Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
i ja się melduję jakoś czasu nie mam na pisanie bo starszy dzieć pojechał na wakacje a my szalejemy towarzysko, niestety Tymon o swojej porze koło 20 daje czadu i po prostu trzeba go połozyć spać / w samochodzie jakoś nie chce/ zastanawiam się co zrobimy w tej Toskani jak tam głównie życie wieczorem się toczy
witaj Monia jak tam po urlopie, Ty zdąrzyłaś wrócić a ja zdjęć ze spotkania jeszcze nie wstawiłam
dziś byłam z Tymonem na kontroli u pulmonologa - aktualnie jest ok
aiwasz
Mon, 21 Jul 2008 - 22:17
jestem , jestem... Asiu ale ładnie zakończyłas
I stawiam za 7 miesiac Filipcia
my dzis bylismy w Lesznie u rodzinki w odwiedzinki, fajnie było...
monia witaj , witaj, dzióbku
marti26
Tue, 22 Jul 2008 - 00:12
za Filipka
Bibi:-)
Tue, 22 Jul 2008 - 01:34
To i ja melduję się na nowym wąteczku. <br>Wskoczyłam gościnnie na laptopa szwagra. U nas jest godzinę w tył, więc z siedzeniem na kompie mam godzinny zapas tzn. u nas jest dopiero 22.41. <br>Lot przeżyliśmy. Najgorsze lądowanie. Nieźle mi uszy przytkało...Nie pomogła guma, picie, dmuchanie itp. Szymek spał godzinę, resztę był grzeczny. Widoki niesamowite. Jutro jedziemy oglądać klify, dziś byliśmy nad oceanem. Pogoda kiepska, ale na szczęście humory dopisują. Zresztą z tego co wiem, w Polsce też średnio na jeża... Acha, i chusta przydała się rewelacyjnie, bo z wózkiem, to byśmy się ładnie zakopali...
Moniu, witaj po urlopie i już spieszę by życzyć miłej i bezstresowej pracy
Anulek, Szymek też pewnie siedzi, zabiera się za raczkowanie, ale na razie brak oznak do chodzenia. Stał kilka sekund przy łóżku jak go postawiłam, ale już tak nie ćwiczymy. Poza tym faceci zawsze woln iej łapią i dlatego nasze forumowe laseczki będą zawsze szybsze.
Kilka zdjęć: ogród japoński-Wrocław
Plaża nad oceanem
monia2007
Tue, 22 Jul 2008 - 10:59
Bibi zdjęcia super. Ja nie wiem kiedy bede miała choć chwilkę na wklejenie swoich.Mam nadzieje,ze uda mi się wyskrobać troche czasu.
Mamy skierowanie na ekg z Melą. .Pani doktor słyszała szmer i "pukanie" jest wydłuzone.
Anulek81
Tue, 22 Jul 2008 - 11:13
Meldujemy siÄ™ i my
Bibi jakie piękne widoki. Prosiłabym o fotki znad klifów Odpoczywajcie i bawcie się
Monia co do ochrony łóżeczka, to kuzynka szczebelki dodatkowo zabezpieczała ręcznikiem, ale to chyba bardziej po to, by małej nóżki między szczebelki nie wchodziły. Trzymam kciuki za Amelkę. Na pewno wszystko jest ok, ale lepiej dmuchać na zimne i porobić wszystkie badania Będzie dobrze
Za 7 miesięcy Filipka
Ostatno nocki nam się zaczęły regulować. Pierwsza pobudka mdzy 24-1, a potem okolo 5 i wstajemy 8-9. Jeszcze daleko nam do całych przespanych nocy, ale nie narzekam, bo teraz i tak jest super w porównaniu do zeszłego miesiąca
monia2007
Tue, 22 Jul 2008 - 11:52
Za Filipka
Melka zasypia około 21ej i śpi do 7,8ej.
Co do jedzenia to już 1 słoiczek jej nie wystarcza,ale 2 jej nie daję,tylkę po jedzeniu daję pić.Nie wiem czy dobrze robię.
marti26
Tue, 22 Jul 2008 - 12:48
czesc sloneczka
Bibi zdjecia super
Monia trzymam kciuki za Melunie zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze
tak sobie siedze i patrze na moje kochane dziecie i smiac mi sie chce niestrudzenie od godz cwiczy stanie,robienie kilku kroczkow i bezpieczne siadanie tak fajnie to wyglada wczesniej zostawiala poprostu bok lozeczka i padala jak jej wychodzilo a teraz juz sie nauczyla jak pomalutku sobie usiasc
wczoraj smialam sie do M ze to nasze kochane dziecie szybciej sie chyba nauczy chodzic niz doczeka zebow
Anulek81
Tue, 22 Jul 2008 - 13:26
Monia niezły łakomczuszek z Melki, ale ja robię podobnie Dawidek zje tyle ile mu dam, czyli 1 słoiczek, a potem się jeszcze domaga, więc daję mu wodę do popicia. Po dwóch godzinach cycuś i idzie spać, jak wstanie to deserek. Czasami mam wrażenie, że mógłby jeść non stop.
Marti ale z Vikuni zdolna panna. To niesamowite, jak nasze maluchy dorastajÄ…
klekotka
Tue, 22 Jul 2008 - 14:39
I ja sie mulduje na nowym wąteczku ostatnio rzadko bywam na forum, bo w pracy mam totalne urwanie głowy (w domu z reszta też, bo po mału sie pakujemy - w końcu tira zabieramy ) a jeszcze sporo rzeczy mam do zrobienia.
Dołączam się do toaścików wszystkich dzieciątek i z okazji urodzinek i imieninek i kolejnych postępów.
Nadusia jeszcze nie staje, ale już ładnie siedzi. Z raczkowaniem troche słabiej, ale podejrzewam, że załapie lada moment. Zebiska nadal nie chcą wyjść i znowu pogorszyl jej się apetyt a juz tak ładnie jadła... Idę z nią dzisiaj do pediatry (przy okazji zważymy), bo znowuy dostała odparzenia na dupce i muszę skołować maść (bedzie na wyjazd od razu ) Ostatnio w ciągu dnia (doby) zjada ok 450-520 ml mleka (łącznie modyfikowanewgo i mojego) + słoiczek deserku i 3/4-1 słoiczek zupki. Czy to nie za mało?
monia tęskno nam było za Tobą
aiwasz
Tue, 22 Jul 2008 - 19:21
klekotko nie weim jak z tym mlekiem, bo cyca nie zbadam ile wypija, ale deserki i dania podobnie je.
naprawde , co ta Vika wyprawia, toz to szok...
monia, zdjecia prosze, niech chociaz popatrze!!!
marti26
Tue, 22 Jul 2008 - 23:57
oj wyprawia wyprawia
dzis bylismy na zakupach bo sloiczki z mieskiem sie pokonczyly i wiecie co kupilam malej ...strusia(mam nadzieje ze jej bedzie smakowal)
aiwasz
Wed, 23 Jul 2008 - 09:41
nie no , strusia to jeszcze w słoiczku nie widzialam , ale numer
klekotka
Wed, 23 Jul 2008 - 10:00
My po wczorajszej wizycie u lekrza jesteśmy zadowolone Nadusia przez 2 tygodnie przytyła 260g i waży 7295 g. Ale się cieszę, bo juz się martwiłam. Dodatkowo dostałam maść na odparzenia bo po zmianie pieluch na "biedronkowe" to cholerstwo wylazło, a z resztą na wyjeździe się przyda na te upały. Pediatra zapisała mi jeszcze "w razie czego" antybiotyk na wyjazd gdyby byl problem z oskrzelami lub zapaleniem gardła na wakacjach. Pozostaje tylko to wszystko zapakować do "tira" i heja
marti ale maslisz tej swojej córeczce To ja nawet jeszcze strusia nie próbowałam
monia Iwasz dobrze pisze - zdjęcia prosimy
klekotka
Wed, 23 Jul 2008 - 10:00
No i stawiam soczek na zmój 1000 post
martka1977
Wed, 23 Jul 2008 - 11:15
Klekotko, no to za 1000 post
Iwasz, toaścik za Filipka
Bibi, zdjęcia piękne. Ja też czekam na te klify
Anulek, oby te nocki takie już zostały.
Marti, te nasze córki chyba się dogadały jakoś Magda ze wstawaniem nie ma problemów. Raczkuje jak rakieta. No a wczoraj zaczęła ćwiczyć chodzenie. Staje przy łóżku i stawia te malutkie stópki przed siebie. Nie mogę się nadziwić,że to wszystko tak szybko się dzieje. Wczoraj jak zobaczyłam ją tak "dreptającą" to łzy mi same pociekły. Z radości i z żalu, że to moje dziecię tak szybko rośnie.
Justina
Wed, 23 Jul 2008 - 13:18
Meldujemy siÄ™ i my w nowej odslonie.
Od niedzieli jestesmy spowrotem u teściów. Niestety wakacje nam się skończyły a było tak fajnie. Postaram sie wieczorkiem napisac wiecej
Anulek81
Wed, 23 Jul 2008 - 16:25
Klekotko Co do jedzonka, gdyby Nadusi było za mało, na pewno by odpowiednio zareagowała Super, że u lekarza wszystko ok. Powodzenia w pakowaniu. I przyłączam się do toaściku za 1000 post
Marti i jak obiadek ze strusia smakował Vikusi?
Martka rzeczywiście te nasze maluszki strasznie szybko rosną. Madzia rzeczywiście szybciutko uczy się nowych rzeczy. Brawa dla niej
Monia dziewczyny majÄ… racjÄ™- czekamy na fotki
Justina witaj po wakacjach Dostałaś może sms-a?
Dzisiaj mój Niuniek pobił rekord w spaniu. Obudził się dopiero o 10.30 W nocy miał 3 pobudki, w tym o 2.30 z godzinę nie spał. Przypomniały mi się początki naszych nocek.
Laptop znowu wariuje i chyba czeka mnie kolejny format i instalka systemu.
POgoda u nas okropna, wieje paskudnie i na dwór już nie pójdziemy.
parasolka
Wed, 23 Jul 2008 - 22:29
jak nie urok to przemarsz wojsk Tymon ma chyba 3 dniówke, zagorączkował w nocy i przez cały czas 39 z kreskami, na szczęście reaguje na leki zbijając ale i tak cały dzień wyje
a tyle miałam w tym tygodniu zrobić
marti26
Wed, 23 Jul 2008 - 22:33
Anulek strusia jeszcze nie testowalysmy moze jutro napewno napisze czy smakowal czy nie
moje dziecie dalo mi dzis tak popalic jak nigdy wszystko dzis bylo nie tak i nic jej nie pasowalo moze to te zeby co ida ida i wyjsc nie moga teraz wreszcie usnela i mam nadzieje ze pospi chociaz pare godz
nie straszcie tak ta pogoda ze taka do niczego bo co ja bede robic jak do Pol przyjade tu nadal pieknie i upalnie nie pamietam kiedy padal deszcz
a monia nam zaginela czy co??
marti26
Wed, 23 Jul 2008 - 22:35
Parasolko
parasolka
Wed, 23 Jul 2008 - 22:39
Marti u nas też dziś upał
Anulek81
Wed, 23 Jul 2008 - 22:56
Parasolko
Marti pewnie ząbki męczą Vikusię, biedactwo. Niech jak najszybciej już wyjdą. Może za kilka dni wyjdzie słoneczko i będzie w końcu pogoda. Na pewno jak przyjedziesz, będzie ciepło i słonecznie
monia2007
Thu, 24 Jul 2008 - 09:03
Parasolko trzymam kciuki za Tymonka.
Marti nie zaginęłam,tylko wrócilam do pracy i jak juz wrócę to na nic nie mam czasu. i sily.
W sobotÄ™ o 11ej mamy echo i ekg.
parasolka
Thu, 24 Jul 2008 - 10:25
Monia będzie dobrze nie martw sie
a u nas gorÄ…czki ciÄ…g dalszy
monia2007
Thu, 24 Jul 2008 - 10:55
Parasolko jak 3 dniówka to tylko,albo aż do jutra.
Mela nauczy.ła się robić pa pa.Dość niezdarnie ale robi
martka1977
Thu, 24 Jul 2008 - 11:26
Monia, będzie dobrze. Na pewno.
Parasolko, zdrówka dla Tymka. Biedactwo. Namęczy się. No a Ty z nim.
No i wielki soczek za 7 miesięcy Tymka i Idusi !!!!
My od wtorku siedzimy w warszawie. M. ma tu kilka spotkań służbowych a my korzystamy z okazji i spotykamy się ze znajomymi. Fajnie bo teściów nie ma więc jest święty spokój. Wczoraj byłam z Madzią i koleżanką i jej synem w kinie. Rewelacja. Seans dla matek z maluchami. Dzieci zachowywały się fantastycznie. Moje dziecię integrowało się z kolegą i nowymi koleżankami. I uczyło się zdobywać schodki. A film spokojnie dało się obejrzeć. To było moje pierwsze wyjście do kina po urodzeniu Magdy.
Marti, u nas dzisiaj pogoda do kitu. Ale od soboty ma być znowu bardzo ciepło.
monia2007
Thu, 24 Jul 2008 - 11:39
To i ja się dołączam do toaściku za Tymka i Idusie
marti26
Thu, 24 Jul 2008 - 11:45
za Tymka i Idusie
Anulek81
Thu, 24 Jul 2008 - 12:22
Za Tymka i IdusiÄ™
Monia na pewno wszystko będzie dobrze
Martka na pewno fajnie tak wyjść do kina z maluszkiem. U nas też pogoda kiepska, od rana pada i siedzimy w domu.
marti26
Thu, 24 Jul 2008 - 13:37
chetnie podesle troche slonca
Anulek81
Thu, 24 Jul 2008 - 13:52
Oj, Marti byłoby wspaniale U nas od tygodnia ponuro i pochmurno i na dodatek pada. Nic się nie chce przez tę pogodę.
klekotka
Thu, 24 Jul 2008 - 17:02
Dołączam się do toaściku za Tymonka i idusię. Oby Tymus jak najszybciej wyzdrowiał.
Gdybym juz nie zdążyła zajrzeć, to wypiję jeszcze za 1.08 - 8 m-c Szymka bibi i imieninki Nadusi
marti26
Thu, 24 Jul 2008 - 18:23
strus bardzo Vikuni smakowal
monia2007
Fri, 25 Jul 2008 - 09:53
Marti a Ty próbowałaś?Dobry? Ja też dałam wczoraj Melce"nowy"słoik: delikatny indyk w pomidorach z podwójną porcja miesa-słoik ma chyba 170ml.Zjadła Poza tym daję:krem dyniowy z żółtkiem 1 raz w tyg,jarzynki z rybką po grecku 1 raz w tyg,a inne to ;:zupka jarzynowa z kurczakiem i kaszką manną,wszystkie zupki z królikiem,indykiem,jagniecina,cielęciną.Wczoraj kupiłam pomidorówkę z ryzem.Na razie wszystko jest oki.
Przed wczoraj ugotowałam rosołek.Dałam go Melce z marchewką,pitruszką i selerkiem i z kawałkiem mieska z kurczaka.Do tego zrobiłam lane kluseczki z samego żółtka.Jadła ,aż jej się uszy trzęsły i nic jej nie było.
Melka jak sie ją tryma za rączki a ona stoi ,to udaje jej się zrobić parę kroczków,ale nie w tę strone co trzeba.Chodzi do tyłu.Mamy przy tym kupę śmiechu.
Nie macie wrażenia,że czas zasuwa niemilosiernie szybko?
martka1977
Fri, 25 Jul 2008 - 10:12
Oj zasuwa ten czas, zasuwa. Ja nie mogę się nadziwić, że te maluchy tak szybko się rozwijają. Codziennie odkrywają coś nowego. To niesamowite. Madzia nieustannie ćwiczy stanie i poruszanie się przy łóżku. Leżenie jest be. Leży jak już naprawdę się zmęczy tymi ćwiczeniami. No i nie mogę wyjść nawet na sekundę z pokoju bo od razu nurkuje pod łóżko albo próbuje wstać łapiąc się kwiatka:) Monia, mam pytanie do Ciebie. Gdzie lepiej pojechać po zupki i deserki dla małej? Makro czy Sellgros?? I gdzie jest większy wybór. Muszę zrobić zapasy bo wszystko nam się kończy.
No i w końcu wyszło słońce
monia2007
Fri, 25 Jul 2008 - 10:20
Marta ja w Makro nie robie bo dla mnie to tam żaden wybór.Kupujemy w selgrosie przy Połczyńskiej.Zawsze maja to co potrzebuję a zdarza się,ze pakują w 3 pak i 1 jest gratis.Generalnie jest taniej. Ja np.jak chcę wprowadzic nowość to idę wtedy do sklepu i kupuje słoik.Jak Meli smakuje to lecę po zgrzewkę. Dałaś Madzi rybkę.Jest po 6ym m-cu.Spróbuj.Moja po prostu ja uwielbia.
Oj,ty ty niedobra.A do mnie to nie przyjechałaś!Tak się odwiedza znajomych w stolicy?
aiwasz
Fri, 25 Jul 2008 - 10:25
w koncu ciepło:)) ja jestem przerażona tym uciekającym czasem... a jeszcze dopiero co mowilam ze do tego wrzesnia tak daleko:(
Filip najbardziej lubi kurczaka z warzywami w śliwkowym albo jabłkowym puree i co drugi dzien z żółtkiem.
a co do rozwoju to Fifi najbardziej lubuje sie w siedzeniu i bawieniu roznymi zabawkami, leniuszek jeden:)))
aiwasz
Fri, 25 Jul 2008 - 10:30
monia wlasnie musze mu tą rybkę dac spróbować
monia2007
Fri, 25 Jul 2008 - 10:32
No ciekawa jestem czy mu posmakuje?Iwonka dajesz żśółtko co 2 dzień czy 2 razy w tyg?
aiwasz
Fri, 25 Jul 2008 - 10:39
piszą ze powinno się dawać pół żółtka co drugi dzień
monia2007
Fri, 25 Jul 2008 - 10:42
UPS JA DAJE 1 RAZ W TYG. Dodajesz do zupki?
monia2007
Fri, 25 Jul 2008 - 10:47
Ide do roboty.paaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dzis do 19ej.
marti26
Fri, 25 Jul 2008 - 11:57
Monia no pewnie ze probowalam i jest naprawde dobry ma bardzo delikatny smak
Anulek81
Fri, 25 Jul 2008 - 12:25
Dawidek je to samo co Amelka Wczoraj po raz pierwszy zjadł rybkę po grecku. Cały słoiczek zjadł w 10 minut Jak nigdy
Monia ja podaję żółtko 2 razy w tygodniu, dając Dawidkowi zupkę krem dyniowy z żółtkiem.
Marti super, że Vikusi struś smakował i mamie też
Iwasz nasze chłopaki to jednak leniuszki Dawidek też najbardziej lubi siedzieć i bawić się . Czasami leżąc na brzuszku poczołga się i na tym na razie koniec.
A co do uciekającego czasu, to zby szybko mija. Ani się obejrzę, a już wieczór i kolejny dzień minął. A wrzesień coraz bliżej
U nas wyjrzało słonko i temperatura podskoczyła do 26 w cieniu. Wczoraj było zaledwie 18. Ta pogoda mnie wykańcza. Idę zrobić sobie kawę, bo bez niej nie da się funkcjonować.
aiwasz
Fri, 25 Jul 2008 - 12:34
u nas tez skwar. poszlismy kupic sobie lody i zjedlismy juz na ogrodzie w cieniu. milutko. a teraz tez pije kawke. anulek ja bez tego tez nie funkcjonuje. a te nasze grubaski, to co sie beda przemeczac;)))
marti26
Fri, 25 Jul 2008 - 12:53
to widze ze troche sloneczka wam podeslalam
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.