To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Co zdrobić z martwym zębem?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Naz
Muszę usunąć martwy ząb, niestety jest to górna dwójka. Moja pani dentystka jest ewidentnie nastawiona na natrzepanie ze mnie kasy, ząb rozwierciła i zostawiła z wielką dziurą, koniecznie chce rwać.
A ja nie mogę zostać w wyrwą w uzębieniu.
Szukam info jakie mam możliwości uzupełnienia braku, ale kompletnie nie wiem czego mam szukać, nawet nie wiem jak to się nazywa.
Znalazłam jakąś opcję, ale szczerze mówiąc, nie zrobię sobie nowego zęba za 2000zł.
Może ktoś doradzić, co jak i czy będę musiała sprzedać nerkę?
Sprawa dość pilna, ząb potwornie boli, a niedługo komunia icon_sad.gif
xxyy
Ale martwy juz nie boli.
Mozna nadbudowac, korona porcelanowa osadzona na sztyfcie , ktory umieszcza sie w korzeniu. Ale to pewno kosztuje.
Naz
Się zastanawiam dlaczego boli skoro nie powinien. Aż oko mi pulsuje.
Dlatego jestem zdesperowana, bo jak nie wytrzymam, to go wyrwę, ale co zrobić potem.
Agnieszka AZJ
Sam martwy ząb nie boli, ale mógł się zrobić stan zapalny w dziąśle i wtedy boli bardzo. Dlatego zapewne dentystka zostawiła ząb, jak to określiłaś, "z dziurą", żeby ropa, która się gromadzi u nasady korzenia miała ujście.

Co zrobić dalej ? To może powiedzieć tylko specjalista, który ząb i jego zdjęcie rtg obejrzy, nikt na forum Ci tego problemu zaocznie nie rozwiąże.
Miałam kiedyś podobną sytuację, martwy ząb i zgorzel pod nim. Namawiano mnie na jego usunięcie, ale znalazłam lekarkę, która mi go uratowała. To była mozolna praca, chyba przez trzy tygodnie byłam u niej co dwa - trzy dni, ona mi przepłukiwała korzenie wodą destylowaną i zakładała ponownie opatrunek z antybiotykiem, aż skończył się ten stan zapalny. Potem założyła wypełnienie i nadbudowała ząb. To było jakieś 17 czy 18 lat temu i do dziś go mam. Ale to była wyjątkowa lekarka, w dodatku wychowanka mojej Mamy, więc jej się chciało dłubać, a mnie - walczyć o ten ząb i nie liczyłam kosztów.

Jeśli zdecydujesz się na usunięcie tego zęba, to pozostanie Ci albo proteza, albo implant. Jedno i drugie tanie nie jest, choć w przypadku dwójki może uda się to zrobić na NFZ ?
Naz
Potrzebowała żeby ktoś podrzucił dostępne rozwiązania.
Na dobrą sprawę jestem zdana tylko na stomatologa, bo się nie znam, więc może mi wcisnąć każdą bajeczkę, byleby ona wyszła na plus.
Wydaje mi się, że "tańsze" będzie zbudowanie nowego zęba na podbudowie starego, niż robienie nówki sztuki, dlatego chciałam zaczerpnąć wiedzy.
Jakiś zarys jest. Teraz tylko muszę wytrzymać do poniedziałku, bo terminów brak. Nawet prywatnie.
Mariola***
Leczenie kanałowe moim zdaniem, a potem normalna plomba lub koronka, jak ząb wybrakowany bardzo. jak słyszę, że dentysta chce wyrwać zęba to dla mnie to nie jest dentysta a porażka.
xxyy
CYTAT(Mariola*** @ Tue, 28 Apr 2015 - 20:54) *
jak słyszę, że dentysta chce wyrwać zęba to dla mnie to nie jest dentysta a porażka.



Dokladnie, wyrwanie to juz jak naprawde nie da sie nic zrobic.

Nie daj sobie pochopnie usunac.

Znajoma stomatolog mi tlumaczyla, ze dentystom sie oplacaja najbardziej latwe plomby oraz usuwanie i potem protetyka.
Ze leczenie kanalowe jest czaso - i pracochlonne za stosunkowo niewielkie pieniadze, dlatego w ogolnym rozrachunku niezbyt oplacalne.

Dlatego wazne by miec uczciwego stomatologa, ktory patrzy na dobro pacjenta, a nie tylko na swoj zarobek.
Imortha
Wyrwanie to ostateczność, może przejdź się na konsultacje do innego stomatologa? Zęby w pierwszej kolejności powinno się ratowaćicon_wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.