To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

˙·٠•●♥ Wrześniaczki IV ♥●•٠·˙

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Gacuszka
Zapraszam icon_biggrin.gif



Kitka*
Jeny, ale fajnie zobaczyć buziole naszych Wrześniaczków w jednym miejscu! icon_biggrin.gif Normalnie nie mogę się napatrzeć.
Uleńka
Faktycznie, święte słowa
Julcia_
Gacuszka coś pięknego super to wygląda 06.gif ..wszystkie taka super buzie na raz

Martalka Maciej też tylko do chodzenia się rwie,ja go nie prowadzam on sie mnie łapie i wstaje i kroki sadzi
chodź na brzuchu ładnie pełza i nogi podkurcza i do tyłu się odsuwa także może raczkować też poraczkuje

a ja dziś byłam u kuzynki cały dzień padam ze meczenia
Maciek śpi więc:
Dobrej nocki przytul.gif
Kitka*
My też dziś na lufrach bylismy całe popołudnie icon_wink.gif Dzieciaki teraz śpią padnięte. Dominik jeszcze zdążył histerię odstawic przed spaniem, bo nie chciał wody z kubka, tylko z butelki i to nie z byle jakiej butelki, tylko miała być Cisowianka pół litrowa icon_twisted.gif Tak się darł, że Majkę obudził 21.gif Na szczęście dość szybko zasnęła, a już myślałam, że mnie czeka ciężki wieczór z usypianiem rozdartuski.
Ostatnio nasiliły się takie zachowania u mojego starszaka. Nie wiem czy to taki wiek, czy wpływ innych dzieci. Pewnie i jedno i drugie. Ciągle słyszę "aaale jaaa nieee chceee" (kiedy ma coś zrobić), "aaale jaaa chceee" (kiedy mu czegoś zabraniam albo na coś nie pozwalam), "aaale tyyy maaasz mnie ubrać"... "nieee"... Wszystko tonem marudnym do potęgi, normalnie chwilami wysiadam. Mam czasem wrażenie, że on to robi specjalnie i patrzy kiedy wybuchnę wallbash.gif

Jutro chcemy przetestować nasz ogrodowy kominek. Mam nadzieję, że oprócz "wyglądania", jeszcze na coś się przyda (np do upieczenia karkóweczki icon_razz.gif )
an.tośka
Miło tak popatrzeć na twarzyczki naszych dzieci 03.gif
My w sierpniu będziemy świętować 11 rocznicę ślubu brawo_bis.gif ...
Jak dotrwamy 04.gif
an.tośka
CYTAT(Kitka* @ Fri, 15 May 2009 - 22:43) *
Ostatnio nasiliły się takie zachowania u mojego starszaka. Nie wiem czy to taki wiek, czy wpływ innych dzieci. Pewnie i jedno i drugie. Ciągle słyszę "aaale jaaa nieee chceee" (kiedy ma coś zrobić), "aaale jaaa chceee" (kiedy mu czegoś zabraniam albo na coś nie pozwalam), "aaale tyyy maaasz mnie ubrać"... "nieee"... Wszystko tonem marudnym do potęgi, normalnie chwilami wysiadam. Mam czasem wrażenie, że on to robi specjalnie i patrzy kiedy wybuchnę wallbash.gif


U nas taki bunt trwa już kilka miesięcy 37.gif ale zamiast marudzenia jest ton wściekłości diabel.gif
Łączę się w bólu 21.gif Dziś już nie wytrzymałam i ryknęłam na M 37.gif icon_redface.gif
Oby ten stan szybko minął

Smacznej karkóweczki życzę icon_biggrin.gif
annana
Mój co prawda niecałe 3 latka ale też ostatnio wrzeszczący i marudny. Wypisz wymaluj z opisu twojego Kitka.
Uniesionym tonem praktycznie mówi non stop. I o wszysko się drze.
Dzisiaj mamy/mieliśmy gościa.
Przyjechał Tomka kolega - tylko na jedną nockę. Tymek się wydzierał o wszystko, aż... aż chłopcy sobie poszli pogadać do pizzerii icon_rolleyes.gif
Normalnie aż mi wstyd. Nie powiem... Jak tylko wyszli to zrobiłam to co mama.miła na M icon_cry.gif
I sobie tłumaczę teraz że ma się cieszyć że w dupsko nie zarobił.
Ech...

A że superancko tu się wchodzi to racja. Nie dośc że łądie pachnie nowością, to jeszcze te maluchy - jak zdjęcie klasowe wygląda, nie?
Super!
Martalka
Kitka,mój na wszystko rozdziera się na całe gardło 21.gif
I nieposłuszny jest strasznie.
I mam podobne obserwacje jak ty: robi coś tak, jakby chciał się przekonać, kiedy mama się wkurzy 21.gif
I ostatnio wredny dla Damiana się zrobił- a to puka mu w głowę, a to szturcha... I dzisiaj zaczął młodego podnosić pod paszki. Normalnie jestem w strachu. Chwila moment i niesie młodego, a młody pewnie w połowie taki ciężki jak Bartek.

"Zdjęcie klasowe" super! Aż szkoda, że zaraz naprodukujemy więcej stron icon_wink.gif

Uleńka
A ja dziś pochwale swojego syna, a co. Ostatnio tylko narzekałam. Od kilku dni lepiej śpi w nocy, od 20 do 3-4,je i jeszcze do5.30 śpi, tak wiem to krótko, ale jak sobie pomyśle, że jeszcze nie dawno wstawałam do niego co pół godziny 37.gif . Jeszcze żeby tak chociaż do 7 spał 43.gif
Wogle i w dzień ostatnio mniej piszczy, aż miło 06.gif . Od trzech dni jak siedzi i się bawi to zawsze obok leży smoczek i pieluszka i wiecie co robi jak chce spać. Bierze smoka do buzi i przykłada pieluche do buzi na siedząco, ubaw po pachy 04.gif , bosko to wygląda. Czasem jak go położe na chwile w łóżeczku a jest śpiący to też sobie bierze smoka ipieluche i zasypia 03.gif
Uleńka
Zapomniałam. Wczoraj położyłam wiktora spać ale słysze po jakimś czasie, że się obudził. Wchodze do pokoiku a ten sreluś sobie siedzi 06.gif
Zaczął też się podnosić jak do raczkowania ale zaraz rozpłaszcza się jak żaba 04.gif
aniusia24
gacuszka śliczna strona!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nińka
cześć

przepraszam, ze się nie odzywam - ciągłe siedzenie na podworku powoduje, ze zupełnie nie mam czasu 32.gif

gacuszka piekna pierwsza stronka icon_smile.gif

wiktorek i wszystkie maluchy z wrześniaczków III gratulacje z powodu mobilności brawo_bis.gif
Stefka niestety nie należy do ruchliwych, jak sie ja posadzi to siedzi się bawi 29.gif ; zaczynam sie tym martwić 43.gif

martalka, annana, kitka współczuje "maluchów" - wrzeszczucho-marudziuchów; Lechu chwilowo w miare (tfu, tfu, tfu)

mama.miła 11 lat - gratuluje 06.gif ; my to młodziaki stazowe jestesmy 29.gif

W ogóle to dopadł mnie dzis potworny ból ucha, chyba mnie przewiało jak spałam przy uchylonym oknie (spie tak od lat od wiosny do jesieni, a okno jest po drugiej stronie pokoju niz łózko 21.gif ) dobrze, ze bobusów nie przewiało . Planowałam na dzis generalne sprzatane podwórka z posianiem trawy, a tu nici 21.gif diabel.gif icon_twisted.gif Jestem zła bo to jedyny tydzien kiedy moge liczyc na pomoc małzonka, gdyz sama nie dam rady sie z tym wszystkim uporac i jeszcze nie dostac za własne porzadki od tesciowej (tak to bedzie na michała 29.gif )
Martalka
Nińka, my też mieliśmy na dzisiaj plany, a tu deszczysko, spać się tylko chciało..
A ucha nie zazdroszczę... natrzyj się czymś na noc. Owiń szalikiem-ja tak dzisiaj spałam, ale ze względu na jakąś gulę w gardle- boli mnie gardło- przewiało mnie na dworze, za lekko byłam ubrana.


Ula, fajnie z tym smokiem i pieluchą! Zawsze zazdrościłam mojej kumpeli, że tak jej dzieci usypiały. I to nie ważne gdzie, ale grunt,że pielucha była! icon_wink.gif

O 19 zaczęłam akcję kąpanie... i dopiero o 20:30 zakończyłam (tzn. Damian usnął, Bartek jeszcze gada z M).
Ile wam zajmują te wieczorne rytuały? Mi się nie chce wierzyć, że to aż półtorej godziny, a jak jestem sama, to o wiele dłużej...
iskierkaSG
Stronka cudna Uleńko icon_biggrin.gif

Nadrabiam zaległości icon_wink.gif

Martalka po czterdziestce tak czy siak coś sie odezwie icon_wink.gif

Annana cieżka sytuacja z tym karmieniem. Ja Piotrka karmiłam 15 miesięcy. Po odstawieniu bylo mi cieżko, ale już czułam sie bardzo zmeczona "uwiązaniem". Agatę na bank bedę karmiła krócej icon_smile.gif
Gratki z umiejętnosci przemieszczania się icon_smile.gif

Aniusia pijak.gif impreza.gif za pięciolecie icon_biggrin.gif
U nas w czerwcu będzie 12 lat po slubie (16 razem) 37.gif powinnam mieć juz aureolkę nad głową, za to, ze tak długo wytrzymalam icon_wink.gif 04.gif

Kitka wiek: 2-4-6 lat to wiek buntu... to wszystko tłumaczy icon_wink.gif

Uleńka super że u Wiktorka tak się wszystko unormowało, a to zasypianie musi fajnie wygladac icon_wink.gif
Moja Agata ma falbankę przy kołderce w łózeczku, i tą falbankę wpycha sobie kciukiem do oka icon_wink.gif

Ja dzisiaj nic nie robilam w zasadzie, tylko laziłam za Agatą 37.gif Bo ona już całkiem siedzieć w miejscu nie chce. Łapie się mebli i wstaje. Spała dzisiaj raz koło 11 - pół godziny, a potem nie chciala wcale, aż w końcu padła po 17 - też na pół godziny. O 19 ją wykąpałam i nakarmiłam. Jak nigdy wytrąbiła z butli 210 mleka zageszczonego trochę kaszką 06.gif i 20 minut później już spała... Zobaczymy jak długo pośpi.
Uleńka
Iskierko bardzo dziękuje, ale stronka to zasługa Gacuszki 03.gif

Martalka to fakt, zaśnie gdziekolwiek byle była pieluszka i smoczek 06.gif . Raz zapodział nam się smoczek no i musiałam przetrząsnąć całe mieszkanie żeby zasnął 04.gif . Uwielbiam na to patrzeć jak leży się turla i jak śpiący to bierze pieluche smoka i odwraca się na boczek, z reguły prawy i odlatuje, ale nie zawsze tak jest wiadomo
Mrówa
No to i ja na nowym wątku się odmeldowuję.

U nas bez zmian - nocki Misza zarywa sumiennie a mama razem z nim. Dziś pospałam trochę w dzień a G. szalał z dzieciakami. Tak się ciągle zastanawiam o co młodemu chodzi? Może to te sprawy rozwojowe ... bo w sumie dziś mnie zaskoczył wygibasami. Ja go na kolana sadzam a on jak struna się wygiął i na nogi chce stawać icon_eek.gif A jak już posmakował to dawaj cały dzień się tak wygłupiał.

Martalka ... wieczorem z Michałem schodzi mi tak do godziny (najczęściej 40 minut). Olem zajmuje się G. (no chyba że gdzieś wyjedzie), a ostatnio chłopaki razem się kąpią więc idzie szybciej. Nawet sobie nie zdawałam sprawy ile frajdy Michał będzie miał z chlapania razem z bratem. Siadają w wanience (Michałka trzeba podtrzymywać) i zaczyna się chlapanie. Michaś ze szczęścia aż piszczy, Olo też ma ubaw że ma się z kim pochlapać. Potem trzeba tylko łazienkę do sucha wycierać. Ale chłopaki zabawę mają doskonałą. Polecam.

nińka ... kiepsko z tym uchem. Oby szybko przeszło.

Idę prasować.
A ... do szpitala idziemy tydzień później.
iskierkaSG
[quote name='Uleńka' date='Sat, 16 May 2009 - 22:23' post='8020066']
Iskierko bardzo dziękuje, ale stronka to zasługa Gacuszki 03.gif

O mamo! Zakręcona jestem ;P
No jasne ze Gacuszki icon_redface.gif
an.tośka
CYTAT(Martalka @ Sat, 16 May 2009 - 21:52) *
O 19 zaczęłam akcję kąpanie... i dopiero o 20:30 zakończyłam (tzn. Damian usnął, Bartek jeszcze gada z M).
Ile wam zajmują te wieczorne rytuały? Mi się nie chce wierzyć, że to aż półtorej godziny, a jak jestem sama, to o wiele dłużej...


U nas usypianie podzielone jest na dwóch 06.gif Ja o 19 kąpie Krzemcia, o 19.30 jest już w łóżeczku i najczęściej zasypia w ciągu 20 min 06.gif
Miłosz wędruje do łazienki po wieczorynce i tu już dopilnowuje go mąż, ok 20 jest w naszej sypialni i mąż mu czyta, a potem (juz wyciszony) idzie do swojego pokoju, gdzie śpi K, i jest nasz czas na przytulanki - ok 20.30 już śpi 03.gif

Uleńko fajnie masz z tym zasypianiem brawo_bis.gif

U nas dziś pogoda niezła, padało przelotnie, ale udało nam się wyjść na 2 spacery. Z czego na jednym biegałam pół godziny za Miłoszem, który uczy się jeździć na 2 kółkach. Oj nie chcę wiedzieć jak się jutro ruszę 37.gif

Ps. wiem, że nasze wrześniaczki już wstają, a nawet tuptają..... nam do tego daleko...
ale i tak się pochwalimy



Nińka zdrówka&&&&&
Uleńka
u nas z kąpieląto tak: 19 zaczynamy kąpiel, póżniej mąż karmi i koło 19.40 leży w łóżeczku, 20- śpi
Tylko ja czasem się zastanawiam czy to nie za szybko nam idzie, bo go troche umyje i wyciągam, po za tym teraz zimno okrutnie
Uleńka
Ja się za to zastanawiam czy mu kiedyś zęby wyjdą
Martalka
Mrówa, ja od kilku dni kąpię ich razem w zwykłej wannie icon_smile.gif A i tak nam długo schodzi icon_wink.gif
Bartek z tego nie ma radochy. Chlapie biedaka celowo po twarzy, wczoraj psikał mu uparcie z gumowej zabawki w twarz. Dobrze, że Damiana to póki co bawi.


Ula, super, naprawdę. Bartek miał do usypiania smoka + apaszkę. I podobnie jak Wiktor, sam się w łóżeczku układał, "wąchał" apaszkę, miętolił i zasypiał. Damian, mimo, że zawsze pileuchę mu daję (żeby ją pokochał wreszcie icon_wink.gif ) a on ją zacięcie wywala icon_wink.gif

O, oto dowód. Bartek i jego "szmatita"


Kto zgadnie kto to taki wcina chrupka?




Gacuszka
Witam Was dziewczynki kochane icon_wink.gif

Boszzzz..... wczoraj planowałam super przyjemny wieczór w domu z mężem a tu d.pa!Pacia dawała co chwilę koncert.Wstawała co chwilę,podskakiwała i się uderzyła,a potem ryk.Jak juz się uspokoiła to znowu,wstaje i skacze i się uderzy i ryczy .... i tak do pierwszej godziny 37.gif
Czasem boję się,co będzie jak zacznie chodzić.....Przecież ona w dzień to leży tylko jak śpi,a resztę albo siedzi i bawi się klockami,albo raczkuje,albo stoi i skacze,albo się drze!
U nas też,na siedząco musi być ubierana i kąpana.A zmiana pampersa graniczy z cudem 29.gif

Ja chce taką maleńką Patrysie,która tylko jadła i spała 43.gif



chaton_ania
Marta Bartus jak byl mniejszy bardzo podobny do Damiana jest, ale nie tak do konca.

Ola mi cos zmienila w kompie i nie wiem jak to naprawic, ale cala czcionke na maluchach mam tyci tyci. Prawie granicze z cudem, ze tu cokolwiek widze jeszcze...
nińka
gacuszka powiem Ci , że to dopiero początek niestety 29.gif Najgosze będzie jak Patka nauczy się chodzić a będzie chciała już biegać. Sądząc po jej tmperamencie będzie jak Lechu - byl cały poobijany 37.gif

martalka to Bartek, wnosze po dacie na zdjęciu 06.gif
Fajnie śpi icon_smile.gif

mama.miła przystojnego masz synka 06.gif

My też praktykujemy wspólna kąpiel w wannie tyle , ze Stefka nie chce siedzieć tylko w niej leżeć (w końcu ma się w niej zrelaksować 29.gif ). Ostatnio mamy jednak problemy z zasnięciem po kapieli. Stefka wypija 2 piersiaki i dalej marudzi, dopiero po herbatce, soku lub wodzie pada 03.gif (więc tez sie schodzi czasami do 20.30 od około 19)

Ucho mi przeszło. Pojechałam wczoraj na izbę przyjęć (bo u nas przychodznie nie pracują w soboty), dostałam antybiotyki i po 1 dawce jest ok icon_smile.gif Ale ogrodek i tak stoi - u nas tez lało





Mrówa
Misza się przekręcił z plecków na brzuch 06.gif NARESZCIE!
No i z samego rana udało mu się chwycić nogę i wsadzić do dzioba. Miał wielką chętkę na pożucie dużego paluch ale brzuch mu nie bardzo pozwala na takie numery. Się młody rozkręca brawo_bis.gif
Gacuszka
Mrówa, brawo_bis.gif brawo dla Michałka.
Uleńka
Mrówa brawa dla Michałka

Martalkachłopcy boscy jak zawsze

Ja stawiam po lampeczce winka za osiem miesięcy mojego synka impreza.gif

Wiktor też leżeć nie chce, a dziś to już wogle mu coś się pomieszało bo nawet siedzieć nie chce, nogami się zapiera żepiera żeby stać, srelek mały, jak tylko chce posadzić to wrzask i podkurcza nogi 37.gif więc większość na rękach
iskierkaSG
Mama Krzesimek słodki icon_biggrin.gif

Martalka Bartkowe spanie - urocze icon_biggrin.gif

Mrówa brawo dla Miszki icon_biggrin.gif brawo_bis.gif
Uleńka pijak.gif balety.gif impreza.gif za Wikorka icon_biggrin.gif
My dzisiaj mieliśmy komunię. Agata była chwalona przez wszystkich za niemarudzenie i odwagę ;D
Wszyscy ją nosili na rękach a ona ani razu nie miałknęła tylko się śmiala icon_biggrin.gif
No i usłyszałam tez, ze mam eleganckiego syna icon_biggrin.gif (ostatecznie ubrał się w to co mu naszykowałam, ale ostro stawiał opór ;P )
Pochwalę się Wam icon_smile.gif







an.tośka
MRÓWA BRAWA DLA MISZKI !!! brawo_bis.gif

Uleńko impreza.gif za zdrówko Wiktorka pijak.gif

Martalka śpiący Bartek mnie rozczulił 02.gif Pożeracz chrupka jak zawsze przystojny icon_biggrin.gif

Iskierko śliczne masz dzieci!!! icon_wink.gif

Agnieszka Kamila
dziewczynki melduję się, pięknie tu u nas icon_smile.gif, tylko ja tego zdjęcia nie wysłałam icon_sad.gif na domiar złego cos skopałam w aparacie jak zgrywałam zdjęcia, albo sama nie wiem co zrobiłam i wszystko mi się wymieszało w kompie( tzn wszystkie stare fotki), a nowe się nie zgrały icon_sad.gif
Martunia_25
hej

To już kolejna część, nie nadążam za wami. Muszę wysłać Gacuszce fotkę Sary, żeby wkleiła.
W kwestii spania, różnie to u nas bywa, bywa,że prześpi od 20 do 5-6 rano, czasem budzi się o 3 w nocy, ale już jej nie karmię w nocy, więc ją usypiam i i śpi dalej. W ogóle niedawno definitywnie rozstała się z cycem. Ale odstawiałam ją stopniowo, więc obyło się bez bólu.
Sara już sama siada, raczkuje, wstaje przy ławie, przy meblach, wszędzie jej pełno. Jest bardzo sprawna i sprytna, gorzej niestety ma z mówieniem, tzn. mówi, nawija non stop, ale tylko to co chce, a nie to czego ja bym chciała ją nauczyć. Tatatatata jest non stop, jajaja też, nana, w tej chwili hitem jest groźna mina i "nie nie", ale mama powie tylko jak się zapomni albo się pomyli 04.gif .

Bucząco-miaucząca to ona niestety była od początku, ale na to już nie reaguję, teraz najbardziej się boję żeby sobie czegoś nie zrobiła albo nie ściągnęła na głowę, bo wszystko ściąga, wyciąga z szuflad, szafki są już zablokowane i gniazdka zabezpieczone, kwiatki muszę zastawiać fotelem, buty chować za każdym razem do szafki. Cukier już raz lądował na dywanie 37.gif
Julcia_
ja przez weekend sie nie odzywałam bo tylko działką żyjemy
albo tam jeździmy albo szykujemy coś na działkę: krzaki itp

Martunia Maciek też gada co chce "gau ga" ostatnio
ale czasem mu sie zdarzy ręce wyciągnąć i "mama" zawołać tylko nie wiem czy świadomi

i tez jest ak absorbujący ze tylko by chodził cały dzień za nim latam jak go sadzam doturla lub dopełza do mebli i wstaje
na dworku z nim siedzę bo tam więcej do oglądania i grzeczniejszy jest niz w domu

a dziś ostatni dzień jestem sama z Mackiem w domu 41.gif
od jutra mąż ma ponad 2 tygodnie urlopu brawo_bis.gif a potem (4 czerwca) idę do pracy
w tym czasie będziemy na działkę jeździć i do domku kuzyna na parę dni na Mazurach pod Ostrołęką
pewnie w przyszły weekend pojedziemy

wiec pewnie mniej się będę teraz odzywać
a potem to pewnie z pracy..
bo weekendy obydwoje mamy wolne wiec działeczka 06.gif itp


aniusia24
Uleńka niemartw się u oliwci też dopiero tydzień temu pierwszy ząbek się pojawił a myślałam że będzie trzeba sztuczne wprawiać 06.gif

my wczoraj znowu byliśmy u lekarza bo niepokoił nas ten kaszelek niebyło goraczki ale my zawsze dmuchamy na zimne,pani powiedziała że już sie kończy infekcja i ona poprostu musi wykaszlec tą wydzielinę i dała tylko maść żeby nacierać ją na noc i lekarstwo w kropelkach na rozrzedzenie wydzieliny,płucka czyste,oskszela też i gardełko też w porządku.lekarka aż się dziwiła bo dawno niewidziała tak grzecznego dziecka jak oliwcia jak ja badała to się śmiała bo miała gilgotki i zabierała jej słuchawki 06.gif a jak sprawdzała grdełko to sama otwierała buzię...
wogóle sie nie boi obcych a wasze dzieci?
bo mojej kuzynki ma 15m-cy i nawet rodziny się boi i mi mówi że oliwka tez potem tak będzie miała ...............
Martalka
Aniusia, Damian może się nie boi, ale bacznie się przygląda nowym osobom. Zwykle po chwili na ręku u kogoś wyciąga ręce z powrotem do mnie. Oczywiście jak kogoś widzi już któryś raz w krótkim odstępie czasu, traktuje jak swojego.
Wydaje mi się, że jeśli Oliwcia miałaby się bać, bałaby się już, albo bardzo niebawem.
Szwagra córka jeszcze jako 9 miesięczniak nie płakała na widok "obcych" (ale na ręce nie poszła i koniec!), a potem się zaczęło... nawet wizyta u babci co weekend była przepłakana do tego stopnia, że większość weekendu spędzali z małą w innym pokoju 37.gif

Julcia, fajnie Wam z tą działką icon_smile.gif
Inkusia
jestem, musiałam nadrobic zaleglosci weekendowe w czytaniu 06.gif
Kitka*
Martalka, u nas kapanie idzie migiem. Zaczynamy o 18.45-Dominika myję raz dwa, Maja albo siedzi z tatą, albo z nami w łazience, jak jestem sama. Potem Dominik ogląda bajkę, a Mała idzie w obroty. Zanim bajka się skończy jest już umyta i ma wytrąbione mleko, kładę ją do łóżeczka i zabieram Dominika do jego pokoju. Tam czytamy i gadamy, potem zaprowadzam go do naszej sypialni, gdzie Maja już śpi. O godz 19.45-20 akcja zakończona icon_biggrin.gif Eee, no to wcale nie tak migiem, bo godzinę nam to zajmuje, ale na szczęście przeważnie idzie dość sprawnie. Chyba, że Dominik jest zmęczony i ma opory icon_evil.gif

Maja się nie boi obcych, ale też nie smieje się do każdego, tylko do "swoich" icon_wink.gif

Uleńka, cieszę się, że Wiktorek Wam się naprawił icon_wink.gif Jeszcze trochę, a zostanie Ci tylko wspomnienie po zarwanych nockach.

Wczoraj odpalilismy naszego grilla. Miało być w sobotę, ale padało. Wcvzoraj też nie było za ciepło, ale M już nie mógł się doczekać. Mięso niestety było w zamrażarce, więc na rusdzt poszła tylko kiełbasa. Coraz bardziej mi się podoba ten kominek i altanka w ogrodzie. Trpochę się z niego za bardzo dymi, chyba palenisko jest za duże w stosunku do komina, bo to przecież robione przez amatorów. Pokażę Wam zdjęcia może później icon_smile.gif

Iskierka, syna masz eleganckiego, jaki fajny starszy brat icon_biggrin.gif A Agatkę uwielbiam oglądać!

Mama.miła
, Krzesimir też fantastyczny! icon_smile.gif

Mrówa,
no to się Misza zaczyna ruszać icon_wink.gif Majka też dopiero od niedawna potrafi ugryżć się w palec u nogi. Na brzuchu nie chce leżeć, zaraz odwraca się na plecy.
Martalka
Iskierka, no właśnie, syn bardzo elegancki! Fajny chłopak. Agatka też bardzo elegancka. Z tą opaską wygląda ślicznie!

Kitka, jakoś dziwnie nic co robię ze starszakiem nie idzie mi migiem 04.gif oporny strasznie
Inkusia
hejo dziewczęta! znalazłam wreszcie zęba a chyba 2 dolne jedynki, nie wiem , na pewno jeden a czy drugi też to się okaże jak całkiem wyjdzie. Stawiam kolejkę na ząb 29.gif impreza.gif

Iskierka dzieci masz śliczne 06.gif

Martalka Bartek fajne miał pozy do spania, teraz też tak spi? 04.gif

Kitka my tez mielismy wczoraj grilla icon_smile.gif
Uleńka
Fakt ja powoli czuje że żyje. Tylko dziś nic mi się nieeee chceeee
an.tośka
Inkusia no ta za/na ząb 29.gif brawo_bis.gif
Martalka
CYTAT(Inkusia @ Mon, 18 May 2009 - 11:22) *
Martalka Bartek fajne miał pozy do spania, teraz też tak spi? 04.gif


Niekiedy tak

albo
tak


a i tak nam się zdarzyło 04.gif


generalnie się wierci. A jak śpi z którymś z nas, w pewnym momencie ZAWSZE głowę kładzie na nas. Dzisiaj spał w naszym łóżku (nie wiem jakim cudem) i... głowę sobie położył na Damianie!!! Obudziło mnie stękanie wkurzonego i obudzonego D.
Martalka
Gratulujemy ZĄBKA!!!!
Martunia_25
Martalka Bartek rewelacyjny 04.gif
Ale macie wesoło jak śpicie we czwórkę z dzieciakami. My nad ranem bierzemy Małą do siebie jak się za wcześnie obudzi. Ale w nocy generalnie śpi u siebie w swoim łóżeczku. Zresztą mój mąż niestety śpi jak borsuk i potrafi mi łokieć na twarzy położyć, więc nie wyobrażam sobie gdyby Sara miała spać z nami.Albo on by nie spał, bo by uważał, albo by jej coś zrobił przez sen.

Inkusia za ząbka impreza.gif
My nadal bezzębne. Nie wiem, czy jej kiedyś wyjdą te zębolce, ale nic nie przyspieszę, więc musimy cierpliwie czekać icon_rolleyes.gif

Kitka* no to za rozpoczęty sezon grillowy ognisko.gif impreza.gif
My chcemy w sobotę zainaugurować sezon na działce.
Uleńka
Martalka 04.gif 04.gif bosko śpi.

My też czekamy na ząb
an.tośka
Nie no Matralka Bartek jest niesamowity icon_eek.gif icon_eek.gif Spanie na krzesełku poprostu nie do opisania!!!

Miłosz do niedawna też strasznie się wiercił, nikt z nim nie chciał spać bo strasznie kopał. Od kilku miesięcy spi spokojnie jak aniołek aniolek.gif
Agnieszka Kamila
Martalka, super, na foteliku śpi ekstra i na dywanie, no ja nie wiem co z Ciebie za matka żeby dziecko na podłodze musiało spac;), zapomniałaś go położyć czy co ;P
no chyba że tak szybko potrafi zasnąć.

Martalka
Byłam dzisiaj na solarium icon_smile.gif Fajnie było, tylko krótko.

Agnieszka, często się to nie zdarza, ale czasem B lubi sobie odpłynąć w najmniej odpowiednim momencie icon_smile.gif jeszcze mam gdzieś zdjęcie jak śpi z głową na łóżku a nogami na podłodze 04.gif ale znaleźć nie mogłam

Martunia, całe szczęście mamy wielkie i szerokie wyrko icon_smile.gif więc się jakoś mieścimy.
Dzisiaj Bartek też nas ubłagał i już śpi w sypialni 37.gif
Agnieszka Kamila
ja tez się ostatnio wygrzewam na sztucznym słońcu chociaz mam ogródek i fajnie byłoby z niego korzystać, ale w upał z Tomkiem nie wyjdę, jak można wyjść i nawet się poopalac to on spi na piętrze,(raz niania nam nie zadziałała, i dobrze ze R. byl w domu to się małym zajął jak ten się obudził,) dlatego solarium to dla mnie wybawienie bo biała jak snieg jestem, ale ja tez mam krótkie wizyty max 5 min, jak poszłam na 7 to mi skóra złaziła tydzień

Nie wiem co zrobic z tym moim Tomkiem, zupki ze słoiczka są bee, zupki gotowane specjalnie dla niego są badziej niz beee ( nie docenia zdolności kulinarnych mamusi), budyń z zółtkiem zjada ze smakiem ale z butli, herbatkę wypije ale tylko łyżeczką, wczoraj jadł rosół, ale taki normalny, z rozdziabganą marchewką i makaronem - az mu się uszy trzęsły, oczywiście to jak jest zaserwowane danie ma ogromne znaczenie icon_smile.gif, kupiłam mu kubeczek miseczkę i sztućce, a on: herbatkę musi miec w filiżance, zupkę w spodku do tej filiżanki a jesć i pic muszę mu podawać normalną łyżeczką do herbaty( hrabiń jakiś czy cóś).
Nie daje się oszukać gdy zamiast podac mu nasz obiad przemycę na ten spodeczek cos ze słoiczka bo od razu jest odruch wymiotny i płacz, dzisiaj o mało nie wyskoczył z krzesełka bo chciał się dorwac do żurku, no a przecież żurku mu nie dam, bo to raczej nie jest zupa odpowiednia dla bobasa, ale coś z nim w czasie obiadu zrobic muszę bo w kojcu mu się nudzi, zawsze jak jedlismy to Tomek siedział przy stole i teraz tez chce, tylko że na te nasze talerze się rzuca bo chce jesc, uległam ( dlatego ze spodziewałam się takiej sytuacji) wrzuciłam do zupy ziemniaka pokrojonego w kostkę więc mój syn jadł dzisiaj zemniaka z zółtkiem z zupy więc trochę wywaru tez się tam zaplątało, a rzucał się na talerz i rozyczał się jak mu juz nie chciałam dawac.

No i tak, jak nie jadł to wam trułam że nie je, jak je to truję ze je, bo mi się marzyło ze będzie jadł ale tak trochę dziecinnie. Zostałam zmuszona do gotowania jak moja mama, czyli wszystko jest mdłe i bez smaku, bo nie wiadomo co Tomek zechce więc muszę się ograniczac z doprawianiem, a my raczej ostrą kuchnię preferujemy, dla mnie czosnek i cebula jest prawie w każdym daniu najczęściej w ogromnych ilościach (nawet jak kiełbasę na gorąco gotuję to do wody wrzucam ząbek czosnku, a teraz bieda, ledwo doprawione i ble ( jak większośc rzeczy u mojej mamy).

Jak narazie nie zauważyłam zadnych negatywnych skutków jedzenia przez Tomka"naszego jedzenia" (może dlatego że daję mu je tylko do spróbowania tzn około 1-2 łyżek stołowych), w nocy spi ładnie w dzień nie jest marudny nie robi ani więcej ani mniej kupek, ani nawet nie są w dziwnym kolorze.
Martalka
Ja też czasem daję Damianowi zupkę z wywarem mięsnym, ale rozrzedzonym jednak (odlewam dla niego pod koniec gotowania, a resztę, czyli nasz gar- doprawiam po naszemu), choć teoretycznie powinno się ok 10 mca. Ale tym sposobem pokochał rosołki Z BoboVity po 6 miesiącu. On uwielbia marchew w kawałkach, ryż wyczuwalny itd, i tam to wszystko ma.
Dzisiaj zjadł caluśki słoik (190ml)!
No i zawsze warto mieć coś,cokolwiek dla dziecka, jak my jemy. Bo zawsze woła i prosi icon_biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.