jak nauczyć dziecko czytać

Mój 7-letni syn niechce czytać umie przeliterować literki ale nie wie jaki to wyraz, jak mogę go nauczyć czytać, może są jakieś ćwiczenia, post pisany na szybko

Witaj mariola233,

Myślę, że nie masz się czego bać.

Wiele dzieci ma problem ze składaniem liter w wyrazy, nie tylko Twoje dziecko. Dzieci najczęściej potrafią przeliterować nawet najtrudniejsze słowo, ale nie radzą sobie z ich łączeniem. W dodatku czytają tak, jak się uczyły, mĂłwiąc ‘sy’, ‘zy’, ‘ty’. Zamiast ‘złoto’ czytają więc ‘zyłyotyo’ itd... U niektĂłrych ten etap trwa nawet kilka miesięcy. Nie krzycz na swoje dziecko, nie stresuj go. Spokojnie pomagaj mu, powtarzając przeliterowane słowo, ktĂłre przeczytało – tyle, Ĺźe w prawidłowej formie.
Pewnie i Ty i tój syn czasami jesteście zniesmaczeni tym, że sie nie udaje składac wyrazów, ale pamiętaj - im częściej będzie miało kontakt z literami, tym szybciej czytanie przestanie stanowić dla niego trudnością. ucząc go, możecie czytać na zmianę: jedno słowo Ty, jedno maluch.
Możesz tez użyć metody sylabowej, ucząc dziecko czytać wa-fe-lek. to z pewnością przy częstym czytaniu sylabami ułatwi mu w przyszłości czytanie całych wyrazów.

ProblemyWychowawcze to Ty?

mariola, masz jakieś książki do nauki czytania gdzie wyrazy są podzielone na sylaby? Mój 7 latek też niechętny do czytania, wstydzi się, że coś przeczyta źle.
Posiłkujemy się podręcznikiem jw i razem próbujemy pisać.
Efekt jest. Ostatnio udało się młodemu przeczytać krótką czytankę.
Nastaw się, że to trochę potrwa.

Nauczycielka zaczyna się czepiać że czytać nie umie , ładnie składa litery ale najgorzej nie wie co Złożył

A gloskować i sylabować umie?
Jeśli tak to polecam czytanie metoda sylabowa.Są książki do tego.
Albo Jagody Cieszyńskiej serię kocham czytać.
Moja dwójka załapała błyskawicznie.
Bawilismy sie też tak,ze napisałam na karteczkach sylaby i skladalismy z tego wyrazy.

Zdecydowanie metoda sylabowa I polecany tu niejednokrotnie elementarz oparty na tejze:



Dwojke moich dzieci nauczylam ekspresowo (I bez ofiar w ludziach) czytania I pisania po polsku z tych materialow (sa jeszcze cwiczenia)

Ja ze swojej strony polecam książkę "W Literolandii. Nauka czytania sylabami i pisania po śladzie dla dzieci 6-7-letnich" (autor: Plec Aleksandra, Skoczylas Marzenna)

Żeby ułatwić dziecku zrozumienie sylab proponuje bardzo wolne czytanie sylab, jednym tchem, np. "zaaaa-jęęę-ciaaaa"

Dodatkowo, w tej książce znajdziesz pomoc w pisaniu wyrazów, mianowicie prawidłowe litery pisane i ich łączniki.

I musisz uzbroić się w cierpliwość, i dużo ćwiczyć z dzieckiem a efekty napewno będą.

To ksiazka kompatybilna z w/w elementarzem

Tak, zgadza sie jednak ja pracowałam własnie na tej, którą poleciłam.

mariola233 i jak czytanie Twojego dziecka?

Wypożyczyliśmy książki z biblioteki do nauki czytania i się uczymy, powoli idzie ale mam nadzieję że damy radę

My też ćwiczymy analizę i syntezę wzrokową, układanki lewopółkulowe i ogólnie ćwiczenia na usprawnianie pracy lewej półkuli mózgu zwłaszcza. Wszystko do wygooglania. (wszystkie te ćwiczenia przeplatać z nauką czytania, jest to element metody krakowskiej, czyli J.Cieszyńskiej wspominanej przez dziewczyny).

Dacie radę, spokojnie. każde dziecko rozwija się w swoim, indywidualnym tempie dlatego nie ma się co martwić, trzeba tylko wspierac dziecko i dac mu poprostu trochę więcej czasu.

pamiętaj o poprawnym wybrzmiewaniu głosek (bez dodawania y), to znacznie ulawti naukę. dobrze będzie jesli nauke potraktujecie jako zabawę, np tak jak zrobiła to rysa154.
Warto też, zeby kazde słowo było zilustrowane. Małe dzieci uczą się czytać w ten sam sposób, w jak próbują zrozumieć to, co się do nich mówi. Kiedy ucho słyszy słowo, to wtedy przekazuje informacje do mózgu.
Tak samo, gdy oko spostrzega napisany wyraz, powinno tę rzecz zobaczyć, dotknąć, skosztować.

Fajnym sposobem do domej nauki pisania i czytania jest kupinie magnesów - literek- na lodówkę. Dziecko chętnie przesuwa magnesy po lodówce, a dzięki literkom, będzie wspólnie mogli w każdym dowolnym momencie układac jakies slowa.

Już nie mam cierpliwości:-(

mariola233 a jaka jest Twoja postawa podczas nauki czytania Twojego dziecka? Czytając Twoje wpisy widać, że jesteś zniechęcona...a dzieci widzą więcej niż nam się wydaje, są bacznymi obserwatorami. Być może Twoje przerażenie, że dziecko nie potrafi składać wyrazów ma wpływ jego na naukę...

Kiedy córka miała 6 lat czytała płynnie. Syn na teraz 6 i jest w połowie drogi . Czyta ale do płynności jeszcze troszkę. Korzystamy z książki do nauki czytania metodą sylabową . Ćwiczymy codziennie około godziny . Dzieci musi umieć wszystkie litery ,żeby podczas składania ich w wyrazy szło mu gładko i było pewniejsze. Nauka czytania to długi proces.

Który dobrze jest wspierać rownież odpowiednią literaturą. https://www.eduksiegarnia.pl/wir-wydawnictwo Jak tutaj

Cierpliwości i wspieraj córkę,chwal za każdy postęp.

Wielu rodziców stoi przed tym trudnym zadaniem czyli nauką czytania swoich dzieci. Czytanie jest w końcu kluczową umiejętnością dla każdego młodego człowieka. Niestety nie wszyscy w praktyce uczą się w takim samym tempie, dlatego jest to kwestia bardzo indywidualna. Naszym zadaniem jest zawsze szukanie tego momentu, w którym możemy rozpocząć ich edukację. Najlepszym podejściem jest obserwowanie poziomu zainteresowania, przykładowo dziecko może nas prosić o przeczytanie czegoś lub pyta się o litery z alfabetu. Oczywiście najlepszym podejściem jest zawsze połączenie nauki z zabawą bo to daje efekty. Warto też znaleźć sprawdzone książki do czytania dla dzieci - https://czytamsobie.pl/ksiazki-do-nauki-czytania ponieważ będą nieocenione w praktyce. Pamiętajmy, że nasze wsparcie jest bardzo ważne w tym całym procesie.

Okres sensytywny na naukę czytania jest w wieku 3-4lata. Choć każde dziecko jest inne. Jeśli dziecko wykazuje zainteresowanie nauką czytania, to warto go w tym wesprzeć Mi osobiście metoda sylabową najbardziej się podoba, ale na razie nic nie patrzyłam, bo syn ma ciut ponad 2lata.

Myślę, ze dobrze będzie kupić dziecku elementarz:
https://bookolika.pl/pokaz-produkt/elementa...lka-akademia/18

Zerknij sobie na ten. Zawiera wiele ciekawych ćwiczeń dla maluszka.

Zawsze tak było i będzie, że najlepszą metodą będzie przekonanie dziecka do czytania książek. Trzeba tylko wybrać coś, co mu się podoba. Jak lubi smoki, to o smokach, jak o czarownicach to kup o czarownicach. Pamiętaj, żeby nie wciskać, czegoś, co mu nie przypadło do gustu, bo możesz go tylko zniechęcić.

Najważniejsze jest to, by dużo czytać z dzieckiem, by miało kontakt z książką i widziało jak się czyta. Potem dostepne są też specjalne książki do nauki czytania, można też o nich pomyśleć.