Macie rację.Przeciez specjalnie by dziecka nie przeziębiały i nie wypuszczą w samych skarpetkach na mróz.
Ale mój małżowinek jest furiat i co ja sie nasłucham.....
Jak mały miał kredkę w oku wsadzoną przez inną dziewczynkę( na szczęście niegroźnie) to jakby przedszkole było czynne to by chyba pozabijał te panie
Bo powinny były zadzwonić.No powinny ale pewne rzeczy trzeba ząłtiwać troszkę spokojniej.
Uchowaj przed takimi rodzicami.
Wczoraj dopiero wieczorem doszedł do wniosku ,ze tem. 39 to raczej nie od braku rajstop na godzinnym spacerze.