To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Pierwszaki :)

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
sdw
Tę niewdzięczną rolę również mam przyznaczoną icon_lol.gif Ale, sukcesy mam, nie pwoeim icon_lol.gif Pierwsza składka w wyskości 30 zł - nie zapłaciły 3 osoby icon_eek.gif Tylko icon_lol.gif I mam zamiar wyegzekwować na najbliższym zebraniu. Kolejnaskłaka - 15 zł (dzień nauczyciela i ślubowanie) - zaczynam zbierać od poniedziałku. Mam nadzieję, ze rodzice i tym razem dopisza icon_wink.gif

W zasadzie, jak dotąd, jst w klasie tylko jednka Pani Mama, przez duze P, która ma zawsze ale icon_confused.gif Co ciekawe swoje ale wygłasza pokątnie icon_rolleyes.gif Jeszcze się powstrzymuję ale juz niedługo icon_twisted.gif Nie-na-wi-dzę niedomówień icon_evil.gif Się coś ma, się mówi publicznie. Prawda? icon_twisted.gif
anetadr
Wiola!

Pomysł z biretami fajny, choć mi się kojarzy tylko z zakończeniem nauki, a nie z rozpoczęciem. A pelerynki może prościej byłoby uszyć?

Aneta
sdw
Aneta, własnie mamy zamiar szyć (znaczy ja mam, bo jesczze przed negocjacjami jestem icon_lol.gif znaczy jeszcze nie tak - myślę o szyciu ale broń Bóg własnymi rencami icon_twisted.gif , ja beztalencie maualne wszak icon_confused.gif ). Zeby jak najtańszym kosztem bylo wy;liczylam cenę za pelerynę z podszewki icon_rolleyes.gif Chyba moze byc podszewka, co? icon_rolleyes.gif Wyszło 4,50, mniej wiecej, bo nie wiem jaka moze byc cena tasiemki, od osoby. Problem tylko w tym, czy mamy szyjące bedą chciały szyć icon_rolleyes.gif icon_lol.gif

No nic,. jutro porozmawiam, mam nadzieję, w ciszy i spokoju ze szkolnymi władzami icon_twisted.gif i jakas decyzja podjęta zostanie.
sdw
A właśnie, miałam napisac, szkam gotowych, bo łatwiej, szybciej i przyjemniej wink.gif
anetadr
CYTAT(wiolontela)
Chyba moze byc podszewka, co?  :roll:   WyszÅ‚o 4,50, mniej wiecej, bo nie wiem jaka moze byc cena tasiemki, od osoby.


Podszewka jak najbardziej może być, choć obszywa się to parszywie, bo podszewka okropnie się siepie. Ale fakt, że to by było najtaniej. A za tasiemkę (szeroką na mniej więcej centymetr) płaciłam ostatni 60 gr za metr.

U nas ślubowanie pod koniec października, ale nie ma jeszcze wyznaczonej konkretnej daty.

Powodzenia życzę i udanej imprezy

Aneta
sdw
Cisnienie mi skoczyło icon_evil.gif

Jestem po wstępnej naradzie icon_lol.gif Wieksza część rodziców z naszej klasy jest ZA pelerynkami icon_lol.gif Nasza nauczycielka również. Rodzice z kalsy równoległej nie zgadzaja sie absolutnie. Co mnie dziwi o tyle, ze jedynym argumentem są ... koszta icon_eek.gif Co ciekawe, roszice dzieci z tamtek klasy już zebrali pieniądze na Slubowanie, po 10 zł od osoby, na pelerynki i birety wyjdzie max po 8 zet na osobę, za resztę musimy kupić słodycze. Padła propozycja, by biretów nie kupowac tylko je robić. Wyjdzie jeszcze taniej. Rodzice z naszej klasy woleliby kupić ale godzą sie na robienie jeśli tamtej klasie zalezy. Chcą za to bardzo miec pelerynki. I zaczynają sie schody icon_confused.gif Zostałyśmy zarzucone mało kulturalnymi słowami, że wymyślamy, sranie w banie icon_eek.gif , po cholere im takie płachty icon_eek.gif , i tym podobne icon_confused.gif Nauczycielka klasy równoległej jest przeciwna. Nasza za icon_lol.gif Rodzice z nazej nie chca rezygnować. Klasy powinny wyglądac "tak samo" - to słowa nauczycielek. Jeśli zaś "tak samo" to w pelerynkach icon_twisted.gif icon_lol.gif W czwartek mamy zebranie 3 klasowych, zostałam zobowiązana by przeforsowac pelerynki. Jakich ja mam uzyć argumentów? icon_rolleyes.gif Jak na razie przychodzi mi do głowy tylko to, że skoro my zgodziliśmy sie na robienie biretów to oni powinni pójść na kompromis i zgodzić się na pelerynki icon_twisted.gif

Cholera, tak fajnie by to wyglądało icon_sad.gif A czuję, ze nic z tego nie bedzie icon_sad.gif
anetadr
Wiola!

Powiedz im, że w niektórych szkołach składka na ślubowanie wynosi 40 zł. Tak jest u nas, bo choć nie ma biretów i pelerynek, to w kwocie tej jest słynna tyta, czyli róg obfitości. Reszta na drobny poczęstunek dla dzieci i rodziców, a jeśli coś zostanie, to będzie na następną imprezę.

A serio, to trudno znaleźć rozsądne argumenty. Skora sama kwota ich nie przekonuje... hmm. A może zapewnienie, że wy same to załatwicie/kupicie/uszyjecie dla wszystkich dzieci?

W tym roku miałam komunię chrześniaka i miały tam obowiązywać jednakowe stroje dla dzieci. Dziewczynki miały naprawdę przepiękne jednakowe sukienki, a chłopcy takie krótkie tuniki przewiązywane w pasie. Ale jednak kilka osób się wyłamało. I, jak się potem okazało, były to dzieci rodziców najbogatszych, więc argument finansowy odpadał. Czemu tak zrobili? Wyglada na to, że to nie dzieci się chca wyróżnić, ale właśnie rodzice, którzy muszą pokazać, że ICH dziecko jest naj, naj, naj.

Podejrzewam, że w Waszym wypadku może być podobnie. Rodzice nie chcą uniformizacji, bo sami chcieliby wystroić dzieci w nowe, piękne i INNE stroje.

Jeśli moje podejrzenia są słuszne, to może spróbuj ich delikatnie przekonać, że to tylko na samą uroczystość (ewentualnie do zdjęcia), a potem pelerynki będą zdjęte.

No sama juz nie wiem, ale życzę powodzenia

Aneta
dori
dziś u nas w mieście był festiwal koszykówki Streetbal. Mój Adrianek ze swoją drużyną w kategori klas 1-3 zdobył 2 miejsce. Ależ ja jestem dumna.....
iff
brawa dla koszykarza !
dori
Poznajcie mojego pierwszoklasiste Adrianka

iff
jaki sliczny chlopak, przystojniacha jak sie patrzy, wydaje mi sie tez ze jest duzy. ile ona ma >? no i co on trzyma w rece ?
dori
iff, ciuchy kupuje na 140-146 cm. a w ręku trzyma jakiś papierek, nic ważnego.

Ps. czy to zdjęcie nie jest za duże?
anetadr
CYTAT(dori)
Ps. czy to zdjęcie nie jest za duże?


Dori!

Jak na moja rozdzielczość, to trochę duże. Jeśli możesz, to zmniejsz trochę.

Aneta
skanna
Wg regulaminu jest za duże o 2 piksele.
anetadr
CYTAT(skanna)
Wg regulaminu jest za duże o 2 piksele.


No to regulaminu praktycznie nie narusza, ale przy mojej ulubionej rozdzielczości 800X600 jednak trochę rozciąga forum.

Aneta
dori
Zmniejszyłam
anetadr
CYTAT(dori)
Zmniejszyłam


Bardzo dziękuję icon_smile.gif

Aneta
moko.
Jutro o 9,20 mamy pasowanie na ucznia. Oskar będzie mówił wierszyk i śpiewał piosenkę icon_biggrin.gif
Dodatkowo został wraz z 5-ma innymi dziecmi wybrany do reprezentowania szkoły w gazecie. Będzie na okładce DZ icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

W szkole mu się bardzo podoba, bardzo lubi się uczyć icon_biggrin.gif
anetadr
U nas ślubowanie 27 października.

Dziewczynki będa miały jednakowe kwiaty ze wstążek, a chłopcy kokardy.

Karolinka też mówi wierszyk.

Aneta
moko.
U nas dzieci będą ubrane w stroje galowe i już. Nie będzie wspólnych(takich) samych dodatków do ubrania.
Po pasowaniu na dzieci będzie czekał poczęstunek słodki icon_smile.gif
Aha to impreza zamknięta tzn. rodziców nie zaproszono icon_confused.gif no ale jakby któryś rodzic zechce przyjść i zobaczyć swe dziecko to oczywiście będzie miał taką możliwość.

Mnie nie będzie icon_sad.gif muszę być w pracy a mąż wyjechał icon_sad.gif
anetadr
To u nas gala na calego icon_smile.gif

Zaproszeni są wszyscy rodzice, po ceremonii będzie począstunek dla rodziców i dzieci. Dzieci dostaną rogi obfitości.
No i w tym dniu nie ma zajęć, tylko gala.

Aneta
moko.
U nas zajęcia normalnie są. O 7,30 zaczynają sę lekcje i trwają do 11,10 a o godz.9,20 jest pasowanie. . . . . . nie tak to sobie wyobrażałam icon_rolleyes.gif
dori
aneta, Mako życze powodzenia dla waszych pociech.
Trzymam kciuki żeby wszystko ładnie poszło.
My to mamy już za sobą.....
iff
moj ma pasowanie 12 pazdziernika, dostalam zaproszenie, wiec to gala otwarta, mowi wierszyk, ubieram go jak na 1 wrzesnia, lub moze zaloze mu koszule w delikatna niebieska krate z dlugim rekawem, w zaleznosci od pogody

konsultajce przeszlam pomyslnie - na temat jego pracy w szkole, jetem z niego i zadowolona i dumna icon_smile.gif
anetadr
Dori!

Dzięki za życzenia, na pewno się przydadzą. icon_smile.gif

Aneta
moko.
Jestemy po icon_razz.gif
Oskar jest pełnoprawnym uczniem icon_biggrin.gif
a i dostali ksiązeczki oszczędnościowe i nauczycielka im wpłaciła 1zł. fajowa sprawa icon_biggrin.gif myślałam ze książeczek już nie ma ........ Będziemy wpłacać pieniądze i zobaczymy ile na koniec roku nam się uzbiera.

Oskar będzie na okładce DZ ino nie wiem kiedy.
iff
moko pewnie w weekendowej wkladce
gratulacje dla pelnoprawnych pierwszakow icon_smile.gif

moko jak material ?
moj jest na rodziale 43/44 i literce M, oprocz zeszytu cwiczen z tej serii maja zeszyt w 3 linie do literek pisanych piorem, ale to max 3 linijki, oraz zeszyt w kratke na cyferki, ale tam doszli do 3 dopiero
przygotowuja sie od dwoch tygodni na to pasowanie wiec im czas na nauke odchodzi, pasowanie bedzie w srode i we wtorek jada do teratru, czyli pelne dwa dni odpadna od szkoly

wczoraj rozmawialam z kolzenka, ktorej corka jest w 2 klasie, spedza z nia na odrabianiu 2-3 godziny dzennie plus dodoatkowo praca weekendowa, jestem w szoku, zwlaszcza ze w pierwszej klasie bylo to samo, podobno ma bardzo wymagajaca pania i duzo zadaje, a gdzie czas na jakies rozrywki ? , zwlasczza ze ta kolezanka odbiera ja o 16 ze swietlicy i tak jej mija czas na naucei chodzeniu do kosciola (przygotowanie do komunii)
moko.
Iff mój jest na rozdziale 42 jutro rozpoczynają rozdział 43 czyli literkę M,
w zeszycie w kratkę piszą już cyfrę 4 i to po 5 liniek ( 3 pierwsze to cyfra 4 a dwie kolejne linijki to 1,2,3,4-czyli powtórka wszystkich cyfr do tej pory poznanych) w tym cienkim zeszycie(gdzie sa cyfry i literki są na: Literce T i cyfrze 4)


Iff nam z Oskarem nauka zajmuje max 30 min i uważam ze to w sam raz, więcej Oskar by nie wysiedział. W weekend uczymy sie trochę tzn czytamy bajki i to nasza nauka. A reszte czasu poświęcamy na zabawę, sport. I to młodemu się podoba.
Aha dodam ze Oskara odbieram ok 14 ze szkoły( a zajęca ma od 7,30).
Dziwi mnie że dziecko cche pracować az 2h dziennie. Podziwiam mój by jajo zniósł icon_confused.gif w życiu by tyle nie wysiedział..........

Co do pasowania icon_biggrin.gif Oskar dostał dyplom i wisi on na honorowym miejscu icon_razz.gif a młody wszystkim sie chwali ze jest "prawdziwym uczniem" aha dostali tez legitymacje szkolne.



Pieprzona praca (moja) wrrrrrrrrr wracam na 3/4 etatu. Mam nadzieje że damy sobie radę ze wszystkim.
Monika ww
Alek ma pasowanie na ucznia w sobotę 22.10. ( jest to dzień, w którym odrabiają 31.10. ), uroczystość zaczyna się o godzinie 10-tej, obecność rodziców jak najbardziej wskazana. Po ogólnym pasowaniu dzieci będą miały poczęstunek w klasie i dostaną w prezencie oprawki na legitymacje.

We wtorek mieliśmy drugą wywiadówkę, bardzo miłą zresztą dla mnie icon_biggrin.gif Alek jest bardzo aktywny na lekcjach, najczęściej się zgłasza i zawsze ma coś mądrego do powiedzenia, pięknie pisze, o czytaniu to już nie wspomnę.... icon_smile.gif bo to już na pierwszej wywiadówce Pani powiedziała, że Alek czyta najlepiej z całej klasy icon_smile.gif
iff
Monika puchniesz z dumy icon_smile.gif gratulacje dla Alka icon_smile.gif

moko odnosnie tych 2-3 godzin. to po prostu mus, maja tak duzo zadane, chyba nie bedziesz aprobowala, ze dziecko zrobi polowe pracy domowej ? nie wiem jak to wyglada czy wszystkim w klasie tyle czasu to zajmuje, byc moze dziecko ma wolniejsze tempo, ale 2-3 h to dla mnie strasznie duzo,
moko.
ifff no to nauczycielka musi strasznie duzo zadawać icon_eek.gif
mój Oksar 4 dni zaległości(3 stony literek w zeszycie, 6 stron z ksiązki jednej i drugiej + pisanie cyfr) nadrobił w 2h. a przy tym 1h to gadanie wink.gif

gdyby był mus to by był. Ale nie wyobrażam sobie takiej syt. ze codziennie Oskar miałby siedzieć 2h nad lekcjami - on by tego nie zniósł i szybko by mu szkoła zbrzydła.

Jutro piątek icon_biggrin.gif Oskar nie lubi piątków bo są 2 dni wolne wink.gif ciekawe jak długo nie bedzie lubił tego dnia icon_question.gif
Ja z utęsknieniem czekam na każdy piatek icon_cool.gif
dori
CYTAT(moko.)
Jutro piÄ…tek icon_biggrin.gif Oskar nie lubi piÄ…tków bo sÄ… 2 dni wolne  :wink: ciekawe jak dÅ‚ugo nie bedzie lubiÅ‚ tego dnia  :?:  



Też sobie zadaje to pytanie..................moko
anetadr
U mnie z miłością do szkoły podobnie.

Powiedziałam ostatnio Karolinie, żeby nie zakładała chusteczki, bo ciepło, a ona mi na to: "jak zachoruję, to będzie twoja wina, ale pamiętaj, że do szkoły i tak będę chodzić".

Czy to nie słodkie? icon_biggrin.gif

Aneta
moko.
Anetko bardzo słodkie wink.gif

Mój Oskar 4 dni był chory i umierał z żalu że nie chodzi do szkoły icon_razz.gif

Och te słodkie dzieciaki icon_biggrin.gif

Dori 06.gif
Mika
my dzisiaj mieliśmy ślubowanie -dzieciaki dostały złote tarcze (śliczne) odwaliły piękne predstawienia,anakoniec zrobiliśmy sobie klasową "imprezę" uczniowsko-rodzicielską icon_wink.gif ciasta,słodycze,kawka,soczki icon_wink.gif -wielki plus dla klasowej organizacji

a we wtorek ... testy icon_eek.gif tzw.rzeszowskie -grupy po 9 osób,obce nauczycielki,nasza pani nie wie o co chodzi,co jaki dlaczego -podobno przyszło "zarządzenie z góry" icon_confused.gif że od tego roku tak jak inne dzieci i pierwszaki będą miały testy z wiedzy i umiejętności -ok,ale na początku roku? icon_rolleyes.gif
Dorka
CYTAT(Mika)
my dzisiaj mieliśmy ślubowanie -dzieciaki dostały złote tarcze (śliczne)
Mika a możesz więcej o tych tarczach napisać, czy one są metalowe, przypinane? Może wklej fotkę? Myślę, że to bardzo dobry prezent dla pierwszaków, u nas ślubowanie dopiero 17.10, a na prezentem dla dzieci mają być segregatory icon_rolleyes.gif (tak sobie mi sie to podoba) i większość mam przegłosowała by były rożki ze słodyczami (mój mądry małżonek był przeciw, niestety w mniejszości, choc Pani podobno tez było przeciw wink.gif )

CYTAT(Mika)
... testy  :shock: tzw.rzeszowskie -grupy po 9 osób,obce nauczycielki,nasza pani nie wie o co chodzi,co jaki dlaczego -podobno przyszÅ‚o "zarzÄ…dzenie z góry"  :? że od tego roku tak jak inne dzieci i pierwszaki bÄ™dÄ… miaÅ‚y testy z wiedzy i umiejÄ™tnoÅ›ci -ok,ale na poczÄ…tku roku?  :roll:  

Wiem, że u nas Pani tez robiła dzieciom testy (indywidualnie) z wiedzy i umiejętności (chyba taki jest wymóg by sprawdzić czy dzieci robia postępy)
Mika
Dorka-tarcze metalowe,złote wink.gif wyglądają jak "zwykła" tarcza z danymi szkoły +na środku podobizna patrona - sponsorowane przezszkołę wink.gif

a te testy to jakieś nowe "cudo" z kuratorium o którym nikt nie ma pojęcia
sdw
Batalia o pelerynki wygrana icon_lol.gif

Na piatkowym zebraniu stawiła się szóstka rodziców z trójki klasowej równoległej pierwszej klasy, nauczycielki obu klas pierwszych i ja icon_lol.gif , jako przedstawiciel kilkuosobowej trójki klasy pierwszej b icon_lol.gif (z pólgodzinym spóźnieniem przybyły jeszcze dwie inne mamy z naszej klasy z czego z trójki jedna ale wtedy batalia była już wygrana icon_lol.gif ). Wiedząc, iż przeciw pelerynkom są wszyscy rodzice klasy równoległej klasy jak równiez i wychowawczyni tej klasy, spotkanie rozpoczełam półgodzinną oracją, przedstawiajac, jak widac po skutku, niebywałe zalety pelerynek, kładąc nacisk na zaangażowanie rodziców naszej klasy, wytykając niezaangażowanie rodziców klasy równoległej, przypominajac, iż zaproszenia robiliśmy "my", dyplomy mamy robić "my", na robienie biretów w ostatecznosci się zgodzimy choc wolelibyśmy zakupić icon_wink.gif (no ale niechże będzie, pójdziemy na kompromis icon_wink.gif icon_lol.gif ), etc, etc. Po mojej przemowie widziałam wyraźnie, iż połowa mam z klasy równoległej prawie podziela moje zdanie a druga połowa nie ma miażdżących argumentów przeciw icon_lol.gif Zaczełam więc roztaczac wizję rodziców z trójek siedzących po nocach i wycinajacych i składajacych birety, pletących pomponki, wiążących gumki. Z mojego opisu jak nic wynikało, iż zaoszczędzimy przy odrobinie szczęścia po złotówce na osobę a starcimy kilka wieczorów icon_lol.gif Po czem przedstawiłam ofertę biretową kilku drukarni i roztoczyłam wizje wolnych wiczorów w towarzystwie rodziny icon_lol.gif Zakup biretów został zaakceptowany owacjami. Jedna matka miała tyko "ale", ale ona "ale" ma zawsze icon_rolleyes.gif Uszycie pelerynek zleciłam kilku szyjącym mamom i mojemu, nieswiadomemu nieczego, Ślubnemu, nie protestowały z przyczyn niewiadomych. Mniemam jednak, iż trochę sie obawiały, iz w razie protestów zarzucę je kolejnymi argumentami nie do pobicia icon_lol.gif

Kiedy już ustaliliśmy sporne kwestie przeszlismy do omawiania samej uroczystości. W trakcie omawiania zrodził sie mojej łepetynie pewien pomysł, który również został zaakceptowany, bo musiał icon_mrgreen.gif Mianowicie ślubowanie ma przebiegac następująco: dzieci w strojach galowych (daj Boże żeby gala dla każdego oznaczało to samo icon_rolleyes.gif ) wchodzą na salę, następuję część artstyczna. Po częsci artystycznejdzieci recytują formułkę ślubowania po czym podchodzą do pani dyrektor pojedynczo i są indywidualnie zaślubowywane - odbijają palce wskazujące w kronice klasowej, na dyplomach (które mam nadzieję zgodzi się zrobić jedna z mam, którą de facto w to robienie, brzydko mówiąc, wkopałam a ona nic jeszcze nie wie icon_lol.gif ), mają zakadane pelerynki i birety po czym wracaja na swoje miejsce w szeregu. Po slubowaniu następuję oficjalne podziękowanie. Wreczanie kwiatów gosciom, słodkich upominków uczniom klas starszych, obdarowanie pierwszaków przez uczniów klas drugich (jak to jest w zwyczaju szkoły od X lat). Zrezygnowalismy ze słodkiego poczestunku po uroczystości.

Ufff.... icon_lol.gif

Mam nadzieję,że wszytsko się uda.

Po zebraniu nasza pani podeszła do mnie i z niekłamanym zachwytem dziękowała mi, ze zgodziłam się być przewodniczącą RR icon_lol.gif Stwierdziła, ze gdyby więcej takich charyzmatycznych icon_eek.gif matek sie zgłaszało to wszytsko byłoby stokroć łatwiejsze icon_lol.gif

No! icon_wink.gif


Chciałam jescze powiedzieć, ze jestem niezmiernie wdzięczna wychowawczyni mojej córki, która na moja prośbę zmieniła termin zebrania. Dzięki niej mogę teraz myśli zając czymś innym i powoli wracac do normalnego życia, co jest mi bardzo, bardzo potrzebne. Mama musi zająć się dzieciakami, co też jej wychodzi na dobre. Nie ma czasu rozpamietywać.
Dorka
CYTAT(wiolontela)
 Batalia o pelerynki wygrana  :lol:....  

...Po zebraniu nasza pani podeszła do mnie i z niekłamanym zachwytem dziękowała mi, ze zgodziłam się być przewodniczącą RR icon_lol.gif Stwierdziła, ze gdyby więcej takich charyzmatycznych icon_eek.gif matek sie zgłaszało to wszytsko byłoby stokroć łatwiejsze icon_lol.gif


icon_lol.gif brawo Wiola, wiedziałam, że tak będzie wink.gif . Szkoda, że nie jesteś u nas przewodniczącą RR, a "wszystko byłoby stokroć łatwiejsze"
sdw
Dorka, że też ja u siebie tej charyzmy nie dostrzegam icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Dorka
icon_lol.gif
anetadr
Wiola!

To się nazywa siła przebicia i dar przekonywania icon_smile.gif

Nie myślałaś o kandydowaniu do Sejmu? Serio mówię.

Aneta
dori
wiola, brawo, brawo......
Trzymam kciuki za waszą uroczystość....
bedzie dobrze
Mika
Wiola-no toś się wkopała icon_wink.gif do końca podstawówki będziesz w RR -nie dadzą Ci odejść icon_lol.gif
Monika ww
Mika, widzę że dzisiaj masz studniówkę icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Mika
CYTAT(monikaww)
Mika, widzÄ™ że dzisiaj masz studniówkÄ™ icon_lol.gif  :lol:  :lol:


Monika -WRESZCIE !!!! icon_lol.gif
mam nadzieję,że już teraz nie będzie mi się czas dłużył icon_wink.gif
JUŻ chciałabym rodzić icon_lol.gif
iff
Mika hehe gratuluje 100 dniowki icon_smile.gif
ales Ty niecierpliwa icon_wink.gif a przechodzic 2 tyg po terminie to nie laska ;P
Mika
Iff -ja WIEM,że najprawdopodobniej urodzę (przy dobrych układach icon_wink.gif ) 28-ego icon_lol.gif

żadne z moich dzieci nie chciało wcześniej jak 7-10 dni po terminie icon_wink.gif

ale to dobrze -nie chcę koziorożca,wolę wodnika icon_wink.gif
iff
hehe ja tez chcialam koniecznie wodnika, gdybym czekala na nature mialabym pewnie rybke icon_wink.gif

w piatek jade narty kupic Piotrkowi, z zeszlego roku juz beda za krotkie, zaczniemyy niedlugo jezdzic na sztuczny stok, a potem Piotrek ze szkolka niedzielna, zapisalam go juz tez na oboz narciarski, jedzie ze swoim ukochanym panem z karate plus znajomi chlopcy, jest chetny na wyjazd icon_smile.gif
sdw
Co tam u was w związku z Dniem Nauczyciela? wink.gif U nas wreczanie kwiatów miało miejsce wczoraj. Dzis akademia, na którą zostali zaproszeni reprezentanci wszytskich klas, w tym moje dziecię z mamunią icon_mrgreen.gif Nie wiem kogo reprezentuję icon_rolleyes.gif Istnieje mozliwość, iz Radę Rodziców icon_rolleyes.gif icon_lol.gif

Wczoraj kwiaty zakupiłam z samego rana czyli około 12.oo w południe wink.gif i wraz z rugą mamą, która powoziła autem z obszernym bagażnikiem udałyśmy sie. do szkoły. Dzieci dzień wcześniej zostały przeze mnie przeszkolone w kwestii składania życzeń, trzymania kwiatów i strojów ładniejszych niż na co dzień wink.gif Reprezentacja poradziła sobie wysmienicie icon_lol.gif Na pierwszy ogień poszły panie swietliczanki. Dostały po róży i buziaku, Kinga bąknęła zawsydzona coś w stylu zyczeń, kolega Kingi, Maks, całujac jedna z pań, smarknął jej na policzek icon_eek.gif icon_lol.gif No cóż, akurat kichać mu sie zachciało icon_lol.gif
Druga w kolejnosci była dyrekcja. Troje przedstawicieli weszło do gabinetu nader powoli, stłoczyli się pod drzwiami patrząc w podłogę po czym, na moją zachętę, by złożyli życzenia i wreczyli kwiaty i słoki upominek, Maks zaczął nucic pod nosem "sto lat" icon_eek.gif Wychodząc z gabinety, już o wiele głośniej, spiewał "a kto z nami nie wypije.." icon_lol.gif Dyrekcja w dwóch osobachusmiała się niaml do łez, kwiaty i upominek przyjęła, wycałowala delegację i zapewniła, że o tym miłym geście bedzie zawsze pamiętać wink.gif
Na trzeci ogien poszła pani od angielskiego, która gzieś sie zagubiła i nalezało ja odszukać. Delegacja dorwała ja w drzwiach klasy, na przerwie, i popychajac lekko próbowała skłonic by cofnęła sie w głąb sali icon_lol.gif Pani sie nie cofnęła i niech żałuje, bo nie usłyszała wierszyka icon_twisted.gif Musiała za to powiedzieć dzieciom, iż szczerze wątpi, czy życzenia i obietnice (zawarte w wierszu) sie spełnią icon_confused.gif
Na czwraty ogien poszła katechetka icon_lol.gif Byłam akurat z dzieciakami w sali i wydawałam ostatnie instrukcje, kiedy weszła. Stanęłam wiec grzecznie wraz z córką przy ławce, wyartykuowałam donosne "dzień-do-bryyyyy paa-niiii", by po chwili wyprowadzić delegację na środek i sklonic do wreczenia kwiatów. Przewopdniczacy machał bukietem , zza którego niemal nie było go widać, Kinga recytowała pięknie icon_lol.gif Pani katechetka była wzruszona wink.gif i dziekwoała ze łzami w oczach. Pierwsze klasy były jedynymi, które wreczyły jej kwiaty icon_confused.gif
na ogień piąty i ostatni poszła wychowawczyni. delegacja była już niemal idealnie przeszkolona. I wszystko byłoby ok, gdyby nie rozmiary bukietu. Przewodniczący, który miał go wręczać ledwie utrzymywał go w łapkach, dzieki czemuwprawiał bukiet w drgania i podrażniał, nachylającej sie nad dzieciakami, pani oczy wystajacą z bukietu trawą icon_lol.gif Kinga w stresie potrząsała prezentem, który wydwał melodyjne grzechotanie. Wiersz wyrecytowała duuzo lepiej aczkolwiek również musiałam nieco podpowiedzieć wink.gif pani się spłakała icon_eek.gif icon_lol.gif ze wzruszenia icon_biggrin.gif

Wierszyk wam wklepię, bo moze sie komuś przyda. Tylko proszę uprzejmnie nie wyszydzać mej radosnej tfffurczosci icon_lol.gif

Oto wierszyk:

Nasza Droga Pani
dzis, w dniu swięta Twego
życzymy Ci z serca
wszytskiego najlepszego
Cała pierwsza B
obiecuje być grzeczna
pilnie się uczyć
nie przeszkadzać na lekcjach

icon_lol.gif wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.