Mamusie a co sądzicie o "upiekszaniu " ciała? Chodzi mi o wstrzykiwanie botoxu, wszelakie operacje plastyczne, takie ingerowanie w ciało czy to skalpelem czy jakimiś śodkami? Koleżanka moja ostatnio namawiała mnie na botox , sama jest po 2 czy 3 nawet, nie chce się przyznaćicon_smile.gif Powiem wprost wygląda rewelacyjnie, kilka a nawet kilkanaście lat młodziej. Ja sama mam już zmarszczki ale nie wiem...chciałabym sobie zrobic plastyke brzucha choć to koszta są wielkie...sama mi ta lekarkę po.leciła, kilka osób od niej z rodziny operowała się u dr Żukowskiej właśnie. No i ja tez bym do tej Łodzi pojechała ale czy to nie ryzykowne? co uważacie?Robił coś ktoś u tej Pani dr? Wolę sprawdzonego lekarza niz jeszcze takie ryzyko