Co czytacie swoim przedszkolakom?

U nas na topie są teraz Muminki, przeczytaliśmy 3 części (nawet ubierając się do przedszkola każe mi czytać ) i po następne muszę wybrać się do biblioteki. "Doktor Dolitte i jego zwierzęta" 3 razy(pierwszy raz jak miał 4,5 roku), wcześniej były przygody sympatycznej Lotty z ulicy Awanturników (Astrid Lindgren- "Dzieci z ulicy Awanturników" i "Lotta z ulicy Awanturników"), to wałkowaliśmy kilka razy , bo uparta bohaterka przypadła do gustu synkowi
A od czego Was bolą (po długim czytaniu na głos) buzie ?

Dorka, to zależy o przedszkolakach w jakim wieku mówimy 3 czy np. 5 lat. Tutaj możesz poczytać o tym co czytamy naszym cztero- pięciolatkom https://maluchy.pl/forum/viewtopic.php?t=3930.

Mój starszy syn, o którym pisałam, niedługo będzie miał 5,5 roku. Ale takie książki, gdzie wiecej jest tekstu niż obrazków zaczęliśmy mu czytać właśnie w wieku 4 lat. Niedawno przeczytalismy mu " O dwóch takich co ukradli księżyc" Makuszyńskiego i choć nie jest to taki prosty tekst ( sporo takich dość literackich opisów), pisany językiem odbiegającym już od współczesnego, to sama historia bardzo się podobała.
Myślę, że można podawać wiek dziecka przy książkach, które czytamy.

Zuzia ostatnio kaze sobie czytac Elementarz Falskiego
mamy taki egzemplarz chyba z 50 roku jeszcze Babci
pozwolicie ,ze zacytuje:

" Kolo domu Stefanka
spaceruje jego klasa.
Ida tu parami:
Ala, Bronka i Celinka,
Danka, Edek, Filipinka,
maly Gutek i Halinka,
Irka, Janek, Karolinka,
Lutek, Łucka i Marynka,
Ninka, Olek, Paulinka
i Romanek, i Sabinka,
Teofilek, brat Urbanka,
i Walerek, i Zuzanka. "



moja Zuzie ten lubi najbardziej, szczegolnie, ze jest tu Janek i Zuzanka

Agatka (4 lata i 3 miesiace) ostatnio lubi jak jej się czyta Muminki i "Plastusiowy pamiętnik". W kolejce do czytania czekają "Pippi pończoszanka", "Pippi wchodzi na pokład" i "Nils Paluszek".

Dominik (2,5 roku) uwielbia wszelkie bajki z serii Kubusia Puchatka. Lubi też książeczki z serii Walt Disney (te co przysyłają do domu) - wczoraj na przykład kazał sobie czytać o przygodach Herkulesa (bo tam były potwory - Hades i temu podobne)
Lubi też takie grube tekturowe książeczki na przykład Lokomotywa, Pan Hilary, Paweł i Gaweł i inne tej kategorii. On zresztą lubi jak mu się czyta cokolwiek dla dzieci. Potrafi jednej książeczki słuchać 10 razy pod rząd, a wtedy moje gardło wysiada i wcale nie pomagają słowa, ze mamusie boli gardełko. Chce i już

Ostatnio kupiłam Magdzie książkę, która okazała się trafiona w 100% !!!
Magda ją po prostu uwielbia. Są to "Listy od Feliksa" - opowieść o zajączku, który podróżuje po całym świecie i przysyła dziewczynce listy z podróży. Do książeczki dołączone są koperty, przyklejone do stron, a w nich prawdziwe listy - co czyni książkę jeszcze bardziej atrakcyjną.
Można ją kupić chyba tylko w sprzedaży wysyłkowej "Świata Książki", bardzo polecam.

aktualnie wszystkie częsi żółwia Franklina- oboje uwielbiają