ano wlasnie.. ceny.
NIe mogÄ™ szalec, bo Gaba dosc intensywnie rosnie ...
ano wlasnie.. ceny.
NIe mogÄ™ szalec, bo Gaba dosc intensywnie rosnie ...
Michał posiada wszystkie spodnie w gumkę. Wszystkie, znaczy się jeansy też. Nie jest łatwo znaleźć fajne żeby były na gumce ale da się i tym samym moje dziecie do przedszkola chodzi modnie ale wygodnie
Najbardziej cierpię jak do przedszkola ubiera go mąż. Nie mogę zdzierżyć jak mu zakłada spodnie moro oliwkowe a do tego kolorowy sweter w paski . Ja nawet skarpetki dobieram do koloru ubrania.
Mamami, u mnie mąż codziennie ubiera i odprowadza Julkę do przedszkola. Żeby uniknąć podobnych, jak u Ciebie "kwiatków" sama - lub wspólnie z Małą - przygotowujemy strój wieczorem.
Czasem, kiedy zapomnę - mogę spodziewać się telefonu o 8.00 do pracy z zapytaniem, w co on ma ubrać Julkę? I gdzie to leży ??? Obecnie (2 rok przedszkola) czasem w krytycznej sytuacji juz potrafi sobie poradzić sam. Julka jest tu zreszta już ekspertem. Wie, co ma w której szafeczce (ubranka specjalnie umieściłam nisko) i w zasadzie to ona mówi, w co się chce ubrać, a mąż jedynie koryguje, jeśli trzeba
Mamami.. w jakich sklepach (jakie firmy..) kupujesz dzinsy w gumkÄ™. Szukam i nigdzie nie ma.
TZn sa, ale dla maluszków, a dla wielkoludów brak..
Marghe żebyś ty wiedziała ile mnie kosztuje znalezienie takich spodni. . Ostatnio znalazłam u koleżanki w sklepie takie zupełnie niefirmowe ale bardzo fajne i tanie (po ok 50 zł). I jeszcze na bazarku sie takie trafiają (właśnie nabyłam Michałowi moro za 35 zł ). Generalnie trzeba szukać właśnie wsód tych tańszych bo cała firmowizna to już z zapinaniem.
Jak chcesz to mogę ci zdjątka zrobić w sklepie i kupić jakby ci się spodobały.
Będę Ci bardzo wdzięczna.
Ale one są całe w gumkę? Czy tylko z tyłu mają gumkę a z przodu guzik/zatrzask + suwak? aha, co do fryzur. Gaba sama zazyczyła sobie zeby Jej na lato obciąc włosy na krótko, teraz "zapuszczamy na dłuuugie mamusiu, to mi bedzie cieplej" i zaczynam zmieniac zdanie co do nauki języków obcych. Gaba łaknie wiedzy .. m.
Marghe he he no to może wspólne zwiedzanie stadionu dziesięciolecia w sobote rano? w poszukiwaniu spodni w gumkę.
https://www.bonprix.com.pl/katalog.php?st=&...prod=70&licz=34 dzinsy w gumke.B
A`propos spodni w gumkę, sa teraz w 5-10-15 fajne spodenki. W gumke właśnie. Własciwie to zamiast gumki maja taki mocny sciagacz i wciagniety sznurek. 100% bawełna, na kolanach naszyte łaty, no swietne sa. I bardzo tanie. Po 25 zeta. Minus jest jeden - sa tylko dwa kolory - khaki i malinowy. Jak na moje potrzeby mogły by byc jeszcze granatowe i niebieskie Babcia kupiła moim babom, wygladaja super i dobrze sie czują.
Jak nie macie co robic to lećcie se zobaczyć Satysfakcja gwarantowana CYTAT(Ida.dorota) Oczywiście, że decydujemy "bardziej". Ale pytanie, jak bardzo się powinno. Ja jestem za tym, by dziecko jednak współdecydowało o sobie, a przy tym byśmy jednak wpajali mu pewne zasady dotyczące ubioru i kształotowali poczucie estetyki.
Co do brudzenia się - panie w przedszkolu Oli podchodzą do tego bardzo zdrowo: czy ubiorę dzicko w jasną sukienkę, czy ciemne spodnie, ma robić to, co wszyscy i zachowywać się tak, jak inne dzieci. Ewentualne "straty" to mój i tylko mój problem. I tak to traktuję. w zupelnosci zgadzam sie Tobą..a idea w naszym przedszkolu jest identyczna CYTAT(Graz) Marghe he he no to może wspólne zwiedzanie stadionu dziesięciolecia w sobote rano? w poszukiwaniu spodni w gumkę. :wink:
Graz ty się tu ze mnie nie nawalaj na pewno byście znalazły
moja córka jest przedszkolakiem dopiero od września dlatego problem mody przedszkolnej mnie nie dotyczy tak bardzo. Ale wiem, ze sama moge być przykładem takiej mamy, która być może "stroi" dziecko. Mam dwie zasady: - nie stać mnie na rzeczy kiepskie (dlatego też kupuje te markowe ale na wyprzedażach lub w ciuchlandach) i drugą: dzieci dzielą się na brudne i nieszczęśliwe. Dlatego też ubieram dziecko w to co mam w szfie i pozwalam na szalone zabawy (zaopatrzyłam się w rewelacyjne odplamiacze). A ponieważ kupuję ubrania bawełniane, ze sztruksu czy jeansu to nie ma w wygladzie dziecka - chyba?- nic szokujacego. A że dbam o kolorystykę? nic w tym złego jak już wiele moich przedmówczyń zauważyło.Co wiecej, doswiadczone mamy dziewczynek-przedszkolaków zaznaczały żę w przedszkolu najlepiej sprawdzają sie sukienki i spódniczki. Szczególnie zimą, kiedy w spodenkach i rajstopkach jest zbyt gorąco. pozdrawia, ewka
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|