Taka chęć mi na to cudo przyszła a wiem że gdzieś już podawałyście przepis i nawet fotki mniamuśne były tylko ja go teraz nigdzie znaleźć nie mogę 
|
||||||
Dziewczyny pomóżcie
Taka chęć mi na to cudo przyszła a wiem że gdzieś już podawałyście przepis i nawet fotki mniamuśne były tylko ja go teraz nigdzie znaleźć nie mogę
canneloni
pozdr.
Dumiczowa-wieeeeeelkie dzięki!!!!Jesteś wielka!!!
a moze: Cannelloni z serami
3/4 duzego opakowania Toski 3/4 opakowania polskiej fety co to mi zalegfała w lodówce 3/4 opakowania (zdaje sie ,ze były to 3 kostki) mrozonego szpinaku lisciastego 2 zabki czosnku śmietanę Piątnicę małą - ciut sosu pomidorowego z poprzedniego dnia szpinak ugotowałam wg tego co napisano na opakowaniu wrzuciam na oliwę, gdzie wczesniej przesmazyłam czosnek pokrojony w plasterki Sery wymieszłam, dodałam 1 jajko, pieprz i szpinak (po lekkim przestudzeniu). Napakowałam do cannelloni A sos? Banał Na patelnię po szpinaku wlałam smietanę, doprawiłam do smaku, dodałam 2 łyzki starego sosu. I tym zalałam cannelloni. Sosu powinno byc sporro - makaron ma być dokłądnie przykryty. Piekło sie toto hmmm.. kurczę nie pamietam .. 40 min? 
Marghe
 baaardzo ci dziękuję-właśnie to zdjęcie utkwiło mi w pamięci(mniam!!!) juz niedługo na pewno wypróbuję bo pysznie wygląda 
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||