Bal 6 klas

Czy to juz jest normą wszędzie? I to, że odbywa się w lokalu, a nie w szkole? I jak powinna się na taki bal ubrać dziewczyna, a jak chłopak? Moja córka jest szczęśliwą właścicielką 4 sukienek i nie mam pojęcia, którą jej doradzić na bal.

U nas w szkole szóstoklasiści dotychczas mieli normalną dyskotekę na pożegnanie szkoły, do której z resztą większość powróciła po wakacjach jako gimnazjaliści W lokalu, z polonezem odbywa się dopiero bal gimnazjalistów.

W szkole, do której chodził kuzyn Julki, bal na koniec był bardziej "wypasiony" z polonezem z figurami, ale też w szkole.

U nas była dyskoteka w szkole, ale część rodziców domagała się balu i ubrała dzieci odpowiednio. Tzn. chłopców w garniturach nie było, ale dziewczynki w sukienkach "balowych", z włosami od fryzjera były. O makijażach to nawet nie wspominam Moje były w dżinsach.

U nas bal był w szkole, polonez pełen wypas , kreacje niektórych dziewczynek

Dysko z poczęstunkiem w szkole, spory udział rodziców (sama pomagałam robić kanapki )
Dzieci walczyły na tańcach, rodzice z nauczycielami- posiadówka przy kawie, ciastkach i kanapkach

Aaaaaa, polonez był

O., miał wczoraj bal z okazji zakonczenia gimnazjum.

Bal był w szkole, zorganizowany przez rodziców, dzieciaki bawiły się w swoim towarzystwie, nikt spoza szkoły nie mógł przyjść, nawet jako osoba towarzysząca. Było uroczyście i od 18 do 22. Tańczyli poloneza.

Bal u z okazji zakonczenia klasy nie miał.

U mojej szóstoklasistki bal to bardziej dyskoteka (w szkole) z pizzą i napojami. Polonez będzie tańczony na zakończeniu roku 26 czerwca o 17 00, wtedy też rozdanie świadectw. Na dyskotekę jakieś sukieneczki dyskotekowe, a większe i bardziej eleganckie kreacje szykują się na poloneza (wtedy też fryzury od fryzjera i makijaże).

To u Was jakoś normalniej. U nas z trzech szóstych klas tylko nasza chciała bal w szkole, pozostałe w lokalu. No i jest duży nacisk na stroje balowe, oczywiście prawie żaden chłopak w tym wieku nie ma garnituru. Makijaże? Fryzjer? Może jeszcze kosmetyczka? W takim razie rozumiem, że kolory szkolne nie obowiązują i róż może być?

Dla mnie to przegięcie. W zeszłym roku widziałam te kreacje, makijaże i fryzury i nie ukrywam, że czułam jakiś taki niesmak; to są jednak dzieci 12-13 letnie. IMO na wszystkie atrybuty dorosłości maja czas.

w ub roku - dyskoteka w szkole, polonez był, kreacje eleganckie, ale obeszliśmy się bez garnituru. Rodzice z nauczycielami poczęstunek w sali obok. Bylo fajnie. dzieci jadły pizze.

U nas też dzieci miały (w sali obok) pizzę, kanapki, ciacho, owoce etc.).

Kupiłam białe koszule z długim rękawem, granatowe gacie w Reserved i buty takie niby eleganckie, ale do noszenia później

U nas na zakończenie 6 klas -komers, jak za naszych czasów po podstawówce.
Stroje eleganckie ale nie balowe.
Sala gimnastyczna, poczęstunek w gestii rodziców . Do tańca przygrywa jakiś zespół.

W szkole Marcina była dyskoteka dla wszystkich szóstych klas, ale zainteresowanie uczniów i frekwencja słaba.

Ja byłam przeciwna takiej imprezie po 6 klasie.... bal to po maturze będzie

Ostatecznie była dyskoteka w szkole, pizza na stołówce, słodki poczęstunek.
Dzieciaki były ubrane codziennie

Karolina nie miała żadnego balu. Teraz kończy gimnazjum i też o tym nie ma mowy.

Aneta

Jestem w szoku, powiem Wam ale czas leci, bo ja jeszcze z tych dinozuarow co to studniowke na bialo-czarno w sali gimnastycznej mialam.
W Grecji nie ma komersow ani innych bali, nawet studniowki wiec tym bardziej wypadlam z obiegu. Ale fryzury, locale dla 12-13 latkow?
Nie wiem czy moja Zoska dalaby sie zalakierowac I zatapirowac etc Czuje, ze ona z sekcji dziewczyn cioci Magdy.

Ps- a bal na zakonczenie przedszkola tez jest? Pytam powaznie.

bb, na zakończenie przedszkola to impreza typu piknikowego

Ja tak jak pisałam organizacji imprezy po 6 klasie byłam przeciwna, ale to chyba ja jestem z epoki dinozaurów bo rodzice na zebraniu dziwnie na mnie patrzyli, zwłaszcza mamy dziewczynek summa summarum odbyła się dyskoteka w szkole. Na zakończenie gimnazjum organizowane są imprezy w szkole albo lokalu choć jak pisze Aneta to nie reguła i dobrze.

Jak najbardziej byłabym za dyskoteką w szkole, ale, jak pisałam wyżej, większość rodziców głosowała za lokalem. Impreza ma być od 17 do 21, podejrzewam, ze po polonezie i balu będzie zwykła dyskoteka po prostu. Rodzice za to umówili się w knajpie naprzeciwko

To ja też z dinozaurów, tyle że jak na stary bydunek przystało, mieliśmy aulę i w niej studniówkę.

Moja córka miała zakończenie 6 klasy w szkole i była to taka bardziej uroczysta dyskoteka. Ona poszła w dżinsach, ale widziałam też stroje prawie balowe.

U nas bal 6 kalsisty w czwartek. W szkole. Będzie DJ. Będzie tez polonez na rozpoczęcie - ćwiczą w szkole na WF.
Zosia ubiera sukienkę - ale nie balową. Impreze organizuje Komitet Rodzicielski - będa kanapki, ciasteczka, napoje. Wybiera się chyba cała jej klasa.
Ja dołączam do grona dinozaurów co to mieli studniówke bez alkoholu i obowiązkowo ubrania biało-czarne, granatowe.
Dopiero bal maturalny był z alkoholem, w restauracji, z obcasami, błyszczący itp. itd.

joanna

Dobra to ja też dinozaur, wpienia mnie straszliwie całe zamieszanie z modą na bal dla trzynastolatków.
Michał miał szczęśliwie tylko dyskotekę i bawił się świetnie. Minęły dwa lata, moda się zmienia mamy bal
Już zakupiłam po wielkich bojach i zwiedzaniu masy sklepów sukienkę (moje dziecko sukienek nie znosi), taką raczej lekką, zwiewną i przyjemną. A teraz słyszę pytanie: mamo, czy moja sukienka jest balowa? , oczywiście nie jest. Bo wiesz, przewodnicząca klasy twierdzi, że powinna być balowa.

Kolejna sprawa, która bardzo mnie rozbawia, to pomysły rodziców, by na 3 godziny zabawy zamówić katering. Już nie wspomnę o pierwszych propozycjach w menu (gruszki faszerowane serem pleśniowym ).
Ciekawe co będzie się działo jak Kornel dorośnie. Na zakończenie przedszkola był szczęśliwie tylko piknik.

boskie!!

Młoda już po balu, bawili się super, aż żal, że się rozstają. Wyjątkowo fajna i zgrana klasa, aż miło było popatrzeć. Knajpę spokojnie mogłaby zastąpić sala gimnastyczna, jedzenie w zasadzie w ogóle nie było potrzebne.

U nas na zakończenie 6 klasy jest oczywiście bal. Bal organizują rodzice. Najpierw dzieciaki tańczą poloneza (chłopcy w białych koszulach i ciemnych spodniach, a dziewczynki oczywiście w sukienkach ładnych, pofryzowane a i makijaż widziałam u niektórych).
Po polonezie są przemówienia a potem dyskoteka do g. 22.
Wspominam bal Szymona bardzo sentymentalnie, nie tylko dzieci się rozstają ale rodzice również.
My sobie tez zrobiliśmy pożegnanie:)

aha i wszystko dzieje się w szkole oczywiście.