Ja raczej nie pocieszę. Moja córka nie przespała żadnej , całej nocy do 2, 5 roku; czyli do momentu odstawienia od piersi.Potrafiła budzić się kilka razy w nocy na cyca, a ja chodziłam do pracy nieprzytomna. Odkąd jej nie karmię wysypiamy się obie.
Moja Ania ma 10,5 miesiąca i je tak jak kiedy miała 2 tygodnie - to jest co 2 h- nawet się nie zastanawiałam że mogłoby byc inaczej ...
Myślę ze dziecko z tego "wyrośnie" jak przyjdzie odpowiednia pora. A jakieś "oduczanie" na siłę to krzywda dla niego - skoro potrzebuje się poprzytulać (bo myślę ze to bardziej to niż jedzenie) -to czemu mu tego zabraniać? To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|