Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
Czy ktoś posiada? Możecie polecic czy wyrzucona kasa? Rozważam zakup tyle dobrych opinii jednak cena mnie trochę odstrasza. Napiszcie jak się sprawdza i czy warto?
Moje dziecko nie używa innej. Ma 3, żeby zawsze była pod rękę Kiedyś była taka śmieszna promocja bodajże w Biedronce. Był zestaw witamin ze skrzypem plus szczotka TT za 9,90 działa tak samo jak te zakupione na allegro
Działa,córka używa od kilku lat,innej nie chce,ma długie włosy.
Nie wyobrażam sobie innej dla moich i Gaby włosów. Najlepiej spisuje się na mokrych włosach, po prostu po nim sunie. Wiem, że niektórym nie przypadła do gustu - ona ma krótkie ząbki i przy grubych włosach trzeba czesać warstwowo. Ja tak od zawsze czeszę więc nie jest to dla mnie minusem.
Jedyne `ale` to takie, że czasami wypada mi z rąk przy czesaniu, nie ma rączki.
Moje córki tez nie używają już innych. Zdecydowanie warto, przynajmniej w przypadku długich włosów, i egzemplarzy którym te włosy trzeba czesać a one tego nie lubią .
Warto Moja L. ma gęste i teraz już dość długie włosy, poza tym kręcone i puszące się (jak i ja)- wcześniej jakieś cuda- spray ułatwiający rozczesywanie itp. teraz są zupełnie niepotrzebne bo TT załatwia sprawę. Właśnie zamówiłam kolejną bo w poprzednich jak te ząbki się powyginają to zaczyna szarpać niestety.
Kurczę to ja się wyłamię - bo moja córka nadal nie cierpi czesania... ok, teraz czesze się sama na tyle, na ile daje radę. Mnie nie pozwala ani TT ani inną szczotką, od razu wrzeszcząc.... Czase tacie pozwala, ale widzę, że dość powierzchownie czesze.
Włosów ma dużo, ale cienkie i delikatne, plączą się. Mokrych TT za bardzo jejnie mogę rozczesać, dopiero jak trochę podeschną. Ja też mam TT dla siebie i jestem tak sobie do niej nastawiona - często mi z ręki wypada. Zdarzyło się ze 3 razy, że nie doczesałam się nią i miałam skołtunione włosy przy skórze. Ale ja też mam cienkie włosy, proste. Zdecydowanie wolę grzebień z rzadkimi zębami. Dla siebie.
Nie polecam.
Włosy mam do pasa, gęste bardzo. Skusiłam się kiedyś na to "cudo" Zdecydowanie wolę zwykła szczotkę. Minusy TT: -brak rączki, przez co gorzej się trzyma i trudniej czesze, -zbyt krótkie ząbki, czesanie warstwami trwa zdecydowanie dłużej i powoduje ponowne plątanie włosów, -no i cena, moja zwykła kosztuje około 10zł
My używałyśmy TT i było ok (moja córka ma długie, cienkie i puszące się włosy). Ale kiedy już trzeba było wymienić na nową to kupiłam szczotkę do włosów przeszczepianych i to dopiero jest strzał w 10. TT polecam ale tylko jesli włosy są z serii "delikatnych"
Pewnie to zależy nie od gęstości, ale od rodzaju włosa. Ja miałam włosy do pasa, naprawdę gęste, mam ich dużo a TT rozczesuje je genialnie i robi z nich gładką taflę (mam włosy proste jak druty).
Moja córka też ma bardzo gęste włosy i na inną już nawet nie chce spojrzeć, ale czesanie tą szczotką trwa rzeczywiście dłużej, tyle, że nie ciągnie/szarpie itp.
A i z wypadaniem z ręki to też fakt, ale to kwestia przyzwyczajenia jest .
Może tak być , Kaszanko, ja mam falujące, ze tak powiem, to może bardziej się plączą
Gremi, zaintrygowałaś mnie tą szczotką do włosów przeszczepianych. Możesz rozwinąć temat? Podać model?
My mamy i polecamy, stosujemy wszystkie trzy. Lilka polubiła swoje długie włosy odkąd przestałam ją szarpać szczotkami i grzebieniami
Mi wypada z ręki ta mała wersja,natomiast większa(kupiona dawno temu) już o wiele rzadziej
Dziękuję za opinie, jutro jadę zakupić, jak sie sprawdzi to sprezentuję tez siostrzenicy bo ani ona ani moja Ola nie lubią sie czesać...
Paulap a nie pamietasz jak dawno byla ta promocja w Biedronce? Moze jeszcze gdzies upoluje, na Slichowicach często maja dużo rzeczy jak zostaje z promocji Tez czekam co to za szczotka przeszczepiana
Ja mam już 2 taką i innej nie chcę. Mojej chrześnicy też kupowałam, bo raz uczesała się moją i stwierdziła, że nareszcie nie ciągnie. Jakiś miesiąc temu kupiłam w Hebe za ok 30 zł (pani mówiła, że mają w stałej ofercie).
Mam gęste, dość długie włosy, proste jak drut.
Kupiłam dziś, Ola dała się uczesać bez krzyku i ja też wymasowałam sobie łepetynę
Jeszcze popatrzę w Biedronkach to dla siostrzenicy bym miała na prezent bo też anty do czesania nastawiona
U nas też Agula taka była reakcja szczególnie rano przed przedszkolem byłam mega szczęśliwa i ja i dziecko, że w końcu czesanie przebiega bezstresowo
niestety na mojej szczotce nie ma nazwy a ja nie pamiętam. Postaram się jednak wytłumaczyć jaki to typ.
https://www.hairstore.pl/balmain-extension-...walna-p709.html Moja wygląda podobnie tyle że na tych dłuższych "igiełkach" ma jeszcze kuleczki żeby główki nie drapać.
Mam i używam z już którąś z kolei. Włosy mam długie, proste i ciężkie.
nasza się zniszczyła, muszę zamówic nowa. Orientujecie się, czy te z All po 30 zł sa oryginalne? Tak mi się jakoś majaczy, że kupowałam za sporo wyższą kwotę.
Ja zamawiałam na Allegro z odbiorem osobistym w moim mieście za 23,97, pojechałam odebrać to w sklepie mieli cenę 33 zł, czyli lepiej zamówić
Chyba oryginalna w sumie nie znam się Ta przeszczepiana też fajna i całkiem podobna do tej, którą miałam do tej pory chyba z włosia naturalnego
Semi ja pierwsza też kupowalam chyba za 60zl,że 4lata temu,ale jako że ja zgubilysmy to latachm kupiłam nowa właśnie coś ok 30zl,ta nowa ma inny kształt i jest mniejsza od pierwszej....wolalam większą....
Moja wygląda podobnie tyle że na tych dłuższych "igiełkach" ma jeszcze kuleczki żeby główki nie drapać. Gremi, może to coś takiego? Chodzę wokół tej szczotki od dłuższego czasu, dla siebie, mówisz, że dobrze się spisuje? Gremi, może to coś takiego? Chodzę wokół tej szczotki od dłuższego czasu, dla siebie, mówisz, że dobrze się spisuje? to nie jest dokładnie ta którą mam ja ale wygląda bardzo podobnie. Dla mnie jest świetna i moja córka z długimi i puszystymi włosami też jej używa. Ona ma jeszcze jedną zaletę w porównaniu do TT - nie elektryzują się od niej włosy. Gremi, może to coś takiego? Chodzę wokół tej szczotki od dłuższego czasu, dla siebie, mówisz, że dobrze się spisuje? Moja Młoda jej używa. Ma włosy bardzo długie i proste. Szczotka radzi sobie z nimi świetnie. Gremi, może to coś takiego? Chodzę wokół tej szczotki od dłuższego czasu, dla siebie, mówisz, że dobrze się spisuje? Kupiłam to cudo dzięki temu wątkowi i jestem mega zadowolona! Moja wiecznie piszcząca przy czesaniu córka siedzi cichutko jak myszka Ma długie, gęste, proste włosy, zawsze płakała przy czesaniu, to była dla nas obu nerwówka. Tą szczotką "jadę" z góry do dołu i nie szarpie!
ja też kupiłam ale moje kręcone włosy zamienia w puch (takie afro odstające na wszystkie strony), na szczęście podpasowała jednej z córek.
Kupiłam jakiś czas temu mojej Adce (teraz nie daje się czesać inną), pózniej drugą dla siebie. Lubię bardzo. Ady kupiłam w tk maxxie, swoją - w Douglasie. W naszym są nadal, kosztują ok 35 pln.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|