Myślimy z mężem o kupinie nakładki sedesowej np. takiej:
[edit: moderacja]
oraz podestu:
[edit: moderacja]
ale zastanawiamy się czy w ogóle jest sens to nabywać. Do tej pory maluch korzysta z nocnika, a wszelkie inne formy załatwiania tych spraw są przez naszego synka niedopuszczalne. Dlatego też zaczęliśmy szukać jakiś rozwiązań, by ta zmiana nie była tak drastyczna, co o tym sądzicie?
Czy taki podest jest bezpieczny? SprawdzaÅ‚ może ktoÅ› ten konkretny model? Czy taka guma na miejscu wchodzenia na podest uchroni przed wypadkiem? Nie chcielibyÅ›my, aby Adrianek poszedÅ‚ kiedyÅ› sam do toalety, poÅ›lizgnÄ…Å‚ siÄ™ na podeÅ›cie i wpadÅ‚ do kibelka. – taki żarcik. Do usuniÄ™cia, chyba.
Proszę o szybką odpowiedź!