Ja całą ciążę spędziłam na Unii Lubelskiej. Prowadzili mnie: doktor Węgrzynowski (super facet!!) oraz pani prof. dr hab. Elżbieta Ronin-Walknowska (super specjalista ds. ciąży bliźniaczych).
Gdyby nie oni nie miałabym dzisiaj dzieci:) dlatego bardzo ich polecam.
Wiem, że obecnie oddział ten został przeniesiony. Nowy adres:
Poradnia ginekologiczno-położnicza
Siedlecka 2
72-010 Police
Kontakt
tel.: 91 4253002
Cały personel czuwał nade mną ponad 8 miesięcy poza lekarzami dyżurnymi jacy pojawiali sie na weekand ( to była gehenna 0 zrozumienia, brak profesjonalizmu, totalny egoizm).
Poród mój to cesarskie cięcie wykonane przez Węgrzynowskiego - super cięcie, dziś nie mam prawie śladu a i tak ukryte pod bikini.
Połóg już nie był taki super ale wiadomo nie wszędzie i zawsze musi być pięknie, było kilka pań, które wykazywały sie totalnym chamstwem. Czasami się zastanawiałam jak jedna kobieta może byc tak nieczuła dla drugiej. Rodziłam przed świętami Bożego Narodzenia na salach był pustki więc nie miały natłoku pracy. Jednak łapówka mojej rodzinki ( paradoks - czekoladki i kawa) zmieniły ich stosunek do mnie i jakoś przetrwałam 2 tyg.
W dzień wyjazdu do domu pół oddziału mnie żegnało włącznie z panią profesor na czele. Było mi bardzo miło, zawsze wiedziałam, że byłam ich oczkiem w głowie i dzięki temu dziś mam taką piękną parkę.
Za co im serdecznie dziękuję
Ten post edytował Madalenka wto, 18 mar 2008 - 22:04