To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

***NOWOROCZNE DZIECIACZKI***

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
DOLOREZ
hej cioteczki
my we wtorek pojechalismy pokazac nasz pępek panu doktorowi (po decyzji naszej połóżnej)
bo niby długo sie trzymał - a pan doktor pepkowi łeb ukrecił i tez już nie ma. podobno była gruba pępowina
i dlatego nie chciała się urwać ale już mamy z głowy.

i niestety zaczeła sie kolka - a wąż jest cały w stresie bo nie umie malemu pomóc w cierpieniu.
mówie ze kazdy musi przez to przejsc i my niestety też.
shira
rany widziałyście? pierwsza majówka juz sie rozpakowała.
ała ma tylko 720gr. ściskam mocno kciuki zeby dała rade i rosła w siłe &&&&&&&&&&
eni20
betinaczy Ty karmisz dziecko butla swoim sciagnietym mlekiem?czy czasem przystawiasz?jak Ci idzie to sciaganie? nie zaburza laktacji? ja chyba tez bede musiala tak robic ze wzgledu na zajecia na uczelni i synka ktory moze byc zazdrosny. CZy moglabys napsiac jak to wyglada u Ciebie? ile razy trzeba sciagac czy z piersi nie leci jak nie sciagniesz na czas itp
owiwia7
Hej dziewczyny..

Jak tam u Was?? ja zmęczona jakaś jestem.. i w ogóle spadek nastroju znowu mam.. i głowa mnie coś boli... i jestem zła bo na wadze ciągle +8kg... a jak Wam idzie dochodzenie do swojej wagi??
eni20
owiwia ja z Kuba przytylam prawie 30 kg zeszlo szybko w ciagu 3tyg i tez zostalo mi jakies 7-9kg do stracenia i tez szybko poszlo
shira
hej dziewczyny dzisiaj tłusty czwartek!!!!!!!!! uczciłam to jednym pączusiem icon_smile.gif

owiwia zważę się jutro i ci powiem jak u mnie z wagą. nie martw się każdy chudnie według
swoich preferencji, a my dopiero (!) 3 tygodnie po porodzie jesteśmy także się nie przejmuj za bardzo.......
agaa.
Dziewczyny, czy Was też tak napiernicza krzyż??Bo ja już nie mogę, jak stoje przy łóżeczku w nocy i karmię małą to później nie mogę się wyprostować 21.gif
A Kajeczce odpadł dzisiaj pępek icon_smile.gif
A tak w ogóle to te moje szwy podobno są rozpuszczalne, tak nam powiedzieli jak wychodziliśmy ze szpitala. Tylko że nie powiedzieli po jakim czasie sie rozpuszczą (myślałam że po jakichś 3 tygodniach już nie będzie po nich śladu) a tu d**a. Właśnie się dowiedziałam od położnej że to może potrwać nawet do pół roku. a ja tam w środku mam takie pęki że szok 21.gif . Jak powiedziałam o tym mojemu M to stwierdził że lekarz to zrobił specjalnie żeby on noc nie mógł 29.gif
Ja zjadłam dzisiaj aż 2 pączki- a co tam 08.gif
shira
agaa ja tez dobiłam drugim pączkiem icon_smile.gif oprzec sie nie mogłam 29.gif
co do tych szwów rozpuszczalnych to kilka dni temu jeden mi juz wyleciał, nie wiem tylko ile
jeszcze zostało
xxyy
Agga
mnie tez krzyz boli i w ogole caly kregoslup. Martwi mnie to, ze wroca moje problemy z przeszlosci. a tu mamy rosnie, to dopiero poczatek a co potem jak nasze dzieci beda roczne? chce zaczac chodzic na basen ale jeszcze za wczesnie.

paczki! a ja przegapilam tlusty czwartek!

a te szwy? az pol roku????
kasiazielonka
hej

wiecie jak tam smutno bez Was na styczniowkach;(
i bede lutowka... ale i tak bede tu tylko musze jeszcze poczekac


ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
mama_oliwki
CYTAT(Muna77 @ pon, 14 sty 2008 - 22:24) *
Witajcie,

Leni może warto zastanowić się nad swoją dietą. Może jesz niskokaloryczne potrawy i dlatego maluszek sie nie najada. W diecie matki karmiącej winno być o 600 kcal więcej niż u przeciętnie odżywiającej się kobiety w naszym wieku.
I dużo wody pij-to podstawa laktacyjnego sukcesu.

Oto kilka porad w temacie zwiększenia laktacji.
Ja ściagałam (od poczatku moim przyjacielem jest laktator)na początku grudnia ok. 10-20 ml w jednym podejściu. Teraz dzięki cennym wskazówkom konsultantek laktacyjnych i ludzi z forum ściągam nawet 150 ml. Cóż robiłam:

1. piłam dużo płynów ( woda, jałowa herbatka, ziółka, piwo karmi,...)
2. ziółka to mieszanka po łyżce stołowej: kminek, koper włoski, anyż i ziele rutwicy. Zioła zalewałam 4 szkl. wody i gotowałam na wolnym ogniu az do wrzenia i wyłączałam. Gotuje się jak rosól. Mieszanka świezych ziół taniej wychodzi niż herbatki laktacyjne. Zioła to koszt każdego ok 2 zł. Więc zestaw na 2 tyg to koszt ok 8-10 zł. Ważnym ziołem jest rutwica.
3. Kozieradka -kolejne zioło, nie powiem całkiem skuteczne. Gotowałam osobno-smak paskudny (idzie sie przyzywczaic). Minus taki, że Pawełek puszczał smierdzące gazy. Smród jak odchody kozie icon_smile.gif Sa dostepne tabletki kozieradkowe z herbapolu ok 11 zł.
4. Masowałam brodawki przed odciaganiem ok 10-15 min. badz w trakcie odciagania - na zmiane. Tez skuteczne.
5. Ciepła kąpiel przed odciaganiem.
6. Piwo karmi -dla mnie obojetne, ale słyszałam pozytywne opinie.
7. Powtarzałam w kółko "mam dużo mleka", "rzeka pełna mleka",, generalnie pozytywne myslenie o laktacji, mleku, dziecku....
8. jesli uzywacie laktatora to czeste odciaganie (nawet co 2 h) naprzemiennie w czestotliwosci: 7 min, 5 min,3 min.
9. Jesli karmicie piersia - czesto przystawiajcie maluszka to pobudza laktacje. Niestety moj przyzwyczail sie do butli (samo leci) i jak go dostawiałam do cyca to ssal aby zaspokoic pierwszy glod a potem domagal sie butli.

Jak sobie przypomne co jeszcze robilam to dam znac.

A próbowałyście bawarki?
mama_oliwki
CYTAT(Leni @ czw, 31 sty 2008 - 20:19) *
a te szwy? az pol roku????

chyba przesadziła troche położna pół roku?!
mi sie wydawało, ze długo sie nie rozpuszczały a to rtwało 14dni
agniesha
CYTAT(betina_t @ śro, 30 sty 2008 - 12:12) *
Wenua - moje ogromne gratulacje 06.gif

Kuba dziś miał pierwszą kolkę icon_sad.gif od 24 do 2 popłakiwał i straszanie się gniótł. Tylko zastanawia mnie jedno że jadł o 24, następny posiłek miałmieć o 3 w nocy i nie chciał dopiero chcwycił smoka o 6 rano ! 6 godzin bez jedzenia to trochę dużo.?
W poniedziałek mały dostał pierwszą dawkę wit. K i w nocy się gniótł, to samo wczoraj w nocy tylko bardziej to odczuł, czy takie rewolucje brzuszne mogą być po tej witaminie?

Może tu znajdziesz jakieś informacje.
Ja nie podaję witaminy K. Pediatra nie kazała.
A jak reszta dziewczyn, podajecie?

Ja jutro idę z małym do lekarza bo dalej ma te dziwne krostki a na pewno nie są to prosaki. Wyglada to na trądzik niemowlęcy ale ponoć może tez być uczuleniem na mleko. Na wszelki wypadek znacznie ograniczyłam nabiał.

Agga
Mnie też bolą plecy. Teraz już trochę mniej ale przez pierwsze 2 tyg nie umiałam się schylić. Koszmar.
xxyy
CYTAT(mama_oliwki @ piÄ…, 01 lut 2008 - 00:55) *
A próbowałyście bawarki?


ja pije
ale nie wiem dlaczego dziala pobudzajaco na laktacje, wiecie?
shira
agaa agniesha mnie kregosłup nie boli i nie umiem wam pomóc.


agniesha ja wit k daję 1ml dziennie pediatra zaleciła do 3m przy karmieniu cycem...
daj znac co lekarz na te krostki powiedział

owiwia waze 68,5 do wagi przedciążowej 3,5kg mi zostało. ale juz nie waga taka
wazna tylko zebym sie w spodnie wbiła w których śmigałam przed ciążą......
owiwia7
Hej dziewczyny,

Jeli chodzi o bawarkę to słyszałam, że to mit.. w poradni laktacyjnej potwierdzili, ale sama nie wiem...

Shira no właśnie.. oby w te ciuchy się zmieścić icon_sad.gif jak narazie wchodzę tylko w jedne spodnie, dziś są w praniu, więc znowu chodzę w ciążowych, jak ja tego nei lubię.. mam już dość.. do tego codziennie chodzę w tym pasie.. zobaczymy co mi on da..

Leni współczuję bóli kręgosłupa.. przy dziecku rzeczywiście jest on mocno przeciążony..

Agniesha witaminę K podaję w szpitalu mi kazali, mała jej nie znosi!! ale daję i daję infacol, i póki co czekam na receptę na witaminę D3. Krostkami bym się chyba nei przejmowała, moja właśnie jest na etapie wysypu icon_sad.gif

Kasia czekamy tu na Ciebie.

Wenua, daj wreszcie znać kobietko jak się czujesz.. macie jakieś informacje od naszej drogiej koleżanki??
xxyy
ja pije bawarke bo sie nauczylam od Anglikow nawet nie wiedzialam , ze to na laktacje ( mit czy prawda)

a dzis weszlam w stare spodnie!!! byly troche luzne jak te Owiwii ale zawsze 06.gif kolejny kilogramik mi zszedl, ale jem troche malo, cos nie mam apetytu...
tu sie nie zaleca podawanie zadnych witamin jak dziecko jest na mleku matki, ale ja i tak bede podawac juz niedlugo. sa po prostu chyba dwie szkoly: podawac profilaktycznie albo nie podawac jak dziecko zdrowe bo po co.

a tak w ogole to chyba mi sie cos stalo z glowa... na serio! Zachcialo mi sie drugiego dziecka icon_redface.gif ba! nie moge sie doczekac...
owiwia7
Leni żartujesz?? wow, podziwiam icon_smile.gificon_smile.gif mi się już odechciało na zawsze.. ale ja mam w sumei dwójkę więc już można zakończyć proces produkcyjny icon_smile.gif
xxyy
CYTAT(owiwia7 @ piÄ…, 01 lut 2008 - 14:11) *
Leni żartujesz?? wow, podziwiam icon_smile.gificon_smile.gif mi się już odechciało na zawsze.. ale ja mam w sumei dwójkę więc już można zakończyć proces produkcyjny icon_smile.gif


Owiwia
I ja zawsze chcialam dwojke icon_biggrin.gif Ale oczywiscie zrobie wszystko by w tym roku nie "wpasc". Wszystko w swoim czasie 06.gif i jak Bog da.
A takze Ty juz mozesz zaspokajac swoj instynkt macierzynski od kilku lat , a ja? Czekalam czekalam hulanki i podroze byly mi w glowie a teraz skumulowalo sie i wybuchlo ze zdwojona sila... w sumie juz kilka latek po 30 stce mam , leciwa wink.gif
Gdańszczanka
Hejka

Jak miło was poczytać icon_biggrin.gif

Kasiu czekamy na Ciebie i trzymam kciuki &&&&

Owiwia - niestety przy wypisie ze szpitala nie dali mi rozpiski co mog jeść a czego nie. Mam ciągle rozterki i nei wiem już za co moge chwytać z lodówki...
Najbardziej dręczy mnie mleko i cały nabiał. ostrzegali mnie przed nim i już nie wiem czy mogę go jesć. najlepsze jest to, że w szpitalu dawali nam mleko, zupe mleczna, kasze manna, a pozneij pielegniarki powiedziały mi, że to nie jest dieta dla matek karmiących 29.gif i bądź tu mądrym 43.gif

Moja mała średnio co 2 godz wisi na cycu i na szczęście na razie mleczka mi wystarcza, a czasami mam tego stanowczo za dużo....

A oto moje małe szczęście - neistety nie przejęła oczek po tatusiu 41.gif



i jeszcze jedno 06.gif

Gdańszczanka
o co s mi nie wyszlo
zobacze pozneij
na razie mala wzywa - ALARM !!!
owiwia7
Leni masz rację, mi się to rozłożylo w latach.. icon_smile.gif co prawda mój mąż wczoraj stwierdził, ze chce trzecie icon_smile.gif ale to nie wchodzi w rachubę... mi starczy!!! choć może kiedyś... jeszcze troszkę czasu mam.... ale póki co, jestem przeciw..

Gdańszczanka, jeżeli maleństwa nei uczula nabiał to możesz go jeść bez problemu, przynajmniej tak mi powiedzieli w tej poradni laktacyjnej.. jedynymi zakazanymi rzeczami są: czekolada, orzechy i potrawy wzdymające.. poza tym podobno można jeść wszystko..
shira
gdańszczanka ja nabiał wcinam i odpukać narazie wszystko w porzo.... na śniadanko
kaszka manna, jem też ser biały serki topione, homogenizowane, żółte i jest ok.
co do czekolady to czasem na kosteczkę się skuszę albo na batoniki z nestle z płatków
czekoladowych i też jest ok. unikam cebuli, wzdymających potraw, coli też nie ryzykuję,
chociaż zasady nie ma. Poczytaj sobie to forum..... karmienie piersią a jedzonko....

co do fotek to wrzuciłam adres w google i już sobie obejrzałam. słodziutka dziewczynka icon_smile.gif widzę ze ma
jeszcze ślady po pobieraniu krwi, mój mały też taki pokłuty był........ icon_confused.gif
kina
Cześć dziewczynki ja mam urwanie głowy ze wszystkim, tata z bratem w niedzielę wyjeżdżają i jeszcze nadrabiamy zaległości.

Amela już troszkę spokojniejsza ale podaję Inflant i ja piję herbatkę koperkową.

Co do witK to tutaj dostają dzieci jako szczepionkę zaraz po urodzeniu, więc my mamy to już z głowy.

Napletek u chłopaków od drugiego miesiąca w kąpieli zawsze im troszkę odciągałam i przed 1 roczkiem skóra już ładnie schodziła. Ja się nie zgodzę z twierdzeniem, że z napletkiem nic nie powinno się robić nawet do 4-6 roku życia. Tam tyle bakterii i inny świństw się zbiera to trzeba dobrze myć. Mojemu bratu mama nie odciągała napletka i w wieku 2 lat dostał takiego zakażenia, siusiak spuchł i nie mógł zrobić siusiu, było bardzo dużo problemów. Mama myła siusiaka codziennie ale tylko z wierzchu.
kina
Jak ten czas leci, już Amela ma miesiąc 06.gif
agniesha
Byłam dziś z Filipkiem u pediatry. Lekarka potwierdziła moje przypuszczenia i stwierdziła, że krostki z ropnym czubkiem to trądzik niemowlęcy ale maluch ma jeszcze inne zmiany skórne których podłożem wydaje się być alergia. Kazała na 2 tygodnie odstawić mi cały nabiał. Przepisała krople na uczulenie i maść do smarowania. Zobaczymy czy to cholerstwo zejdzie.

Wrzucam dzisiejsze fotki Filipka:


mama_oliwki
CYTAT(Leni @ piÄ…, 01 lut 2008 - 10:56) *
ja pije bawarke bo sie nauczylam od Anglikow nawet nie wiedzialam , ze to na laktacje ( mit czy prawda)

raczej prawda
owiwia7
agniesha oby to szybko zniknęło... Filipek śliczny.. ładniutkie te nasze dzieciaki..

Kina fajnie, że się odzywasz bo już się martwić zaczęłam czy u Was wszystko dobrze, ale widzę, że tak więc super..

dziewczyny, kiedy dzieicaki zaczynają się uśmiechać tak swiadomie?? już nie mogę się doczekać...
Sun
CYTAT(Agnieszka i Bruno @ sob, 26 sty 2008 - 00:52) *
nadeszla pora aby pochwalic sie naszym skarbem.
Filip 13.01.2008



grzeczny aniolek



No i doszukałam się zdjęć icon_smile.gif Też puciek! icon_smile.gif
Sun
Dzięki za wsparcie i gratulacje icon_smile.gif
betina_t
Eni - Kubę karmię tylko i wyłącznie butelką z moim pokarmem. Tak samo było przy pierwszym dziecku. na poczatku odciagałam co 3 godziny, tak samo jadł mały. Ale że nie mogłam się nigdzie z domu ruszyć na dłużej i byłam przemęczona kilka dni temu udało mi się zacząć odciągać co 6 godzin. Mleka ściągnietego nadal jest bardzo dużo i starcza na mrożenie. Jeżeli nie ściągniesz na czas piersi robią się twarde i trochę obolałe.

byłam dziś u pediatry, mały od urodzenia przez 2 tygodnie przytył 800g icon_smile.gif podobno bardzo dużo icon_smile.gif na buzi też ma trądzik niemowlęcy i podobno ma ześć do czwartego tygodnia. Bardzo się martwiłam bo mały przy jedzeniu bardzo się męczy a przy odbijaniu traci często oddech, tak samo przy jedzeniu i ulewaniu. Ale wszystko jest dobrze z serduszkiem i płuckami i mi ulżyło, to podobno z tego że dużo je icon_smile.gif mamy dodatkowo podawać wit.D i zrobić usg bioderek. No i doktor stwierdziła że bardzo mądrze już patrzy tak jak 6 tygodniowy malec a nie 2 tygodniowy. Mamy odciągać napletek tylko nic na siłę i pępęk ma się do tygodnia całkowicie zagoić.

A mi pląba wypadła, a moja stomatolog na feriach jest, a do tego straszliwie mnie głowa boli i codziennie muszę apap łykać icon_sad.gif
kasiazielonka
hej:)

dlaej Dwupak no coz na szczescie lekarz powiedzial ze juz blisko i ze mam sie nie martwic, bo wszystko jest OK
wiec czekam dalej
mialam 1 ma;utki skurcz na ktg ale to juz cos:)

oh ja najmlodsza styczniowka lutowa:P

macie jakies wiesci od WENUY bo sie nie odzywa co i tak szuakm i nic mam nadzieje ze wszytko ok i sie szybciutko do nas odezwie

buziaki:* i brzuszkowe ruchy od mojej Julci-wierciusi:)
eni20
dzieki betina a jak dlugo karmilas pierwsze dziecko?jakiego laktatora uzywasz?
eni20
KAsiu szkoda, bylam pewna ze jednak styczen:( ale juz niedlugo,zobaczysz:)
betina_t
Eni - pierwsze dziecko karmiłam 8 miesięcy, z tym że w ostatnim miesiącu już mi brakowało pokarmu i dokładałąm do posiłków ten rozmrożony bo miałąm go bardzo dużo.
Laktator medela mini elektrik w obu przypadkach, spisuje się na medal. Głośny więc w nocy odciagam w łazience, a Kuba jak słyszy ten dzwięk to od razu usypia icon_smile.gif

Kasia - trzymamy kciuki, już niedługo bedziesz ze swoim maleństwem icon_smile.gif wiem jakie czekanie jest nerwowe, ja przenosiłam 6 dni:)
shira
hej dziewczynki... cosik tutaj pustawo dzisiaj.....

ja dzisiaj zrobiłam większe porządki. Mały spał to obleciałam całą chałupkę, zrobiłam obiad,
siebie doprowadziłam do porządku i jeszcze pewnie z maleństwem spacerek zaliczymy jak się obudzi
i wciągnie 2 cyce 03.gif. No i wieczorkiem kąpiel, mam nadzieję że nie padnę na pyszczek....


''''CYTAT(Leni @ piÄ…, 01 lut 2008 - 10:56)
ja pije bawarke bo sie nauczylam od Anglikow''''''

a ja raz spróbowałam (w średniej szkole na zajęciach robiliśmy) i..... to był pierwszy i ostatni raz... straszecznie mi
toto nie smakowało.....

jestem ciekawa co u wenusi pewnie jeszcze w szpitalu że znać nie daje, netty pewnie
zabiegana między dwoma maluszkami (podziwiam ją i wogóle mamy bliźniaków) muna też już dawno się
nie odzywała..............................................


kasia jedno jest pewne---- bliżej już niż dalej, kciukasy trzymamy i dopingujemy z całych sił. 06.gif 06.gif
Muna77
Shira Kochana

jestem, siedzę cichutko.U nas super, mały jest na etapie poznawania świata i uśmiechów. Zaczyna rozpoznawać twarze i usmiechać się na ich widok. Nie będzie miał przetaczanej krwi bo po zwiększeniu dawki żelaza hemoglobina poszła w górę i malymi kroczkami zbliżamy się do normy. Chodzimy z małym na ćwiczenia, żeby zapobiec psychoruchowym skutkom wcześniactwa np. dziecięce porażenie mózgowe. W środę mamy wizytę u laryngologa, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Troszkę mnie zaczynają męczyć wizyty u lekarzy, ale damy radę-już bliżej końca niż dalej.

I odnieśliśmy sukces-Pawełek jest na cycu!!! 03.gif Wkurzyłam się pewnego dnia na laktator a raczej na stratę czasu. Pół godziny odciągania, potem szykowanie ściągniętego mleczka do karmienia, karmienie i tak godzina uciekała. Potem dwie przerwy i na nowo. Zaczęłam Pawła przystawiać do cyca i ku memu zdziwieniu dał radę i tak od 2-ch tygodni jestesmy jeszcze blizej siebie icon_smile.gif
Na potwierdzenie tego, że nie ściemniam i że mały ciagnie jest jego waga. Moja kruszynka przekroczyła wagę 5 kg i mieści się w centylach (na razie 3, ale to już coś).

Moja rada na poprawÄ™ laktacji to:
NUMER 1: PRZYSTAWIAĆ DO CYCA, CYCA, CYCA i pić piwko na rozluźnienie (wersja dla odważnych icon_smile.gif )


W grudniu ściągałam po godz. 11-ej po 5-10 ml, a teraz 100-150 i nadal się rozkręcam. Dodatkowo po karmieniu ściągam nadal, żeby jeszcze bardziej się rozkręcic i zrobić zapasy. A poza tym mały nie wyciąga całego pokarmu.

I w ogóle chciałam POGRATULOWAĆ CUDNYCH DZIECIACZKÓW. Są prześliczne!!!!

I Owiwi dziękuję za niezawodność i zawsze miłe słowo

Mój Kochaniutki


kasiazielonka
kurcze dwupak dalej

ale fajnie zobaczyc Twojego Pwaelka Muna-On juz 3 miesiace ma- wow, a moja Kruszynka nie chce jeszcze zaliczyc swojego pierwszego dnia na tym siwecie, no coz czekamy...

pozdrowionka Mamusie:)
xxyy
CYTAT(mama_oliwki @ piÄ…, 01 lut 2008 - 19:49) *
raczej prawda


a jesli to prawda to co jest takiego w bawarce , co wplywa korzystnie na laktacje?
DOLOREZ
hej dziewczynki
ja do was z takim pytaniem (może wydadzą sie dziwne ale po to was w końcu mam 06.gif ):
- czy słodzicie herbatę i czy jecie dżemy (jeśli tak to jakie?)
xxyy
CYTAT(shira @ sob, 02 lut 2008 - 15:25) *
ja dzisiaj zrobiłam większe porządki. Mały spał to obleciałam całą chałupkę, zrobiłam obiad,
siebie doprowadziłam do porządku i jeszcze pewnie z maleństwem spacerek zaliczymy jak się obudzi
i wciągnie 2 cyce 03.gif. No i wieczorkiem kąpiel, mam nadzieję że nie padnę na pyszczek....
''''CYTAT(Leni @ piÄ…, 01 lut 2008 - 10:56)
ja pije bawarke bo sie nauczylam od Anglikow''''''

Shira
a ja raz spróbowałam (w średniej szkole na zajęciach robiliśmy) i..... to był pierwszy i ostatni raz... straszecznie mi
toto nie smakowało.....


ale ty chyba masz motorek... tyle zrobilas kiedy maly spal? Chyba , ze spal 12 godzin?
a bawarka wydawala mi sie ohydna ale u mnie w pracy byla taka tania okropna herbata , ze nie dalo sie pic czarnej. A wlasna musialabym nosic caly czas przy sobie. i jakos polubilam...


Muna
to wspaniale ze juz karmisz piersia, twoja determinacja zostala nagrodzona icon_biggrin.gif
xxyy
Dolorez
ja w ogole nie slodze herbaty, a dzemik sporadycznie np malinowy


a ja tez mam pytanko?
czy znacie smak wlasnego mleka? tak z ciekawosci 06.gif
shira
dolorez słodzę herbatę, kaszę mannę a dżemy wcinam w ciastkach (ostatnio wiśniowy)
a i cappucino zaczęłam pić.... a czemu pytasz...

muna świetny ten twój bobas i aż dziw bierze że już 3 miechy skończył.
dużo zdrówka dla niego. Napewno u lekarza ok będzie wszystko....
(a rozpłynęłam się po wyrazie przed 'shirą' 06.gif 06.gif 06.gif )

leni jakoś chyba bardziej zorganizowana jestem i w przyśpieszonym tempie pracuję...
coby zdążyć zanim mały się obudzi,,,, w sumie to nie wiem ile spał ale raczej 3h nie przekroczył......
xxyy
Owiwia

daje glowe,zeR sie do mnie dzis i wczoraj usmiechnal, tak swidomie.Wg mojej ksiazki niemowle zaczyna sie usmiechac w 2 miesiacu.

Shira
ja tez w sumie jestem szybka ale padam potem na p...sk. ale my kobietki musimy byc wielofunkcyjne 06.gif
kiedy cos pieczesz?
shira
jutro ale ide na łatwiznę, będę robić ciastka francuskie ale z gotowego ciasta,
tylko dzemik dodam 29.gif 43.gif 03.gif 04.gif
xxyy
CYTAT(shira @ sob, 02 lut 2008 - 19:54) *
jutro ale ide na łatwiznę, będę robić ciastka francuskie ale z gotowego ciasta,
tylko dzemik dodam 29.gif 43.gif 03.gif 04.gif

Shira

rozkrecasz sie.... 06.gif
owiwia7
hej, od razu przepraszam za literowki, ale jedna reka pisze.

U nas tak sobie, duzo placzemy w nocy, glownie mala choc i mnie sie zdarzylo. icon_sad.gif kolki pelna geba, daje infacol, espumisan, i kupilam proszek troisty... jeszcze nie dawalam. Amelka duzo ulewa co mnie martwi... i jest jeszcze jedna rzecz, która mnei stresuje, malej czasem drży nóżka.. nie wiem od czego to.. nie byłyśmy jeszcze u pediatry, wizytę mamy dopiero na 25, ale zadzwonię dziś i uprę się, żeby mi przełożyli.. do tego na dziobu jakis krosteczki mama, pewnie to samo co u niektorych z Was...
Jestem zmęczona a do tego boli mnie węzeł chłonny ucho i dziąsła z prawej strony twarzy.. czuję się okropnie.. icon_sad.gif
no dobra.. już się wyżaliłam... może teraz będzie lepiej?? aaa i zaczęłam sesję..póki co mam: 4,4,5 icon_smile.gif może jednak jakoś przejdę przez tą sesję??
shira
owiwia mam nadzieję że dostaniesz się szybciej do lekarza i uspokoi cię że to
nic poważnego.
co do kolek to też to przechodzimy icon_sad.gif ja jestem na etapie podawania herbatki koperkowej
zobaczymy czy pomoze.
tobie duzo zdrówka zyczę, nie rozsypuj się kobitko..... przytul.gif
no i samych szóstek na sesjach icon_wink.gif dobra czwórki też mogą być 29.gif 04.gif

leni no będę musiała się zorganizować i coś swojego upiec, bo z wprawy wyjdę 29.gif
shira
oo... kasia widzę cię 06.gif a juz chciałam pisać że może się
zaczęło bo sie nie odzywasz....
jak siÄ™ czujesz?????????????
kasiazielonka
a Wy juz dawnop zapomnjialyscie o porodzie...

owiwia trzymam kciuki za sesje:)

ja w dwupaku nierozdwajajacym sie... ten moj maly uparciuszek nie daje mi spokoju-ni e moge juz spac tak mi ciezko zastanawiam sie czy nie wazy juz z 6 kg:P

no i wenua dalej sie nie odzywa co mnie martwi...
WENUS WRACAJ
jestem ciekawa co tam u niej i Oliwki, macie jakies wiesci?

shira Ty kiz szalejsz z pieczeniem;) ehhhhhhhhhhhhh
buziaki i milego dnia z Wasyzmi pociechami


ja cos cyuje ye moja ksieynicyke bedyie tryeba wzwolac na ten swiat...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.