To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Zrzeczenie siÄ™ ekwiwalentu za nieuwkorzystany urlop

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

zajÄ…c_Poziomka
Czy pracodawca ma prawo żądać ode mnie podpisania zrzeczenia się wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop? Słyszałam, że nie i że jeśli podpisałam taki dokument, nie znając przepisów to mogę dochodzić wypłaty tych pieniędzy w sądzie.

Pracodawca tak uzasadnił swe żądanie - moje stanowisko pracy jest finansowane ze środków EFS, a one nie przewidują ekwiwalentów, ani nawet urlopów. Polskie prawo jednak obie te sytuacje przewiduje. Pracodawca wymaga, więc wykorzystania urlopu i podpisania wspomianego zrzeczenia, a raczej informacji, iż przyjmuję do wiadomości, że mi nie wypłacą i nie będę się o to ubiegać.

Znajoma rozmawiała w podobnej sprawie z prawikiem, który twierdzi, że fima nie ma takiego prawa i musi mi wypłacić ekwiwalent. Jak jest naprawdę?
ania.m
A jaką umowę miałaś zawartą - umowa o pracę, dzieło, zlecenie?

I nie bardzo rozumiem - raz piszesz, że pracodawca uważa, że urlop Ci nie przysługuje, a zaraz po tym, że masz wykorzystać zaległy urlop 37.gif

Ekwiwalent muszą wypłacić za rok ubiegły i za tą część roku bieżącego, gdy umowa trwała. Nie można zrzec się ekwiwalentu, tak samo jak urlopu.
zajÄ…c_Poziomka
Chyba źle się wyraziłam icon_smile.gif

EFS nie przewiduje urlopów wypoczynkowych, a więc i ekwiwalentu za jego wykorzystanie. W świetle polskiego prawa pracodawca musi mi jednak urlopu udzielić. Wynagrodzenie wciąż jest wypłacae z kasy unijnej, tyle że mnie nie ma w pracy (w poprzedniej miałam tak samo, z tym, że nic takiego nie kazano mi podpisywać, a urlop z przyjemnością wykorzystałam)>

Problem polega tu na tym, że w związku z tym, co napisałam wyżej, pracodawca musiałby wypłacić mi ekwiwalent z własnych pieniędzy, bo EFS mu tego nie zwróci.

W związku z tym przy podpisywaniu umowy o pracę (1 etat) dostałąm do podpisu takie oświadczenie, że zostałam poinformowana o powyższej sytuacji i nie będę żądać wypłaty ekwiwaneltu za ewentualny niewykorzystany urlop.

Umowę miałam na okres próbny, została przedłużona do porodu. Wykorzystałam 2 dni (przysługuje mi 20 za cały rok, z tym, że zakładając poród w terminie będę miała faktyczie przepracowane 9 miesięcy, więc wyjdzie ok 15 dni chyba?) .

Ponieważ jestem na zwolnieniu aż do porodu, nie mam możliwości wykorzystania urlopu.

Czy w związku z tą sytucją pracodawca ma prawo nie wypłacić mi ekwiwalentu, czy polskiego ustawodawcy nie interesuje fakt, że EFS finansujący moje stanowisko pracy nie przewiduje takiej wypłaty?
zajÄ…c_Poziomka
Znalazłam coś takiego

Natomiast w kwestii ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy zgodnie z treścią art. 171 § 1 Kodeksu pracy ekwiwalent pieniężny za urlop wypoczynkowy przysługuje pracownikowi w sytuacji, gdy urlop nie został przez niego wykorzystany, a nie będzie można tego dokonać z powodu rozwiązania umowy o pracę lub jej wygaśnięcia. Co do zasady urlop wypoczynkowy powinien być udzielony pracownikowi na bieżąco i zgodnie z Kodeksem Pracy, stąd nie wydaje się zasadne kwalifikowanie ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop. Oznacza to zatem, że wydatek związany z wypłatą ww. ekwiwalentu może być uznany za kwalifikowalny, tylko i wyłącznie w uzasadnionych przypadkach, o ile jest racjonalny i efektywny (w szczególności, kiedy zadania danej osoby były właściwie wykonane i nie było możliwości udzielenia urlopu pracownikowi w trakcie stosunku pracy), a w budżecie projektu znajdują się środki na jego wypłatę. Zatem ostateczna decyzja w zakresie kwalifikowania takiego wydatku należy do instytucji będącej stroną podpisanej z beneficjentem umowy, po rozpatrzeniu wszelkich okoliczności danej sprawy oraz zbadaniu niezbędności jego poniesienia.

Wynika z tego, że w moim przypadku jest szansa, aby wypłacić mi ekwiwalent z kasy uninej. Jeśli jednak mój przypadek zostanie uznany, że niekawlifikowalny, to czy pracodawca ma prawo odmówić mi wypłaty?
moko.
Nie ma takiej opcji, jak zrzeczenie siÄ™ prawa do wynagrodzenia za niewykorzystany urlop wypoczynkowy,
Byłas zatrudniona na podstawie umowy o pracę miedzy pracodawcą Iksińskim, a ze Iksiński podpisał umowę z EFS, to jego brocha i to on spełnia pewne wymagania stawiane przez EFS. A ze EFS nie zwróci Iksińskiemu kosztów ekw. to oznacza, ze to jego koszt, czyli oznacza to, ze Iksiński nie moze wnioskować do EFS o zwrot kosztów za ekw. za urlop za zatrudnienie Ciebie.

Pismo, które dostałaś jest bezpodstawne.
moko.
Jeszcze dodam, ze masz 3 lata na roszczenie praw. Powinnaś wystąpić z pismem do byłego pracodawcy o wypłatę wynagrodzenia za niewykorzystany urlop, jeśli on odmówi, masz prawo powiadomić PIP i wnieść sprawę do sądu.

Generalnie w piśmie mozesz wspomnieć, ze pismo, które Ci dano do podpisania nie ma mocy prawnej, podstraszyc sądem czy PIPem.

zajÄ…c_Poziomka
Dzięki icon_smile.gif to nie będzie duża kasa, ale skoro mi się należy to będę dochodzić swoich praw. Przy maluchu każda złotówka się liczy
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.