CYTAT(Kocisława zwana Warkotem @ Thu, 19 Sep 2013 - 11:33)
Anecznik czy ty nie jesteś czasami na jakiejś wysokobiałkowej diecie? U mnie ewidentnie skóra po takiej diecie jest w fatalnym stanie. AZS odzywa się ze zdwojoną siłą. Byłam jakiś czas temu na diecie oczyszczającej.Skóra wróciła wtedy do normalności i od tej pory sporadycznie "wywala" mnie na nadgarstkach. Działa wtedy najlepiej Lipikar Lait. Droga do normalności w wyglądzie zajęła mi bagatelka 37 lat,bo choruję od dziecka i ilość sterydów które w tym czasie wsmarowałam w siebie poraża
Nie, nie jestem na diecie białkowej
. Obecnie jestem na SB, od poniedziałku, ale nie sądzę (wręcz jestem pewna) żeby była ona skutkiem pogorszenia stanu skóry twarzy.
O diecie 5 przemian słyszałam, Ada ją rozpowszechniała na forum, ale u nas to niewykonalne. Cała rodzina nie przestawi mi się na nią. O oczyszczeniu organizmu też myślała tak jak o naświetlaniu UV. Musze jednak chyba najpierw poradzić się jakiego dermatologa, którego na dniach będę usilnie poszukiwała..
Z chęcią poczytam o tej diecie oczyszczającej. Dzięki.
W obecnej chwili mam na pysku Protopic, zobaczymy czy pomoże. 5 października idziemy na imprezę i musze jakoś wyglądac i złagodzić te zmiany. Potem będe łapała się wszelakich metod bo jakkolwiek przeszkadzają mi liszajowate zmiany na ciele o tyle te twarzowe są tak u*****liwe, że nie da się normalnie funkcjonować
. Po protopicu przynajmniej tydzień mam z głowy, ale przynajmniej będę jakoś wyglądac...mam taka nadzieję.