Jaki macie fotelik samochodowy?

Nasz pierwszy, ten 0 - 13kg to Inglesina. Sprawdził się. Jest mięciutki i wygodny. Leo lubił w nim siedzieć nawet w domu. W nim jadł swoje pierwsze posiłki bezmleczne

Teraz jednak jest już za mały. Niby dzidziasty nie waży jeszcze 13kg ale jest do niego stanowczo za wysoki. Zastanawiam się nad nowym, najchętniej takim do 36kg, stąd małe pytanko: jakie foteliki macie i jak się sprawują? Czy warto kupować taki 'ultimate' fotelik, żeby go później już nie zmieniać, czy może zmiana i tak jest nieunikniona i nie należy sobie d... takim rozwiązaniem zawracać i wybrać do 18kg? Poradźcie, proszę.

Zwierzo w kropce.

My pierwszy jak i drugi mieliśmy firmy Bebe confort. Tzn. Marysia miała.
Ten drugi był do 18 kg (ten model ISEOS się chyba nazywał). Ale był naprawdę niezły.
Rozkładał się do pozycji prawie leżącej, miał rozsuwane boki.
My nie moglibyśmy zdecydować od razu na taki do 36 kg, bo Marysia uwielbia spać w samochodzie, a foteliki z tej kategorii sie nie rozkładają.
Teraz jeżdzi w takim do 36 kg i zwisa jej głowa jak zaśnie.

My mamy taki od 9 do 25 kilo firmy CAM. Juz od 5 lat sprawuje sie swietnie, jedynie obicie wymaga juz wymiany.

Niedawno szukałam fotelika do 36 kilo, który rozkładałby sie do lezenia i, o dziwo, znalazłam. Jeden to fotelik PLAY, drugi, bodajze, jakis model bebe confort. Niestety, ceny kosmicznie powalające. Zauwazyłam tez, ze te foteliki tak naprawde niewiele róznią sie od tych do 18 czy 25 kilo. Maja jeden mankament - sa niskie. Nie wyobrazam sobie 7 latka w takim modelu fotelika.

Moim zdaniem nie ma sensu przepłacac i kupowac fotelika juz teraz do 36 kilo bo najprawdopodobniej i tak konieczna bedzie jeszcze jedna wymiana.

PopzdrĂłwka

Jak dzieci byłe małe mialam Maxi Cosi . BYł ok, ale chłopcy wyrośli z niego około 10 miesiąca życia. Taraz najmłodszy jeździ w Renoluxie. Ten fotelik służy nam już drugie dziecko. Jest do 18 kg, czyli mniej więcej do 4 lat - to zależy od dziecka. Jestem z niego zadowolona. Miał przystepną cenę i jest całkiem wygodny. Najstarszy syn miał fotelik Bebe Confort. Też był całkiem niezły- miał regulacje szerokości, ale drogi. Potem nie miałam miejsca, żeby go schować i musiałam sprzedać w komisie. Troche szkoda, ale trudno.
Te foteliki które są do 36 kg dla mnie mają tę wadę, że najczęściej są już bez regulacji pozycji, czyli nie da się dziecka położyć do spania. Moje dzieci do dzisiaj lubia spać w samochodzie, więc w takich sztywnych fotelach nie jest im wygodnie. Dlatego uważam, że zaraz po kołysce powinien być fotelik do 18 kg, a dopiero potem do 36 kg.

Kasia ma rację, te do 36 kilo się nie rozkładają, a jesli, to ociupinę. Żuczek miał taki fotelik i mu główka spadała strasznie, gdy spał.
Ale spokojnie można po kołysce kupić taki do 18 kg - dziecko z wiekiem przestaje rosnąć tak strasznie szybko i przybierać na wadze niemal "w oczach". W takim do 18 kilo spokojnie jeżdżą przedszkolaki

Co do maxi cosi, fajnie się odchyla do leżenia, ale jest drogi jak diabli. Przynajmniej dla mnie... Za to dla Żuczka był za wąski, przymierzałam go w sklepie.
Trafiliśmy natomiast na fotelik szeroki, wygodny, rozkładany do leżenia tak jak maxi cosi (Żuczek w trasie rozłożony do 5 pozycji po prostu śpi jak w kołysce, kolana ma na wysokości głowy ). Nazywa się toto Pro Baby i jest tanie jak barszcz w porównaniu z maxi cosi. Za nasz dałam jakieś 250 zeta (coś koło tego, dokładnie chyba 239).
Polecam

Moje dziecię używa Maxi Cosi Priori.
Jestem z niego zadowolona, mała też się nie skarży, zasypia w nim bez problemu i główka nie spada.
Można go montować zarówno pasami 3- jak i 2-punktowymi.
Cena, hmmm, taka sobie (531zł), jak to rozłożyć na lata użytkowania to wg mnie nie wychodzi źle.

Z fotelików do 36 kg namacalnie znam tylko firmę Concord.
Model x-line trimax przetestowany i ostro użytkowany przez bliskich znajomych. Na stronie https://www.concord.de/ możesz obejrzeć modele z każdej strony w 3d

pozdrawiam

Ja też mam Maxi Cosi Priori- spełnia wszystkie oczekiwania.
Ale sąsiedzi i znajomi wozą dzieci w foteliku Deltim Mały Podróżnik i też są zadowoleni.

My niedawno kupiliśmy GRACO junior plus jest dla dzieci do 45 kg (po zdjęciu oparcia zostaje podstawka) ale Mateusz ma 3,5 roku i jest dość wysoki. Dziecko w tym foteliku jest przypięte pasami samochodowymi, niestety nie rozkłada się on i Mateusz jak zaśnie to glówka mu "leci". Kupiliśmy mu poduszkę "rogala" żeby było mu wygodniej ale jeszcze nie był wypróbowany podczas snu. Fotelik kupiliśmy w sklepie www.tanimarket.pl chyba z 299 zł.

Ika, czy mogłabyś coś więcej o tej firmie napisać (może mają stronę w internecie??)?

Czy znacie może jakieś strony w internecie, gdzie byłyby testy fotelików. Znalażłam tylko po niemiecku, a ja niemieckiego ni w ząb.

Pozdrawiam

Niestety nie przeprowadziłam dokładnego wywiadu na temat firmy. Wiem tylko, że jest polska. Strony też nie szukałam, bo po zakupie fotelika nie czułam takiej potrzeby (przed zakupem to owszem, pewnie bym szukała, żeby pooglądać). Toteż napisałam wszystko, co wiem. A wiem tylko to, co dotyczy nie firmy, lecz fotelika bezpośrednio - nam się sprawdza idealnie i do tych wymaganych 4 lat Żuczek w nim spokojnie pojeździ, a do maxi cosi dziś by już nie wlazł.
Znaczek "Pro Baby" widziałam też na innych artykułach dziecięcych (chyba na wózku, ale głowy nie dam) więc firma nie tylko "fotelikowa".

Dzięki Ika

Szukałam już w internecie, ale coś nie mogę znaleźć.

Ika ja miałam wózek-parasolkę Pro baby i jak byk było napisane że niemiecka . A fotelik Pro baby widziałam ostatnio w Carrefourze na Targówku tylko nie wiem do ilu kg i w jakiej cenie.
My mamy Deltima do 36 kg i jest nawet przyzwoity.
Kasia

Jesli tak, to się koleś w sklepie nie zna. Bo kolesia z obsługi pytałam, poza nim nie dociekałam.


Miałam, ale nam ukradli. Spoko, ale Deltim nie rozkłada się do leżenia, a w Pro Baby Żuczek śpi jak w kołysce. Jak wyrośnie, to właśnie tego rozkładania będzie mi najbardziej żal W trasie Żuczek śpi wygodnie, rozparty, a ja się nie stresuję, że mu główka leci (w Deltimie raz omal się nie rozpieprzyliśmy, bo usiłowałam mu tę główkę poprawić - już nie mogłam patrzeć, jak mu smętnie zwisa...).
A moĹźe czterolatek juĹź nie zasypia w samochodzie...???

Mam krzesełko do karmienia Pro Baby i jest na nim naklejka z adresem dystrybutora (mieści się w Krakowie).
Jeśli chcesz rano spiszę dane i podam, bo teraz ciemno i nie widzę

Bardzo proszę , czekam z utęsknieniem.

Jak Ala wyrosła z nosidełka, to kupiliśmy PLAY właśnie.
Rewelacja!!
Jak zaśnie to leży jak w kołysce, a jak wyrośnie to kupi się jej tylko poddupnik
Cena była zabójcza (ok 600) ale w ogólny rozliczeniu (nie musimy dokupywać już żadnych przejściówek) się opłaca.

Polecam. I pierze się bez problemu i szybko wysycha. I ma swoje pasy.

Pozdrawiam
Agusek

Pro Baby sp. z o.o.
ul. Bagrowa 7
30-733 KrakĂłw

telefonu nie podają

Maxi cosi priori 9-18 kg.
Polecam z czystym sercem.Mam i baaaaaaardzo sobie chwale.


asia

Aldoniec dzięki . Dzwoniłam do nich, pogadałam z bardzo miłym i kompetentnym panem (własnie kupił swojej córeczce fotelik ). Ale w końcu kupiłam Graco Junior bo ten ProBaby gniótł Kasię w plecy.
Pozdrawiam

My właśnie kupiliśmy. Play

Pzdr,

Zwierzo

Gosiu
Czy mogę Cię prosic o kilka słów na temat Graco Junior? Przymierzam sie do kupna dużych fotelików i to jest jeden z kandydatów. Jak się sprawuje? Czy dziecko jest stabilne w "normalnych" pasach? Moi chłopcy chuderlawi (14 kg) ale 104 cm mają... I tak muszę obejrzeć te foteliki na żywo,ale chciałabym poznać opinie użytkowników
Aha, podoba mi się kolor Storm- a Ty jaki masz?
Pzw

My mamy 0+ Play'a, bo mozna go zamontowac na naszym wózku Mutsy. Jest rewelacyjny!!! Bo oparcie rozkłada się w trzech pozycjach - leżąca - płasko zupełnie!, półleżąca i siedząca. I jak Piotrek zaśnie w drodze, to nie martwie sie o jego kręgosłup

Teraz zaczynam już oglądać następne foteliki, bo w lipcu chcę kupić, bo Piotrek wprawdzie wagi nie osiągnie, ale te nóżki kopiące oparcie siedzenia i w przykurczu jakoś mi spokoju nie dają.

Dlatego czytam z uwagą, co piszecie

Ika - a ten Pro Baby mnie zaintrygował, bo własnie chciałam taki rozkładany kupić

Ze sie wtrace bo tez mamy te foteliki (sorry Gosiu).... Mamo_Do_Kwadratu, jesli chlopcy nie waza wiecej niz 15kg to graco junior raczej odpada.
Ktos tu juz pisal, ze normalne pasy moga nie zareagowac na ciezar ponizej 15kg. Dlatego przy tych bez wlasnych pasow jest granica minimalna: 15 kg wlasnie.
Moja Lily ma juz prawie 5 lat a wagowo dopiero co `dorosla` do tego rodzaju fotelika. Ollie jest mlodsza ale juz nie petit wiec spelnia warunki.

Poza tym u nas swietnie sie sprawdzaja. Dziewczynki wiedza jak pasy powinny byc ulozone i nawzajem sie pilnuja. Archie jest jeszcze za maly wiec ma fotelik z wlasnymi pasami (chicco race czy jakis).
Wagowo jeszcze nie dorosl a i pewnie by sie z tego pasa wyplatywal jak znam zycie dwulatka

Hmmmm... dzięki Bogusia. Właśnie miałam poważne watpliwości co do tego czy chłopaki ze swoją wagą piórkową raczej będą bezpieczne w tych pasach "dorosłych"...
Znalazłam coś takiego na Allegro. Mój znajomy jest dystrybutorem tej firmy. Podobno angielska, nie wygląda to źle, ale ta niska cena jest deczko podejrzana...
Zerknijcie:
https://www.allegro.pl/show_item.php?item=23138261
Chyba się pomylili, to jest fotel od 9 do 36 kg. tak jak piszą tu:
https://www.allegro.pl/show_item.php?item=23112212

Ciężko mi coś więcej napisać, bo fotel dopiero kupiony i Kasia przejechała w nim dopiero godzinkę . Czy siedzi stabilnie - to nie wiem, bo zapinał ją mąż, a później sama się zapinała.
Kolor - czarny z niebieskim.
Jak wzbogaci się moje doświadczenie, to coś więcej napiszę.

Pozdrawiam

Mamo_do_kwadratu
foteliki Meggy są właśnie w takich cenach w hipermarketach sprzedawane.
Nawet wczoraj taki widziałam w Carrefourze.
Jeśli się nie mylę kosztował 199 zl, ale mogę jutro rzucić okiem jeszcze raz

No tak, ale czy taki tani fotelik będzie bezpieczny? Na czym zaoszczędzili? Na pewno na metce ale poza tym?

Niestety nie znam tej firmy, ale wrzucilam `meggy car seat` do wyszukiwarki.
Wyskoczyla mi jedna pozytywna opinia na temat Meggy Saturn stage One czyli takiego do 9 miesiecy.
Reszta to prawie same ostrzezenia na temat fotelika Meggy Kombi.
Wymieniaja go jako jeden z tych, co do ktorych sa zastrzezenia

https://search.yahoo.com/search?p=meggy+car...n=20&fl=0&x=wrt

https://search.yahoo.com/search?p=meggy+kom...n=20&fl=0&x=wrt


Tani jak barszcz to fakt. Jedyne £18 za fotelik z wlasnymi pasami to rzeczywiscie taniocha.
Wsrod tych niebezpiecznych sa tez i duzo drozsze
Np taki chicco zenith za ponad 100 funtow.

Nie znalazlam nic na temat meggy galaxy( czyli jak ten na allegro). Tzn samego fotelika o tej nazwie nigdzie nie znalazlam na angielskich stronach.
Pomijajac to ogloszenie na allegro, ktore mi tez yahoo wyrzucilo.

Co wzbudzilo moje podejrzenie, ze galaxy moze byc nazwa zastepcza dla Kombi w celu uplynnienia go na polskim rynku
Ale bardzo prawdopodobne, ze sie myle.


Co do tych, do ktorych wysunieto zastrzezenia...one spelniaja europejskie standardy, ale mimo to okazalo sie, ze nie przeszly jakis tam ostatnich testow bezpieczenstwa.


################
Cytujac:
The performance of four car seats on sale in the UK in recent crash tests was so poor parents should avoid them altogether, Consumers' Association magazine Which? said.

It criticised the £20 Mothercare Dimension and the £65 Mothercare Runner for their performance in front-on crashes, overall safety and ease of use.

The same concerns were raised about the £18 Meggy Kombi, while researchers from Which? highlighted what they called a "serious design flaw" with the harness connectors on the £119 Chicco Zenith.
All the manufacturers said their seats met current European standards - which specify requirements for protecting a child in a front-on crash at 30mph.

But both the Consumers' Association and the AA Motoring Trust recently took part in a tougher set of tests, testing front-on crashes at 40mph and side-on crashes.

They said the tests of 52 car seats available in Europe - 20 on sale in the UK - highlighted weaknesses in seat designs that would never have shown up in the standard test.

The AA said risk of injury outside the laboratory was even higher, as the tests also suggested many seats were difficult to fit properly.

The groups want the standards to be tightened so seats provide the same protection at 40mph as they do at 30"

Z reszta podam link do artykulu, ktory caly jest moim zdaniem interesujacy i podaje cenne wskazowki dotyczace bezpieczenstwa dzieci w fotelikach i podstawkach itd.

https://news.bbc.co.uk/1/hi/uk/2964450.stm

mam nadzieje, ze choc troche pomoglam.
Jeszcze bede grzebac na temat tego Galaxy

No kurcze,skad oni biora ten model???
Tylko polskie strony mi pod tym haslem wyskakuja

https://search.yahoo.com/search?p=meggy+Gal...n=20&fl=0&x=wrt

Bogusia, to może o Pro Baby coś znajdziesz... Aż ciekawa jestem. My jesteśmy nim zachwyceni, bo wygodny itd i Żusio w nim śpi jak anioł, ale faktem jest, że wypadku na szczęście nie mieliśmy (tzn razem nie, jak skasowałam Uno byłam bez Żuczka) i nie przetestowaliśmy fotelika od tej strony (tfu, tfu!).

Pro Baby Powder Freshening Spray

to jeden z wyników wyszukiwania czegoś na temat Pro Baby.. Najczęstszy... Ale chyba nie tego szukamy, co?

Kurcze - nazwa jest za mało charakterystyczna.. Wiecie, ile rzeczy może być "pro baby"? Łącznie z fotelikami...

A któraś szukała telefonu pod ten adres, co podała Aldoniec? Dzwoniła?

No wysypalo sie od groma Wiesz czego najwiecej? Tych z gatunku pro life
Nic niestety w powiazaniu z car seat ? Ale czy to nie jest polska firma przypadeczkiem?

W tych testach oni brali pod uwage chyba ok 50 fotelikow ( w tym 20 bedacych w sprzedazy w UK) Niestety nie pisza ktore. Wymienili tylko te przed ktorymi przestrzegaja i te najlepsze.

Sek w tym, ze wszystkie te foteliki spelniaja standardy europejskie, ale ich zdaniem, wymogi tych standardow nie sa wystarczajace bo standardowy test przeprowadza sie przy predkosci 30 mil/godz czyli takiej jaka obowiazuje w terenie zabudowanym. A tymczasem najwiecej wypadkow zdarza sie poza terenem zabudowanym czyli przy wiekszej predkosci przy ktorej juz niektore foteliki, rzekomo bezpieczne, zawodza.

Najlepiej wypadly:

dla dzieci do 18mies:
Bebe Confort Elios Safe Side

do 4 lat:
Maxi Cosi Priori XP

dla starszych dzieci:
Britax Kid

Bogusiu
Serdeczne dzięki za wszystkie info
Utuczę chłopców do 15 kg i kupię te Graco

Bogusiu, no moim zdaniem polska, ale ktoś tu stwierdził, że "jak byk niemiecka", więc uznałam, że może wie lepiej.
A w ogóle to chciałabym, żeby Polska przeprowadzała podobne testy, jak UK i ogłaszała to wszem i wobec...

Gdy kupowałam krzesełko Pro Baby, Pani w sklepie twierdziła, że produkuje je firma ABC Design, ale nie sprawdzałam wiarygodności

Ale na polskich stronach nic nie znalazłam na ten temat, a na zagramanicznych właśnie to, co pisałam i co pisała Geloa...

Pozostaje dzwonić....

Ja sie ciągle zastanawiam nad fotelkiem z pasami własnymi. W tym artykule w bbc i na wszelakich stronach typu "child passenger safety" piszą, że te z pasami są O WIELE bezpieczniejsze...
Bądź tu mądry...
A taki Concord Trimax?
https://familyshop.com.pl/TOWARY/Concord/Trimax.html

No wlasnie teraz nie wiem. Oni tam zalecaja by te z szelkami jak najdluzej stosowac czyli pewnie do tych 6 lat srednio:?:

Pewnie w tych bezpasowych, im dziecko ciezsze/wieksze tym lepiej.
Zastanawiam sie teraz czy aby napewno Lily i Olive sa w tym graco bezpieczne.
Niby ma te wszystkie zaczepy na pasy, dolny pas przechodzi ladnie przez uda a nie na brzuszkach, sa zaglowki itd a konstrukcja przypomina ten chwalony britax kid, ale diabel tkwi pewnie w szczegolach i moze tez w wadze dziecka. A one `korpulentne` jakies nie sa choc jedna skonczy 5 lat a druga 4 niebawem.
Lily to juz zupelnie, jak Twoi chlopcy, do podtuczenia sie nadaje

Nastepny wniosek jaki wyciagneli to, ze jednak srednio na jeza w tym ogolnym rozrachunku cena idzie w parze z jakoscia. Choc wsrod niebezpiecznych znalazly sie zarowno dwa tanie jak i dwa czy 3 calkiem drogie.

O i dobrali sie do tylkow wlascicielom wypozyczalni aut. Ze ponoc stan fotelikow pozostawial wiele do zyczenia a ich dobor do wieku dzieci i sposob przypinania wcale nie mniej.

o no wlasnie

Zaczęliśmy od Bebe confort-nosidła do 13 kg.Kuba spędzał w nim czas i w domu, ale nawet na rok nie starczył. Poza tym był super. Nestępny - Chicco 0-18. Rozkładany, ale materiał po 3 latach użycia potwornie się podarł i wyblakł, kupowałam drugie obicie za ok.100 zł. Teraz mamy Graco za niecałe 300zł, z odczepianą podstawką, który można rozłożyć do spania np. na przednim siedzeniu-jak się rozłoży fotel samochodowy to i fotelik. A że i tak Kuba często z przodu jeździ bo pasy bezwładnościowe mam tylko z przudu, więc zdarza się że w nim śpi. Jestem z niego bardzoe zadowolona, materiał solidny, z wstawką z zamszu w miejscu gdzie nóżki. Z czystym sumieniem mogę polecić.

ebe, wybacz mą dociekliwość, ale ile mierzył i ważył Twój Kuba kiedy zaczęłaś Go wozić w tym Graco Junior (jak mniemam ) ???

To był nasz pierwszy wybór. Oglądaliśmy je w sklepie. Wyglądają bardzo solidnie i tak na oko nic im nie brakuje. Wadą jest to, że rozkładają się tylko minimalnie Dlatego w przypadku Dzidziastego odpadł ten typ.

Pozdr,

Zwierzo

Mnie sie też ten Trimax podobał, chociaż:

https://www.adac.de/Tests/Kindersitze_2003/...rcePageID=53463

(Stärken und Schwächen )

Czy ktoś ma ten fotelik:

https://www.adac.de/Tests/Kindersitze_2003/...rcePageID=53463

albo ten:

https://www.adac.de/Tests/Kindersitze_2003/...rcePageID=53463



Może za dużo kombinuję...

Kupilismy dzis Graco. Wczesniej myslelismy o BĂŠbĂŠ Confort Hipsos, ale w koncu zdecydowalismy sie na Graco, wyglada bardzo OK., Kamyk zadowolony.

Mamo_do_kwadratu, Kuba miał 4.5 roku, ten fotelik mam od grudnia. Rzeczywiście to Graco Junior. A-ha, moje dziecko to straszny chudzielec (w przeciwieństwie do mnie, he he).
Pozdrawiam.

Odkurzam temat, bo szukałam wieści na temat Playa, a tu przeczytałam, że Agusek i Zwierzo używają właśnie ten. Mam pytanie: używacie Play Beat? Pytam, bo piszecie, że rozkłada się do pozycji leżącej, a dziecię jest jak w kołysce. Tylko, że ta firma ma więcej modeli (Nube, Magnum, Soft, Sport etc.) i chciałabym uściślić, czy Wy macie właśnie Beat w kategorii 0-25 kg? A może ktoś inny go przetestował i służy mi opiniami?

Myszko - od lipca go testuję. Właśnie taki kupiliśmy Piotrkowi, po wielu pertraktacjach, porównaniach z innymi. Jestem taka zadowolona z tego naszego poprzedniego fotelika, też Playa, że jakoś ta firma najbardziej jednak mi podeszła I mężulkowi tez

Fotelik jest dla Piotrka wygodny, rozkłada się, tzn przechyla dziecko tak, jak siedzi, że w rezultacie główka nie leci mu na dół, a śpi sobie oparty wygodnie. Jechaliśmy już z nim do Gdańska, stamtą do Gąsek, a potem do domku i jak na razie nie narzekam

Zobaczymy, jak dalej... W końcu posłuży nam jakieś 4-5 lat

Tobatka, dzięki! Rozumiem, że Wy macie akurat Play Beat? Bo te inne są do 18 kg, ale Beat (do 25 kg) jest najbardziej popularny.

Chyba troszkę po herbacie się odzywam

Mamy Play Beat. Sprawuje się fantastycznie. Dzidziasty nigdy nie odmówił jazdy samochodem. Podczas wakacji odbył całodzienną podróż w Pieniny i nazad

Kiedy fotelik przez krótki czas był w domu, Leo często się na niego wdrapywał żeby posiedzieć Znaczy musi być wygodny.

Pzdr,

Zwierzo.

P.S. Myszko, jaki fotelik w końcu wybraliście?