Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Kasieńko ja sie źle wyraziłam, ja nie bywam na podforum "dom i mieszkanie" ogólnie to na Maluchach bywam
pozdrawiam
kamami
Tue, 15 Mar 2005 - 12:42
To ja jeszcze podrzucę jeden adres dla szukających inspiracji https://www.huelsta.de/frameset. Można zamówić katalog.
kamami
mamjuz
Sat, 19 Mar 2005 - 09:23
to jeszcze francuskie meble
łazienka dla dzieci
agabr
Sat, 19 Mar 2005 - 12:29
CYTAT(mamjuz)
to jeszcze francuskie meble :)
]
taki kolor (ten mlinowy) ma jedrek tez dwie sciany, ot taki chlopiecy kolorek .B
marghe.
Sat, 19 Mar 2005 - 16:23
Mamjuz, a czy te francuskie meble są moze dostępne u nas??
bo cos mi voxa przypominają,, ato piętrowe łozko mi sie spodobało..
CYTAT(mamjuz)
to jeszcze francuskie meble :)
mamjuz
Mon, 21 Mar 2005 - 07:47
CYTAT(marghe.)
Mamjuz, a czy te francuskie meble są moze dostępne u nas??
bo cos mi bvoxa przypominają,, ato piętrowe łozko mi sie spodobało..
ta, z polskiej strony, ale nie mam pojącia co to za firma je sprowadza i jak z jakością
na wszelki wypadek wyślę ci linka na PW, żeby moderacja palpitacji nie dostała
Litka
Mon, 21 Mar 2005 - 10:05
to ja też poproszę o ten link na PW
Gwendoline
Sat, 26 Mar 2005 - 23:51
wlasnie szukalam jak bedzie wygladac rozowy i zielony razem , super .
Moze macie jakies pomysly potrzebuje dwa kolory farb aby podwyzszyc optycznie pokuj dla coreczki ??
Gwendoline
Sun, 27 Mar 2005 - 00:48
Mika
Sun, 27 Mar 2005 - 16:43
oooo super pomysły!!!!! chyba wywalę Jaśkowi biurko spod łóżka i zrobię taki domek pod spodem-będzie zachwycony !!!
kurcze czy takie coś gotowe można kupić czy trzeba szyć samemu?
co jak co,aleceny na tej stronie to mają zaporowe gdybym miała dać za Jaśkowe łóżko 2tys. euro to pewnie na podłodze by spał do 18-tki
ale rzeczywiście-pomysły super
Gwendoline
Sun, 27 Mar 2005 - 17:39
Ja mysle ze wiekszosc pomyslow idzie samemu zrobic .
Sprobowac nie zaszkodzi.
I tez bym w zyciu nie dala 2 tysiaki za lozeczko no chyba ze bym w lotto wygrala.
moko.
Tue, 29 Mar 2005 - 08:46
Oskara kąt
Mika
Tue, 29 Mar 2005 - 09:47
Moko-zdjęcia pokoi naszych dzieci to w drugim wątku
tytulypodobne więc pewnie Ci się pomyliło
ale łóżko super-miałam ochotę Oli takie kupić ale u nas skosy i waliłaby się w głowę
moko.
Tue, 29 Mar 2005 - 13:09
Mika heeee dobrze dodałam
Oskar ma tylko łożko własnościowe pokój dzieli z nami
Więc tu zamieściłam to zdjęcie jako meble-łozka itp
Mika
Tue, 29 Mar 2005 - 13:12
pochwal się jeszcze w odpowiednim wątku
u nas takiego porządku to nie uwidzę-no chyba,że dzieci podrosną
moko.
Tue, 29 Mar 2005 - 13:46
ok zamieszczam w watku o pokojach dziecięcych
mamjuz
Wed, 30 Mar 2005 - 10:01
moko, a ja mam pytanie - od kiedy ( jakiego wieku ) Oskar tam śpi ?
i po wiele takie łóżko ?
i czy mu tam nie za gorąco ?
myślę o takim rozwiązaniu przyszłościowym, bo pokój Alka maleńki i dodatkowa przestrzeń na szpeje by się przydała
chłopina , oczywiście, marzy o rozwiążaniu ze zjeżdżalnią , widzieliśmy takie w sklepie na Burakowskiej ale cena oscylująca w tych euro no i dużo miejsca zjazd zajmuje
Mika
Wed, 30 Mar 2005 - 10:09
CYTAT(mamjuz)
oczywiście, marzy o rozwiążaniu ze zjeżdżalnią , widzieliśmy takie w sklepie na Burakowskiej :wink: ale cena oscylująca w tych euro :wink: no i dużo miejsca zjazd zajmuje
dzięki Mika
ale raczej nie - zjeżdzalnia jak nic wypadnie w połowie pokoju na trasie do balkonu
ciągoty wspinaczkowo - zjeżdżalniowe raczej będziemy realizować poprzez domek na drzewie (na działce)
moko.
Wed, 30 Mar 2005 - 10:57
Mamjuz Oskar śpi od wczoraj na tym łózku. Czyli miał ponad 6 lat
Samo łożko kosztowało : ok 850 zł (bez materaca)
Póki co nie jest mu gorąco ( a potem rozkładamy klimatyzator)
Zreszta Oskar śpi porozbierany, nie przykrywa się az tak, kołdre ma leciutką, mało grzejącą.
Latem klima będzie nas chłodzić ewentualnie dokupimy mały wentylatorek i gdzies mu tam zamontujemy.
mamjuz
Wed, 30 Mar 2005 - 11:54
e, nooo to pogratuluj mojemu współurodzinkowi nowego leża
a o gorącośc pytam bo sama miałam takie łożko na antersoli i czy latem czy zimą to starsznie tam było gorąco i cyrkulacja powietrza niezdrowa - klimatyzator chyba powinien rozwiązac sprawę
liczę na "wrażenia"
moko.
Wed, 30 Mar 2005 - 12:13
noo relacja póki co taka ze młody chce wszystko na łożku robic, ogląda telewizję, je posiłki
mówi: kocham moje łożko
noc przespał tak, jakby na tym materacu od lat sypiał
marghe.
Wed, 30 Mar 2005 - 13:57
Mamjuz, daj znać jak znajdziesz jakieś ciekawe łózko piętrowe..
mamjuz
Thu, 31 Mar 2005 - 08:41
dam zanać, dam nie sądzę by to było wczesniej jak na przyszłą wiosnę
anonimowy
Fri, 01 Apr 2005 - 01:59
CYTAT(Gwendoline)
Gwendoline - Czy moge prosic o namiary na firme lub dystrybutora?
Moze najlepiej na priw.
lula
Fri, 01 Apr 2005 - 02:00
O przepraszam, to ja, zapomnialam sie zalogowac.
Z gory dziekuje.
A my wczoraj zakupiliśmy Juli łóżko dorosłe. I dziecko pokochało je od pierwszej chwili.
Łóżko nazywa sie Maciuś. Kupione w Emilce. Z "odbijaczami" i dwoma szufladami oraz dnem łóżka w cenie . Taniej i solidniej niż Ikeowe łózeczko "rosnące" i szersze - mama się zmieści. A materac też za 150 za to na sprężynach z gabką (nie trawa-bo siknięcie może zaplaśniec) gruby ... Ech fajne jest i świerkowe... Wkurzona byłam na Ikeę bo pojechalimy tam po łóżko ale jak zobaczyłam ile za komplet chcą to wyszliśmy.
A to nasze kupiliśmy z ekspozycji (po trzy sztuki max zamawiają) i nawet nie chciało im się składać i przywieźli nam złożone .
anonimowy
Fri, 01 Apr 2005 - 14:28
Mamamona - dziekuje, czytalam w nocy i przeoczylam, jeszcze raz dziekuje.
lula
Fri, 01 Apr 2005 - 14:30
dziekuje, to ja bylam, zapomnialam znowu sie zalogowac
semi
Thu, 14 Apr 2005 - 00:11
DZiewczyny, czy któraś z was podawała link do strony polskiego producenta łóżek piętrowych? Takich ze zjeżdżalnią i żurawiem, w róznych kombinacjach, także na poddasze? Super te łózka były i choć ceny nie do przeskoczenia to choć pomysł bym podpatrzyła. Ale niestety - adres jak kamień w wodę. Nie mogę znaleźć . Gdyby któras wiedziała, o co mi chodzi i mogła podać - bardzo proszę.
Wątek troszkę stary ale znalazłam taki adres : www.pietrus.pl. Mebelki wyglądają fajnie i sporo jest piętrowych, zresztą nazwa Piętrus sama za siebie mówi. Pozdrawiam,Kasia
oliweczkas
Thu, 21 Jul 2005 - 18:48
Ja wybrałam dla Zuzi do pokoju farbę coś pomiędzy różowym a wrzosowym. Mebelki jej kupimy jak będzie chodziła do przedszkola. Narazie wystarczy szafka na ubranka i skrzynia na zabawki.
zrobilismy nasz maly pokoik dla synka
teraz jeszcze jestesmy przed kupnem tapczanu/sofki...
najpierw musimy odsprzedac lozeczko
a w okno myslalam jakas krotka firanke, a raczej bardzo krotki woal..granatowy
zilka
Sat, 06 Jan 2007 - 21:12
A ja wyciągnę temat, może ktoś jeszcze jakieś ładne fotki podrzuci?
katna
Sun, 07 Jan 2007 - 22:51
zobaczcie co znalazłam
to dopiero spanie dla księżniczki
i jeszcze takie pomysły:
semi
Sun, 07 Jan 2007 - 23:16
Coffee, śliczny pokoik:)
Monique
Fri, 12 Jan 2007 - 07:57
Ech, jak sie tak patrzy na te cuda, to az sie cieplo na sercu robi i tez by sie chcialo dla swojego szkraba zrobic takie pieknosci.
Sluchajcie, jestem wlasnie przed przerobka pokoju-kiszki(dlugi i pieronsko nieustawny) z obecnego "biura", na pokoj dla synka. Pokoj ma jedna sciane cala w boazerii drzewnianej . DLa mnie szczerze mowiac to koszmarek, w ogole juz mam tego drewienka dosyc, podobno mowi sie ze drewno nadaje pokojom, mieszkaniu taki efekt ciepla, przytulnosci, itp, ale mnie sie on juz w ogole nie widzi. Dla mnie to ono optycznie zmniejsza powierzchnie. No ale podobno tez tlumi halasy(potwierdzacie?), a ta nasza to akurat sciana z sasiadami.
No i mam problem bo ja chcialabym ta sciane rozebrac, pomalowac ewentualnie wytapetowac pokoik, no a moj szanowny drugi połówek mowi ze sciana ma zostac. No i co ja mam zrobic? Nawet jesli ja zostawic, to czy spotkalyscie sie z jakas przerobka takich scian z boazerii, nie wiem , pomalowac to cholerstwo czy co? Jaki to da efekt?
Namieszalam troche, ale mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi biega
sdw
Fri, 12 Jan 2007 - 08:04
Pomalować można, wygląda jak pomalowane drewno Nienajgorzej. Hałaś tłumi, to fakt. Ja bym, póki co, nie ruszała. Ale jestem zapewne skrzywiona, bo mój Syn szanowny jest najgorszą odmianą dewastatora domowego. Swieżo po,malowaną ścianę ozdobił picassem w dwie godziny po nałozeniu drugiej warstwy farby IMHO, jak najmniej pieniedzy wkładac nim wyrośnie z wieku niszczycielskiego. Czyli tak do dwudziestki mniej wiecej
zilka
Fri, 12 Jan 2007 - 08:37
CYTAT(Monique)
No i mam problem bo ja chcialabym ta sciane rozebrac, pomalowac ewentualnie wytapetowac pokoik, no a moj szanowny drugi połówek mowi ze sciana ma zostac. No i co ja mam zrobic? Nawet jesli ja zostawic, to czy spotkalyscie sie z jakas przerobka takich scian z boazerii, nie wiem , pomalowac to cholerstwo czy co? Jaki to da efekt?
Monique ze mnie żaden "zrób to sam" ale może dałoby się zedrzeć lakier czy co tam jest na wierzchu, zeszlifować do żywego drewna i zabejcować na jakis miły kolor?
I znaleźć jakiś złoty środek, nie wszystkie dzieci są niszczycielami a nawet jeśli to nie oznacza, że mają mieszkać w ponurych norach nie tkniętych remontem dlatego, że mogą coś zniszczyć. Remontować można dla dzieci i dla siebie, polecam to pierwsze (to nie specjalnie do Ciebie Wiola, Ciebie akurat o to nie podejrzewam)
Mika
Fri, 12 Jan 2007 - 08:49
zabic boazerie plytami gipsowymi i nie bedzie widac-bedzie i boazeria (dla meza) i gladka sciana(dla ciebie)
sdw
Fri, 12 Jan 2007 - 09:28
Zilka, ja własnie gryzę orzech twardy jak diabli. Orzech nazwya sie remont pokoju dziecięcego. Rok temu zrobiłam im pokój idąc po najmniejszej linii oporu i tnąc koszty do bólu. Doszorowałam tapetę niemal na glanc , nad meblami pamiętającymi epokę realnego socjalizmu spędziałam miesiąc(!!!) - obdrapując z politury, malując, dekupażując, skręcając, i tak dalej. Pólki, półeczki, kosze na zabawki, wszystko prawie co niezbędne zrobiłam sama. Efekt był prawie imponujący Przez miesiąc Po czym mój syn przy czynnym udziale sióstr, odmalował pokój po swojemu. Czyściłam, zamalowywałam abarot. Znów na miesiac Dałam sobie spokój. Ostatnio chyba wenę stracił, bo maże mniej a prawie wcale. Powoli przymierzam się więc do remontu normalnego. Ale aż sie boję pomyśleć, ze ja kupię meble a on je ozdobi.
Wczoraj w przypływie natchnienia sprawdzał czy zejdzie zakreślacz ze ściany. Na szczęście jeszcze tej nie tkniętej strukturą. Chyba bym zatłukła
Monia25
Tue, 31 Mar 2009 - 11:20
moje propozycje:
a dla chlopcow:
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.