To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Amarantus

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

artemizja
Nie znalazłam żadnego wątku o amarantusie, więc postanowiłam sama założyć. Jakiś czas temu zapoznałam się z amarantusem i zaczęłam używać go w kuchni.

Poczytałam o amarantusie i wiem, że warto używać go w kuchni ze względu na liczne właściwości zdrowotne. 100 g amarantusa zawiera aż 17 g białka, 65 g węglowodanów i 7,5 g tłuszczu, przy czym są to głównie nienasycone kwasy tłuszczowe. W składzie nasion amarantusa znajdziemy błonnik, antyoksydanty, w tym wyjątkowo cenny skwalen oraz minerały, w tym wapń, którego jest więcej niż w mleku, magnez (1/3 dziennego zapotrzebowania w ten pierwiastek, czyli więcej niż w przypadku szpinaku czy czekolady), żelazo, miedź, fosfor oraz witaminy (głównie E i B).

Ja amarantusa używam ostatnio głównie do różnych kotletów zamiast bułki. Przykład:

Pulpety z pstrÄ…ga

Składniki
Pulpety:
- 400 g filetów z pstrąga
- 1,5 szklanki amarantusa ekspandowanego
- 0,5 średniej cebuli
- 0,5 pęczka natki pietruszki
- 1 jajko
- 1 łyżka oliwy + do posmarowania rąk
- sól, pieprz

Sos pomidorowy:
- 0,5 średniej cebuli
- 0,5 pęczka natki pietruszki
- 500 g przecieru pomidorowego lub puszka pomidorów
- sól, pieprz, ewentualnie cukier

Przygotowanie
Pulpety:
Z fileta z pstrąga zdjęłam skórę. Mięso zmiksowałam w malakserze. Do miksowania dodałam pokrojoną cebulę i natkę pietruszki. Jak masa była w miarę gładka dodałam jajko, amarantusa ekspandowanego, oliwę i przyprawy. Wymieszałam wszystko.
Dłonie posmarowałam oliwą. Formowałam małe kulki i kładłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pulpety piekłam 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

Sos pomidorowy:
W blenderze zmiksowałam cebulę i natkę. Dodałam przecier pomidorowy. Doprawiłam. W zależności od tego jakich i w jakiej formie użyjemy pomidorów sos może być bardziej lub mniej kwaśmy. W razie konieczności można trochę dosłodzić.

Pulpety i sos pomidorowy możemy podawać osobno, ale możemy również pulpety włożyć do sosu, podgrzać razem i w takiej formie jeść.

A jakie są Wasza pomysły na wykorzystanie amarantusa?
Ludek
Ja dodaję mąkę z amarantusa do chleba pełnoziarnistego. Gdzieś wyczytałam, że powinno sie dawać nie więcej niż 10%.

artemizja Twój przepis wygląda smakowicie, ale z racji nie łączenia węglowadanów z białkami nie dla mnie icon_sad.gif
artemizja
Ludku, a kotlety z amarantusa i brokułów? Ja co prawda robię z jajkiem, ale jakby zrobić z samym białkiem albo w ogóle bez jajka? Te kotlety można tez upiec w piekarniku i pominąć smażenie na tłuszczu.

https://kuchanna.blogspot.com/2015/11/kotle...amarantusa.html

Składniki:
- 1 brokuł ok. 0,5 kg
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- 10 pomidorków suszonych
- 1 jajko
- sól, pieprz

Przygotowanie:
Brokuła umyłam, odkroiłam różyczki i ugotowałam na parze. Po ostudzeniu rozgniotłam widelcem, dodałam amarantusa ekspandowanego, jajko, pokrojone drobno pomidorki, doprawiłam. Wymieszałam wszystko dokładnie. Następnie formowałam kotlety i smażyłam na patelni cienko posmarowanej olejem kokosowym po ok. 3 minuty z każdej strony. Kotlety wychodzą bardzo miękkie, ale zwarte. Rozpływają się w ustach.

Propozycja podania:

Do kotletów zrobiłam sałatkę z rukoli (pół opakowania, ok. 60 g) i fasoli czerwonej z puszki (1 puszka) polanej oliwą i sokiem z cytryny, z ziołami prowansalskimi i solą. Doskonale do tego pasują pieczone ziemniaki.
Ludek
Dzięki icon_smile.gif
Jajko pewnie skleja, z samym białkiem będzie ok.
artemizja
Myślałam, myślałam i wymyśliłam - muffinki z amarantusem - https://kuchanna.blogspot.com/2015/11/muffi...rantusem-i.html

Składniki:
- 2 szklanki amarantusa ekspandowanego (ok. 65 g)
- 2 szklanki musu z dyni Hokkaido (ok. 450 g)
- białko jaja (można też całe jajo)
- bakalie – u mnie kilka daktyli, rodzynki, morele suszone, żurawina
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1-2 łyżeczki przyprawy do piernika
- aromat rumowy

Przygotowanie:
Najpierw przygotowałam mus z dyni. W tym celu pokroiłam dynię na kawałki i upiekłam w 200 stopniach ok. 40 minut. Następnie usunęłam nasiona, obrałam i zmiksowałam. Do dyni dodałam pozostałe składniki, bakalie wcześniej pokroiłam. Surowe ciasto wydawało mi się mało słodkie i dodałam ok. 1/3 szklanki fruktowy. Jednak mufiinki wyszły bardzo słodkie. Po prostu po upieczeniu mocno czuć słodycz bakalii. Sugeruję zatem, aby nie słodzić.
Mufiinki piekÅ‚am dość dÅ‚ugo – ok. 45 minut. Najpierw przez 25 minut w temperaturze 180 stopni, a potem zmniejszyÅ‚am temperaturÄ™ do 120 stopni.

Po upieczeniu nie mogÅ‚am siÄ™ już doczekać i od razu gorÄ…ce spróbowaÅ‚am – ciasto siÄ™ caÅ‚e rozwalaÅ‚o i przyklejaÅ‚o do papilotek. Jednak jak ostygÅ‚y, byÅ‚y zwarte, choć dość miÄ™kkie. Ciasto dobrze odkleja siÄ™ od papilotek, tylko bakalie trochÄ™ siÄ™ przyklejajÄ… do papieru.
artemizja
Dzisiaj z kolei zrobiłam kotlety szpinakowe z amarantusem i tofu. Mniam!

Składniki:
- 1 paczka mrożonego szpinaku
- 0,5 opakowania tofu
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- 1 jajko
- 10 oliwek
- 10-15 pomidorków suszonych
- sól, pieprz
- opcjonalnie: starty zÄ…bek czosnku
- 1 łyżka oliwy

Przygotowanie:
Szpinak rozmroziÅ‚am zgodnie z instrukcjÄ… na opakowaniu – podgrzewajÄ…c w garnku. Jak siÄ™ rozmroziÅ‚, to przeÅ‚ożyÅ‚am go na sitko i pozostawiÅ‚am do odsÄ…czenia. NastÄ™pnie odsÄ…czony szpinak, tofu i jajko zmiksowaÅ‚am blenderem. DodaÅ‚am amarantusa, pokrojone oliwki i pomidorki, ewentualnie czosnek. DoprawiÅ‚am i wymieszaÅ‚am dokÅ‚adnie.
Rozgrzałam piecyk do temperatury 180 stopni. Blachę wyłożyłam papierem do pieczenia. Posmarowałam dłonie oliwą. Formowałam kotlety i kładłam na blaszce. Piekłam 25 minut.
Proponuję podać te kotlety z ryżem oraz sałatką z sałaty lodowej z pomidorem i papryką polanej oliwą.

https://kuchanna.blogspot.com/2015/11/kotle...sem-i-tofu.html
artemizja
Orinoko, przepisy super. Muszę koniecznie te leniwe wypróbować.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.