Samodzielna nauka niemieckiego dla dzieci. Jak zacząć?

Nasza najstarsza nie uczyła się do tej pory niemieckiego, a w szkole, do której idzie od września, dzieci mają kontynuację (uczyły się w V i VI klasie).

Znacie jakieś pomocne strony? Korzystałyście? Chodzi mi o naukę przez zabawę i osłuchanie.

Edit. Zapomniałam napisać, że my nie mówimy po niemiecku, więc też będziemy się z nią uczyć

Może oglądac bajki/ programy mi tak bardzo szybko język niemiecki wszedł do głowy a zaczęłam się uczyc w gimnazjum

Seria z Muzzym. Ja to pamiętam po angielsku, jak do szkoły jeszcze chodziłam:

https://www.youtube.com/watch?v=jb0DVT1mg70
(pierwszy odcinek)


a tutaj rozne lekcje dla dzieci:
https://www.youtube.com/channel/UCfOofDE4YW...e0Z7L-6Q/videos


najpopularniejsze piosenki dziecięce:
https://www.youtube.com/channel/UCRL3OMV4KS...eKP-m-9A/videos
z tekstem

Zorientuj się na jakim poziomie była nauka niemieckiego w tej szkole, znaczy ile mogą umieć dzieci. I wtedy łatwiej będzie zastanowić się jak wyrównać poziom. Może nie byłyby złe jakieś dwa miesiące prywatnych lekcji, żeby coś tam jednak załapać.

Osłuchanie to trochę mało, jeżeli wcześniej nie miała kontaktu z językiem.
Niemiecki jest bardzo logiczny, w dodatku w takim hochdeutsch, to jeszcze wyraźnie mówią, więc można próbować przez filmy, programy, samouczki itp. (via net to polecić, z uwagi na czytelność wymowy, można każdą państwową niemiecką tv - mi siostra polecała np. ZDF), ale odrobina podstaw - chyba by się przydała. Bo na pewno będzie musiała umieć podstawowe czasy i czasowniki typu haben i sein. I pewnie jeszcze czasowniki modalne, bo przez dwa lata nauki musiały zostać wprowadzone. A dodatkowo bliżej niekreśloną liczbę zwrotów i słówek. Na pewno wszelkie grzecznościowe, takie na przywitanie i niezobowiązującą rozmowę. Z rozróżnieniem, czy mówi do osób dorosłych/obcych/starszych, czy do rówieśników.


Ps. punktem odniesienia jest dla mnie tylko Weronika, która w tym roku miała drugi język obcy - w jej przypadku niemiecki. I mniej więcej oceniam ile zrobili przez rok. Ja się uczyłam niemieckiego w sposób mało systematyczny, więc trudno byłoby mi się odnieść do własnych doświadczeń.

Witam

Wiec mala bedzie 2 lata do tylu za innymi dziecmi - to sporo.

Ja proponuje zapisac ja na intensywne korepetycje - inczej bedzie miala ciezko dogonic progrm.

Pierwszy rok nauki to podstawowe zwroty ( jak sie nazywasz, ile masz lat) odmiana czasownikow byc (sein) i haben -

ich odmiana i omiana przez osoby podstawowych ( mysle na poczatek ok 20 ) takich jak ide, jade, spiewam itp.

Podstawowe rzeczowniki jak dom, pies, kot, lampa itp.

Do tego napewno cyfry, kolory, dni tygodnia itp.

Duzo z tego moze nauczyc sie sama np na tablet sciagnij pare darmowych app.

Pozdrawiam

W szkole zajęcia dodatkowe? U nas w takiej sytuacji, uczeń miał dodatkowe 3 godziny tygodniowo w ramach zajęć KN z dwoma nauczycielami i na koniec roku miał 4. Nadgonił. Bez taryfy ulgowej.

Ale zaraz, to jest gimnazjum do którego dojdzie na pewno wiecej dzieci które nie uczyły sie wcześniej niemieckiego - więc w ogóle sadze ze obawy sa na wyrost. Myśle ze klasa będzie podzielona na grupę 'poczatkujaca' dla tych którzy nie zetknęli sie z tym językiem i 'zaawansowana' dla tych co kontynuują i nie będzie problemu.

napisałam pw

Zamówiłam darmowy kursy niemieckiego na maila przez stronę https://zalewskitomasz.pl i już dotarła do mnie pierwsza lekcja. Bardzo sensowny system, jak na razie jestem zadowolona. Stawia na praktyczne wykorzystanie języka w codziennym życiu i coś takiego mi się właśnie przyda, bo będę się opiekować starszą osobą w Niemczech i chciałabym być jak najbardziej komunikatywna.