Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
o godzinie 15 to już jest niewiele dzieciaczków zaznaczam że do przedszkola chodzi ok 150 dzieci i tak się zastanawiamy z mężem gdzie ludzie pracują że tak wcześniej odbierają dzieci
Tez mnie to nurtuje. Przedszkole u nas jest otwarte do 16.30, kiedy pare razy zjawilam sie o tej godzinie to pani juz prawie cala "chodzila" a Kuba byl ostatnim dziekiem. Wiekszosc rodzicow odbiera dzieci zaraz po podwieczorku - przed 15. W tej sytuacji musimy prosic o pomoc babcie, zeby Kuba nie siedzial sam jak palec.
ja pracujęw przedszkolu i najczęściej dzieci odbierają babcie. Młodsze dzieci zaraz po obiedzie, przed 14, a starsze około 15
vieshack
Tue, 09 May 2006 - 11:34
Nina idzie do przedszkola od września i planuję odbierac ja ok. 15.
ruda_kasia
Fri, 12 May 2006 - 21:37
Baśka przez 2 lata był od 8.30 do 15.30 w przedszkolu, teraz, odkąd tatuś pracuje niby na 7 jest w przedszkolu gdzieś o7.15 i odbierana 15.15. Po 7 jest zwykle jedną z pierwszych, po 15 dzieci jeszcze są, natomiast żal mi młodszej, która poszla do łżoba i też siedzi po 8 godzin, tłumaczę sobie, że z opiekunką też była 8, ja pracuję siedem godzin, gdyż zrezygnowałam z częsci etatu właśnie po to, by mnie dzieci widywały więcej, a że zaczynam sój biznes, to w efekcie pracuję jeszcze po nocach - kiedy małe już śpią, odrabiając te wczesniejsze popołudnia i nne rzeczy. Smutno mi strasznie, że dzieci siedzą dłuzej niż ja ciągmiem poza domem, ale co mam zrobić?? nadal jestem głownym, choć na szczęscie nie jedenym żywiecielm rodziny
katiek
Fri, 19 May 2006 - 21:51
Kingę odbieram na ogół po 16, bo teraz jak przyjdę wcześniej to i tak przed 16.30 nie wyjdziemy bo "mamusiu jeszcze 1 zupkę ci ugotuję". Rekordem było jak przyszłam o 15.15, a wyszłyśmy o 16.45, ale tylko dlatego że WSZYSTKIE dzieci z przedszkola już poszły..
Ika
Fri, 19 May 2006 - 21:55
Około 16-17, bardzo rzadko się zdarza, żebym odbierała wcześniej. Młody dobrze się bawi.
syso
Fri, 30 Jun 2006 - 09:37
Przychodze po moich o 15, ale i tak zawsze zostajemy na podworku przedszkolnym w ramach spaceru, jesli pada deszcz to niestety wracamy do domu, ale ostatnio siedzielismy do 18.30 na podworku, przedszkole juz bylo zamkniete, ale pare dzieci sie tak pieknie bawilo, ze mamusie musialy czekac. Ogolnie ciezko ich wyciagnac z przedszkola.
FFkaGrant
Sat, 29 Jul 2006 - 06:05
U nas przedszkola otwarte sa od 6 rano do 18-19. Takie realia. Wiekszosc maluchow odbierana jest pomiedzy 17-18. Ja Dylana podrzucam okolo 8 rano. Przychodzimy jako jedni z ostatnich. Odbieram po 17 bo mam blisko z pracy. Kolo mnie jest placowka otwarta do 19 i czesto widze jak rodzice podjezdzaja grubo po 18.
Karanissa
Tue, 01 Aug 2006 - 14:33
Rany boskie, to ja chyba jakas wyrodna matka jestem
Synek w zlobku (juz od wrzesnia w przedszkolu) jest juz o 7.15. Odbiera go najczesciej tata - ok. 16.30. Jesli tata nie moze, bo np. pracuje na popoludnie, to robie to ja - ok. 16.50. Ja niby pracuje do 16.00, ale to tak "teoretycznie", bo czesto musze zostawac dluzej. Odbieranie go przeze mnie oznacza wypad z pracy o 16.00 i gonitwe z wywalonym ozorem do autobusu.
Dobrze przynajmniej, ze przedszkole pod nosem...
mamcia kaculi
Thu, 14 Sep 2006 - 21:56
Ja o 15 zaraz po deserku
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.