Piotrek ma fazÄ™ na pistolety.
Mamy już kilka. Ale każdy ma jakieś ale... większość nie jest w stanie sam przeładować i co strzał przybiega, żeby mu pomóc. Dostał teraz taki na odpuście. Sam obsługuje- super, ale jak to odpustowy prawie rozpada sie w rekach.
Ma dostać na urodziny JEDEN, a PORZĄDNY.
Warunki:
- musi być na coś miękkiego czym się strzela - wiadomo 4 latek nie jest zbyt odpowiedzialny.... przynajmniej mój
- musi być możliwość dokupienia tego czym się strzela - notorycznie gubi "naboje"
- musi być samoobsługowy przez 4 latka
Mamy chłopaków, a może i dziewczyn
POMÓŻCIE proszę