To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Paczki świąteczne w przedszkolu

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
Ludek
Święta zbliżają się wielkimi krokami i czas zacząć myśleć o paczkach świątecznych.

W naszym przedszkolu dostajemy pieniążki i sami robimy paczki. Do tej kwoty możemy oczywiście sobie dołożyć parę złotych.

Jak to zooraganizowane jest w Waszych przedszkolach?
marghe.
wszystko w gestii przedszkola
nic nie płacimy
Ludek
My też nie musimy. Na dziecko w tym roku przeznaczone jest 25,00 zł. Jeśli chcemy bogatsze paczki, to musimy dołożyć.

A organizacyjnie załatwia wszystko przedszkole czy rodzice?
marghe.
ja nawet nie wiem ile pieniedzy przeznaczajÄ…..
nic nie wiem

i dobrze mi z tym icon_wink.gif
Ludek
He,he ja wiem, bo w trójce jesetm, do tego sama po te prezenty będę musiała biegać. Mam tylko nadzieję, że za Mikołaja nie będę się musiała przebrać icon_lol.gif .
aluc
jakie paczki?????
EwaKW
Ja jak Marghe nic nie wiem icon_wink.gif
Kuba z paczka przyjdzie do domu i juz.
Ludek
CYTAT(aluc)
jakie paczki?????


Oczywiście od Św.Mikołaja icon_biggrin.gif.

W grudniu przedszkolu organizowana jest "choinka", przyjeżdża Św.Mikołaj i dzieci otrzymują paczki.
amania
CYTAT(EwaKW)
Ja jak Marghe nic nie wiem icon_wink.gif
Kuba z paczka przyjdzie do domu i juz.


o, u nas tak samo icon_smile.gif
Ludek
Dziewczyny wykazujecie za mało zaangażowania icon_wink.gif.
Edzia77
U nas tez załatwia te sprawy przedszkole z pieniążków na rade rodziców. W tym roku jeszcze sie nie wiem ile będzie na to przeznaczone.
Z Mikołajem u nas jest fajnie, najpierw dzieci mają występ na deskach teatru, a potem przychodzi Mikołaj i są prezenty.
katiek
U nas będą 2 mikołaje-najpierw na 6.12 dzieci dostaną po małym prezenciku (za 2-3 zł) od Mikołaja, a potem 19.12 będzie wielka feta Mikołajowa z jasełkami (albo te jasełka bedą na wigilię...już nie pamiętam) i dzieciaki dostaną prezenty po 35 zł/dziecko.
Tyle że u nas RR to 30 zł /m-c.
Ludek, ja też w trójce, a nawet zostałam dziś przewodniczącą RR icon_cool.gif
Sylwia M.
Dzieci są już kompletnie otumanione tym, że właściwie nie wiadomo, z jakiej okazji i od kogo te wszystkie paczki. Zaczyna się - przynajmniej u nas - już w okolicach Andrzejek, kiedy to Tatuś przynosi z pracy obfite paczki "mikołajkowe" (a że przynosi je tydzień wcześniej, wypadają akurat w Andrzejki). Następnie - szał mikołajkowy 6 grudnia. Potem za 4 tygodnie są Święta i prawdziwe paczki świąteczne (jak Pan Bóg Przykazał icon_wink.gif ), a dopiero w styczniu rusza seria tzw. zabaw choinkowych; przedszkolnych, szkolnych, miejskich, kopalnianych, które ciągną się przez miesiąc i na każdej z nich jest Mikołaj z bardziej lub mniej skromnymi paczkami. Że już nie wspomnę o Mikołajach włóczących sie po supermarketach całą zimę. icon_wink.gif
Moim zdaniem takie rozwleczenie tych paczek na cały okres zimowy jest niczym innych jak: rozpasaniem konsumpcyjnym + rozmazaniem całej idei świątecznych prezentów.
Że nie wspomnę już o trochę śmieszącej mnie Zimowej Rytualnej Wymianie Słodyczy; podczas zimowych spotkań towarzyskich i rodzinnych My przynosimy trochę naszych słodyczy Waszym Dzieciom, a Wy przynosicie Naszym dokładnie taką samą paczuszkę (no w każdym razie bardzo podobną). Bo to nie wypada przyjść z pustymi rękami w tym okresie icon_wink.gif He he.
aluc
CYTAT(Ludek)
Dziewczyny wykazujecie za mało zaangażowania wink.gif.


no zdecydowanie za mało icon_biggrin.gif
i tak już jestem zestresowana, jak pani Asia przy odbieraniu Maksia wyciąga żółtą karteczkę gdzie jest napisane, co Maksio ma przynieść na jutro na zajęcia (po tym, jak kazali przynieść parasol, a skąd ja im %$#@ wezmę parasol?)
EwaKW
Ja ostatnio przyniosm do przedszkola 4 siatki kasztanow wiec mysle , ze daruja mi w najbliszym czasie parasole i inne kwiatki;)
Rok temu wygralismy konkurs na karmnik dla ptaszkow...wiec chyba jednak troche zaangazowana jestem wink.gif
Poza tym u nas nie ma rady rodzicow wiec czuje sie usprawiedliwiona icon_biggrin.gif
Ludek
CYTAT(katiek)
Ludek, ja też w trójce, a nawet zostałam dziś przewodniczącą RR icon_cool.gif


U nas panuje klika. Pani dyr. to pewnie by nie chciała, żebym ja w ogóle w trójce była, bo jak mi się coś nie podoba, to o tym mówię icon_twisted.gif .
Kari07
U nas tez nie ma rady rodziców.
Za to dostałąm karteczkę na wyrażenie zgody na udział dziecka w zabawie noworocznej i na paczkę do Mikołaja orazwpałcenie 35 złotych za wszystko.
Zgodę wyraziłam , teraz muszę wpłacić icon_smile.gif
Ciocia Magda
Ludek,
Ja też w RR (jak się okazuje) bo właściwie to zgłaszałam się tylko do kupowania prezentów.

No więc bardzo pięknie proszę o przypomnienie sobie, jakie fajne prezenty przedszkolne pamiętacie (mówię o naszych dzieciach a nie o latach 70-tych icon_razz.gif ).
U nas z udanych prezentów były tablice, takie co się pisze specjalnymi rysikami czy magnesikami a jak się przejedzie wajchą, to wszystko znika.
Były też dla dziewczynek plecaczki z lalką-dzidziusiem i akcesoriami w środku.
Teraz przeglądam oferty sklepów internetowych (dzieci od ponad miesiąca chore non-stop, innej opcji nie mam) - i widzę gry Granny (sznurki i dziurki, quizy) i może pacynki? Ktoś rzucił pomysł tych żelowych witraży.

Co myślicie? naprawdę proszę o pomoc blagam.gif
mam do wydania 20zł na głowę
ulcik
CYTAT(Ms. MEZ)
Ludek,
Ja też w RR (jak się okazuje) bo właściwie to zgłaszałam się tylko do kupowania prezentów.

No więc bardzo pięknie proszę o przypomnienie sobie, jakie fajne prezenty przedszkolne pamiętacie (mówię o naszych dzieciach a nie o latach 70-tych icon_razz.gif ).
U nas z udanych prezentów były tablice, takie co się pisze specjalnymi rysikami czy magnesikami a jak się przejedzie wajchą, to wszystko znika.
Były też dla dziewczynek plecaczki z lalką-dzidziusiem i akcesoriami w środku.
Teraz przeglÄ…dam oferty sklepów internetowych (dzieci od ponad miesiÄ…ca chore non-stop, innej opcji nie mam) - i widzÄ™ gry Granny (sznurki i dziurki, quizy) i może pacynki?  KtoÅ› rzuciÅ‚ pomysÅ‚ tych żelowych witraży.

Co myÅ›licie? naprawdÄ™ proszÄ™ o pomoc  :bÅ‚agam  
mam do wydania 20zł na głowę


te sznurki granny mamy w domu i moi sÄ… nimi zachwyceni ..

u.
sdw
Ja też w RR icon_lol.gif Już od... ho ho ho.... icon_wink.gif Drżę na myśl o kupowaniu prezentów i robieniu paczek icon_evil.gif P. dyr. musi mieć ostatnie słowo. Musi z nami po zabawki, po słodycze, musi, kurna, wszytsko icon_evil.gif Ja ja lubię nawet dopóki nie przychodzi czas prezentowy. Albo i cokolwiek innego związanego z kupwaniem i organizowaniem icon_evil.gif W zeszłym roku stoczyłam batalie, w tym, czuje, wszystko sie zacvznie od nowa icon_confused.gif
pirania
ja szczerze nie powiem gdzie mam paczki bo mnie zbanuja icon_smile.gif
spodziewam sie badziewia i slodyczy jest badziewie i slodycze, dzieci slodycze jedza minimalnie za to czestuja wszystko co sie rusza, w okolicach lipca wywalam wszystko co zostalo.
Ludek
CYTAT(Ms. MEZ)
U nas z udanych prezentów były tablice, takie co się pisze specjalnymi rysikami czy magnesikami a jak się przejedzie wajchą, to wszystko znika.
Były też dla dziewczynek plecaczki z lalką-dzidziusiem i akcesoriami w środku.
Teraz przeglÄ…dam oferty sklepów internetowych (dzieci od ponad miesiÄ…ca chore non-stop, innej opcji nie mam) - i widzÄ™ gry Granny (sznurki i dziurki, quizy) i może pacynki?  KtoÅ› rzuciÅ‚ pomysÅ‚ tych żelowych witraży.

Co myÅ›licie? naprawdÄ™ proszÄ™ o pomoc  :bÅ‚agam  
mam do wydania 20zł na głowę


Ja jestem zwolenniczką zabawek edukacjnych. W zeszłym roku na Mikołajki dzieciaki dostały właśnie Grannę, a pod choinkę stempelki i zestaw ciastoliny z maszynką, to robienia np. makaronu itp. Ponieważ zostało nam parę złotych to dorzuciłyśmy po batoniku.

Bardzo mi się podobają farbki żelowe, ale myślę, że to trzeba przedyskutować z rodzicami, biestety nie wszyscy są chętni, żeby malować z dziećmi icon_sad.gif. Diana dostała w zeszłym roku i całe okno było zaklejone choinkami, bałwankami itp. Nawet babcia dostała witraż icon_biggrin.gif.
Ludek
CYTAT(pirania)
ja szczerze nie powiem gdzie mam paczki bo mnie zbanuja icon_smile.gif
spodziewam sie badziewia i slodyczy jest badziewie i slodycze, dzieci slodycze jedza minimalnie za to czestuja wszystko co sie rusza, w okolicach lipca wywalam wszystko co zostalo.


Z takim podejściem nie możesz mieć pretensji o to jakie są paczki. Po to jest ta RR, żeby to ona zajeła się ich organizacją. Przecież to paczki dla naszych dzieci. Jak Diana chodziła pierwszy rok do przedszkola, to paczki mi się nie podobały. Dzieciaki podostawały właśnie jakieś badziewia (wg mnie oczywiście). W następnym roku zgłosiłam się więc do RR po to, żeby mieć wpływ na to co dzieciaki dostaną. Nawet afera z tego wyniknęła icon_lol.gif . Przez 30 lat na Mikołajki wszystkie grupy dostawały to samo. Udało mi się wcześniej zobaczyć co zostało kupione i było to badziewie właśnie. Szybkie zebranie z rodzicami, dorzuciliśmy się po parę zł i grupa Diany dostała właśnie gry Granny. A tamto zwróciliśmy do sklepu. Do tej pory Pani dyr. mi to wypomina, ale ma to pozytywne konsekwencje, bo w tym roku chyba prezenty zostaną zróżnicowane wiekowo icon_biggrin.gif .
pirania
ludku, nie posiadam nawet cienia pretensji. Nie czuje w sobie misji spolecznika, zabawki psuja sie bardzo szybko i szybko mozna wywalic, slodycze psuja sie wolniej ale tez mozna wywalic i juz.
mama_do_kwadratu
ale w sumie płacę za to badziewie, więc wolę, żeby badziewiem nie było icon_wink.gif
Ciocia Magda
Rozumiem w sumie piranii podejście, ale w tym roku padło na mnie - i nie chciałabym potem słyszeć zarzutów, że dzieciom kupiłam badziewie icon_twisted.gif
katiek
Właśnie, właśnie dlatego u nas mają być 2 mikołaje-pierwszy mikołajkowy taki "badziewiasty" (ale ponoć Ikea maiała coś sponsorować, więc może, może...) i ten drugi, gwiazdkowy. Chyba się przejdę do pani dyrektori zapytam kiedy będzie przedszkole kupowało prezenty dla dzieci i czy będzie to przebiegało w porozumieniu z rodzicami.
grzałka
to pewnie dlatego u nas, żeby uniknąć oskarżenia o badziewie kupiono tylko i wyłącznie słodycze icon_smile.gif
A.L.
CYTAT(grzalka)
to pewnie dlatego u nas, żeby uniknąć oskarżenia o badziewie kupiono tylko i wyÅ‚Ä…cznie sÅ‚odycze  :)


miejmy nadzieje , ze nie wyroby czekoladopodobne icon_twisted.gif
beattta
Też mnie to czeka. W poprzednim przedszkolu również byłam w RR, ale na wybór prezentów miałam znikomy wpływ. Co prawda przed zebraniem odwiedziłam hurtownię zabawkową i znając przybliżoną kwotę na jedno dziecko przygotowałam kilka propozycji, ale zostałam przegłosowana. W tamtym przedszkolu kupuje się dzieciom słodycze, ewentualnie małą maskotkę jako dodatek. Nie ma czegoś takiego jak zróżnicowanie wiekowe, nie mogła być inna zabawka dla dziewczynki, inna dla chłopca. Każdy musiał dostać taki sam prezent.
OczywiÅ›cie byÅ‚o uzasadnienie przegÅ‚osowania moich propozycji – spora grupa dzieci jest dofinansowana przez MOPS i dlatego bÄ™dÄ… one wolaÅ‚y sÅ‚odycze zamiast zabawek icon_eek.gif JakoÅ› na to nie wyglÄ…daÅ‚o po otrzymaniu prezentów.

Nowe przedszkole Julki ma inne podejście do rodziców, do dzieci i do swojej roli. Mam więc nadzieję, że kupowanie prezentów mikołajkowych będzie odbywało się na innych zasadach. Pewnie dowiem się czegoś jutro na zebraniu RR.

Zdecydowanie popieram zabawki edukacyjne, plastyczne typu ciastolina, witraże czy glinka, puzzle, książki lub zestawy bardziej dziewczęce/chłopięce. Coś słodkiego na dodatek też może być icon_wink.gif
sdw
Dziś robiłyśmy mikołajowo-zabawkowe zakupy. WQ towarzystwie, of kors, p. dyrektor icon_evil.gif Chyba zaczynam kapcaniec na starość, bo juz mi się nie chciało z nią kłócić icon_wink.gif i zakupy pzebiegły w miarę sprawnie i szybko. Ledwie 3 godziny, cóż to jest wobec wieczności.

Dziewczynkom ze strszej grupy (5-6 l.) kupiłyśmy barbio-łiczopodobne lalki. Takie z wielkimi głowami i jescze wiekszym makijażem. Moje córki twierdzą, ze to hit icon_wink.gif W zestawie jakieś tam szmatki na zmianę i insze akcesoria. laleczki dobre gatunkowo. Cena niespełna 15 zł.

Dziewczynki z młodszej grupy dostaną lalki - bobasy z butelkami pełnymi mleka icon_wink.gif Lalki ładne, gatunkowo dobre. Cena niecałe 13 zł. Buteli kupowane osobno, około 2 zet/sztuka.

Chłopcy z obu grup dostaną dźwigi na jakiś tam napęd z kontenerami i garazem w zestaie. Gatunkowo dobre, cena 16,50.

Całkiem przyzwoicie. Nawet się niespecjalnie miałam czego czepić. Tym bardziej, ze w zeszłym roku były, wywalczone przeze mnie, gry.

jeszcze tylko zakuo słodyczy, jakieś 4 godziny icon_evil.gif , i będę mogła odetchnąć.
grzałka
gdybym była panią dyrektor tez chciałabym być przy zakupach icon_smile.gif
marghe.
wiola.. podpadnÄ™.Wybacz
dlaczego taki podział?
dziewczynki lalki, chłopcy dzwigi?

mnie by taki zakup nie ucieszył (mnie , matki.. co gorsza Gaba tez by sie z takiej lalki nie ucieszyła)

w zeszłym roku całe przedszzkole Gaby dostało lekko koszmarną ale strasznie wesoła pszczołe.. rechocząca sie pluszową pszczołe. Kicz nad kicze..ale wyobrax sobie całe przedszkole wypełnione tym rechotem
a na dzien dziecka kazdy przedszkolak dostał piłke/ balon , na kórej mozna skakać. Bez podziałow na płec. KAzdy dostał to samo.

ps. bez konsultacji z rodzicami
sdw
Grzałka, z nie pierwsza pania dyrektor mam do czynienia icon_wink.gif Większość bywała obecna. I służyła radą. Podkreślę - służyła. Obecna nie służy. Ma monopol na jedynie słuszne pomysły. Z zasady nietrafione. Dlaczego chce bywać na zakupach, wiem doskonale i wezmę się za to, już nie wytrzymuję icon_evil.gif Juz nie wspomnę o takiej błahostce jak fakt, iż nie mamy prawa dysponować własnymi pieniędzmi. I pieniędzmi rodziców, które nam zostały powierzone. Cóż, temat rzeka, nie na ten wątek.
grzałka
popieram Marghe, moja Ania tez raczej niespecjalnie ucieszyłaby się z lalki bobasa- tzn w ogóle by sie nie ucieszyła icon_confused.gif

na dzień dziecka wszystkie dzieci dostały takie piłki kolczaste- bardzo fajne, tylko pani nieopatrznie powiedziała, że to jest piłka do masażu receptorów i teraz Ania nie pozwala się nią bawić jak piłką, tylko trzeba sobie nią masowac receptory icon_rolleyes.gif
sdw
Marg, wizje matek niespecjalnie obchodzę wszechobecną p. dyr. Ja zbieram siły do walki a po męczącym dniu niespecjalnie miałam ochte na dwukrotnie dłuzszy pobyt w hurtowni zabawek i przekonywanie, iż odlewy gipsowe czy ciastolina są naprawdę fajną zabawką.

Nasza p. dyr. uważa, iż:

- dla dziewqczynek - barbie ew. bobasy
- dla chłopców samochody i inne pojazdy.

Amen. icon_rolleyes.gif

Ksiażki są be, bo rodzicom nie chce sie z dziećmi czytać. Gry są be, bo rodzicom nie chce sie z dziećmi grać. Materiały do zabaw manualnych są be, bo, np., brudzą. Piłki są be, bo dzieci mają piłki. Cacy są jeszcze pluszaki. Najlpiej monstrualne Kubusie w czerwonych kapotkach.

Dowcip z zeszłego roku - nasze dzieci nie jadaja TAKICH czekolad!!! Kupimy te!!! (w tym miejscu paluch wymierzony w czekoladę). Dowcip polega na tym, iż dzieci nie jadaja wedlowskich nadziewanych wisniowych (cena promocyjna 60 gr niższa niz pozostałych) jadają natomiast wedlowskie nadziewane truskawkowe.

icon_eek.gif
marghe.
no tak
niereformowalna?
a gdyby rodzice hurtem sie zgłosili? i zaprotestowali?
nierealne?
Ciocia Magda
Marghe,
chyba nierealne. Mówię na podstawie naszego przedszkola. W tzw. piaskownicy wszyscy wyrzekają na przedszkole ile wlezie, ale jak się znalazło kilku odważnych, żeby krytykę wygłosić, to reszta siedziała cichuteńko.
sdw
Marghe, nierealne, niestety. Pod nosem większoć marudzi, na publicu usmiechy niemal dookoła głowy icon_confused.gif

Kobieta jest swietną nauczycielką, bardzo kocha dzieci, fantastyczny ma z nimi kontakt, jednak pewne sprawy są nie do przeskoczenia. Moze dlatego nikt nic głośno? icon_rolleyes.gif
Ludek
U nas niestety też Pani dyrektor niereformowalna icon_sad.gif . Już wydawało mi się, że uda się ją przekonać, żeby prezenty mikołajkowe podzielić chociaż na grupy wiekowe, ale niestety. Wszystkie dzieci dostaną to samo. Nawet nie udało mi się dowiedzieć co icon_sad.gif.

Przynajmniej w paczkach świąteczych mamy wolną rękę. Dostaniemy kasę i mamy się rządzić icon_biggrin.gif . Właśnie wczoraj zrobiłam maraton po sklepach i teraz muszę zrobić ofertę dla rodziców icon_lol.gif .
agabr
Wiecie co wkurza mnie to -po laleczce dla dziewczynki i samochodziku dla chlopca, a gdybym byla mama dziewczynki wkurzaloby mnie jeszcze bardziej.
Co to znaczy, ze ksiazki sa be bo sie rodzicom nie chce czytac , odnosze ostatnio dziwne wrazenie , ze kazdy zaklada , ze drugi to wariat, a to przeciez tylko w rzadzie sie sprawdza.
b.
agabr
Ale zadam Wam zagadke na Mikolajki w naszym przedszkolu wszystkie dzieci dostana to samo, byl to wybor Pani Dyr., to cos kosztuje 9zl i jest na litere M.
(Zwyciezcy moge sama ufundowac te rzecz, na M rzecz jasna) icon_smile.gif.b
grzałka
Mikołaj Maskotka icon_cool.gif
agabr
Grzalka kreatywnie mialo byc , kreatywnie .Maskotka absolutnie-zimno.b.
addera
Ja jestem za jednakowymi prezentami.
Żadne lalki, żadne samochody, które po godzinie nadają się do kosza (już przeżyłam to w żłobku icon_rolleyes.gif ).
sdw
Bryn:

- muszle
- muzyczne kasety icon_lol.gif
- myszki miki
- magnesy (np. na lodówkę)
- migajace coÅ› icon_rolleyes.gif cokoliwiek icon_lol.gif
- mruczÄ…cy kot/pies, inne zwierzÄ™


Hmm, koncepcje mi się skończyły icon_lol.gif
agabr
kurde no nie , dobra ulatwienie-tego nie trzyma sie w pokoju dzieciecym i kazdy mial je dzisiaj w rekach (mam nadzieje, ze kazdy icon_smile.gif ).b
beattta
mydło o przedziwnym kształcie wink.gif
marghe.
mydełka :
fajny pomysł
bardzo fajny
agabr
Brawo Beatta, tak wlasnie , kazde dziecko dostanie mydlo .b.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.