To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

A czy Mamy z Bytomia sie odnajdÄ… ???

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
pyza81
Siemanko icon_biggrin.gif

Dziewczyny sprawa fryzur jest jak najbardziej aktualna zwłaszcza że dokładnie za 2 miesiące wielkie Bale Sylwestrowe wink.gif
Ale ten czes leci, dopiero były wakacje a pewnie od poniedziałku w sklepach pojawią się czekoladowe Mikołaje i choinki. Swoją drogą cieszę się z tego bo bardzo lubię nastrój świąteczny i wszelki dekoracje tego typu. Ja już zaplanowałam jak udekoruję nasze mieszkanko na ten świąteczny czas, ale nie zdawałam sobie sprawy że czas też pomyśleć o Sylwku.
Macie już jakieś plany icon_question.gif icon_question.gif

Czekam na Wasz odzew icon_rolleyes.gif

Basia i Zuzia
eJustynka
Hej
A ja troszkę z innej beczki. Dałam już osobnego posta, ale co mi tam zamieszcze jeszcze tu. Od września na rynku polskim pojawiła się nowa firma kosmetyczna. Działa na zasadach Avon i Oriflame, ale kosmetyki ma jakością zbliżone do Dior.
Jak się nie trudno domyśleć zajmuję się ich promocją i sprzedażą. W związku z tym mam pytanie, czy któraś z Was zgodziłaby się zorganizować u siebie pokaz tychże kosmetyków?
W praktyce wyglądałoby to tak, że zaprosiłybyście 2-3 koleżanki (swoje), sasiadki, albo mamę i teściową icon_smile.gif a ja podeszlabym z tymi kosmetykami. Na miejscu będzie mozna wszystkiego wypróbować.

JA NIKOGO NIE ZMUSZAM DO KUPOWANIA! Jeśli ktoś nie chce, wcale nie musi kupić.

A co macie z tego Wy? Jeśli zdecydujecie się na coś to korzystny rabat przy zakupie (czasem kosmetyk wychodzi za darmo), albo prezent - jeśli zaprosicie dużo (koło 6 ) osób lub zorganizujecie kilka takich pokazów u siebie.

Co o tym myślicie?
pyza81
No ładnie icon_confused.gif wszędzie coś się dzieje a w wątku Bytomia CISZA icon_sad.gif

Tak być nie może icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif

Jak Wasze urwisy???
Gdzie wybieracie siÄ™ na Sylwka???

Święta Świętami a jutro na sanki bo pada ładny śnieg icon_biggrin.gif

Chciałabym życzyć Wszystkim Wesołych Świąt, ślicznej kolorowej choinki i trafionych prezentów.

Basia i Zuzia
OlaK
CYTAT(pyza81)
No Å‚adnie icon_confused.gif  wszÄ™dzie coÅ› siÄ™ dzieje a w wÄ…tku Bytomia CISZA icon_sad.gif  


Faktycznie, wszyscy jacyś zabiegani, nie mają czasu włączyć kompa. Praca, dom, dziecko, mąż i kończy się doba.

Wesołych ....
anonimowy
Ja też jestem z Bytomia. Mieszkam na Strzelców Bytomskich przy Szpitalu Górniczym.
OlaK
CYTAT(Anonymous)
Ja też jestem z Bytomia. Mieszkam na Strzelców Bytomskich przy Szpitalu Górniczym.


Cześć! Ja też mieszkam na Strzelców przy przystanku koło Banku Śląskiego.
Niuniek
A jak duży jest Twój maluszek? Ola skończy 7.01 5 m-cy.
OlaK
Mateuszek 21.12.2003 skonczył 7 miesięcy. Mam pytanko, gdzie rodzilaś?
Niuniek
Rodziłam na "5". I wydaje mi się że Cię znam. Ale jeszcze nie jestem pewna. Bo jesli też rodziłas na 5 to byłam wtedy ze Szkoły rodzenia na oddziale.
OlaK
Cześć!

Trafiłaś w dziesiątkę. icon_biggrin.gif Faktycznie to była "5" i były wtedy panie ze szkoły rodzenia.

Piszesz, że mnie znasz. Przyznam się szczerze, że ja mam luki w pamięci z czasu porodu. Mąż mi dopiero opowiadał jak to przebiegało. Nie pamiętam nawet, że dostałam tlen. Ale początki kojarzę. Wiem np. że Krzysiek (mój mąż) wśród pań ze szkoły rodzenia spotkał żonę swojego kolegi ze szkoły. Czy to Ty nią może jesteś???

A tak na marginesie to jak wspominasz poród na "5"? Ja mam parę ciekawych uwag.

Pozdrawiam
Niuniek
No dokładnie znam Twojego męża.
Ale przecież miałaś rodzić tydzień wcześniej jak dobrze pamiętam.
Poród na "5" wspominam dobrze chociaż parę do paru rzeczy też bym mogła się przyczepić. Napiszę Ci na gg.
OlaK
Czesc , czyli jednak jesteś żona Sebastiana. Wyobraz sobie, ze kiedy dostalismy smsa od Sebastiana ze juz macie coreczke nawet chcielismy Was odwiedzic, ale jakos nie moglismy sie zebrac. Krzysiek mial zadzwonic, ale czas nam uciekal i nici. Ale moze teraz kiedys sie spotkamy, co Wy na to? Skoro nawet tak blisko mieszkamy, a Ci nasi mezowie powspominaja stare szkolne czasy? No i nasz Mateusz będzie mial nową koleżankę.

A odpowiadajac na Twoje pytanie, faktycznie miałam rodzić tydzień wcześniej, ale jakoś dziecko nie chciało wyjść. Żadne kroplówki nie pomagały. Biegałam po całym szpitalu i nic. Zaliczyłam wszystkie schody. Pomogła mi dopiero koleżanka mojej siostry, która okazała sie położną, ale to długa historia. Przyznam się szczerze, że nie wspominam najlepiej tego szpitala.

Pozdrowionka i najserdeczniejsze życzenia noworoczne.


P.S. Masz gg albo tlena?
Niuniek
GG mam, pisałam nawet Tobie wiadomość na numer podane na dole Twojej wiadomości ale nic nie dostałam. Mój numer 3134118. Chętnie sobie pogadam. A co do spotkania to bardzo chętnie, umówimy się po nowym roku , ale tak w weekend bo od 19 wracam do pracy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.