To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Zupki, wekowanie czy mrożenie ?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

cynamonek_kasia
Witam od paru dni podajÄ™ mojej dzidzi papki, zupki.. ale gotujÄ™ na dwa dni.
Chciałabym gotować troszkę więcej, póki są świeże warzywka. Ale nie wiem ile taką zupkę można przechowywać. Jedni piszą, że parę dni a inni że np. mrożoną miesiąc.
Jak wy robicie/robiłyście.

Czy wekować można jedynie zalewając słoiczek gorącą zupką i odwracając do góry dnem ?
Jak przechowywać potem? W lodówce czy nie koniecznie?

I czy np. mrożoną zupkę po odmrożeniu trzeba zagotować czy nie koniecznie? Czy wystarczy odgrzać w podgrzewaczu ??
ulla
Myślę, że można mrozić. Warunkiem koniecznym jest gotowanie wyłącznie ze świeżych produktów i przechowywanie w odpowiednio niskiej temperaturze - taką podejrzewam, że nawet dłużej niż miesiąc, choć miesiąc można uznać za rozsądny czas, żeby nie przechowywać za długo. I osobiście - rozmrażany produkt bym zagotowała.

Gdybym wybrała przechowywanie w słoiczku - to raczej pasteryzację, krótko, ale z zagotowaniem zawartości. I przy użyciu naprawdę czystych słoiczków i nakrętek - wyparzone/wygotowane lub wysterylizowane. Dobrze zawekowanej nie trzeba przed otwarciem przechowywać w lodówce.

tanka
jednak jestem za mrożeniem, w sumie nawet jak juz dzieciaki podrosły ja nadal mroże zupy, Czesto zostaje, a 3 dzień ta sama zupa no jakoś nie dla nas. Mroże sobie a potem wyciągam jak nie mam czasu gotować i obiadek jest
Ludek
Obie metody sÄ… dobre icon_smile.gif

Jak mam większe ilości, to wekuję np. teraz przecier dyniowy. Małe ilości mrożę.
Mrożenie dla mnie jest wygodniejsze (wymaga mniej pracy), ale niestety ogranicza mnie wielkość zamrażalnika, więc nie mogę poszaleć.
Oczywiście wszystko opisuję z datą.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.