Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze problemy > niepłodność i problemy z zajściem w ciążę
Hej dziewczyny witam Was serdecznie , chcę się dołaczyć, staramy się z mężem o dziecko i również jestem na duphastonie, teraz będzie 2 cykl. Moja gin dała mi 3 mies. zobaczymy jak to będzie w praktyce. Oprócz tego codzienne mierzenie temperatury Czytając Wasze wypowiedzi napełniłam się optymizmem, że tylu się udało zajść w ciążę. Mam nadzieję, że i mi się uda. Pozdrawiam wszystkie staraczki
Lekarz przepisał mi Duphaston na uregulowanie cyklu (ostatnio cykle po 40, 50 dni) i na zajście w ciążę (4 m-ce bezowocnych starań) kazał mi brac od 11 do 24 dnia cyklu 2x1 tab. po mjakim czasie powinnam zrobic test????????
Lekarz przepisał mi Duphaston na uregulowanie cyklu (ostatnio cykle po 40, 50 dni) i na zajście w ciążę (4 m-ce bezowocnych starań) kazał mi brac od 11 do 24 dnia cyklu 2x1 tab. po mjakim czasie powinnam zrobic test???????? Moja gin mówiła, że test można ewentualnie robić ok. 14 do po owulacji, wtedy większe prawdopodobieństwo, że wyjdzie, wcześniej to tylko beta może coś pokazać
witam jestem nowa na tym forum, ja staram sie od 4 tal lecz lecze od 2 w anglii ale ze tu wszystko trwa latami zaczelam sie teraz leczyc w polsce. hormony mam dobre usg tez, ginek zapisal mi wlasnie duphaston mam go brac po owulacji raz dziennie przez 10 dni. mam robic testy owulacyjne( bo okres ma co 35, 43 lub 55 dni). Jak to nie zaskoczy to w marcu laparoskopia. i zobaczymy. wlasnie od piatku zaczynam robic testy owulacyjne i zobaczymy POZDRAWIAM WSZYSTKIE KOBITKI:)
Witajcie, ja już zjadłam 3 opakowania Duphastonu i nadal niestety nic ://///
Ja zjadłam 2 opakowania, wczoraj skończyłam drugie, więc ok.czwartku się okaże, ale mam przeczucie, że dalej będziemy się starać, mimo że moja gin stwierdziła, że jest ok i daje mi 3 miesiące (po 1 opakowaniu i monitoringu cyklu tak stwierdziła), więc trzymam ją za słowo, że do końca roku powinno się udać ale nie jestem tego taka pewna
bedzie dobrze, ja wlasnie na etapie spolkowania:)
Mijka - ja nie miałam monitoringu..
we czwartek skończyłam brac tab. Duphaston a w sobotę dostałam @. Czy jest inna metoda na zajscie w ciążę?????
Kajunia to kiepsko, że gin nie monitorował Ci cyklu, bo od tego dużo zależy. Nie można liczyć tylko na to, że duphaston zdziała cuda, trzeba jeszcze wycelować w odpowiedni dzień, żołnierzyki męża też mają duże znaczenie.
asiek duphaston nie jest cudotwórczym lekiem, po którym zachodzi się w ciążę, pomaga ewentualnej fasolce zagnieździć się. Ja też już wiem, że po 2 opakowaniach narazie nic, ale musuimy się trzymać. asiek miałaś robione jakieś badania hormonalne? Może przyczyny trzeba gdzie indziej szukać, ja wiem, że tarczyca to mój wróg nr 1. Polecam zrobić wyniki hormonów, jeśli Twoje starania są bezowocne już dłuższy czas. Dziewczyny głowy do góry, bo negatywnym myśleniem nic nie zdziałacie, starajcie się na maxa, ale miejcie z tego przyjemność i zabawę, a nie obowiązek robienia dziecka Pozdrowienia dla wszystkich starających, wierzcie w cuda, to pomaga
TSH mam 3,54-lecze sie na niedoczynnośc, prolaktyna 7,29; wszystkie badania mam w normie. Tym razem gin zapisała mi duphaston na 2 m-ce i kazała brac od 14 dc przez 10 dni. Kupiłam sobie tez testy owulacyjne i jeden zrobiłam wczoraj, wyszły dwie kreski, jednakowe, ale nie grube. czekam nadal na efekty
Ja kopujÄ™ Duphaston w online aptekie. To dobze czy nie?
assia to jest ten sam lek, tylko mam pytanko: ty bierzesz go na własną rękę czy po konsultacji z lekarzem? Bo jeżeli wszystkie badania masz ok i lekarz nie widzi potrzeby, to nie wiem czy samemu można tak brać, żeby nie przedobrzyć...
asiek82 czy lekarz zalecił ci po prostu od 14 dc duphaston czy dopiero po wykryciu owulacji?
okres dostałam 18.10, od 14 dc brałam duphaston (juz 2 op) ok 9 dc zaczęły sie bóle brzucha i ciągnący śluz atakże bóle piersi. Obecnie mam 22 dc, jutro ostatni dzień z duphastonem bo miałam brac tylko 10 dc. Już od 7 dc intensywnie staraliśmy się z mężem o dzidzię, przez cały czas mam bóle piersi a dziś dołączyły bóle brzucha takie jak przed okresem. Czy w poniedziałek mogę zrobic test???? Cały czas mam nadzieję że w końcu spełni sie moje marzenie i będe w ciąży. Czy jest w ogóle jest szansa że już nie będę musiała brac tych tabletek??? Czy jakieś powinnam miec już objawy ciążowe???
asiek objawów możesz nie mieć, a test może nie wyjść, najlepiej jakbyś zrobiła badanie krwi beta HCG, wykryje nawet bardzo wczesną ciążę, jest pewniejsze niż testy dostępne w aptece. Trzymam kciuki, aby ci się udało, choć moja endo mówiła, że TSH powinno być w granicach 1 żeby bezproblemowo zajść w ciążę, ja mam 2,95 narazie i PRL w normie, za kilka dni idę powtórzyć badania, trzymam kciuki i czekam na wieści, bo wtedy będę wiedzieć, że jednak fasolka może być i przy wyższym, ale mieszczącym się w normie TSH.
A co do duphastonu i jego brania, to moja gin mi powiedziała, że jeśli zajdę, to będę musiała brać przynajmniej do 12-16tc
Ja już straciłam nadzieję na ciążę. Dziś dostałam @. Chciałabym dac jeszcz ostatnią szansę duphaston-owi tylko zamiast brac od 14 dc będę brała od 16 do 25 dc tak jak jest na ulotce. Czy dobrze zrobię???
asiek82 najlepiej skonsultuj to z innym lekarzem, branie leków na własną rękę może tylko zaszkodzić, a nie pomóc. Chociaż ja nie wiem czy moja gin dobrze wykombinowała, miałam brać od 3-go dnia wyższej temp, a był to 22dc i teraz jest 34dc, narazie @ nie ma, ale z 30dniowego cyklu zrobił mi się dłuższy, oby na 9 m-cy, ale to okaże się niedługo, póki co test wyszedł negatywnie
Witam dziewczyny
Ja o sobie tak w skrócie ( więcej pisałam na innych tematach): 13czerwca straciłam maluszka w 11tyg ciąży- serduszko przestało bic. Przeszłam zabieg, potem okazało się , ż e bardzo źle wyszła cytologia- następna wizyta w szpitalu na pobranie wycinków z szyjki.... Teraz czekam jeszcze na wyniki testu na HPV. Mogę starac się o dziecko . Ja zażywałam 2 cykle duphaston, teraz lekarka zmieniła mi go na luteinę dopochwowo, żeby nie drażnic żołądka doustnymi. I ja tak jak większośc z was mam brac leki od 16 do 25 dnia cyklu. Do tego zażywam jeszcze bromergon na zbicie prolaktyny. Pozdrawiam was wszystkie i mam nadzieje że wkrótce wszystkie doczekamy maluszka
Proszę o pomoc. Od jakiś 4 m-cy staram sie z mężem o dziecko. Lekarz kazał mi brac w 1-szym m-cu Duphaston od 11 do 24 dnia cyklu. W ciążę nie zaszłam. Potem w drugim m-cu od 14 - 23 dnia cyklu 2x1 tab (przez 10 dni). Znowu nie zaszłam w ciążę. A teraz kazała mi brac od 16 dnia cyklu przez 10 dni 2x1 tab. Od około 9 dc miałam obfity, wodnisty śluz, bóle sutków, podbrzusza stąd wiedziałam że była owulacja. Teraz jest 15 dc i dostałam obfite krwawienie. Co mam robic, poradzcie. Czy to jest krwawienie implantacyjne? Od jutra mam brac duphaston i nie wiem co robic, brac normalnie czy nie????? Pomocy............
Asiek82,
moim zdaniem koniecznie powinnaś skonsultowac się ze swoim ginekologiem! nie ma na co czekać, lekarz jedynie podejmie słuszną decyzję...
mnie duphaston takze nie pomógł
leki brałam od 16-25 dc a owulke mam 25-26 dc... i jak narazie brak pozytywnych wyników
Kochane,
duphaston to lek zawierający progesteron. Nie jest to antidotum na brak ciąży. Jest to lek który stosuje się w II fazie cyklu dla podtrzymania ewentualnej ciąży, albo dla wyregolowania cyklu. Ja od kilku miesiecy biore duphaston od potwierdzinej owulacji do wystąpienia @. Dla ewentualnego podtrzymania ciąży.
asiek82 powiem tak. Nie chcialabym wchodzićw kompetencje Twojego dr ale przez mojego pierwszego gina byłam leczona dokładnie tak samo jak ty. Skoro u Ciebie miesiaczki występuja normalnie eksperymentowanie z duphastonem bez potwierdzenia owulacji dla mnie świadczy o lekkim podejściu dr do problemu. Duphaston brany przed owu moze ja wstrzymać dlatego dziwi mnie ze dr Twój nie monitoruje ci cyklu a duphastonu nie każe brać w drugiej dobie po stwierdzonej owulacji. Wiem ze metody przez niego stosowane są dopószczalne jednak mnie dziwią bo przez tego typu praktyki miałam plamienia w środku cykli i przed @ i po.
Co do sytuacji w której w 15 dc zacełaś krwawić moze to świadczyć np. o implementacji (skoro w 9dc przyjmiemy ze była owu), lub własnie miałaś owulkę. pozdrawiam
Ja biore duphaston ponad rok...bardzo zle go znosze...a zadnej porawy nie ma...i tak dzien po dniu...
Witam wszystkich!!
Jestem tu nowa ale chciał bym wlać w ten wątek troszkę optymizmy. Od lat wiedziałam, że będzie problem z zajściem w ciążę. Zespół policystycznych jajników, ogromna niedoczynność tarczycy sprawiły, że ciąża stała się moją obsesją. Ginekolog parę lat temu kazał zażywać duphaston od 16 dnia cyklu do 26. Endokrynolog kazał brać euthyrox i czekać. Ciągle słyszałam że TSH musi byc na poziomie 1 góra 2. W lutym byłam na wizycie kontrolnej i był na poziomie 11 wiec wiedziałam ze znowu ****. Na początku kwietnia powtórzyłam badania kontrolne TSH i bardzo się zdziwiłam jak na kartce było napisane 0,09. Na necie przeczytałam że albo to wczesna ciąża albo tarczyca całkiem wysiadał. Zaczęliśmy w mężem wykonywać testy które raz wychodziły raz nie, szukaliśmy dalej i w czwartek widzieliśmy nasze maleństwo Na razie to 9 tydzień ale wszytko układa się dobrze... byle tak dalej. Co do leków jakie zażywam to duphaston 2 razy dziennie i leki na tarczyce. Taka dobra rada dla wszystkich starających się: po pierwsze każdy kto ma problem powinien go konsultować z lekarzem a po drugie trzeba wyluzować. Bo żadne leki nie pomogą jak kobietki będziecie chciały na siłę i za wszelką cenę. Organizm sam wie kiedy jest gotowy by przyjąć nowe życie i je utrzymać. Pozdrawiam
............święte słowa, 8 lat leczenia, wielu medyków i różnorodnych kuracji, przytyłam 32kg i powiedziałam ...dość.... dałam na luz, wola walki zerowa i tak przez jakiś czas, w którym to wzięłam się za siebie, schudłam 28kg w w pół roku (tak wiem można było się doprowadzić do choroby, czułam się dobrze, jadłam i miałam apetyt, tylko że jadłam licząc kalorie 1000 i nawet kęsa więcej) ale odbiegłam od tematu, zaczęłam się oswajać z myślą, że to już koniec, mąż ciągle z uporem maniaka powtarzał, że będziemy mieli dzidziusia, ale moja psychika już odpuściła. Było ok. Jednak moja mamuśka była nie strudzona w działaniach, wyszukała mi dojście do jeszcze jednego cudotwórcy...(lekarza) i po tym jak moje ciało wróciło do formy, moja psychika wyluzowała ten medyk okazał się faktycznie cudotwórcą. Obecnie moją psychikę doprowadza do szału 5-cioletnia córeczka i roczny synek .
jl79...... powodzenia
Witam!!!
No i mamy 16 tydzień . Duphaston odstawiony i na razie wszytko układa się pomyślenie. Tak, że głowy do góry troszkę więcej optymizmu Witam!!! No i mamy 16 tydzień . Duphaston odstawiony i na razie wszytko układa się pomyślenie. Tak, że głowy do góry troszkę więcej optymizmu Czesc, przede wszystkim gratuluję maleństwa i trzymam kciuki żeby wszystko szło dobrze! Mam pytanie o Duphaston, jak to jest z braniem go podczas starania się i w momencie zajścia w ciążę? Tzn. mam brać 1x1 od 16 do 25 dc, lekarz powiedział, że "jak się miesiączka zgubi brać dalej" nie dopytałam i teraz nie wiem od którego momentu brać. Odstawiam po 25 dc, czekam na miesiączkę, załóżmy że się nie pojawia... test pozytywny i co mam robić? OD tego momentu po prostu zacząć znów brać? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie objaśnienia. Swoją drogą i tak jeszcze raz wybiorę się do lekarza...
Witam!!! Co do duphastonu to mnie lekarz kazał brać jakoś tak od 16 do 25 dnia. Jak nie pojawiła się miesiączka i test wyszedł pozytywnie to byłam w tym samym dniu u lekarza i usłyszałam duphaston od dzisiaj do ....... okazało się ze do połowy 4 miesiąca.
Obecnie 27 tydzień, żadnych większych problemów, dzidzia rośnie i ma się dobrze. pozdrawiam jl79
zgadzam sie z tym przy 1 ciazy nie musialam zazywac ,zas przy 2 to tak i to od samego poczatku niestety obie zakonczyly sie poronienien trzymam kciuki ze teraz znow jestem w ciazy gdyz wszystko na to wskazuje no i pewne duphaston tez dostane ale to naprawde dobry lek
Witam, ja też brałam duphaston na razie jeden cykl, miałam brać 3 dni po owulacji, aby podtrzymać ewentualną ciążę, ale chyba nie było czego podtrzymywać, bo znowu dostałam @ Cykle mam monitorowane i stymulowane clo. Więc juz zaczynam zabawę od początku.
Dophaston zadziałam na mnie tak ,ze miałam bóle i swędzenie piersi jak na ciąże, ale niestety nie było
Witam, ja rowniez biore duphaston od 16dc przez 10 dni po 2 tabletki dziennie po to, by pomogl mi zajsc w ciaze. Biore jeszcze przy tym CLOstilbegyt od 3dc przez 5 dni po dwie tabletki. To juz moja druga seria takiego leczenia. Ale w tej po raz pierwszy w 12dc dostalam zastrzyk Ovitrelle. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Staramy sie juz z mezem od czerwca 2009 wiec zobaczymy moze w koncu... Pozdrawiam Was wszystkie.
Witam!!!!
To znowu ja Obecnie 40 tydzień więc sama końcówka. Dla wszystkich zrezygnowanych kobiet - z niedoczynnością tarczycy i policystycznymi jajnikami da się zajść w ciążę i ja donosić. A jak urodzę to napisze jak było
jl79 - no to POWODZENIA
Witam!
Dziewczyny, jestem u Was nowa. Od jakiegos czasu nie moge zajsc w ciaze, badanie hormonow wykazalo, ze co prawda PRL'0, czyli bazowa to 8,35, ale po obciazeniu wynik PRL '60 to 276,2 co oznacza ponad 33-krotny wzrost. Toz to hiperprolaktynemia czynnościowa i to wcale nie lagodna. Ja sie od zawsze latwo denerwuje, bardzo wszystko przezywam, wiec - jezeli to "hormon stresu" to spokojnie tak mogl wyjsc. Poniewaz 3 ostatnie cykle mialam monitorowane, to wiem, ze pecherzyk za kazdym razem ladnie dojrzewa, ladnie rosnie, peka przy wielkosci ok 22 mm. W zwiazku z tym dostalam Clostilbegyt - od 3go do 7go dnia cyklu i Duphaston od 13go do 23 dc. Clo biore od wczoraj. Cykle mam 23-dniowe, owulacja 11 dnia, faza luteralna 12 dni. Praktycznie jak w zegarku. Ufam temu lekarzowi, ale...czy nie powinien sie sie jednoczesnie zainteresowac moja prolaktyna? I czy tak wysoka PRL nie utrudnia jednak pekania? Niby po owu widac plyn w zatoce Duglasa... Bardzo prosze o porade... Aha! Nasienie Partnera - swietne, wiec problem jest gdzies "ze mna". Czy brak ciazy moze byc spowodowany tak wysoka prolaktyna po obciazeniu. Pozdtrawiam serdecznie i dziekuje za odpowiedz!
Witam
Po wszystkich perturbacjach muszę się pochwalić że dnia 29 grudnia urodziłam chłopczyka 4,2 kg i 59 cm. Tak że głowa do góry nawet w bardzo złej sytuacji mogą zdarzyć się cuda.
jl79 gratulacje i niech sie maleństwo zdrowo chowa
jl79 gratulacje!!!! świetnie że się udało.
ja z takim pytaniem . drugi miesiąc brałam duphaston... okres powinien pokazac sie na 3 dzień a tu nic. skonczylam brac w piatek. mija prawie tydzien a okresu nie ma. brzuch pobolewa , piersi ( oj chcialabym miec takie zawsze) ubite jak nie wiem co... co to może być>? w ciąży raczej nie jestem bo bylam 13 stycznia w szpitalu i wyszlo ze PRL mam 63 a po godzinie juz 150 ... po dwoch 160 . zaczelam na to brac bromergon przez który chodzę jak pijana... ale gdzie ten mój okres?! czyżby jakiś cud natury?
Wtam, jestem tu nowa. Dzisiaj byłam u lekarza, przepisał duphaston. Mam brać od 14 dnia cyklu 2 tab/dobę. Tylko do kiedy bo myślałam że do pojawienia się @. A z tego co tu piszecie to powinnam chyba odstawić wcześniej? Chcę zajść w ciąże, mam nieregularne miesiączki więc jak wezmę 14 dc przed owulacją to już marne szanse na poczęcie czy i tak owulacja wystąpi? Czuję się taka bezradna
Kaisha
Jeśli nie masz możliwości monitorować swojego cyklu zaopatrz się w testy owulacyjne ja kupuje na allegro. Jak długie masz cykle? Duphaston powinno brać się po owulacji ponieważ wcześniejsze jego przyjęcie może zablokować jajeczkowanie. Mi lekarz karze brać dupka od 15dc przez 10 dni 2 tabl dziennie po jednej rano i wieczorem następnie zrobić test jeśli negatywny to odstawić.Jeśli się uda brać dalej.Ale ja mam krótkie 26-27 dni cykle. Wiem że czasami zalecają branie go aż do miesiączki ale po co wydłużać sobie nie potrzebnie cykl, po odstawieniu okres pojawia się po 2-3 dniach. Jak długo starasz się o dziecko? Czy robiłaś jakieś badania? Pomocne jest też mierzenie temperatury,na prawdę wiele widać na wykresie ja zaczęłam trzy miesiące temu i widzę kiedy jest już np. po owulacji.
Estii dziękuję za odpowiedz. Lekarze podejrzewali u mnie PCO tylko że nikit w prost nic nie powiedział tylko na opisie USG pisali taką notatke.
A dla mnie 3 litery nic nie znaczyly dopiero po jakims czasie wyjełam wszystkie badania USG i na 2 bylo to PCO wiec zaczelam szukac w necie i sie przerazilam. Dopiero w ten poniedzialek nowa pani gin potwierdziła i przepisala duphaston. Mam brac od 14 dnia cyklu 2 razy dziennie. Tylko ze mam nieregularne cykle najdluzszy ok 60 dni, ostatnie 2 po 38 dni. Wlasnie ten ostatni cykl mierzylam temp. 11-12 dc mialam skok temp do 37.1 i sluz wg mnie plodny potem spadek do 36.4 a potem znowu skok i teraz temp utrzymuje mi sie od 36.8 do 37.1 to 36 dc A te testy owulacyjne to masz racje zakupie na pewno. W lutym 2009 odstawiłam Diane i po jakis 2 miesiącach postanowilismy ze nie bedziemy uwazac. I po tych dwoch msc zaczely sie problemy z miesiaczka A na badania gin mnie nie skierowal a to chyba nienajlepiej prawda? Mam brac duphaston i za 2 msc zglosic sie do gin. Estii Ty jak dlugo starasz się o dzidziusia? Bralas coś oprócz duphastonu?
Witam!!!
W przerwach miedzy karmieniem mogę napisać parę słów: U mnie PCO stwierdzono jakieś 15 lat temu i też nie bardzo wiedziałam co z tym zrobić. Naczytałam się i oczywiście byłam pewna że nici z posiadania dziecka (a tu taka niespodzianka) Najpierw Diane by wyregulować miesiączkę ale nic mi nie pomogło i potem duphaston i się udało. Tak, że PCO nie jest takie straszne
mam 24 lata z mężem staramy się o nasze maleństwo 2 lata z tym że od roku zaczęłam chodzić do lekarz bo stwierdziłam że jest coś nie tak i tak od badania do badania dostałam duphaston mam go brac od 16 dz 25 dnia cyklu borę go od 26 lutego do 07 marca boję się że nam się nie uda co wy na to!ile trzeba czekać aż lek zadziała
Witam! Dziewczyny, jestem u Was nowa. Od jakiegos czasu nie moge zajsc w ciaze, badanie hormonow wykazalo, ze co prawda PRL'0, czyli bazowa to 8,35, ale po obciazeniu wynik PRL '60 to 276,2 co oznacza ponad 33-krotny wzrost. Toz to hiperprolaktynemia czynnościowa i to wcale nie lagodna. Ja sie od zawsze latwo denerwuje, bardzo wszystko przezywam, wiec - jezeli to "hormon stresu" to spokojnie tak mogl wyjsc. Poniewaz 3 ostatnie cykle mialam monitorowane, to wiem, ze pecherzyk za kazdym razem ladnie dojrzewa, ladnie rosnie, peka przy wielkosci ok 22 mm. W zwiazku z tym dostalam Clostilbegyt - od 3go do 7go dnia cyklu i Duphaston od 13go do 23 dc. Clo biore od wczoraj. Ufam temu lekarzowi, ale...czy nie powinien sie sie jednoczesnie zainteresowac moja prolaktyna? I czy tak wysoka PRL nie utrudnia jednak pekania? Czy brak ciazy moze byc spowodowany tak wysoka prolaktyna po obciazeniu. Pozdtrawiam serdecznie i dziekuje za odpowiedz! aniamaja no ja bym powiedziala ze tak. ale prolaktyna utrudnia chyba zagniezdzenie sie jajeczka na za wysoka prolaktyne bierze sie bromergon albo drozszy ale mniej u*****liwy dostinex
Witam
Mam na imie Małgorzata jestem 27 letnia kobieta z spora nadwaga . od dwoch lat staram sie z mezem o dziecko raz nawet sie udało ale niestety po 6 tyg poronilam od ponad roku nie moge ponownie w ciaze lecz od ostatniej ciazy maialam problemy z cyklami pojawialy sie co 45 dni( przed ciaza co 31 dni). 12 grudnia mialam ostatnia miesiaczke i niestety od tej pry juz nie bylo nic od 2 lutego dostalam plamienia dzisiaj bylam u lekarza i stwierdzil endometruim 14 mm oraz ze jestem na 4 dni przed owulacja (pecherzyk ma 15mm) dostalam duphaston mam go brac przez tydzien 2razy dzienie po jednej tabletce a pozniej przez tydzien 1 dziennie. tu mam pytanie czy jest mozliwosc zajscia w ciaze przy tej owulacji? za szybka odpowiedz bede wdzieczna
ja dupaston znosiałm bardzo dobrze czasem trzeba troche sobie odpuscic wtedy moze sie udać własnie takim udaniem jest nasze maleństwo
[post usunięty]
Witam Po wszystkich perturbacjach muszę się pochwalić że dnia 29 grudnia urodziłam chłopczyka 4,2 kg i 59 cm. Tak że głowa do góry nawet w bardzo złej sytuacji mogą zdarzyć się cuda. Serdeczne gratulacje trzymajcie teraz i za mnie kciuki, duphaston nic nie dał i dzidzi jak nie było tak nie ma, ale jestem w trakcie porządnej (mam nadzieję) diagnostyki, jak na razie nie znaleziono przyczyny braku ciąży. Przede mną jeszcze tylko HSG i jak to wyjdzie dobrze to będziemy się wspólnie z lekarką zastanawiać co dalej... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|