Przeprowadzka jak ją zorganizować

No i stało się za 3 tygodnie wyprowadzka! Wczoraj rozmawiałam z kobietą z która się zamieniamy na mieszkanie i ona powiedziała że oni zaczynają się pakować i zaczęłam się zastanawiać czy to nie czas już zacząć. Wcześniej jak się przeprowadzaliśmy to stopniowo pakowaliśmy i przewoziliśmy rzeczy więc nawet nie pamiętam tego. A teraz wszystko w jeden dzień. Jak poradzić sobie organizacyjnie? Czy już teraz zacząć się pakować? Myślałam o workach bo kartonów nie mam gdzie zdobyć. Pomóżcie!!!

Pamiętając niedawny szał przeprowadzkowy u znajomych:
Moim zdaniem jeszcze za wcześnie, teraz jest czas na zdobywanie kartonów i worków. Kartony z pobliskich sklepów, jak poprosisz z wyprzedzeniem to nie powinno być problemu ze zdobyciem. Pamiętaj o mocnej taśmie do ich zabezpieczenia
Worki są dobre na to co miękkie (oby były mocne bo nie ma nic bardziej wkurzającego jak maskotki czy buty rozsypane na klatce schodowej). Kartony przydadzą się na rzeczy ciężkie typu książki czy garnki. Delikatne fajnie przewozi się w walizkach podróżnych owinięte w ciuchy.
Podpisuj co się da - nawet jeśli wydaje ci się że ułożenie jest logiczne to i tak przy rozkładaniu coś pomieszasz i będziesz się denerwować. jak nie będzie się wam chciało to chociaż do jakiego pomieszczenia ma trafić dany pakunek.
I pamiętaj kartonów i worów mieć dużo więcej niż wydaje ci się potrzebne.
Jak dla mnie tydzień przed przeprowadzką jest idealnym czasem na spakowanie tego, czego na pewno nie użyjecie. Dłuższe pakowanie sprawi, że będziecie potykać się o pakunki. Warto przy okazji pakowania zrobić remanent w rzeczach i wyrzucić niepotrzebne.
Dwa dni przed przeprowadzką ogarnij zakupy jedzeniowe na trzy dni, obiad zresztą też bo przy spakowanych rzeczach nie będzie na to czasu ani nie będzie to wygodne. W dzień przeprowadzki też nie będzie czasu na to. Chyba że nie gardzicie pizzą i tym podobnymi smakołykami.
W przeddzień przeprowadzki spakuj całą resztę ale tak, by był do niej dostęp. Wieczorem można też rozkręcić część mebli koniecznie podpisując ołówkiem co do czego, wszystkie śrubki w woreczkach warto dokleić do jakiejś części mebla (każdy mebel powiniem mieć swój własny woreczek nawet jeśli są identyczne. Aaa, i upewnij się zawczasu że masz pasujące śrubokręty - pożyczanie ich od sąsiadów w wieczór poprzedzający przeprowadzkę może przysporzyć sporo nerwów.
Warto też uprzedzić sąsiadów, że się przeprowadzacie (awantury, że hałasujecie w trakcie noszenia szafy także nie są przyjemne) i znaleźć takiego, który w razie problemów pomoże przenieść to, co okazało się cięższe niż wyglądało.
Pamiętaj o tym, co wymaga szczególnego zabezpieczenia - przygotuj folie bąbelkową do obłożenia telewizora czy luster.
Ach, czemu ja nie wiedziałam tego wszystkiego 3 tygodnie temu...

Dopisze do tego tylko dużą ilość folii babelkowej ,niedrogo dpstepna na all.i folii takiej zwykłej.
No i jeśli bierzecie firmę przeprowadzkowa warto dzień wcześniej potwierdzić,my w toku przygotowań zapomnieliśmy i okazało sie w dzień przeprowadzki,ze nie ma dla nas auta,a inny dzień nie wchodził w grę.na szczęście znajomi pomogli.

Od mojej ostatniej przeprowadzki minęło kilkanaście lat, ale z patentów, które nam się sprawdzily pamiętam dwa:
1/ opisanie pudeł wg. pomieszczeń, do których miały trafić czyli u nas: kuchnia, salon, sypialnia i dziecinny - dzieki temu rozładunek przeszedł sprawnie, nie pytali mnie co chwilę "dokąd to"
2/ fantastyczne pudła - szafy, które pożyczyliśmy od znajomej będącej między przeprowadzkami, a ona miała je od swojej firmy przeprowadzkowej - wysokie i z drążkiem w środku, na którym wieszało się ubrania na ramiączkach.

Pakowanie zajęło nam dwa dni poprzedzające przeprowadzkę, dzieci zabrali dziadkowie Pudła (po bananach) z zaprzyjaźnionego warzywniaka zbierałam już od jakiegoś czasu.

Dzięki dziewczyny za rady. Muszę porozglądać się za kartonami. Zamierzam wcześniej popakować ciuchy i buty zimowe i wywieź je do rodziców. To samo chcę zrobić z rzeczami których nie używam a bez których mogę się jakiś czas obejść jakby co. Co do mebli to mąż tez tak mówił żeby je przygotować ( rozkręcić ) dzień wcześniej. Firmy nie mamy, kolega męża będzie " nas przewoził" a inni koledzy zaoferowali się pomóc w przenoszeniu. Ja jestem osobą która lubi wszystko planować z wyprzedzeniem, nawet wakacje zamawiam pół roku wcześniej.

Na pewno przyda się odpowiednia ekipa od przeprowadzek, dodatkowo przydałoby się wszystko rozplanować oraz przygotować meble i inne rzeczy do podróży i je jakoś zabezpieczyć.

My pożyczyliśmy auto od moich rodziców.
Zaczęłam od stopniowego wyjadania z lodówki czy zamrażarki i pakownia rzeczy, których się nie u żywa na co dzień. mi się wydaje, że najlepiej się właśnie przenosi w kartonach albo torbach płóciennych, unikaj foliówek.

Najlepiej przed przeprowadzką podzielić sobie rzeczy na kategorie- ciuchy, kosmetyki, garnki itp. Bedzie Ci łatwiej potem wypakowywać, unikniesz chaosu. Miękkie rzeczy typu ubrania pakuj do worków, resztę- do pudeł. Nie polecam wożenia rzeczy osobówką - namęczysz się, stracisz czas i nerwy. Jeśli masz kilka osób do pomocy, wynajmij duze auto, jeśli jesteście np tylko w 2 osoby- najlepiej wynająć firmę przeprowadzkową. Mieszkam w Warszawie i przy tych korkach jeżdżenie na 5-6 razy byłoby bez sensu. Skorzystaliśmy z firmy ( nazywała się WIKI przeprowadzki i była w porządku), generalnie dużo jest teraz firm które oferuja takie usługi.

Przede wszystkim poszukaj dobrej i sprawdzonej firmy transportowej, dzięki, której całe to zamieszanie będzie w miarę znośne. Wszelkie przydatne informacje w tym zakresie znajdziesz tutaj www. Pomoże ci to rozeznać się w branży transportować i wybrać taką firmę, która zagwarantuje bezpieczny przewóz.

Kluczem jest dobrze się spakować. https://mojekatowice.pl/is,przeprowadzki---...925,884395.html to jest naprawdę fajny artykuł na ten temat

Przeprowadzka to nie lada przedsięwzięcie, dlatego zanim zaczniesz się pakować polecam Ci przeczytać artykuł o tym jak się zabrać za przeprowadzkę, by przebiegła ona szybko i sprawnie

Najlepiej to samodzielnie się spakować tak żeby się później odnaleźć w tym morzu różnej wielkości pudeł i pudełek a później to już firma od przeprowadzek najlepiej niech to załatwi, szkoda zdrowia na noszenie tego wszystkiego.

Mnie również niedługo czeka i aż mnie to przeraża....

Ja teraz przygotowuję się do przeprowadzki, i wszystkie rzeczy mam podzielone na kategorie, każdą kategorię przeglądam i sprawdzam, czy będzie mi coś potrzebne. Mam też zasadę że nie zamierzam zabierać ze sobą nic, na co nie widzę od razu miejsca.

Raz przeprowadzałam się sama, teraz jednak nie będę ponosiła tego błedu i postanowiłam, ze przeprowadzę się z firmą. Jest to jednak o wiele wygodniejsze.

https://www.transportprzeprowadzki.com.pl/p...usisz-pamietac/

Zerknij sobie na stronę. Opisane jest tutaj, jak zaplanować taką przeprowadzkę.