gry planszowe itp

Jeśli chodzi o planszówki, to u nas już minęła era super farmera (dzieciaki 6-9 lat), chińczyk wciąz się trzyma, monopol jeszcze trochę za trudny, ale powoli wdrażamy.
Staramy się też podsuwać dzieciakom różne takie gry online (instalowane na komputerze),
ale z takich całkowicie edukacyjncyh, zero przemocy itd.

Z serii gier rozwijających pamieć (np. [b][edit: moderacja] - gramy tzn dzieci grają, my podgladamy - w serię "Wiosn[/b]a"). Poznajemy sobie nowalijki, uczymy się kojarzenia różnych rzeczy i na koniec jeszcze dzieciaki są nagradzane brawami, uznaniem "przwodnika po grze" no i najważniejsze: pucharami, po przejściu odp. ćwiczeń i medalami (rózne kolory, ale nasze dziecko na razie tylko na brązowy się załapalo).

W każdym razie: takie gry, jak te w/w [edit: moderacja] sa naprawdę fajne i nie "odmóżdżają" jak masa gier opartych na kreskówkach z cartoon network (bez urazy...)

[edit: moderacja]

Ja polecam gry Lego, albo miniquizy, literki itd. czyli coś z edukacyjnych.

Jeśli mogę coś polecić to świetne zabawki kreatywne z Kabum. Moje dziecko jest zachwycone a ja szczęśliwa, że oprócz zabawy doskonale się rozwija.

Możecie sobie coś wybrać za darmo na Basiowe Gry Planszowe. W tej chwili jest tam ponad 60 gier planszowych.

U nas super sprawdziła się Papuzia Tratwa https://www.smyk.com/papuzia-tratwa-gra-zre...ry-dla-dzieci-p,
a ostatnio Sudoku Kształty - gra magnetyczna https://www.bibabu.pl/gra-magnetyczna-sudoku-ksztalty.html.

Chrześniakowi (6 lat) kupiłam pod choinkę grę Jenga i z bratem ponoć szaleją! Jenga jest do kupienia np. w Empiku, ale ja znalazłam w Auchan taką fajną wersję https://zabawkowo.com/produkty.php?sid=v15_..._i_logiczne-549, chłopcy ponoć zachwyceni. Lubią budować, lego mają pod dostatkiem i szukałam akurat coś do budowania albo gry z prostymi regułami, bo u nich jest duża różnica wieku i starszy się wkurza jak młodszy czegoś nie rozumie albo robi za wolno. A tu reguły są proste, nie potrzeba żadnej instrukcji, przeliczeń itp.

moja w prawdzie 5 latka ale uwielbia grać w warcaby. Skubana czasem jednak oczukuje spryciula

Moja córeczka lubi memo, warcaby, bierki, ale też jakieś planszowe... jak będzie strasza to zmienię poziom trudności, jest mnóstwo fajnych gier które rozwijają wyobraźnię dziecka

Dodatkowo takie gry znacznie poprawiają zdolności logiczne oraz kreatywność dziecka. Gra planszowa, w którą rodzic gra ze swoim maluchem skutecznie umacniają ich relacje.

Uwielbiamy z naszymi dzieciakami grać w planszówki, niesamowicie rozwija to nasze dzieci

Popieram pomysł z pędzącymi żółwiami, dzieciaki uwielbiają tą gre (5, 7 lat)

U nas króluje MONOPOLY, mam w kilku wersjach Najlepszy był junior, najgorszy ten z bankomatem.

Lego i co chwile inna ulubiona seria

Gramy teĹź w szachy i warcaby.

Takie gry to świetna sprawa, rozwijają wyobraźnie, cieszę się, że nie tylko ja je uwielbiam

U nas rządzi monopol, farmer, deal i uno. Za uno nie przepadam, resztę uwielbiam.

U nas na topie jest reksio memory

świetna jest nowa gra La Cucaracha. Rewelacja, trzeba zwabić karalucha do swojej pułapki w kuchni. Karaluch na baterię zasuwa po cąłej planszy no cała rodzina ma ubaw jak nie wiem

moje dziecko przepada za grzybobraniem, wszelkiego rodzaju puzzlami

fajne gry znalazłam na https://sklep.bajkowa.tv/, czekam na dzień dziecka i kupie parę sztuk dla moich pociech

Mój syn i siostrzenica uwielbiają wspólnie grać w Monopoly Junior, ale zastanawiam się, czy powoli nie wprawiać ich w trudniejszą wersję. Prócz tego, choć to nie do końca planszówka, grywają w Super Farmera.

U nas w sumie od zawsze gra się w karciane gry. To dlatego, że jesteśmy czytaczami nałogowymi, no i istnieje masa genialnych karcianek w klimacie fantasy, który bardzo nam z mężem odpowiada. Właśnie w ten weekend wróciliśmy sobie do karcianki Magic The Gathering... ale to czytanie po angielsku. Sami poznaliśmy tę grę mając po kilkanaście lat.

Z dzieciakami polecałabym chyba prawo dżungli (nie trzeba czytać, rozpoznaje się symbole na kartach i w zależności od tych symboli robi się różne rzeczy) - celem gry jest pozbycie się kart, co odbywa się poprzez łapanie drewnianego klocka szybciej niż inni Moje dziecko jest jeszcze za małe, ale dla 4, 5 czy 6 latka to świetna zabawa. Ćwiczy spostrzegawczość, a dzieci same z siebie są spostrzegawcze, dlatego dość łatwo im ograć dorosłych w tą grę, co niesamowicie je cieszy

Chciałabym, żeby gry mogły sprawiać frajdę nie tylko maluchowi, ale i nam, rodzicom... i myślę, że da się to połączyć. Jest Jenga, jest wspomniane Prawo Dżungli i nasze ostatnie odkrycie - DiXit! DiXit polega na tym, że na kartach są obrazki, które posiadają masę szczegółów i są bardzo fantazyjne. Każdy ma kilka kart i na rzucone hasło wybiera taką, która w jakiś sposób mu się kojarzy z tym hasłem. Rzuca zakrytą kartę na stół i kiedy wszyscy już taką kartę wybiorą i dorzucą, to tasuje się te wybrane karty i odkrywa, głosując, która z nich najlepiej obrazuje hasło. Nie ma czytania, jest za to myślenie. Świetna gra, która u nas sprawdzała się tak samo podczas spotkań towarzyskich.

Wszystkie gry, które przedstawiłam sprawdziłyby się na pewno od 5 lat wzwyż

Dla takiego szkraba sześcioletniego bardzo fajna jest ta gra https://www.al.to/p/215464-gra-dla-malych-d...und-junior.html. Gracze ustawiają na środku pudełko z kartami i losują pytanie, na które odpowiada gracz siedzący na Gorącym Krześle. Kiedy usłyszy pytanie, ma dokładnie 5 sekund na udzielenie 3 odpowiedzi. Można mówić wszystko co ślina na język przyniesie trzyma w napięciu a przy tym potrafi być naprawdę zabawna i uczy skupienia