Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rĂłwnolatki > rok urodzenia 2010
No to może ja jako pierwsza podzielę się nowiną o lewej dwójce Boryska
Zęby idą jak burza No i pogoda się rozkręciła, słoneczko świeci, cudownie...
Karolina- idziecie jak burza z ząbkami
DZIEWCZYNY, PISZEMY JUŻ TUTAJ, ALE WCIĄŻ NIE MAM ZDJĘĆ WASZYCH POCIECH, DO "WYKOŃCZENIA" STRONY, ZA WYJĄTKIEM BORYSKA, MARTYNKI I EMILKA... I PROSZĘ O AKTUALIZACJĘ ZĄBKÓW!!! MÓJ E-MAIL: sonialanc@yahoo.com
To witam się i ja
U nas stan zębowy - jedno wielkie ZERO
witam sie i ja:)
Sonia ja wysle Ci zdjatko pod koniec tyg. bo teraz mam urwanie glowy... dziewczyny ale mialam angine....masakra, 2 dni bylam totalnie niezywa....ale juz ok....ufff.... Hania ma 2 dolne jedynki i powoli wychodzi lewa dwojka dolna:) dalej nie raczkuje , ale wstaje gdzie moze... pogoda nareszcie robi sie wiosenna, hurraa:) pozdrawiam mocno SONIA daj znac jak wypad do polski i jak sie wracalo z maluszkami...
witam i ja w nowej odsłonie!!
zdjęcie pdoeślę ale może po świętach, teraz zupełnie nie mam na nic czasu Maksio ma już 6 ząbków (4na górze i 2 na dole) no i mój zuch już raczkuje jak burza następnym razem napiszę coś więcej buźka
hello.
Ja zwariuje Kamil dalej nic nie chce jeść trwa to już ok tygodnia . Zje dwie łyżeczki i koniec tylko cyc pije i nie pluje nim ... Kupka malutka dzisiaj wiec nie wiem czy ma jakis problem jelitowy..... nie chce też pić soczków , cherbatek aby mi sie tylko nie odwodnił Marudny też jest ,że szok tylko jeczy i jeczy a na rękach juz ok i sie smieje wrrrr a oto mój bąbelek Uploaded with ImageShack.us
Hej dziewczyny na naszej kolejnej odsłonie!
Sonia starter zapowiada się pieknie!!!!dziewczyny przesyłajcie Soni fotki!!! Emil dostał dzisiaj jakiegoś pokarmowego uczulenia.nie wiem na co bo ostatnio jadł kilka nowości ,ja też.Musze zubożyć obydwie diety żeby wykluczyć ten alergen;((a taka miał piękną cerę i skórę...eh A I wiecie ,że nasza MIE urodziła tydzień temu syneczka ponad 3400;))))))))))))))))))))Już są w domku!I chociaż w sobotę mija rok od śmierci małej Haneczki serce mi się raduje ,że Mie ma małego pocieszyciela.Niechaj zdrowo rośnie. A ja dzisiaj pojechałam na jogę,która odwołano;(( no i poszłyśmy zamiast tego na siłownię...eeee ja nie lubię.
Dziewczyny oglądałyście "Vengo"?Zakochałam się w tym filmie i soundtracku.Polecam
I my witamy sie na nowym watku zapowiada się superaśnie, dzięki Soniu
Fotkę Kubiego postaram sie wyslac w wolnej chwili, ale moze to byc po świętach My całe dnie praktycznie spedzamy na podwórku, w koncu ciepło Idą nam następne ząbki - dwójki Co do jedzenia to Mały tez zaczyna wypinac się na zupki, trochę zje a poźniej już krzyczy ze chce schodzić Za to owocki wcina az mu się uszy trzesą Piotrusiowanie ogladałam tego filmu, ale chętnie obejrze Ja tez sie ciesze niezmiernie, że MiE doczekała się swego Maleństwa buziaki Kochane
Soniu pierwsza stronka piękna!
Widzę,że Wasze dzieciaczki już uzębione,a mój Domi w dalszym ciągu stan zębów na dzień dzisiejszy=0. Piotrusiowa ja też się ucieszyłam z wiadomości o narodzinach małego Mikołajka MiE.
hello.
Kamil troszke zaczął jesc ,ale jeszcze nie tak jak bym chciała. Zauważyłam,że górne jedynki tzn, na razie brak ale dziąsła spuchniete wiec może to jest to przyczyną. Co do ubioru jak ubieracie dzieciaczki jak jest tak ciepło? kejti_80 a jakie dajesz owoce? i w jakiej postaci tzn, tarte? czy w kawałkach? Ciesze sie że MIE ma syneczka Buziole
Dziękuję
A u nas od dziś zębów jest już 2!! 2 dolne jedynki Aga262 co do jedzenia to u nas to samo, ale nie martwię się tym specjalnie. Dziś np zjadła 100g jabłuszek z kruszonym ciasteczkiem czy coś w tym stylu (apple and cookie crumble) i reszta to cyc... bardziej boli mnie to, że z niczego poza cycem się również nie napije tym samym w takie ciepło wiszę co chwilę z cyckiem na wierzchu, lub zapodaję z kubka zwykłego. Chciałabym już powoli żeby zaczęła tolerować coś innego Co do ubrania, u nas dziś w cieniu 23 st i mała miała sukienkę z 3/4 rękawem i cienkie rajstopki. Normalnie ubieram ją tak samo jak siebie, jeśli mi jest ok to jej też. Czasem gdy zaśnie w wózku nakrywam ją czymś cienkim. W domu body na krótki rękaw a po południu spodenki na to Ja również gratuluję Mie
Soniu ,Agnieszko mój Emi tez ostatnio gorzej je i tez nie pije nic prócz cycoszka.Dawałam mu juz różne napoje ,z różnych podajników i nie chce:((ostatnio wypił 20 ml herbatki koperkowej ale 3 razy tyle wypluł na siebie.Strasznie się ślini,ciągle go przebieram,bo ściąga z siebie wszelkie śliniaki.
U nas dzisiaj było bardzo ciepło,Emi był w bawełnianym pajacyku a na t o jak raper w koszulce z krótkim rękawem.Jednak u nas nad jeziorkiem są miejsca gdzie mocno wieje,to go przygrywamy cieniutkim kocykiem. Emily pewnie i mój Emi będzie w tym wieku jeszcze szczerbaty a raczej gołodziąsły;)
Piotrusiowa ale Me jest chętna do kosztowania herbatek i soczków, ale nie z butelki czy niekapka (za to mam jednego "kapka" i jego lubi). Ciężko jej się daje ze szklanki, bo niby ładnie pije, ale zanim opróżni 150 ml to dłuuugo mija
a ja "sprzątam"... ale mam lenia a wszędobylski bałagan mnie otacza
A u nas produkcja zębów na maxa, wszystkie dwójki na raz, także noce zarwane i z małym w łóżku...
No ale na szczęście Borys je wszystko, a pije wodę z kubka nie kapka z miękkim ustnikiem, też nie pije dużo, po obiedzie kilka łyków i wciągu dnia, myślę że będzie tego z 30 ml.. Ale pieluszki mokre także nawodniony Jeśli chodzi o ubranko to w ciągu dnia w domu mały lata w body z dł. rękawkiem i spodenkach a na dwór ubieram mu bluzę albo polar i cienkie rajstopki pod spodenki no i cieniutką czapeczkę lub kaptur bo u nas zawiewa, no i jak zaśnie to też go przykrywam pieluchą flanelową... A dla mam których maluchy odkrywają bolesną stronę upadków, odkryłam że najlepsze na wszelkiego rodzaju stłuczenia i siniaki jest żel arnikowy, czyni cuda, jak Borys wyrżnął w głośnik czołem i miał siną kreskę to posmarowałam i po 4 dniach był już tylko cień No i po świętach czekają mnie pierwsze jazdy autkiem, z jednej strony jestem podekscytowana a z drugiej mam niezłego streeesssaaa Soniu pierwsza strona wygląda super !!!! Całusy dla MIE i jej maleństwa !!!!
Karolina- 3mam kciuki za zajzdy autkiem- to super zabawa, ja uwielbiam jezdzic!!!!zobaczysz bedzie oki!!
my jutro rano wyjezdzamy juz na swieta wiec juz trea zyczę Wam kochane Kobietki i Waszym rodzinkom wszytskiego co najlepsze, pogody, rodzinnych chwil, uśmiechu i samych, samych radości!!!! no i zająca super dla naszych maluchów:) buziaki jeszcze raz!!!
ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT życzą: Sonia, Jarek, Brian i Meeah
Dziewczyny spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy!!
Miłego odpoczynku w piekną pogodę
I ja Wam życzę Zdrowych,Pogodnych,Rodzinnych Świąt!!!!
ZDROWYCH I POGODNYCH ŚWIĄT!!!
Też dołączam się do życzeń! Spokojnych, miłych, radosnych, spędzonych w gronie rodzinki i najbliższych osób oraz duużoo zdrówka dla naszych dzieciaczków i rodzdinki
Odnośnie ząbków, Patrysia ma już 2 na dole . Dobrze, że poruszyłyście temat ubierania, bo zastanawiałam się, czy dobrze ją ubieram na dwór. Ja zakładam jej body z długim rękawem i na to bluzę z kapturem, jeansy lub spodnie dresowe. Jak uśnie, to przykrywm cienkim kocykiem , zwykle jak wieje lub jak wychodzę po południu na dwór.
Dziewczyny zdrowych i pogodnych świąt!
U nas duchota na maxa i Domi przy domu ma tylko pampersa/a raczej pielucho-majtki,pod wieczór zakładam mu bodziaki na ramiączka i tak też nam śpi w tym bodziaku... Przy 20* ma koszulkę na krótki rękaw i spodenki/skarpet nie toleruje młody za bardzo...
Uff padam z nóg ...
Dziewczyny życzę Wam i Waszym Rodzinkom Zdrowych i Radosnych Świąt !!! Zdrowych, radosnych Świąt Wielkiej Nocy
smacznego jajeczka, mokrego poniedziałku oraz błogosławieństwa Bożego od Zmartwychwstałego Chrystusa!!!
hej dziewczyny, jak po świętach? objedzone? Właściwie jak dla mnie, to szybko minęły, jakby ich nie było. Z jedzeniem to dozowałam sobie, bo i tak jakoś mi przybyło ze 2 kg ostatnio:( No ale ciacha zjadłam, a mogłam się pohamować.
Chciałam się zapytać, czy Wasze Maluszki śpią pod kocykami, czy kołderkami? bo teraz już jest cieplej. Kurcze, ale mi się nie chce jutro iść do pracy ( jednak fajnie się siedzi z Małą i mężem:) A teraz już coraz cieplej i to słoneczko rozleniwia ...
Emily, u nas styl ubierania ten sam
Święta, święta i po świętach... Marzenka, napisz kiedy Pati wyszedł pierwszy ząbek i daj foto
Oj tak dokładnie: święta, święta i po świętach .... więcej tego biegania, sprzątania i zamieszania
Ciasta jak najbardziej były jedzone, jeszcze duzo mi zostalo i czesc zamrozę Marzenka mój Pucuś nadal pod kołderką, ale to zależy jaka w domu temp., bo gdy nie przepalamy to jest ok. 19-20 i wtedy kołderka, a jak cieplej to lekki kocyk, albo pieluszka flanelowa. Zresztą jak mu jest goraco to sam rozkopuje się i koniec A my od tygodnia namiętnie słuchamy jak Kubi pięknie gada najpierw było ba-ba-ba na drugi dzień - da-da-da a przez swięta nauczył się wołać tatusia: ta-ta-ta i machac do niego rączką oczywiscie M. wniebowzięty bo Kubusiek tylko oczy otworzy i gada ta-ta a niestety o mamie zapomniał No i wyszła już pierwsza dwójka wiec ząbków mamy już 5
A JA NA DZIEŃ DOBRY SIĘ CHWALĘ!!! ME WCZORAJ ZROBIŁA PIERWSZE 2 KROCZKI !!!
No i moja mała spryciula potrafi wstać z podłogi bez podtrzymywania się czegokolwiek jestem b. dumna Kejti, gratuluję już 5 ząbków
No i tutaj nie nadrobie zaległości ale trudno.
Kuba pełza, raczkuje, wspina się po wszystkim, chodzi trzymając się łóżka lub mebli. Nadal go asekuruję bo się kuper chwieje ale jest coraz lepiej. Apetyt ma ogromny, je ładnie wszystko, choc niestety odstawił się od cyca i koniec . Nie mogę go za nic przekonać do ponownego ssania. trudno ale co zrobic. Pije niewiele i to tylko wodę. Ubieram go w ciepłe dni np. w jedno bodu z dł. rekawem, na głowe chusta i tyle. Jak zaśnie przrzyrzucam kocykiem. Nastapiła przesiadka do wiekszego fotelika samochodowego (mamy po Oli Ramatti) co bardzo podoba sie Kubie bo widzi sporo. Niesamowity łobuz i tyle. Oczywska ma wielkie. Byłam z nim w czwartek doslownie 20 minut na szybkim wyjściu zakupowaym i zapomniałam nasmarowac mu twarz kremem ochronnym i ma teraz opalone poliki choc emulsja stoi juz na widoku by nie zapominać. W nocy spi Kuba pod cienka kołderką i w pajacu z dł. rękawem z racji, że przewraca się i często śpi na kołderce a nie pod nią Umie kopac piłke, trzymany za rączki wręcz biegnie i kopie piłkę jak zawodowy piłkarz, od kilku dni robi kosi łapci i papa na pożegnanie. Od wczoraj daje mi słodkie buziaki jak poprosze go "Kuba daj całusa" - co prawda nadal z otwartą buzią ale jest to bardzo słodkie. My mamy nadal 7 zębów choć cos mi się nie podobają górne dziasła przy 3 i 4 ale mam nadzije, ze to tylko zwidy bo on i tak szybko ma te zęby. Miałam w maju jechać z dzieciakmi nad morze ale inne zobowiązania i zapowiedzi kiepskiej pogody zniechęciły mnie. Byc może w czerwcu pojedziemy - zobaczymy Soniu wysłałam meilem fotkę na 1 stronkę A tutaj Kubala
Jaki duży już Kubulek;)
a Emil u dziadków kąpał się w misce i bardzo mu się podobało;) Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
alllle słodkie łobuziaki i mają duuuużo włosów w przeciwieństwie do mojej Me ale tłumaczę sobie, że Brian też tak miał a teraz gęsty busz
hello!!!!
Jestem i żyje hehe Ostatnio przez świeta brak czasu Piotrusiowa ,ale sliczny twoj syneczek. alcia to fajnie,że juz tak fajnie sie nauczył u mnie jakoś nie idzie to w sumie to ja go nie ucze tak hehe sonia kurcze mój to jeszcze nie raczkuje tak a twoja już chodzi szok! kejti moj m tez dumny bo mowi ciagle tata tata marzena noj jeszcze pod kołdra spika z mamusia a oto Kamil Uploaded with ImageShack.us
Ale te maluchy rosną!!!
Sonia gratulację dla ME!! A mój kawaler to już skończył 9 miesiączków i z tej okazji wyszedł mu 6 ząbek Tyle że przez te zęby niewiele śpię, marzy mi się przespana noc !!!!!
dziękujemy w prawdzie Me dużo pewniej czuje się przy pchaczu, ale nic na siłę, jeszcze ma dużo czasu, a że sama się odważyła- to dla mnie duma
Kamil z koszyczkiem przeuroczy Borysku, ale masz już uzębienie my narazie tylko 2 zębule co do nocy to u nas różnie. Me śpi w pokoju z Brian'kiem, zazwyczaj budzi się co 2,5-3,5 godz, na 5-10min, pocyca i idzie spać dalej. Koło 4 rano biorę ją do siebie. Czasem ma dni, a raczej noce, że z pokoju nie mogę wyjść, bo jeszcze dobrze nie zaśnie, a już się budzi. To tylko dziecko, co zrobić. Myślę też co raz częściej o rozpoczęciu odstawiania od cyca. Wiem, że to nie jednodniowy proces i jak byłoby tak jak z Brian'em, to prawie na roczek byśmy się wyrobiły. Jednak Me o butelce nie chce słyszeć i już nie wiem jak ją przekonać co do zmian u mnie- w życiu osobistym masa zmian. Przede wszystkim firma J usunęła nocną zmianę. Tak więc J pracuje teraz na rano i od południa, po 8,5 godz a nie jak wcześniej po 12,5. Pracuje tylko 5 dni w tyg, a nie 6. Niby z jednej strony ok, ale z drugiej baaaardzo ciężko mi się przyzwyczaić. W końcu tyle czasu go nie było w nocy, a tu nagle jest non stop Ja zdałam pozytywnie egzaminy w szkole i zostały mi końcowe w lipcu... Zmotywowałam się i złożyłam wnioski na studia (J mnie zmotywował w sumie), wszystko ok, spełniłam warunki poza jednym. Brakuje mi jednego egzaminu międzynarodowego musiałabym zrobić go w maju, ale nie jestem pewna czy zdążę się przygotować, a nie pójdę na ryzyk-fizyk, bo zbyt drogo to kosztuje jestem przez to tak roztargniona, że szok Do tego nigdy nie cierpiałam książek i filmów fantastycznych. Jednak będąc w Polsce, moja szwagierka zachwalała sagę Twilight, nie byłam przekonana ale J kupił mi wszystkie 4 części i jak nigdy, jestem zachwycona ostatnio w zasadzie pochłaniam intensywnie książki
UULA CO Z TOBĄ? GDZIE JESTEŚ? JAK ZUZIA?
Sonia wiem o czym mówisz, ja za sagę zmierzchu zabrałam się w ciąży i połknęłam wszystkie części w rekordowym tempie...
No i ja mojego smyka to już jakość przekonałam do butli
Pije raz dziennie przed południem 180 ml mm Bebilon, i zawsze bardzo się cieszy jak przygotowuje mleko także myślę że jeszcze z 2 miesiące i zaczniemy ograniczać cyca na dobre...
ehh ja też chcę moją przekonać...
ja mam wszystkie 4 ale kończę póki co pierwszą i biorę się za następne najbardziej boli mnie to, że pochłaniam książki i non stop trzeba kupować nowe
wstawiam fotki Haneczki:)
Śpiąca królewna:) Uploaded with ImageShack.us pięknie pokazuje Ciotkom z forum ząbki:) Uploaded with ImageShack.us wcale nie wyglądam jak chłopczyk:)) Uploaded with ImageShack.us
hej kochane - poczytałam odpisuje więc:)
ja oczywiscie na antybiotyku- angina, 2 tyg temu tez mialam, nie wiem co sie dzieje , ale umieralam wczoraj z bolu , nie jadlam 36 godzin...tak mnie to gardlo bolalo, ale juz lepiej....nie chorowalam z 8 lat a tu nagle 2 razy z rzedu angina....brrr... Piotrusiowa- maly naprawde super no i zdjecia oczywiscie ekstra, Karola- fajnie ze butla juz poszla w ruch....moja kuzynka meczyla sie do 13 mc zanim maly zalapal....... Sonia- gratuluje egzaminow- nie wiem kiedy ty to robisz i piszesz jeszcze ze ksiazki pochlaniasz....ja tez uwielbiam czytac i jak bylam w ciazy to nic innego nie robilam a teraz to moge sovie tylko pomarzyc, bo wieczorem jestem juz taka padnieta..... koniecznie podejdz do egz w maju!!! nic nie tracisz, my jak zwykle bedziemy 3mac kciuki- wiec glowa do gory!!!!! a co do meza- to w sumie fajnie:) przyzwyczaisz sie, moja kumpelka ma meza ktory jezdzi tirami po europie i teraz mu zmienili trasy i tez czesciej jest w domu i tez na poczatku nie wiedziala co jest grane.... ale juz oki:) hania zaczela raczkowac, przemieszcza sie juz wszedzie- ale nie jest to takie rasowe raczkowanie- bo odpycha sie jedna z nozek:) no i wstaje sama czego tylko sie zlapie)) lozeczko juz na samym dole- bo z dnai na dzien ppo prostu zaczela stawac prze szczeblach. no nic buzikai i oby majowy weekend byl jednak cieplutki:)
ojj Madzia dziękuję za mobilizację, bo powoli tracę wiarę w siebie... niestety trochę tracę, bo egzamin 150Ł, więc nie małe pieniądze książki czytam głównie na ogrodzie kiedy dzieci się tam bawią, lub wieczorem w wannie pełnej wody zazwyczaj czytam tak długo, aż ochłodnie mi całkiem woda, lub Me się obudzi. Czasem rezygnuję, gdy czuję, że zaczynam odpływać ale zdarzyło mi się też dolewać gorącej wody
ps. Hania słodka jak zawsze czy ten fotelik się rozkłada? mam wrażenie, że taka pokrzywiona śpi
acha zapomianlam dzis hanka ma 9mc:) a co do fotelika, to rozklada sie na 3 pozycje choc powiem szczerze ze wolalabym zeby jeszcze byl bardziej lezacy to chicco i naprawde stabilny ciezki duzo mocowan....to jest akurat pozycja siedzaca...potem rozlozylam jak juz napatrzyla sie na widoki:) ale tak jak mowie moglby sie jeszcze bardziej rozlozyc..ale wszystkie te chicco takie sa....od 9 kg do 18kg....
hania wazy 9.700 hehehe buziaki sonia dasz rade- pozniej to jjuz nie ebdzie ci sie chcialo, ja tez mialam dylemat z moja podyplomowka bo tez sporo kosztuje, ale ciesze sie ze sie zmobilizowalam !!!
Sonia tez myślę ,ze dasz radę.Nie takie przeszkody pokonywałaś w ciągu ostatniego roku;))Trzymam kciuki za naukę w wannie i za zadany egzamin.
Madziaa ale Haneczka juz jest duża.Wagę ma słuszną.jeszcze trochę i dogoni swoja chudziutką mamę)) Ja nie ważyłam Emiego od szczepienia i nie mam pojęcia ile waży.Może pójdę na kontrolę po majówce.dzisiaj kupiłam mu taka mała buteleczkę canpolu i wlałam mu trochę kubusia i uwaga...wypił.Do tej pory tylko chciał z normalnej filiżanki ale ponad połowę wylewał na siebie. U nas dookoła,w bloku dzieci chorują na ospę.Nie chce aby Miesio teraz złapał bo ma infekcje plus alergię i jest tym osłabiony.Emiemu już lepiej z katarem/ale 4 ostatnie noce były koszmarne.Wczoraj budził się 20 razy! A ja dzisiaj zostawiłam synków z tatą i byłam na musicalu "Nędznicy" w teatrze Roma.To był mój prezent urodzinowy od mojej przyjaciółki.Bardzo mi się podobało.Super sceneria.Polecam. Chłopcy nie dali popalić tatkowi.Byli wyjątkowo grzeczni.
Witajcie
Nie wiem jak u Was ale u nas paskudna pogoda w majowy weekend nawet grill nie wypalił bo padało Dziewczyny mam pytanko: jakie posiłki serwujecie swoim maluchom??? Do tej pory Kubusiek dostawał popołudniu obiadek-zupkę, i koło 17-18 słoiczek owoców albo kaszkę z owocami. Ale podczas śniadania tak rwie sie do jedzenia, że dziś też zajadał z nami kaszkę hehe w końcu jak wszyscy jedzą to czemu on ma być poszkodowany Reszta cycanie, ale już na dniu coraz mniej cyca ... a mi się juz zaczynac robić przykro, że nie długo nadejdzie ten moment zakończenia karmienia ... ech z Bartulkiem to bardziej ja przeżyłam zakończenie cycania niż on Soniu ogromnie Cię podziwiam, że masz na to wszystko czas i siłe, ale ja równiez bede trzymac kciuki za egzaminy Czytac tez uwielbiam, ale ostatnio czytalam w ciąży korzystam z biblioteki, wiec praktycznie nie wydaję na ksiażki Za to moj M. nadrabia - ale on kupuje fachową, techn. lit. za którą pięknie sobie śpiewają Madzia ależ Hania duza panienka , super fotki! A wy gdzie weekend majowy spędzacie? Piotrusiowa mam nadzieje, ze zdołacie się uchronić przed ospa! Zdrówka dla chłopaczków Ja wczoraj mialam wychodne do kościola, heh chłopaki zostali sami i świetnie sobie radzili. Szkoda tylko, że M. ma tak mało czasu, żeby z nimi posiedziec. Buziaki
U nas ten koniec ciepełka.dzisiaj zimnica 11 stopni ,popaduje,wiatr nieprzyjemny.Dzisiaj Emi ma równo 9m i dlatego wklejam dzisiajszą minkę.Wiem,że każda mama uważa ,że jej dziecko jest najpiękniejsze na świecie...
Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
cześć dziewczyny!
coś ten weekend majowy kiepski w tym roku pod względem pogody :/ pamietam w tamtym roku z brzuszkiem jak byłam, caly weekend zjeździliśmy i było ciepło - pogoda na krótki rękaw a dziś!? w kurtce i swetrze było mi zimno! my dziś troszkę odsapnęliśmy, bo zostawiliśmy młodego z babcią i pojechaliśmy do Tarnowa na gokarty ...cudnie tak wypaść sam na sam ale nie powiem...stęskniłam się za moim maluchem Madziaa, Piotrusiowa dzieciaki super! a minki słodkie kejti_80 Maksio od dłuższego czasu (ok 2 miesięcy) je rano ok.9.00 kaszkę mleczno-ryżową z owocami, ok.12.00-13.00 obiadek z pół słoiczka ok.15.00 je ode mnie mleczko, ok. 18.00 kaszka mleczno-ryżowa z owocami i 19.30 mleczko ode mnie i już tak całą noc co godzinę czasem uda się że pośpi 2h bez pobudki a wstaje z nami równo o 5.40 bo o tej porze wstajemy do pracy. jak jest weekend to uda się że pośpi do 6.30 a od kilku dni Maksio wcina chlebek i chrupki kukurydziane i oczywiście żółtko mam nadzieję że jutro będzie coś lepiej z pogodą i wszystkie skorzystamy z maluchami tego sobie i Wam życzę pozdrawiam
ach Piotrusiowa za 9 miesiąc Emilka
dziewczyny witam się szybko i przepraszam, że tak rzadko bywam, ale ostro zakuwam do egzaminu, piszę prace do obecnej szkoły, a wieczorami czytam książki, którym nie mogę się oprzeć.
Me już powoli zaczyna się przesuwać po 2,3 kroczki. Jest przy tym bardzo szczęśliwa, ale i widzę, że się boi. Me również skończyła wczoraj 9 m-cy. Wydaje mi taka drobniutka. Jutro idziemy na ważenie więc zobaczymy ile ma ta nasza panna u nas ładna pogoda (17st w cieniu) ale okropny wiatr już któryś dzień wieje Dziewczyny nie zapomnijcie zdjęć na 1 str, te które jeszcze nie dały!!! To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|