Chciałam zapytać, czy może w jakiejś szkole państwowej, są zajęcia z Native Speakerem?
Takie regularne, nie takie, gdzie raz na rok pojawią się studenci z innego kraju. I nie pytam do ewentualne kółko, tylko zwyczajne lekcje.
Chciałam zapytać, czy może w jakiejś szkole państwowej, są zajęcia z Native Speakerem?
Takie regularne, nie takie, gdzie raz na rok pojawią się studenci z innego kraju. I nie pytam do ewentualne kółko, tylko zwyczajne lekcje.
U Julki w szkole uczy pan, który chyba jest native speakerem. Jest ciemnoskóry, ale skąd pochodzi i czy angielski jest jego pierwszym językiem tego nie wiem. Na pewno nie zna polskiego.
U nas w jednym z gimnazjów jest native - anglik. Znam go, bo kiedyś sama u niego miałam lekcje.
U Julki w szkole uczy pan, który chyba jest native speakerem. Jest ciemnoskóry, ale skąd pochodzi i czy angielski jest jego pierwszym językiem tego nie wiem. Na pewno nie zna polskiego. Agnieszka ale jesteś pewna, że ten S jest native speakerem ? Kuba twierdzi (nie wiem skąd to wie) że nie jest.. przepraszam za OT
Dlatego napisałam chyba Ale polskiego za bardzo nie zna, więc angielski jest ich jedynym wspólnym językiem.
Mogę prosić na pw jaka to szkoła?
W Aurusie w Warszawie jest native speaker. Dzieci mają z nim kilka godzin zajęć tygodniowo
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|