Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
7 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 następna  

Odliczanie czas zacząć

, komunia za płotem
> , komunia za płotem
Fragosia
pią, 14 maj 2010 - 10:13
CYTAT(użytkownik usunięty @ Fri, 14 May 2010 - 10:35) *
cytowany post usunięto


Roso, co to dla Ciebie -przecież Ty cuda w kuchni wyczyniasz to mięsa też możesz rozmnożyć 29.gif
A komunią o 13.00 to faktycznie przegięcie - nie możesz go jeszcze przepisać? Nawet zdjęcie grupowe fajnie byłoby zrobić z całą klasą....
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post pią, 14 maj 2010 - 10:13
Post #81

CYTAT(użytkownik usunięty @ Fri, 14 May 2010 - 10:35) *
cytowany post usunięto


Roso, co to dla Ciebie -przecież Ty cuda w kuchni wyczyniasz to mięsa też możesz rozmnożyć 29.gif
A komunią o 13.00 to faktycznie przegięcie - nie możesz go jeszcze przepisać? Nawet zdjęcie grupowe fajnie byłoby zrobić z całą klasą....

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Fragosia
pią, 14 maj 2010 - 10:24
O to Arek:



Uploaded with ImageShack.us
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post pią, 14 maj 2010 - 10:24
Post #82

O to Arek:



Uploaded with ImageShack.us

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Fragosia
pią, 14 maj 2010 - 10:25
Arek z siostra i kuzynką:


Uploaded with ImageShack.us
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post pią, 14 maj 2010 - 10:25
Post #83

Arek z siostra i kuzynką:


Uploaded with ImageShack.us

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Mika
pią, 14 maj 2010 - 11:03
siedzę i dumam nad pogodą ...
bo d.upa zbita jak będzie zimno
powinno być gorąco,na złość,że nie kupiłam ogrodowych mebli,żebym żałowała icon_wink.gif
mięsa wszelakie przywiozłam... na jakiś miesiąc starczy icon_cool.gif w samochodzie jak w wędzarni icon_wink.gif
jeszcze tylko świeżyzna warzywna i mogę sobie piec,gotować,kroić i porcjować
pomijając fakt,że goście mogą mi się wykruszyć o połowę (chorzy) i Anton się czymś przytruł to luuuuuzzzziiiikkk
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pią, 14 maj 2010 - 11:03
Post #84

siedzę i dumam nad pogodą ...
bo d.upa zbita jak będzie zimno
powinno być gorąco,na złość,że nie kupiłam ogrodowych mebli,żebym żałowała icon_wink.gif
mięsa wszelakie przywiozłam... na jakiś miesiąc starczy icon_cool.gif w samochodzie jak w wędzarni icon_wink.gif
jeszcze tylko świeżyzna warzywna i mogę sobie piec,gotować,kroić i porcjować
pomijając fakt,że goście mogą mi się wykruszyć o połowę (chorzy) i Anton się czymś przytruł to luuuuuzzzziiiikkk


--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
kachaaa
pią, 14 maj 2010 - 14:48
Fragosia nie wiem jak sprawdzałaś i na której siatce ale wg mapy w Krakowie od 8 do 11 opad niewielki raczej mżawka ale od 11 do 14 juz lać powinno Wam i to nieźle potem od 14 do wieczora niewielkie przelotne opady od ok 23 do jutra do ok 21 nie powinno padać a od ok 21 zacznie kropić by o 23 rozpadać sie na dobre i tak cała niedziela niestety . Teraz temp odczuwalna to 13 w nocy 6 a najcieplej jutro będzie ok 17 w niedziele rano poniżej 10
kachaaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,663
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 12:05
Skąd: Wielka Dziura
Nr użytkownika: 382

GG:


post pią, 14 maj 2010 - 14:48
Post #85

Fragosia nie wiem jak sprawdzałaś i na której siatce ale wg mapy w Krakowie od 8 do 11 opad niewielki raczej mżawka ale od 11 do 14 juz lać powinno Wam i to nieźle potem od 14 do wieczora niewielkie przelotne opady od ok 23 do jutra do ok 21 nie powinno padać a od ok 21 zacznie kropić by o 23 rozpadać sie na dobre i tak cała niedziela niestety . Teraz temp odczuwalna to 13 w nocy 6 a najcieplej jutro będzie ok 17 w niedziele rano poniżej 10

--------------------




Fragosia
pią, 14 maj 2010 - 14:58
CYTAT(kachaaa @ Fri, 14 May 2010 - 15:48) *
Fragosia nie wiem jak sprawdzałaś i na której siatce ale wg mapy w Krakowie od 8 do 11 opad niewielki raczej mżawka ale od 11 do 14 juz lać powinno Wam i to nieźle potem od 14 do wieczora niewielkie przelotne opady od ok 23 do jutra do ok 21 nie powinno padać a od ok 21 zacznie kropić by o 23 rozpadać sie na dobre i tak cała niedziela niestety . Teraz temp odczuwalna to 13 w nocy 6 a najcieplej jutro będzie ok 17 w niedziele rano poniżej 10



Wiesz kachaaa to by się zgadzało w wiekszości, ja widocznie jakoś cos żle odczytałam.

Niedziela nie ciekawa - moja koleżanka też ma komunię w tę niedzielę i też moze padać.... Czy w końcu będzie kiedys słoneczko?
Bo jak miałam juz dość śniegu, tak teraz mam dość deszczu. Ja chce mieć dość słońca blagam.gif

Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post pią, 14 maj 2010 - 14:58
Post #86

CYTAT(kachaaa @ Fri, 14 May 2010 - 15:48) *
Fragosia nie wiem jak sprawdzałaś i na której siatce ale wg mapy w Krakowie od 8 do 11 opad niewielki raczej mżawka ale od 11 do 14 juz lać powinno Wam i to nieźle potem od 14 do wieczora niewielkie przelotne opady od ok 23 do jutra do ok 21 nie powinno padać a od ok 21 zacznie kropić by o 23 rozpadać sie na dobre i tak cała niedziela niestety . Teraz temp odczuwalna to 13 w nocy 6 a najcieplej jutro będzie ok 17 w niedziele rano poniżej 10



Wiesz kachaaa to by się zgadzało w wiekszości, ja widocznie jakoś cos żle odczytałam.

Niedziela nie ciekawa - moja koleżanka też ma komunię w tę niedzielę i też moze padać.... Czy w końcu będzie kiedys słoneczko?
Bo jak miałam juz dość śniegu, tak teraz mam dość deszczu. Ja chce mieć dość słońca blagam.gif



--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Fragosia
pią, 14 maj 2010 - 14:59
A jeszcze taka moja sugestia co do posiłków- jak jest zimno to wszyscy więcej jedzą, dlatego jedzenie
u mnie znikało w niesamowitym tempie (a może poprostu tak dobre było 29.gif )
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post pią, 14 maj 2010 - 14:59
Post #87

A jeszcze taka moja sugestia co do posiłków- jak jest zimno to wszyscy więcej jedzą, dlatego jedzenie
u mnie znikało w niesamowitym tempie (a może poprostu tak dobre było 29.gif )

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Mika
pią, 14 maj 2010 - 16:23
CYTAT(Fragosia @ Fri, 14 May 2010 - 13:59) *
A jeszcze taka moja sugestia co do posiłków- jak jest zimno to wszyscy więcej jedzą, dlatego jedzenie
u mnie znikało w niesamowitym tempie (a może poprostu tak dobre było 29.gif )


na gospodarzy też to działa
zrobiłam zakupy,zastanawiam się czy nie za mało, zaraz pojadę po więcej szklanych mis icon_wink.gif
tylko jak ja to na stołach poupycham? :lo: a moja deska serów? icon_lol.gif
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pią, 14 maj 2010 - 16:23
Post #88

CYTAT(Fragosia @ Fri, 14 May 2010 - 13:59) *
A jeszcze taka moja sugestia co do posiłków- jak jest zimno to wszyscy więcej jedzą, dlatego jedzenie
u mnie znikało w niesamowitym tempie (a może poprostu tak dobre było 29.gif )


na gospodarzy też to działa
zrobiłam zakupy,zastanawiam się czy nie za mało, zaraz pojadę po więcej szklanych mis icon_wink.gif
tylko jak ja to na stołach poupycham? :lo: a moja deska serów? icon_lol.gif

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Villi
pią, 14 maj 2010 - 17:16
Jakie 10 stopni?!
Ja protestuję. Marynarek na chudzielców nie ma, w Zarze beznadzieja, muszę skopiować od Blaire pomysł z bielizną termoizolacyjną :/

A Miłosz jak na złość wziął się i wyrósł z koszuli.
A ja mam sukienkę bez rękawów.

Przy tym nawale złych wieści, fakt że Michu od wczoraj ma rękę na temblaku jakoś przestał mnie ruszać. Zwłaszcza że na czas mszy dostał od chirurga dyspensę i może bez temblaka być. Przewrócił się na schodach w szkole i b. mocno stłukł sobie palec w prawej ręce i wybił go lekko też.
Villi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,630
Dołączył: czw, 24 kwi 03 - 12:07
Nr użytkownika: 630

GG:


post pią, 14 maj 2010 - 17:16
Post #89

Jakie 10 stopni?!
Ja protestuję. Marynarek na chudzielców nie ma, w Zarze beznadzieja, muszę skopiować od Blaire pomysł z bielizną termoizolacyjną :/

A Miłosz jak na złość wziął się i wyrósł z koszuli.
A ja mam sukienkę bez rękawów.

Przy tym nawale złych wieści, fakt że Michu od wczoraj ma rękę na temblaku jakoś przestał mnie ruszać. Zwłaszcza że na czas mszy dostał od chirurga dyspensę i może bez temblaka być. Przewrócił się na schodach w szkole i b. mocno stłukł sobie palec w prawej ręce i wybił go lekko też.


--------------------
If you can't be a good example -- then you'll just have to be a horrible warning.
Fragosia
nie, 16 maj 2010 - 12:21
W Krakowie jest właśnie 7 stopni, leje tak że nosa wychylac z domu się nie chce................
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post nie, 16 maj 2010 - 12:21
Post #90

W Krakowie jest właśnie 7 stopni, leje tak że nosa wychylac z domu się nie chce................

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
użytkownik usunięty

Go??







post pon, 17 maj 2010 - 11:29
Post #91

[post usunięty]
Agnieszka AZJ
pon, 17 maj 2010 - 11:57
CYTAT(użytkownik usunięty @ Mon, 17 May 2010 - 12:29) *
cytowany post usunięto


Uroczo i z klasą icon_rolleyes.gif

Menu mnie powaliło 37.gif Jak to dobrze, że mam wszystkie komunie za sobą, bo by mnie kompleksy zjadły icon_sad.gif

My za tydzien mamy rocznicę, ale na szczęście nie przewiduję żadnych imprez z tej okazji.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 17 maj 2010 - 11:57
Post #92

CYTAT(użytkownik usunięty @ Mon, 17 May 2010 - 12:29) *
cytowany post usunięto


Uroczo i z klasą icon_rolleyes.gif

Menu mnie powaliło 37.gif Jak to dobrze, że mam wszystkie komunie za sobą, bo by mnie kompleksy zjadły icon_sad.gif

My za tydzien mamy rocznicę, ale na szczęście nie przewiduję żadnych imprez z tej okazji.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
kachaaa
pon, 17 maj 2010 - 12:46
czy Rosa Gryzie poradzi Takiej co To ma Dwie Lewe ? Urodziny Wojtka i Roczek Huberta w czerwcu ( jeden 1 drugi 4 wiec razem robie) i 20 osób się zapowiada 37.gif może rozdzielę na 2 tury ale potrzebuje Rosy Wyroczni
kachaaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,663
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 12:05
Skąd: Wielka Dziura
Nr użytkownika: 382

GG:


post pon, 17 maj 2010 - 12:46
Post #93

czy Rosa Gryzie poradzi Takiej co To ma Dwie Lewe ? Urodziny Wojtka i Roczek Huberta w czerwcu ( jeden 1 drugi 4 wiec razem robie) i 20 osób się zapowiada 37.gif może rozdzielę na 2 tury ale potrzebuje Rosy Wyroczni

--------------------




milly
pon, 17 maj 2010 - 13:12
Roso, jestem pod wrażeniem, normalnie w przyszłym roku (na rocznicę) tez tak zrobię.
U nas też się wszystko udało, deszcz jeszcze nie padał, dziecię wszystkie dary wymieniło i nawet się nie zająknęło, aż wzruszyłam się do łez parokronie zresztą.
Wieczór zakończył się także łzami mymi, gdyż teściowa moja (kupię tanio miotłę dla niej) musiała zaznaczyć, że wyglądam koszmiarnie grubo i w ogóle do bani. Też uroczo.
Teraz w ramach zadośćuczynienia, mąż do teatru mnie zabiera - boszz, że z taką raszplą się wstydzić nie będzie icon_rolleyes.gif
milly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,788
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:51
Nr użytkownika: 249




post pon, 17 maj 2010 - 13:12
Post #94

Roso, jestem pod wrażeniem, normalnie w przyszłym roku (na rocznicę) tez tak zrobię.
U nas też się wszystko udało, deszcz jeszcze nie padał, dziecię wszystkie dary wymieniło i nawet się nie zająknęło, aż wzruszyłam się do łez parokronie zresztą.
Wieczór zakończył się także łzami mymi, gdyż teściowa moja (kupię tanio miotłę dla niej) musiała zaznaczyć, że wyglądam koszmiarnie grubo i w ogóle do bani. Też uroczo.
Teraz w ramach zadośćuczynienia, mąż do teatru mnie zabiera - boszz, że z taką raszplą się wstydzić nie będzie icon_rolleyes.gif
Mika
pon, 17 maj 2010 - 13:17
a mnie .... śniła się Rosa która kręcąc się po (mniemam,że swojej,bo nie mojej icon_wink.gif ) kuchni odprawiała mantrę "golonka musi wyjść boska,co będzie jak mięso będzie do d.upy?!" icon_lol.gif
musiała chyba wcześniej o niej pisać

u nas też nie było źle
deszcz przestał padać przed mszą,co więcej -nie padał ani w jej trakcie ani po dzięki czemu nie było ani mokro ani zimno
WRESZCIE organizacja w kościele spisała się na medal dzięki czemu raz,że nie było widać tłumu,dwa-ograniczyli wejście postronnym dzięki czemu bez nerwów (tak jak obiecałam) siedziałam niemalże obok mojego komunisty icon_wink.gif
dzieciaki wyglądały uroczo (pomijając fryzurę jednej sztuki -Villas wypada skromniej)
zonk był jeden ale za to bardzo bolesny - mój yntylygyntny inaczej mąż chciał mi zrobić dobrze i ... podłaczył do ładowarki naładowane baterie,a ładowarka co zrobiła? oczywście rozładowała je
tak więc d.upa była ze zdjęć,a chłop ma szczęście,że żyje
samo przyjęcie wypadło nad wyraz dobrze biorąc pod uwagę spotkanie "nie zaprzjaźnionych stron" icon_wink.gif
Franczesco mojej siostry scalił więzi wszystkich icon_wink.gif
stół wyglądał cudnie (moje nocną robione origami z serwet się opłaciło icon_wink.gif ) dzięki chłodniejszej pogodzie nic nie odpłynęło

przy następnej komunii zatrudniam kucharza icon_wink.gif 300zł nie majątek,a ja będę miała więcej czasu
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pon, 17 maj 2010 - 13:17
Post #95

a mnie .... śniła się Rosa która kręcąc się po (mniemam,że swojej,bo nie mojej icon_wink.gif ) kuchni odprawiała mantrę "golonka musi wyjść boska,co będzie jak mięso będzie do d.upy?!" icon_lol.gif
musiała chyba wcześniej o niej pisać

u nas też nie było źle
deszcz przestał padać przed mszą,co więcej -nie padał ani w jej trakcie ani po dzięki czemu nie było ani mokro ani zimno
WRESZCIE organizacja w kościele spisała się na medal dzięki czemu raz,że nie było widać tłumu,dwa-ograniczyli wejście postronnym dzięki czemu bez nerwów (tak jak obiecałam) siedziałam niemalże obok mojego komunisty icon_wink.gif
dzieciaki wyglądały uroczo (pomijając fryzurę jednej sztuki -Villas wypada skromniej)
zonk był jeden ale za to bardzo bolesny - mój yntylygyntny inaczej mąż chciał mi zrobić dobrze i ... podłaczył do ładowarki naładowane baterie,a ładowarka co zrobiła? oczywście rozładowała je
tak więc d.upa była ze zdjęć,a chłop ma szczęście,że żyje
samo przyjęcie wypadło nad wyraz dobrze biorąc pod uwagę spotkanie "nie zaprzjaźnionych stron" icon_wink.gif
Franczesco mojej siostry scalił więzi wszystkich icon_wink.gif
stół wyglądał cudnie (moje nocną robione origami z serwet się opłaciło icon_wink.gif ) dzięki chłodniejszej pogodzie nic nie odpłynęło

przy następnej komunii zatrudniam kucharza icon_wink.gif 300zł nie majątek,a ja będę miała więcej czasu

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
użytkownik usunięty

Go??







post pon, 17 maj 2010 - 14:29
Post #96

[post usunięty]
milly
pon, 17 maj 2010 - 14:47
szczerze mówiąc, nie wiem czy będę w stanie znieść ją w jednym pomieszczeniu w ciągu najbliższych 10 lat, no chyba że spotkam się z prozackiem;)
milly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,788
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:51
Nr użytkownika: 249




post pon, 17 maj 2010 - 14:47
Post #97

szczerze mówiąc, nie wiem czy będę w stanie znieść ją w jednym pomieszczeniu w ciągu najbliższych 10 lat, no chyba że spotkam się z prozackiem;)
Truśka
wto, 18 maj 2010 - 08:54
CYTAT
Menu mnie powaliło

Mnie także, a ponieważ dla odmiany jeszcze jedna komunia przed mną czy mogę prosić o przepis na 'sałatę z gruszkami i czosnkowymi płatkami z dressingiem z sera pleśniowego'? icon_wink.gif
Truśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,209
Dołączył: nie, 18 sty 04 - 19:23
Nr użytkownika: 1,341




post wto, 18 maj 2010 - 08:54
Post #98

CYTAT
Menu mnie powaliło

Mnie także, a ponieważ dla odmiany jeszcze jedna komunia przed mną czy mogę prosić o przepis na 'sałatę z gruszkami i czosnkowymi płatkami z dressingiem z sera pleśniowego'? icon_wink.gif

--------------------
wolność nie jest dana, jest zadana
Graz
wto, 18 maj 2010 - 09:57
My też już po. Przetrwaliśmy icon_smile.gif
Poszło cudnie, lało jak z cebra, szlismy do koscioła w strugach deszczu, ale mamy blisko na szczęscie. Mikołajek został z Cydorką.
Ksiądz proboszcz-zartowniś zapewniał, że po mszy słońce będzie świecic na pewno. Może nie w Warszawie, ale bedzie. Szymon wzruszająco skupiony. Gdy dzieci szły do ołtarza, by powiedzieć modlitwę, przed ołtarzem przyklękły, a Szymon, wstając, nadepnał dziewczynce na sukienkę. On nieświadomy niczego poszedł dalej, a Ona, bidulka, rypneła do tyłu Szybko jednak doszła do siebie.
Msza skończyła sie dość szybko, z powodu deszczu i zimnego wiatru goście miast na spacer i sesję zdjęciową w promieniach słońca na tle bujnej soczystej zieleni - ruszyli pędem do domu. Była godzina 11.30. Przystawki cateringowe zaplanowane byly na 13! Opici herbata goście cierpliwie czekali (oprócz mojej mamy i teściowej, które chodziły za mna i mówiły - a nie da sie tego przyspieszyć?). Wygłodniałe towarzystwo zmiotło przystawki w trymiga, dania głowne juz trochę spokojniej, a przy deserach zaczeło wymiekać, że niby tak objedzone
SZymon zadowolony z prezentów, choc nie mógł wypróbowac roweru z powodu ulewy.
Rodzina najbliższa pomogła ogarnąć dom poimprezowo.
Mikołajek jak na noworodka zachował sie bardzo grzecznie!
A ja padłam (w ubraniu, poprzek łozka, wymuszając tę samą pozycję na współmałzonku). Obudzialm sie na karmienie i dopiero wtedy ów współmałzonek mógł zmienić kierunek spania.

To by było na tyle.

Ten post edytował Graz wto, 18 maj 2010 - 09:59
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post wto, 18 maj 2010 - 09:57
Post #99

My też już po. Przetrwaliśmy icon_smile.gif
Poszło cudnie, lało jak z cebra, szlismy do koscioła w strugach deszczu, ale mamy blisko na szczęscie. Mikołajek został z Cydorką.
Ksiądz proboszcz-zartowniś zapewniał, że po mszy słońce będzie świecic na pewno. Może nie w Warszawie, ale bedzie. Szymon wzruszająco skupiony. Gdy dzieci szły do ołtarza, by powiedzieć modlitwę, przed ołtarzem przyklękły, a Szymon, wstając, nadepnał dziewczynce na sukienkę. On nieświadomy niczego poszedł dalej, a Ona, bidulka, rypneła do tyłu Szybko jednak doszła do siebie.
Msza skończyła sie dość szybko, z powodu deszczu i zimnego wiatru goście miast na spacer i sesję zdjęciową w promieniach słońca na tle bujnej soczystej zieleni - ruszyli pędem do domu. Była godzina 11.30. Przystawki cateringowe zaplanowane byly na 13! Opici herbata goście cierpliwie czekali (oprócz mojej mamy i teściowej, które chodziły za mna i mówiły - a nie da sie tego przyspieszyć?). Wygłodniałe towarzystwo zmiotło przystawki w trymiga, dania głowne juz trochę spokojniej, a przy deserach zaczeło wymiekać, że niby tak objedzone
SZymon zadowolony z prezentów, choc nie mógł wypróbowac roweru z powodu ulewy.
Rodzina najbliższa pomogła ogarnąć dom poimprezowo.
Mikołajek jak na noworodka zachował sie bardzo grzecznie!
A ja padłam (w ubraniu, poprzek łozka, wymuszając tę samą pozycję na współmałzonku). Obudzialm sie na karmienie i dopiero wtedy ów współmałzonek mógł zmienić kierunek spania.

To by było na tyle.

--------------------

Szymek 2001
Wojtuś 2004
Mikołaj 2010

Villi
czw, 20 maj 2010 - 00:31
Graz, ksiądz miał rację, u nas dzieci wychodziły z kościoła przy pełnym słońcu. Nie ważne że świeciło jakieś 15 min, składanie życzeń na dziedzińcu i spotkanie z dalszą rodziną bardzo przyjemne było icon_smile.gif

Michu całą mszę był zaskakująco skupiony i przejęty. Wszystko poszło sprawnie i bez dłużyzn (1 godz 10 min, 60 dzieci).
Miłek był uprzejmy wieczór wcześniej rozwalić sobie łuk brwiowy (4 szwy) i był tylko na połowie mszy, bo go głowa bolała.

Prezent - harfa stoi w domu (i jest intensywnie użytkowana) od zeszłego tygodnia, kocie żarcie zawala mi kuchnię - Michu na zaproszeniach komunijnych wymógł dopisek: Zamiast kwiatka poproszę karmę dla kotków z Fundacji Kocia Dolina. Goście zrozumieli, nawet jedna ciocia "jak to tak bez bukieciku", ale do bukieciku była dołączona saszetka kitekata icon_wink.gif

Nie padało, nie było barrrrrdzo zimno tylko zimno, co małoletnim nie przeszkadzało szaleć na spacerze popołudniowym. Jedzenie pyszne (hit - sandacz na parze w sosie kurkowym), goście mimo skrajnie odmiennych poglądów politycznych i innych trzymali się w ryzach i wszystko udało się w miarę pokojowo i przyjemnie. To co się nie udało, to na forum zamknięte się nadaje :/

Za to biały tydzień przypłacimy co najmniej ostrym przeziębieniem - już drugi raz dotarliśmy do kościoła skrajnie przemoczeni.


Villi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,630
Dołączył: czw, 24 kwi 03 - 12:07
Nr użytkownika: 630

GG:


post czw, 20 maj 2010 - 00:31
Post #100

Graz, ksiądz miał rację, u nas dzieci wychodziły z kościoła przy pełnym słońcu. Nie ważne że świeciło jakieś 15 min, składanie życzeń na dziedzińcu i spotkanie z dalszą rodziną bardzo przyjemne było icon_smile.gif

Michu całą mszę był zaskakująco skupiony i przejęty. Wszystko poszło sprawnie i bez dłużyzn (1 godz 10 min, 60 dzieci).
Miłek był uprzejmy wieczór wcześniej rozwalić sobie łuk brwiowy (4 szwy) i był tylko na połowie mszy, bo go głowa bolała.

Prezent - harfa stoi w domu (i jest intensywnie użytkowana) od zeszłego tygodnia, kocie żarcie zawala mi kuchnię - Michu na zaproszeniach komunijnych wymógł dopisek: Zamiast kwiatka poproszę karmę dla kotków z Fundacji Kocia Dolina. Goście zrozumieli, nawet jedna ciocia "jak to tak bez bukieciku", ale do bukieciku była dołączona saszetka kitekata icon_wink.gif

Nie padało, nie było barrrrrdzo zimno tylko zimno, co małoletnim nie przeszkadzało szaleć na spacerze popołudniowym. Jedzenie pyszne (hit - sandacz na parze w sosie kurkowym), goście mimo skrajnie odmiennych poglądów politycznych i innych trzymali się w ryzach i wszystko udało się w miarę pokojowo i przyjemnie. To co się nie udało, to na forum zamknięte się nadaje :/

Za to biały tydzień przypłacimy co najmniej ostrym przeziębieniem - już drugi raz dotarliśmy do kościoła skrajnie przemoczeni.




--------------------
If you can't be a good example -- then you'll just have to be a horrible warning.
> Odliczanie czas zacząć, komunia za płotem
Start new topic
Reply to this topic
7 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 28 cze 2024 - 19:33
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama