To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Grudzień 2010

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41
niunia23
GRUDNIOWE
MALUSZKI



Mocno kciuki zaciśnięte za Kamilke naszej Vabien !!!!!



PANIE :




PANOWIE






Agga - Agnieszka - 33 lata - poród CC



asteri27 - Ewelina - 28 lat - poród CC







Hania17- - - poród CC






Angielk-Karolina - 28 lat - poród SN



andzia79- Aneta - 31 lat - poród CC



savagelady - Sylwia - 26 lat - poród SN



niunia23 - Julia - 26 lat - poród CC



Anna52 - - - poród CC



Ola81 - Ola - 29 lat - poród CC



andzik_I - Ania - 26 lat - poród CC



katke- Kasia - 30 lat - poród CC



mry - Gosia - 26 lat - poród CC



magdosz - Magda - 26 lat - poród CC



syl_wia9 -Sylwia - 31 lat - poród CC



Magnezja - Gosia - 33 lata - poród CC



burza81 - Aneta - 29 lat - porod CC



Fiona89 - Patrycja - 21 lat - poród SN



vabien23 - Ania - 27 lat - poród SN



LillAnn1 - Ania - 28 lat -poród CC



magdallena - Magdalena - 30 lat - poród SN



4kasiula - kasia - 25 lat - poród SN



mummy - ewelina -24 lata - poród CC







biedronka83
Gratulacje dla wszystkich mamusi grudniowych!!!

Dziewczyny czy wy wszystkie miałyście terminy na początek grudnia?? Normalnie 10 dopiero a tu tyle rozpakowanych 03.gif
Ola81
Melduje się na nowym wateczku. Już mamusiek icon_smile.gif
savagelady
Ja rowniez sie melduje icon_smile.gif
chociaz trudno mi uwierzyć, że jestem mamą... icon_eek.gif

06.gif

Olu, jak sie chowa malenstwo??
Hania-17
Ja też się melduję na grudnowym wątku.

Dobra robota niunia!!!

Cieszę się że uwzględniłaś mojego Michałka w paseczkach. DZIĘKUJĘ CI BARDZO. Wzruszyłam się. przytul.gif

Kurcze ile cesarek u nas było jawdrop.gif Jestem w szoku.
andzia79
MeldujÄ™ sie i ja 06.gif

I proszÄ™ o zmianÄ™ imionka pod paseczkiem:) Z Lenki na MilenkÄ™ 06.gif


U nas zaczęły się trzy dni temu kolki!!! Malutka wypina sie popłakuje i trudno ją uspokoićicon_sad.gif
Do tego krztusiła mi się przy piersi więc odciągam pokarm i daje przez butelkę. I obawiam się ,że powrót do piersi będzie niemożliwy. Ale ogólnie,to Milenka jest cudowna 06.gif
kasiaaaaa
Wpadłam pogratulować wszystkim mamom grudniowych dzieciaczków, no a z sentymentu zwłaszcza ślicznej Małgosi niuni23 06.gif
Niech Wam dzieciaki szybko i zdrowo rosnÄ…!
niunia23
Haniu nie ma za co dziekowac icon_smile.gif ja sobie nie wyobrazam zeby michalka mialo nie byc w paseczkach na stronie .
Agga
I ja siÄ™ witam na nowym wÄ…tku icon_biggrin.gif .
Ola81
Hej dziewczynki. Przemula ładnie zaczął juz ciągnąc cyca, więc nie mam z nim problemu. W nocy budzi się tylko raz na jedzonko. Więc jak narazie rewelacja. I śpi u siebie w łóżeczku choc tatus wolałby go u nas w łózku icon_smile.gif
Hania-17
CYTAT(niunia23 @ Sat, 11 Dec 2010 - 18:17) *
Haniu nie ma za co dziekowac icon_smile.gif ja sobie nie wyobrazam zeby michalka mialo nie byc w paseczkach na stronie .




przytul.gif przytul.gif

U nas też zaczęły się chyba kolki icon_sad.gif Mały nie płacze ale kwili, pręży sie i nie może zasnać sam w łóżeczku. Masujemy mu brzuszek, nosimy na rękach i jest lepiej. Nie chciałam go przyzwyczajać do rąk , ładnie zasypiał sam w łóżeczku, w nocy też ładnie spał a teraz to masakra, kwiączy, chce być z nami i widac że coś go boli
W środę idziemy na kontrolę po trzech tygodniach więc zapytam o ten brzuszek. Kupiłam mu kropelki, farmaceutka powiedziała że moge małemu podac te krople ale ja wyczytałam że dopiera od 28 dnia życia mozna podawać te krople. Więc czekam.
syl_wia9
I my się witamy z Zuzią na wątku choc jeszcze ze szpitala.Czekamy na wyniki leukocytów we krwii,mam nadzieję,że spadły.Lekarz dzis powiedział,że to może byc od stanu zapalnego przez złamany obojczyk 41.gif 21.gif .Cholerka,że tez musieli moją Zuzię uszkodzic 21.gif .

My narazie męczymy się z nawałem pokarmu,ja mam go poprostu za dużo...leci mi jak nie wiem.Mała w jedna dobe przybrała 100g z czego lekarka wielkie oczy zrobiła.W sumie spadła z wagi urodzeniowej z 3390 na 3140,ale teraz ma 3260 więc to jej tak skacze.A jak waga waszych dzieciaczków?

Ola to ładnie ci spał,mi tak Zuzia spała w dzień jak zabita ...nawet goście jej nie dali rady obudzic.W nocy tez ładnie spała,ale oczywiscie koło mnie.
Mi mówili lekarze,że mam przystawiac co 3h,a inni mówią,że na ządanie czyli nawet te 5h może spac,a ty Olu jak uważasz?nie zmartwiłaś się tym,że tyle spał?Bo ja to mam akcje zaraz 37.gif
_Mała_Mi_
pisałam już na grudniówkach co i jak icon_smile.gif tu się odmelduję tylko szybko :*
Ola81
sylwia jak tak długo spał to wstawałam i sprawdzałam czy wszystko w porządku. Paranoja , ale byłam spokojniejsza. Ja karmię co 3 godziny a jak śpi to go nie budzę.
savagelady
moja Ninka sama sie budzi do karmienia, ale polozna powiedziala, ze jesli bedzie spac 4 h to mam ja wybudzac...
ale powiedziala tez, ze mam uzywac pudru na szyjke malej, chociaz niz sie z nia nie dzieje. icon_confused.gif poki co nie posluchalam sie w tej kwestii...jednak po szpitalu wiem, ze co osoba to inne metody pielegnacji i karmienia. nie mozna sie w tym polapac. icon_mad.gif
pozostaje nam tylko matczyna intuicja icon_smile.gif
_Mała_Mi_
widzę, że temat karmienia też tutaj na fali. Moja Mała budzi się co około 3 godziny w dzien - nie mam z tym problemu. Jednak w nocy spi dłużej. I zastanawia mnie wlaśnie czy powinnam ją budzić. Śpi około 5-6 godzin. W szpitalu dostałam opr ze jej nie obudziłam (ja sama padłam, wiec fizycznie nie było to możliwe....) ale chyba bede dawała jej, a raczej sobie pospać. zdaję się na instynkty.

Ile kupają i jak Wasze Maleństwa? tez na śmierdząco i zielono i co karmienie?

Moja Mała budzi sie tylko na jedzenie i zasypia dalej. Oby taka spokojna była dalej icon_smile.gif

No i jednak przekonałam się do smoczków, mój Ssak robił sobie smoka z cycka i paluchy pchała do buzi. Smoczek wygrał.


A co robicie z cyckami? ja mam jedną brodawke z lekka poturbowaną icon_neutral.gif no i zaraz zacznie mi krew leciec chyba. Nie wiem co mam wtedy robić, czy karmić dalej? ja ból wytrzymam, no ale jak są rany to chyba nie wolo? jejku jejku macierzyństwo jest ciężkie icon_smile.gif
niunia23
u nas mloda tez smoczkuje , moje piersi obolale ALE DAJEMY RADE , na popekane brodawki masc na poranione brodawki my my mamy lanolinowa z ziaji bo medela to jest to samo tylko duzo drozsze no i wietrzenie pomiedzy karmieniami icon_smile.gif czyli sam podkoszulek albo nic na piersiach i to co mi pomoglo icon_smile.gif
Ola81
Ja odpukać poranionych brodawek nie mam. Smoczek też kupilismy ale używamy sporadycznie. Przemula nie chce za bardzo ssać. Kupkę robi praktycznie po każdym karmieniu i juz ma taki kolor żółtawy i zapach też swój już ma hehe.
vabien23
No więc ja się też melduję, mimo iż małej nie ma z nami, jestem z nią cały dzień myślami.

Niuna proszÄ™ zmien imiÄ™ na suwaczku z Majki na KamilkÄ™
Agga
No w końcu mogę w Wami pogadać o smoczkach,kupkach,pieluszkach,itp,bo do tej pory do wrześniówek się podczepiłam z tymi tematami icon_wink.gif .

My smoczka nie używamy, bo pomimo że mam 5 różnych, to żaden nie zastąpi cycusia icon_wink.gif .
Pluje smoczkiem dalej niż widzi i chce cyca. Ale staram się go przyzwyczaić z powrotem,bo za niedługo mama jedzie i zostaje sama.
A czasem,by mi tyłek uratował i coś bym mogła zrobić w domu. Mamy jeszcze 3 tygodnie,a w niedziele już mój tata przylatuje i zobaczy swojego wnuczka pierwszy raz icon_biggrin.gif . Strasznie się cieszę,tym bardziej że w Polsce był ostatni raz 4 lata temu. I za niecałe 2 tygodnie chrzest Olisia,więc będzie się działo.
_Mała_Mi_
icon_smile.gif wyszłam z domu! na zdjecie szwów biegłam z rańca. Psychoza ogromna - myśl czy Mała się nie obudzi nie odchodziła. Tatus jednak spisuje sie na medal (pobroił u na forum trochę, jak mnie nie było, to chyba z wrażenia icon_razz.gif za co przepraszam icon_smile.gif ) w sumie jest niesamowity. Wstawał dzisiaj do małej jak się wybudzała na jedzenie, przewijał, zabawiał i budził mnie tylko na karmienie, ja otwierałam oko, wkładałam cyca i zasypiałam, po czym po skończonym jedzonku Mała wędrowała do łóżeczka na rękach tatusia icon_smile.gif nawet nie wiem kiedy ja zabrał icon_smile.gif powiem, ze jestem pod wrażeniem. A to wszystko bo ja musze wypocząć icon_smile.gif niesamowite. Byłby niezłą mamką icon_smile.gif Generalnie sielanka. Tak to wszystko teraz odczuwam icon_smile.gif

Brzuch mi sie wchłania, teraz mam taki na 3 miesiąc icon_smile.gif ale z buzi mi zeszło i z rąk, jestem trochę w szoku, bo sie nie poznaję w lustrze. Uczulenie zeszło samo i wszystkie pryszcze z buzi. Czuje sie nieźle. mimo brzucha calkiem atrakcyjnie. Mam ochote przywdziać buty na obcasach i sukienkę, no ale jeszcze troszkę zanim się zmieszczę icon_smile.gif
savagelady
jak to dobrze wiedziec, ze inne dzieciaki tez odrzucaja smoczki icon_wink.gif Agga mam ten sam problem to Ty- Ninka zrobila sobie smoka z cyca, a wszelkie proby zastapienia go smoczkiem koncza sie awantura ze strony cory.

Dziewczyny,
co Wy teraz jadacie? szukam inspiracji kulinarnych, bo cos czuje ze potrawka z miesem i marchewka wkrotce wyjdzie mi bokiem... 08.gif
_Mała_Mi_
Właśnie wpadłam zadac to samo pytanie... co jecie? ja póki co kanapki z wędliną icon_smile.gif dzisiaj pozwoliłam sobie na słabą kawę rozpuszczalną - objawów nadpobudliwości i innych nie widzę, to była najpyszniejsza kawa jaką piłam od bardzo bardzo dawna.






niunia23
mry cudne zdjecia icon_biggrin.gif

co do karmienia to ja juz zdazylam wyluzowac conieco - to znaczy nie siedze juz z laktatorem i nie sciagam i nie patrze ile zlecialo icon_smile.gif tylko karmie mala kiedy ona ma na to ochote , co do spania w nocy to do pierwszego wstania na jedzonko spi u siebie w lozeczku a potem spi ze mna przytulona bo inaczej co 5 minut sie budzi zeby ja wziasc do cycka i pociumka chwile i zasypia i tak do rana potrafi icon_biggrin.gif no i chyba musze kosz moj na gore wnosic na noc bo w tym koszu spi jak zakleta a w lozeczku nie za bardzo chce ....
julitka_82
Hej icon_smile.gif Ja tu tylko gościnnie, powspominać sobie przyszłam :0 hahahaha
Rodziłam 6 grudnia rok temu. Te mamuśki, co maluszki mają kolki: odstawcie z diety mleko na minimum 2 tygodnie, oczywiście ze swojej diety icon_smile.gif Może to jest nietolerancja laktozy.
A co do diety, to na początku rzeczywiście jest ciężko, ja miałam ciężko do 9 miesiąca, bo moja mała nie toleruje mleka krowiego więc i ja nie mogłam jeść, skoro cyca ciągnie.
Aaaa, no i moja córcia nie chciała smoka do 6 miesiąca życia...więc to norma. Jak ma się cyca, to po co coś gumowego w buzi icon_smile.gif heheheh
Pozdrawiam i miłego macierzyństwa życzymy icon_smile.gif
magdosz
meldujÄ™ siÄ™ i tutaj icon_smile.gif

Marcel grzeczny, śpi w miarę ładnie, ale ma też naloty, że po kilka godzin nie śpi, tylko popije cyca i sobie leży... icon_smile.gif
jestem jeszcze trochę zmęczona, bo i Oliwia chociaż "kocha braciszka" to daje czasem do wiwatu icon_smile.gif
najgorsze, że spać chce ze mną a ona się tak rozpycha, że nawet jak Mały śpi, to jestem cała obolała i nie wysypiam się icon_sad.gif
muszę coś wykombinować, bo się wykończę...

smoczka nie zamierzam dawać póki co... Marcel pokwili tylko czasem jak jest głodny a jak widzę, że robi sobie z cycocha smoczek a śpi, to szybciutko paluszkiem mu buzię otwieram i uwalniam się z jego "objęć"

wczoraj spał od 20.30 do 8 rano, oczywiście z przerwami na karmienie icon_smile.gif
ale za to w dzień prawie nie spał, teraz złapał dłuższą drzemkę, więc nie wiem jak będzie w nocy....
pożyjemy, zobaczymy icon_smile.gif
Hania-17
Co do smoka to Mateusz ciągnie go tylko wtedy kiedy zaczyna być głodny a tak to pluje nim i ma odruch wymiotny.

Co do kup to mały kupki robi prawie za każdym razem przy cycu, kolor kupek żółty podbny do jajecznicy ale czasem brzydko pachna, nie zawsze.

Co do jedzenia to jem duzo jogurtów serów wedliny, zaczynam powoli wprowadzac nowe jedzenie. Musze wyprubowac czy czasem z mleka i nabiału maly sie nie prezy.
Hania-17
co do budzenia w nocy to w szpitalu kazali mi go budzic co 4 godz a położna kazala sobie wyobrazic jak by mnie ktos wybudzal i kazal nasile w nocy jesc. Mam mu dac swiety spokój a maly jak bedzie glodny to sie sam upomni o cyca.
Agga
Dziewczyny po tym co się dziś dowiedziałam,to postanowiłam założyć osobny wątek z kciukami i modlitwą dla Kamilki. Ona i vabien23 ich naprawdę bardzo mocno potrzebują,więc wyślijcie ile się da.

https://www.maluchy.pl/forum/Kciuki-i-modli...n23-t77157.html


MoniZ
PRZEPRASZAM was dziewczyny
mam do sprzedania laktator z firmy Avent reczny jakby ktoras chciala to moze do mnie na prv napisac a ja przesle zdjecia.
niestety nie moge tego ogloszenia dac na podforum:"sprzedam"
zapraszam



trzymam mocno kciuki za Kamilke &&&&&&&&&

Agga
Dziś pewnie będziemy mieć następnego maluszka,bo LillAnn jest pod kroplówka i już fiksuje że boli icon_wink.gif .

Oli dziś mnie w nocy wystraszył,bo monitor oddechu zaczął piszczeć,ale na szczęście to był fałszywy alarm i czas na wymianę baterii.
Ale wyskoczyłam jak oparzona z łóżka,a potem nie mogłam długo usnąć.
Wie chłopak jak podnieść mamusi adrenalinę 04.gif .

A jutro idziemy na usg bioderek i mam nadzieję,że będzie wszystko dobrze.
_Mała_Mi_
herbata słaba bez cukru za tydzień mojej Heleny!!!
syl_wia9
A ja się zastanawiałam nad smokiem....,a tu akurat temat..Ja się tez jeszcze powstrzymam,fakt mała jak nie śpi to chce na cycu byc,ale narazie daje rade.Zobaczymy jak bedzie za jakiś czas.
Ja z brodawkami też nie mam kłopotu,nie bolą mała ładnie ssie,a mi pokarm i tak leci sam mocno.

W nocy Zuzia wybudza się na jedzenie co 2-3h,a w ciągu dnia też co 2-4,ale ma takie momenty,że chce cały czas wisiec. 06.gif
Kupki też robi żółte jak jajecznica i czasem śmierdzą(dla mnie pachną hihi).
Co do diety to ja mam obsesję,nie wiem co jesc.W sumie od wyjscia ze szpitala nie wiele jadłam.Chleb z serem,wędliną,kawałek ugotwanego żeberka na obiad z chlebem,jogurt z płatkami i to chyba wszystko.
Najgorsze dla mnie obiady są bo nie wiem co gotowac,żebyśmy wszyscy pojedli,a gotowac dwóch obiadów nie ma szans bo Zuzka nie pozwoli 04.gif .na jeden ledwo daje radę.
Ale muszę w końcu coś jesc bo padne za niedługo.

mry fajnie masz z mężem,ja robię sama ,ale nie mam nic przeciwko ponieważ mój mąż ma w sumie teraz wszystko na głowie oprócz właśnie robienia przy małej.Zajmuje się zakupami,praca,a przede wszystkim naszym synkiem i jego zajęciami.
syl_wia9


Uploaded with ImageShack.us

A to nasza Zuziulka:)
syl_wia9
Dziewczyny ,a kładziecie dzieci płasko??
Bo moja córcia nie lubi.Jak spi ze mną to leciutko na podusi i sama też,najlepiej na moim łóżku,do łóżeczka jak ją kłade to od razu marudzi.
Hania-17
My po USG bioderek, dwie jedyneczki wpisane, na szczęście wszystko ok, za miesiąc kolejne badanie.

Martwie się trochę słuchem bo w obydwóch wysła kontrola. Po świętach dzwonię na kolejne badania. A jak znów wyjdzie kontrola to do kliniki do katowic icon_sad.gif

Nasze dzieck sa przekochane.

No i mam chyba mały kryzys laktacyjny icon_sad.gif
anna52
No ja też melduje sie na naszych nowych stronach bardzo ładnie wszystko zrobione gratuluje ale jakoś cięzko mi sie przestawic z naszego starego wątku przyzwyczajenie robi swoje narazie czekamy aż wszystkie bedziemy w komplecie a juz chyba niewiele jest dziewczyn w dwupaku pozdrawiam odezwę sie pózniej mój ssak mnie wzywa pa
syl_wia9
Mry jak tam Helenka po twojej słabej kawce??Ja też marze o zbożowej,ale trochę się boje..

A dzisiaj mam wizyte połoznej środowiskowej,ciekawe co powie:)

Haniu ja tez jeżdziłam na badania słuchu z Dominikiem kilka razy,też coś tam raz nie wyszło,ale potem okazało się,że wszystko dobrze.Oby i u was było dobrze:)
_Mała_Mi_
syl_wia9 po kawce zmian nie widać. a wczoraj doczytałam w książce o diecie dla mam, że 2 filiżanki można wypić spokojnie, że kofeina bardzo śladowo przechodzi do mleka matki i że trzeba wypić dużo żeby efekt był u dzidzi. Ja piję rozpuszczalną z maleńkiej łyżeczki i dużo mleka. Bardziej dla smaka, ale to jest z rana wspaniały moment.Poza tym piłam kawę całą ciążę prawie, więc myślę, że dzidzia trochę przyzwyczajona icon_razz.gif

a co do mojego A, to on się małą opikuje z własnej nieprzymuszonej, bynajmniej nie z poczucia obowiązku. Chce byc blisko z małą. W sumie cudowne to jest icon_smile.gif

teraz mam zagwostkę w związku z pazurkami małej... jejku... chyba kogos wynajmę do manicure icon_smile.gif
_Mała_Mi_
a zbożową to śmiało chyba raczej możesz pić, ja w szpitalu takowa piłam icon_smile.gif była podawana w diecie dla mam, więc raczej brak przeciwwskazań
savagelady
potwierdzam, ze zbozowa kawa jest bezpieczna. mozna smialo pic.
Ola81
Hej dziewczynki.

Ja piję kawę zbożową. Jak była u mnie połozna środowiskowa to powiedziała że śmiało mozna pić/
anna52
witam dzieki bogu ja kawy wogóle nie pije wiec problem mam z głowy położną środowiskową już miałam ale nic nowego mi nie powiedziała zresztą przy 3 -cim maluszku to już chyba sie powinno wszystko z mojej strony wiedziec


By tadek881 at 2010-12-15
Hania-17
U nas wszystko ok, u pediatry siedziałam 35 min. Jak wyszłam K był cały blady, myślał że coś z małym nie tak. Gdybym nie wyszła jeszcze 5 min to by wszedł sprawdzić co jest nie tak. Pediatra gadała ze mną na temat tego co się stało, dokładnie przebadała małego i wszystko ok. Będzie go uważniej obserwowała przy każdej wizycie.
No i uwaga nasz mały synuś przybrał 990g :wav: :brawo: Jsk tak dalej będzie to nam niezły klocek wyrośnie :blink: Choć Daria na początku też 900g przybrała a potem stop.
Hania-17
anna52, mry cudne dzieciaczki.

Ja piję herbatki na laktację i na brzuszek małego bo cos go pobolewa.
Kawkę zbożową tez popijam.

Na laktację bardzo dobra zwyka herbata i do tego dolać mleko, ja ja lubię pycha ale nie każdemu podchodzi.
buniaaa
Haniu Chciałabym Cię bardzo mocno wirtualnie przytulić bo wcześniej tego nie zrobiłam ale niedoczytałam wszystkiego przytul.gif przytul.gif przytul.gif Dużo siły życzę.
syl_wia9
Mi też połozna powiedziała,że kawka z odrobiną mleka nie powinna zaszkodzic(mi własnie o te mleko chodzi) bo niby może uczulac.Mi tez za wiele nie powiedziała,większosc to ja sama wiedziałam.Kazała juz podawac wit.K+D,trochę się obawiam bo czytałam na innych miesiącach na forum,że brzuszek może bolec 32.gif ,no ale zobaczymy.
Ja dzisiaj znowu głodówka przez cały dzień 29.gif .

Zuzia pieknie przespała cały dzień z przerwami na jedzenie,a teraz sobie marudzi.Mam nadzieję,że nocka bedzie ok:)
magdosz
ech...
nawet nie mam weny zdjec Wam wkleić icon_sad.gif
jakiś dołek podłapałam...
nie chce mi się w ogóle do kompa siadać....

u nas w porządku,chociaż pewnie dzisiaj ciężka nocka mnie czeka, bo Marcel spał cały dzień mi i teraz to mi nie wygląda na śpiąceo 06.gif
za to ja owszem jestem...
w dzien nie mialam jak pospac, bo do pracy jezdzilam zalatwiac papiery i potem u Oli na jaselkach w przedszkolu bylam...

moze jutro sie zmobilizuje...

buziaki dla Maluchów
_Mała_Mi_
magdosz z maleństwem już biegałaś? u mnie położna zjawi się w piątek - dla mnie to większy stres, że ktos przychodzi niż to warte icon_smile.gif
Agga
Byłam dziś na usg bioderek i na szczęście wszystko jest dobrze.
Jeszcze jutro jedziemy do laryngologa na kontrolÄ™ i na ten rok koniec wizyt u lekarzy.
A przynajmniej tych planowanych,więc mam nadzieję że po drodze nic nie wyskoczy.

Poza tym dziś mam jakiegoś lenia i nawet pisać, mi się wcześniej nie chciało.
Do tego rana po cc coÅ› mnie boli i ciÄ…gnie,ale to pewnie na zmianÄ™ pogody.

No i miałam odwiedziny teściowej która to stwierdziła, że Olivierek nie jest podobny do męża i powinien zrobić badania dna icon_wink.gif .
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.