku ale proszę o pozostawienie chociaż do jutra.
Mam problem z ręka, tak w skrócie, z powodu bólu dostałam skierowanie od ogólnego do ortopedy z podejrzeniem zapalenia cieśni. Ale wizyta u ortopedy dopiero w maju-takie terminy, pojechałam z bardzo dużym bólem juz całej ręki i nawet łopatki na pogotowie. Lekarz stwierdził bez żadnych badań, że to ganglion, założył szynę gipsową i kazał nosić 2 tyg. W międzyczasie zrobiłam rtg nadgarstka i dziś odebrałam opis: umiarkowana osteoporoza kości dłoni w okolicach przystawowych, poza tym kości i stawy nadgarstków i dłoni w normie w rtg. Usztywnienie zdjęłam we wtorek, u ortopedy będę dopiero 20 jak z młodym pojade do jego ortopedy. Skierowanie do poradni zajmującej się osteoporozą mam, za 2 tyg wizyta. Ręka tak jak bolała, boli nadal. Przy kciuku kość jakaś wystajaca jest i boli pod wpływem dotyku. Mrowieje i drętwieje nadal i mam ograniczoną ruchomość.
Czy to mogą być te objawy osteoporozy, bo z tego co wyszukałam w google nie daje ona objawów. No i w wieku 34 lat osteoporoza??