Macierzyństwo po 40-stce

Czy są tu kobietki, które myśla/chcą/zastanawiają sie by zajść w ciążę a są po 40 roku zycia ?

Umbrella, na watku ciezarnych sa mamusie w wieku +/- 40 lat. Zajrzyj tam moze

U mnie w rodzinie jest osoba, która urodziła w wieku 40 lat. Więc nie trzeba przejmowac się tym, że jesteśmy już "za stare" na dzieci. Moja mama miała również 40 lat, gdy mnie urodziła

Osobiście nie zdecydowałabym się .

Miałam ogromne kłopoty ,żeby zajść w trzecią ciążę...i wiedziałam ,że albo do 35 roku życia albo wcale.

Moja mama mnie rodziła kiedy miała 40 lat. Byłam wielkim klockiem ważącym prawie 4500, porób był naturalny, bez żadnych komplikacji

Moja kumpela też rodziła po 40 I wszystko normalnie ale wiadomo że bardziej trzeba uważac i te sprawy:) Ważne też jest aby brac kwas foliowy no i jak lekarz zapisze witaminy to też

Moja mam mnie też urodziła w wiku 45 lat, ale kiedyś nie było tych wszystkich witamin, prenalenu i często chorowałam jak byłam mała. Mama móiwła, że przeszłam chyba wszystkie choroby swiata

Mamy teraz większe możliwości niż nasze mamy na rodzenie po 40. Jeżeli zaplanujemy to z głową po konsultacji z lekarzem to uda się. Coraz więcej jest takich mam.

Ryzykowna sprawa. Ja bym chyba spróbowała, ale z obowiązkowym pakietem badań prenatalnych i licząc się z ewentualną konieczością przeprowadzenia aborcji na chorym dziecku.

Coraz więcej się słyszy o późnych ciążach, znane gwiazdy, aktorki decydują się na późną ciążę. Bardzo często właśnie w okolicach 40 lub po 40. Wszystko kończy się jakoś szczęśliwie, więc może przy obecnych możliwościach medycyny to coraz mniejszy problem.

Ja nie widzę przeszkód Znam panią, która urodziła dziecko jakoś po 40-stce. Jest wspaniałą matką, a jej dziecko wygląda na szczęśliwe- poród bez komplikacji, mała zdrowa. Jeżeli nie ma przeciwwskazań lekarskich to nie widzę powodów, żeby ni być mamą po 40-stce!

To już dość późny czas, ale skoro ktoś czuje się na siłach to czemu nie

Czasy się bardzo zmieniły, bo jeszcze 10-15 lat temu to był absurd jak "stara baba" ma czelność w tym wieku mieć dziecko, bardziej się tolerowało nastolatki w ciąży, a teraz ambicje, kariera i na dziecko czas dużo później. Nie mówie, ze wszyscy tak, niektórzy naprawdę nie mają warunków na to wcześniej przez sytuację w naszym kraju. Mi chodzi o to jak się mentalność ludzi zmienia z czasem;)

Ja miałam spore problemy z zajściem w ciąże po 35 roku zycia. Okazało się, że mam PCOS, a jak wiadomo tego nie da się tak łatwo wyleczyć. Zaczęłam szperać po internecie i natrafiłam na taki suplement wspomagający fizjologiczną równowagę hormonalną: https://www.inofem.pl. W moim przypadku mi pomógł, choć wiem, że jest to kwestia indywidualna. W swoim składzie suplement zawiera Mio-inozytol i kwas foliowy. Ze swojej strony mogę więc tylko zachęcić do tego, by wziąć się za siebie i spróbować iść do lekarza, zdrowo się odżywiać, stosować suplementy. Także wiek niekoniecznie gra tu główną rolę

chyba teraz sporo się zmieniło, kiedyś w takim wieku ciąża to był szok, a teraz to już bliżej normy, duża część dziewczyn w ogóe później zachodzi w ciąze, po 30tce pierwsze dziecko, ale myślę że odpowiednio dbając o siebie mozna się dobrze przygotować do tego, na pewno lekarze więcej badań zlecą przed staraniem się, jest też duże ryzyko że będzie trudniej zajść w ciążę. Warto brać już przez staraniem się kwas foliowy, dha bo też jest zalecane przez PTG, my się staramy o malucha i biorę mama dha premium, wyniki mam ok i czekamy

Kumpelka, witam w klubie PCOS babeczek ja żywiłam się suplementami ponad 2 lata i ostatecznie uratowała mnie klinika. Poczatkowo byłam przerażona - leczenie? In vitro? Ale teraz wiem, że dobrze wybrałam i już nie możemy się doczekać nowego członka rodziny )))) więc jeśli byś się zdeycdowała zrezygnować z tego szarlataństwa to polecam ci całym sercem dr kunickiego w warszawie (invicta), teraz z tego co wiem mają nawet cały program dofinansowań, ale najważniejsze jest, że dzieją się tam cuda!!! ))

Moje dwie ciocie zaszły w ciąże w wieku ok. 40 lat w odstępie jakiegoś roku, oboje dzieci zdrowe i mają już ok 18
Myślę, że nie jest to jeszcze aż tak późno, choć oczywiście im później tym może być trudniej.

mama-kasia, hahah, o cudach słyszałam od dawna. Też byłam u tego lekarza. Chyba nadal pracuje w tej klinice. Po 40 można zajść w ciążę

Znam dwie osoby, które zaszły właśnie tak późno w ciążę - da się to zrobić, ale może być przy tym sporo komplikacji. Moja ciocia całą ciążę przeleżała, bo była zagrożona, ale chyba każda w tym wieku jest zagrożona. Najlepiej przedyskutować to z lekarzem. No i raczej nie decydować się na ciąże tak późno jeśli jest to pierwsze dziecko.

Moja koleżanka miała poważne problemy, ale się udało. I też uważam, że warto omówić wszystko z lekarzem i opierając na dokładne badania starać się o dziecko. Ona w Invikcie się leczyła, uważam, że po 40 warto iść do sprawdzonych klinik.

A Wy gdzie się leczycie?

Jak najbardziej mozliwe.

Jesli masz nieregularne miesiączki to ja osobiście polecam ci kontrolę jajeczkowania, ja używałam cyfrowego komputera owulacyjnego my way, i po 4 cyklach byłam w ciaży

Jeżeli chodzi o macierzyństwie po 40, to Invicta skupia się na leczeniu niepłodności, szczególnie kobiet dojrzałych.W tym wieku myślę przede wszystkim o bezpiecznym przejściu okresu ciąży. Dlatego muszę wykonać szereg badań, które pozwolą ocenić stan mojego zdrowia. A jak wy planujecie swoją ciążę?