To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Spotkanie -styczen

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
Mama Mojzesza
no nie, to znowu bylam ja, przestalo mnie logowac automatycznie icon_rolleyes.gif icon_exclaim.gif ciagle zapominam icon_redface.gif
Mama Mojzesza
Dorusiu, tlumaczylam Mojzeszowi ale on nic nie rozumie, za to ja sie nie moge doczekac kiedy chlopakow Edyty zobacze, beda swietnie razem wygladali icon_cool.gif
Anita.W
My tez bedziemy. Fajnie bedzie znowu was zobaczyć icon_biggrin.gif .
dumiczowa
Jeszcze ja mam prośbę wielką, bo moja przyjaciółka chciała się ze mną wybrać czy mozna jeszcze dopisać do listy? Ona wszak nie pisuje na maluchach ale czyta namietnie icon_smile.gif. Acha czyli jakby się dało załatwić to będe ja ona i dwoje dzieci.
pozdr.
skanna
Nas nie będzie. Teściowa nas dziś zaprosiła na sobotę, a na moje delikatne sugestie, że może w niedzielę, bo w sobotę przecież szwagier pracuje, stwierdziła, że w niedzielę, to ona po tych faworkach odpoczywać będzie. W sumie fakt - znów zrobi pewnie z 7 dużych półmisków. Trudno, bawcie się dobrze, a ja już myślę o następnym spotkaniu.
Potwora
Na dzień dzisiejszy icon_wink.gif prawdopodobnie nas nie będzie - choróbsko, chyba mam świnkę icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif albo coś (kurde icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif )
nellie
AHOJ!
Hmm, a mnie nie będzie, bo mam sesję i dużo zaliczeń i inne zajęcia.
Ale jak będzie jakieś następne spotkanko, to postaram się zjawić:)
Ola! Uszy do góry!icon_smile.gif

Pozdrowionka!
Bawcie siÄ™ dobrze,
Tobatka
Skanna, Olaart ;( Ja tak liczyłam, że Was w końcu zobaczę icon_cry.gif

Aniu - jesli przyjadę, to po pracy zaraz, a to znaczy, że na 15 ledwie dotrę (kończę o 11.20, zanim złapię jakiś pociąg - zaraz polecę sprawdzić, co jeździ)....
Ale bardzo chętnie na towarzystwo liczę icon_wink.gif

Dorusia, Olaart - dzięki za instrukcje icon_wink.gif
Anita.W
Ola icon_cry.gif, obys jednak do soboty wyzdrowiała icon_biggrin.gif .
Jednym słowem życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia icon_smile.gif .
Doruśka
proszę o potwierdzenie,czy jednak spotkanie sie odbędzie? bo tyle niobecnych?
Potwora
Mnie na pewno nie będzie, do końca tygodnia muszę siedzieć w domu icon_cry.gif coby powikłań nie było icon_rolleyes.gif
Dorusia - rezerwacja jest na moje nazwisko, podaj się za mnie albo coś, prosiłabym także aby wejście było na hasło "maluchy". Ustalałam, że będzie +- 10 dzieci, ale Dumi przyprowadzi koleżankę przecież więc ilość będzie mniej więcej zachowana. Idźcie i bawcie się dobrze, proszę potem o przesłanie mi dużej ilości zdjęć icon_wink.gif
dumiczowa
no szkoda Olu ze Ciebie nie bedzie icon_sad.gif, no trudno, kuruj siÄ™

pozdr.
Potwora
Może jakiś toaścik za moje zdrowie wink.gif icon_lol.gif choćby i kawą icon_lol.gif

Dziękuję za dobre słowa, kuruję się tzn. siedzę w domu, odbija mi icon_rolleyes.gif
okropnie zazdroszę tym, którz mogą wychodzić i Wam też wink.gif
dumiczowa
CYTAT(MARIA)
Widze, Mamy że sobie balujecie icon_lol.gif  z chcÄ™ciÄ… sie przyÅ‚Ä…cze jak sie przeprowadze do WrocÅ‚awia, ma to być już niedÅ‚ugo. Mój Bibolek jest jeszcze za maÅ‚y na zabawy, ale ja zawsze z chÄ™ciÄ… icon_twisted.gif
Dorka
Jeśli uda mi się umówić dziadków na póżniejszą godzinę, to ja też wpadnę z jednym młodym (młodszym).
dumiczowa
my wyjeżdzamy o 9.00 rano icon_biggrin.gif idziemy jeszcze na zakupy , jakis obiad i na 15:00 powinnismy zdążyć icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
pozdr.
Doruśka
ooo Agato,ja tez ide na obiad,do Vegi,bo tam jest "zupka z lynku" czyli zupka z rynku,którą kaluśka wielbi,(barszcz ukraiński)
Potwora
Uwielbiam barszyk ukraiński w Vedze - mniam mniam icon_cool.gif
dumiczowa
moje drogie nie przeceniajcie mnie ja wiem jak dojechac do Ikei i do GD dalej potrzebuję przewodnika, a Wy mi tu jakąś zupkę z Vegi... icon_rolleyes.gif ja jako porzadna matka nie szlajam się w sobote po ekskluzywnych knajpach lecz konsumuje obiad(IKEA) w popłochu gapiąc się dziko icon_eek.gif w szybe za którą szaleje moje dziecko, przełykam (tradycyjnie tradycyjne klopsy z frytkami sztuk 10 (klopsów)) pożywienie szybko by usta były wciąż gotowe do radosnych pokrzykiwań: "Kacper nie zjeżdzaj na głowie ze ślizgawki" albo"Synku nie popychaj chłopca" (bo sie spocisz juz sobie daruję icon_wink.gif) " KOchanie nie odbijaj się o sufit" "Skarbie krzesłem się nie rzuca"i takie inne, równie pouczające.
pozdr.
Ila
My tym razem odpuszczamy, ale na nastepnym bedziemy.
Buziaki i bawcie sie dobrze icon_biggrin.gif
Ewcia!
jednak nie damy rady icon_sad.gif
jutro wyjezdzamy na tydzien no i spakowac sie trzeba
jak zwykle na ostatnia chwile
bawcie sie dobrze!
Anita.W
Kuba jakąś infekcje chyba złapał . Wczoraj cały dzień miał katar a w nocy dostał kaszel. To chyba nie przyjedziemy, bo nie wiem czy on zaraża czy nie. A już myślałam że będzie spokój z tymi chorobami. Kuba jak w październiku zachorował to tak do połowy grudnia go trzymało icon_cry.gif .
Miłej zabawy.
Tobatka
Przepraszam, dziewczyny icon_cry.gif

Zwaliła mi się niezapowiedzianie rodzinka i nie mogłam mężula samego z ciotką zostawic icon_evil.gif

Jakos nie jest mi dane Was poznać - fatum jakies, czy co? icon_evil.gif To ja juz nic nie obiecuję, tylko będę zaglądać i najwyżej po prostu się zwalę... A może w marcu ja przyjadę, a Wy się ze mną spotkacie? Ech....

icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif
Doruśka
Co to był za dzień!!
ja tam więcej nie idę,kolana poobdzierane,łapy do krwi ostatniej równiez...
ja wole Hop Bęc.tam przynajmnie j nie ma tych strasznych rur,w których strzela!!!
Ale miło było sie znów zobaczyc w przelocie:))
miedzy jednma ślizgawka a drugą hi hi

Niniejszym dziekuje uroczyscie Dumiczowej w pomocy podjecia decyzji dot,maszyny do wypieku chleba.KUPUJĘ
Pragne powiadomić,ze ta przmiła,przepiekna i dobra kobieta obdarowała mnie Całym bochenkiem chleba(choć prosiłąm o 3 kromki jeno))
skanna
A ja na spotkanie nie dotarłam, ale i na Dzień Babci i Dziadka też nie. Majka chora, z okropnie wysoką gorączką i cały dzień spędziłam trzymając ją na rękach. Na pocieszenie tylko trzymałam ją, siedząc na nowej kanapie. Ale w związku z tym już mam dość rzeczonej kanapy icon_sad.gif
Anita.W
Oj biedna Majka icon_sad.gif , szybkiego powrotu do zdrowia zycze. Dlaczego te choroby pojawiajÄ… sie tak nagle icon_confused.gif

Fajnie że udało sie spotkanie!!!

Dorusia, a dlaczego ty po tych rurach chodziłaś?
Doruśka
Bo bałam sie dziecko samo puścić, a potem to ona sama nie chciała.
dumiczowa
ja tez się wspinałam icon_biggrin.gif, kolana mam tez obdarte, ba na jednym mam aż nawet siniaki icon_biggrin.gif
nastepny raz jadę z męzem niech sie zajmuje pierworodnym, a ja pozostanę bez sladów na ciele
pozdr.
było swietnie ale nie wiem jak wróciłam do domu taka byłam zmęczona icon_biggrin.gif
Potwora
Ja puszczam tam Maksia samopas, chociaż kiedyś się zgubił w tych rurach i płakał icon_rolleyes.gif
Cieszę się, że dobrze się bawiłyście icon_wink.gif i kcal dużo spaliłyście icon_wink.gif
Ja jestem już zdrowa icon_biggrin.gif tralalala
Anita.W
O to ja nawet nie wiedziałam że mamy też tam mogą wchodzić za dzieckiem icon_eek.gif .
Jak mi tam Kuba wlazł to myślałam że zawału dostanę. Nogi zrobiły mi się miekkie serce w gardle i tak stałam jak sierota i się zastanawiałam w której części rur przebywa. No ale "strach ma wielkie oczy" Kuba sobie sam dał rade. Nawet bardzo ostrożnie zjeżdżał w dół do kulek, tak że nie spadał a właściwie to schodził do nich.
Doruśka
Anitko,kalina też sama zjeżdżała,dopóki jej jakiś chłopiec w głowe butem nie uderzył(uciekło tatusiowi dziecko w bucikach) i potem sie bała icon_sad.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.