Ja rodziłam w Zdrojach w 2001 roku.
Wspominam dobrze. Rodziliśmy razem z mężem, trafiłam na fajne położne (2 zmiany), rodziłam ze swoim lekarzem. Opieka poporodowa uważam dobra, gorzej z położnymi na oddziale, które czasem sprawiały wrażenie, jakby im kobiety przeszkadzały.
Jednak po przejściach później, nie chcę już do tego szpitala wracać.
Jeżeli chodzi o Pomorzany, leżałam tam w grudniu na izolacyjnym. Zdecydowałam się na ten szpital ze względu na kadrę. Jednak tam muszę szukać, podnosić kwalifikacje, niezupełnie tak się dzieje w szpitalach powiatowych.
Szpital miejski dla mnie odpada zupełnie, pracuje tam lekarz któremu najchętniej wydrapałbym oczy. On skreśla ten szpital.
Police jakoÅ› mnie nie przekonujÄ….
Na poród teraz zdecydowaliśmy wybrać klinikę w Schwedt. Gdzieś w marcu chyba na rekonesans pojedziemy i wtedy ostatecznie zdecydujemy.
--------------------
Syn 2001 / Córka 2006 / Syn 2008