Witam,
miałam proble z regularnością miesiączek, ginekolog zlecił badania hormonalne, okazało się że dość znacznie przekroczobny mam poziom PRL. Ginekolog dał mi skierowanie do endokrynologa, ale wizyta dopiero za kilka m-cy.
Czy wysoki poziom tego hormonu może wpływać na płodność, bo staramy się z mężem o dziecko ale po roku bez rezultatu.
|
||||||
Gdyby wpływy to nie miało, lekarz by Ciebie nie pokierował na badanie prolaktyny.
A teraz by znaleźć przyczynę takiego stanu kieruje Ciebie do endokrynologa (który zapewne zleci Ci zbadanie hormonów tarczycy). Jeśli tarczyca zostanie wykluczona, pewnie będzie sprawdzał czy nie stoi za tym (tzn. za wysoką prolaktyną) gruczolak przysadki mózgowej. I nie martw się - można to unormować!
Dzięki za odpowiedź. Gruczolak nie brzmi najlepiej... No nic, zobaczę co powie endokrynolog.
Gruczolak to nie tragedia, leczy się tabletkami. Nie zawsze za nadczynnością przysadki od razu stoi gruczolak, spokojnie
 - za wysoki poziom prolaktyny po pierwsze ingeruje w owulacje, "zapobiega im" stąd nieregularność cykli, organizm działa jak w trybie karmienia niemowlęcia, na zasadzie że jedno przy piersi - nie pozwólmy na drugie póki pierwsze nie będzie starsze.
Miałam problem z zajściem w druga ciąże. Okazało sie sięza wysoki poziom prolaktyny. Było to o tyle dziwne, że miesiączki miałam regularne. Tylko nadal miałam mleko pomomo, że karmienie piersia skoćzyłam około roku wczesniej.
Zaczęłam sie leczyć (tabletki bromergon). Po około 2 miesiącach zaszłam w ciąże, ale poroniłam w 6 tygodniu. Brałam bromergon nadal i mam wspaniała drugą córkę. Tabletki przepisywała mi lekarka ginekolog. joanna
hej ja tez się staram o dzidziusia własnie wróciłam ze szpitala gdzie mi zrobili wszystkie badania na horomony i się okazało ze mam wysoka prolaktynę i już jestem umówiona do mojego lekarza i czekam co mi powie
U mnie było podobnie, podwyższona prolaktyna, problem z zajściem w ciążę
 Ale na szczęście się udało więc trzymam kciuki :*
Patunia009, Cieszę się, ja też miałam problemy z tym hormonem. Często prolaktyna jest nazywana hormonem stresu..teraz wiem, czemu byłam taka zdenerwowana
A gdzie robiłaś badania?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||