To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Grudzień 2010 - vol.IV

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
komunikacja
wszystkiego najlepszego dla Olivierka
_Mała_Mi_





Oli 100 lat!!! by życie przyniosło dużo radości icon_smile.gif
Ola81
Olivierku WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!!!!! ZDRÓWKA!!!!!!!!!!
4kasiula
OLIVIER STO LAT brawo_bis.gif

My właśnie wróciliśmy od lekarza 37.gif Oliwka wczoraj ciężko zasypiała, musiałam ją ponosić, zasnęła, ale po niecałej godzinie obudziła się bo zatkał jej się nosek i był nie płacz a RYK 32.gif nie mogłam jej uspokoić, byłam sama bo M do 22 w pracy był, w pewnym momencie Oli chlusnęła na mnie, na siebie, podłogę, łóżko 37.gif 32.gif zwymiotowała i płakała dalej przeraźliwie, gorączki nie miała, ale tak jej leciało z nosa, że zasypiała w sekundę w pozycji pionowej, a odłożona do łóżka budziła się natychmiast 32.gif w końcu wezwałam na pomoc teściową i w pokoju nagle byłyśmy my z Oli teściowa, teść, i szwagier 06.gif jakoś ją się dało uspokoić i teściowa wzięła ją na noc bo u nich chłodniej i położyłam ją na "jaśku" by miała wyżej główkę, do 2 spała spokojnie, później popłakiwała, ale nie było podobno źle. Rano niestety pojawił się stan podgorączkowy 37.7 i pojechaliśmy do lekarza na wszelki wypadek. Gardło czyste, płuca też, tylko STRASZNY katar 29.gif w przychodni była pogodna, śmiała się do pani doktor icon_smile.gif nie dostała antybiotyku tylko syrop przeciwwirusowy, do psikania noska i na gorączkę syrop. Teraz zasnęła i już widzę poprawę bo nie "chrapoli" tak jak wczoraj, ładnie noskiem oddycha, wszystko spryskałam też Olbasem. Wygląda źle 41.gif ma strasznie malutkie, smutne, załzawione oczka od kataru i jest mi jej strasznie szkoda, zobaczymy co będzie wieczorem.
Mummy
Cześć dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywam, ale leżę z gorączką icon_sad.gif Mama dziś zabiera Olka na noc, bo ja sie ledwo ruszam. A do tego dostałam @ icon_sad.gif

Olivierku sto lat kochanie!!!

Bardzo się cieszę, że u Kamilki i Przema wszystko dobrze!!!!

Angielk- &&&& kochana odpalone

4kasiula- biedna Oliwka, ja nie moge parzec jak dzieci sie mecza i płacza. Ja od razu płacze. Taka si wrażliwa zrobiłam po ciąży.

Olek dziś zaczął siadać z klęczek. Jestem z niego dumna icon_biggrin.gif

Przepraszam, nie mam siły więcej napisać icon_sad.gif

Całuję was mocno mamusie :*
syl_wia9
Olivierku wszystkiego co najlepsze,dużo zdrówka !!!!!!!!!!!!!!
brawo_bis.gif

Kasiula zdrówka dla Oliwci przytul.gif .Zuzi też jeszcze katar się trzyma 32.gif

Angielk bidulka mała...jak mi szkoda jak dzieci malutkie tak cierpią 32.gif Kciuki trzymam i oby się okazało,że to jednak nie sepsa blagam.gif

Mummy Mry wam również zdrówka życzę przytul.gif

4kasiula
Mummy zdrówka przytul.gif i brawo dla Olka brawo_bis.gif

Oliwia śpi już dwie i pół godziny icon_eek.gif widać sen jej był potrzebny po ciężkiej nocce 32.gif na szczęście nie kręci się, oddycha spokojnie i swobodnie przez nosek ufffff przed spaniem psiknęłam jej do noska Nasivin i chyba to jej naprawdę pomogło, bo wcześniej nie było mowy o spaniu w pozycji leżącej ... oby wszystko przeszło, jak wstanie to zmierzę jej jeszcze temperaturę!

angielk wcześniej wyleciało mi z głowy, ale oczywiście trzymam kciuki &&&&&& za maluszka. Oli zachorowała pierwszy raz mi teraz, choć zachorowała to za dużo powiedziane to katar tylko, ale i tak widać po niej że źle się czuje i wygląda inaczej icon_sad.gif straszne jek maluchy chorują, nie powiedzą co je boli, jak im pomóc itd 32.gif eh jakoś mi smutno dziś ......
Fiona89
angielk Wasze zdjęcia jak zawsze super icon_smile.gif Śliczna malutka rodzinka. Ja ostatnio też nie miałam kiedyś wchodzić na maluchy ciągle coś. Sprzątam, ciuchy Nikolki wystawiałam na allegro i tak leciał czas. Ja Nikoli czyszczę nosek jak widzę że coś zalega, a jak słyszę że ciężko jej się oddycha to wtedy czyszczę gruszką. A co do zarobków to emerytura i tak niska i tak, a ponoć najbardziej liczy się ostatnie 10 lat.

Trzymam mocno kciuki za maleństwo :*

4kasiula U nas Nikola też mruczy jak wychodzę, ale po chwili cisza i grzecznie bawi się np. z babcią, ale jak tylko wejdę do pokoju spowrotem to mruczy i do mamy chce icon_smile.gif ale tak jak u innych dziewczyn wołam i raczkuje za mną, albo sama idzie i tylko słychać odgłos. Zdrówka dla Oli icon_smile.gif

Mummy U nas też problemy ze spaniem. Nikola wogóle nie chce zasypiać. Czasami męczymy się dwie godziny, a wcześniej ładnie sama zasypiała.

U nas Nikola jak zobaczy mecz w telewizji, albo jak moi bracia grają w FIFĘ to aż cała skacze, a to ją chłopaki wychowali na małego kibica icon_smile.gif

Ola Przemo jaki kawaler ! Super icon_smile.gif

My Nikolce buciki kupiliśmy w ECCO icon_smile.gif załapaliśmy się na przecenę i wydałam 140zł później zdjęcie Wam wstawię.
mry My zakładamy buciki, bo Nikola drepcze trzymając się naszych rączek, a czasami krótką chwilę za jedną nawet. Po rozmowach w firmach obuwniczych najbezpieczniej od 10 miesiąca, bo wtedy nie obciążają tak kręgosłupa, ale wiadomo każde dziecko zaczyna w innym momencie dreptać.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA OLIVIERKA brawo_bis.gif

U Nikola gorączka przeszła po jednym dniu, pewnie na zęby.
Magnezja
Fiona ale przecież dziecko nie powinno się uczyć chodzić w butach! Najlepiej na boso, ewentualnie w skarpetkach. Opiniami sprzedawcy w życiu bym się nie kierowała, przecież im zależy na sprzedaniu produktu a nie na zdrowiu Twojego maluszka.

Dołączam się do gratulacji i najlepszych życzeń dla naszego pierwszego roczniaka!!! Olivierku rośnij zdrowo i z uśmiechem na twarzy! impreza.gif
Ale ten czas leci, nie ma co 37.gif
katke
100 lat Olivierku !!!

Moje dzieci chodza po domu boso, a w zime grube skarpetki. My tez z P chodzimy bez kapci, taka z nas "biedna " rodzina bez butow hehehe.
magdosz
Wszystkiego najlepszego dla Oliwierka!!
Fiona89
Magnezja Źle musiałaś zrozumieć. Nikola uczy się chodzić w domu bez butów. Na boso lub w skarpetkach sobie tupta. Buty kupiliśmy, bo zaczyna nam dreptać po dworzu i na nogach coś musi mieć, aby mogła chodzić i aby ciepło było w nogi. Buty tej firmy są naprawdę sprawdzone, usztywniane i leciutkie icon_smile.gif A sprzedawca wiarygodny, bo jak rozglądaliśmy się wcześniej to odradzał.

Katke Ja po domu też na bosaka icon_smile.gif a jak już zimno to mam przez babcię na drutach zrobione kapcie, że wkładam stopę i prawie jak skarpeta. Nie lubię kapci 29.gif

Nikolka zaczyna interesować się zabawką tą w którą wrzuca się różne figurki. Oczywiście z pomocą mamy icon_smile.gif

syl_wia9
CYTAT(katke @ Sat, 17 Sep 2011 - 16:32) *
100 lat Olivierku !!!

Moje dzieci chodza po domu boso, a w zime grube skarpetki. My tez z P chodzimy bez kapci, taka z nas "biedna " rodzina bez butow hehehe.


Eh to u mnie zupełnie inaczej.Póki co Zuzka w skarpetkach drepta,a na dwór zakładam jej butki takie miękkie do wózka,żeby coś miała na nogach.Nie wiem czy to dobrze 43.gif .Ale w nich nie chodzi .
Ale za to ja bez papci nie potrafię no poprostu muszę miec papucie i już 06.gif .Dominik jak już normalnie chodził to kupowałam mu papcie i zakładałam,teraz mogę gadac i gadac ,a on wciąż bez papci 21.gif .
komunikacja
A my w końcu mamy termin chrztu Mikołajka 06.gif
2 Października. AKURAT W DNIU NASZEJ ROCZNICY Z ROBERTEM 06.gif Nie wiem jak my to udźwigniemy bo 29 października jedziemy na ślub z poprawinami aż 360km w jedną stronę.Mamy jedynie 2 tygodnie.
W środę na msze i potem do kancelarii na rozmowę i pewnie zapłacić.
Dziewczyny i tu pytanie: ile Wy płaciłyście za chrzest?Nie musicie mówić dokładnie ale chodzi mi orientacyjnie bo nawet nie wiem.
Nie dam przeciez 100zł bo mnie ksiądz wyśmieje tym bardziej,że to było załatwiane przez wujka kominiarza po znajomosci bo nasz ksiądz w parafii
nie zgodził się nam małego ochrzcić bo my ślubu nie mamy 21.gif
Tamten ksiądz nam na rękę poszedł.Teściowa powiedziała,ze powinniśmy 500zł dac ale mi się wydaje to trochę za dużo...
Albo może tyle się płaci...sama nie wiem...
Podpowiedzcie coś.
Ach i co najważniejsze:
POWIEDZCIE MI PROSZĘ CO MUSZE KUPIĆ?
CZYTAŁAM NA NECIE,ŻE JAKĄŚ SZATKĘ TAK?
ŚWIECZKĘ I COŚ JESZCZE POZA UBRANKIEM DLA MIKUSIA?
Kurcze ja to kompletnie nie wiem jak to ma wyglądać i już mam stresa,że popełnię jakieś Fo Paux(fo pa 29.gif ).
Ola81
LillAnn my płaciliśmy za chrzest 100 zł i tez jesteśmy tylko po cywilnym. Ksiądz nam żadnej łaski nie robi że dziecko ochrzci. To jest w jego obowiązki czy mamy slub czy nie. 500 zł to duża przesada. My mieliśmy kupić małemu szatke i świecę do chrztu i to wszystko.
4kasiula
LillAnn kobieto nie szalej 06.gif 500 zł icon_eek.gif u nas ksiądz powiedział dokładnie tak "co łaska 100zł 04.gif " ładna mi co łaska 03.gif
musisz kupić świecę i szatkę choć u nas kupował to chrzestny, a ubierała małą chrzestna!

edit:
Oliwka ma się już dobrze, maruda jest ale przeżyję icon_smile.gif ważne że katar mija i oddycha swobodnie, na widok strzykawki z lekiem od razu się awanturuje i podanie jej czegokolwiek jest BARDZO ciężkie.
Fiona89
LillAnn1 Szatka, świeczka i ubranko icon_smile.gif Ja księdzu NIC nie dawałam. Po awanturze jaką zrobił, że bez ślubu itp. I moim zdaniem dobrze. Za dużo nie ma co im ładować w kieszeń. A jeżeli bym już dawała to max do 100 zł. 500 zł nigdy w życiu bym nie dała icon_smile.gif to im powinno zależeć na nowym małym katoliku w kościele i wiernych.



syl_wia9

LillAnn
Ja też dałam 100 zł.

Zuzia i jej kochany braciszek:)icon_smile.gif




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us




_Mała_Mi_
CYTAT(LillAnn1 @ Sat, 17 Sep 2011 - 20:33) *
Tamten ksiądz nam na rękę poszedł.Teściowa powiedziała,ze powinniśmy 500zł dac ale mi się wydaje to trochę za dużo...



o kurcze, tyle to za ślub się daje.... po pierwsze to ksiądz nie miał prawa Wam odmówić! To nie Wy się chrzcicie tylko dziecko. Trzeba było straszyć skargami do kurii czy coś. Nie cierpię takiego podejścia. U nas akurat obyło się bez zbędnych gadek. My za Chrzest nie daliśmy nic bo nie mieliśmy kasy. Na nic. Całe przyjęcie i ubranko zafundowali moi rodzice. A potem A się na maxa posypał więc też brakowało na życie, jak będę miała to zaniosę. I napewno nie więcej niż 100 a w sumie myślałam o 50 zł. To nie jest specjalna Msza organizowana dla Chrzczonego dziecka, u nas było jeszcze 3 innych no i ludzie bo to normalna Msza była. Szatkę zdaje się w tradycji kupuje chrzestna a świece chrzestny, ale u nas np świece kupiłam ja (o i to było to, co ja kupiłam, chyba jedyna rzecz icon_neutral.gif )
Nie daj się zwariowac.

Zuzka przeboska icon_smile.gif


To troche Helutka:

Brojuch w łazience... fascynacja szfką z domestosa pralką (czy włączona czy nie) rozlaną woda, kibelkiem i pewnie znalazłabym jeszcze kilka superinteresujących rzeczy...) BEZCENNA icon_smile.gif Tu niestety już po brojuchowaniu, ale mina odpowiednia i fryz tyż icon_smile.gif



Uploaded with ImageShack.us


Ulubiona pozycja : czyli ciągniemy mame za nogi i nogawki



Uploaded with ImageShack.us


no i w końcu pokazała swój jedyny cudny zabek... a to po dzisiejszym obiadku icon_smile.gif świeżynka! Małe juz mówi cos w stylu "mniam mniam mniam" icon_smile.gif


Uploaded with ImageShack.us


i jeszcze jedno z mniam mniam mniam



Uploaded with ImageShack.us
komunikacja
Fotki super:)
No tak właśnie myślałam,że teściową delikatnie mówiąc poniosło z tą kwotą.
Dam maxymalnie 300zł a nawet i 200 bym dała.
100zł to nie bo ten ksiadz nam na rekę poszedł poniewaz my z zupełnie innej parafii jesteśmy i nie chciał praktycznie żadnych dokumentów poza
danymi rodziców chrzestnych oraz aktem urodzenia Mikusia.
A my nie mięliśmy nikogo,kto nie jest po rozwodzie lub ma ślub kościelny albo w ogóle ślub mając dzieci.
A jak już ktoś sie znalazł to się okazało,ze nie miał bierzmowania....dlatego też mieliśmy spore problemy w znalezieniu odpowiednich osób co by się jeszcze zgodziły.
4kasiula
LillAnn za dobra jesteś 06.gif ja się strasznie zraziłam do kościoła ogólnie i miałam kilka nieprzyjemnych sytuacji z Księdzem i teraz już się z nimi nie cackam 29.gif u nas Chrzestny Oliwii specjalnie przyjął sakrament Bierzmowania, bo też nie miał!!! a Chrzestną jest osoba po ślubie cywilnym 06.gif no cóż bywa .... nie chciałam brać kogoś na siłę kto spełnia warunki kościelne, ale wiem, że na Chrzestnego/ną się nie nadaje, chciałam żeby rodzicami Chrzestnymi byli bardzo bliscy mi ludzie, którzy szczerze uwielbiają Oliwkę, Chrzestna małej ją ubóstwia icon_smile.gif sama ma syna i marzy o drugim dziecku, ale jej M się nie zgadza 29.gif
i faktycznie jak pisze mry my chyba właśnie 500zł zapłaciliśmy za Ślub 06.gif

edit:
zapomniałam napisać, że zdjęcia cudne wub.gif

sylwia Zuzia chudzinka icon_smile.gif jakie ona ma nóżki chudziutkie, ile waży??? moja jakieś 6,700 max 7kg!!! Zuzka tak łóżeczko obgryzła??? icon_smile.gif

mry Helutek ma fajowe włoski i szczerze ile ja bym dała by moja tak dreptała za mną, wiem pewnie bym jej miała szybko dosyć icon_smile.gif ale serio smutno mi że Oli nie raczkuje ... super zdjęcie z zębem jest, ja próbowałam kilka razy zrobić zdjęcie tak by było widać choć jednego zęba, ale jak na razie bezskutecznie 21.gif
Fiona89
syl_wia9 Zdjęcia super! Rodzeństwo wypisz wymaluj. Ja Nikoli w krzesełku też już zostawiać samej nie mogę icon_razz.gif chwila moment i stoi, albo siedzi pupcią na blacie.

mry Helenka Boska !!!

Jak już wszyscy tak zdjęcia wrzucają to i my coś wrzucimy.

Mamo! Tato! Będę jeść sama od dzisiaj icon_smile.gif




syl_wia9
Kasiula nie wiem teraz ile Zuzka waży bo nie mogłam się dostac do mojej przychodni bo remont 21.gif i tylko w razie choroby lub jak coś się działo rejestrowali.Ale pójdę na dniach myslę jak katarek minie.Ale też może ważyc ok 7-8 max.Twoja też taka chudzinka przecież 06.gif .
I łóżeczko strasznie obgryzła,całe na około 43.gif

Mry Helenka ma zarąbiste te włoski 04.gif

Fiona pięknie Nicolka je i minki słodkie:)icon_smile.gif

Ja padnięta dzisiaj bo wczoraj byłam na panieńskim,ale se potańczyłam 29.gif 06.gif .
niunia23
ja oczywiscie szybko ale wrzuce fotki z piatku z festynu z magdy przedszkola :



tu miała byc myszka a podobno na kotka wygladało icon_biggrin.gif





a madzka wymyslila sobie ze bedzie krowa icon_biggrin.gif

https://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-...940125325_n.jpg
4kasiula
WSTAWAĆ ŚPIOCHY 03.gif MY Z OLIWIĄ JUŻ OD 5.40 URZĘDUJEMY 29.gif

niunia jak miło że sie odezwałaś 06.gif super dziewczyny, Małgosia jak się zmieniła i faktycznie trudno powiedzieć czy w wózku siedzi kotek czy myszka 04.gif a Madzia jako krowa haha ma pomysły dziewczyna nie ma co 06.gif

Fiona super Nikola je icon_smile.gif ja mojej nie daję talerzyka bo za chwilę bym go zbierała z podłogi 03.gif

Sylwia no niestety nie da się ukryć, że moja też chudzielec 29.gif wszyscy zwracają na to uwagę, nawet obcy ludzie jak widzą ją w wózku 29.gif eh taka jej uroda widocznie icon_smile.gif

ja dzisiaj mam świetny humor mam nadzieję, że nic mi go nie popsuje icon_smile.gif dziś M ma urodziny, a w sobotę poszaleliśmy icon_smile.gif teściowa wzięła jednak Oli do siebie, tego było nam trzeba 06.gif odstresowaliśmy się maksymalnie icon_smile.gif
angielk
Kasiula ale Ci zazdroszczę!! dobrego humoru oczywiście a nie wstawania przed 6 29.gif
Luśka się dzis o 6.30 obudziła, poł godziny przetrzymałam ją w łózku swoim i pół w jej jescze wiec do 7.30 jeszcze kimałam jednym okiem. Ale nie jestem wyspana i humor mam okropny 21.gif
pogoda jest wstrętna, taka że ledwo na oczy patrzę, roboty mam furę bo mój mąż grzybiarz poszalał w weekend 37.gif
nic mi się nie chce tylko spać!
zresztą już małą drzemke sobie jedną zrobiłam jak Luśkę kładłam 06.gif

dziewczynki cudne zdjęcia, jak miło zagladnac po weekendzie jak taki wysyp słodkich buziaków jest na forum 03.gif
chociaż trochę mi humor poprawiłyście przytul.gif
magdosz
Dziewczyny, czy Wy też się mylicie i z rozpędu włączcie wątek 2011??
bo ja za każdym razem 04.gif

Angielk i jak były już wyniki Malutkiej, co to w końcu jest? wiadomo już coś? jak ona się czuje?

Dzieciaczki słodkie, Nikola jedząca, bombowa icon_smile.gif
Helutek z jęzorem też wymiata 04.gif
Madzia kompletnie nie podobna do madzi icon_eek.gif ale się skubaniucha zmieniła!!
Zuzia to mnie zadziwia za każdym razem swoimi popisami icon_smile.gif
i jaka podobna do brata!!

angielk mówiła, że teraz moja kolej na zdjęcia, więc coś wstawię, żeby po łbie nie dostać 29.gif
ja ostatnio nie miałam weny do robienia zdjęć.




z ciocią


chwilunia, ja też


mam tutaj coś do powiedzenia!!!
Hania-17
Witajcie dziewczyny.

Przepraszam że nie odpisywałam na smsy ale ogólnie nie jest nam wesoło i miło.

Ale zacznę od początku.

Wybrałam się do gina bo mimo że nie karmiłam to @ nie było, rutynowe badanie, pobranie wymazu do cytologii, USG tabletki na wywołanie @. Nibuy wszystko ok. A jednak nie, Po 3 tyg dzwonią do mnie z przychodni że mam się jak najszybciej zgłosić do gina, teściowa była na wizycie i gin kazał jej niezwłocznie przekazać żebym przyszła.
Okazało się że mam III grupę w cytologii, konieczne badanie kolposkopowe, 7 września byłam na badaniu w centrum onkologii w Gliwicach, dodatkowo pobrali mi wycinek do badania. Cholernie bolało, wszystko robili na żywca, szczypanie, skrobanie itp. Naoglądałam się tyle że przez resztę dnia siedziałam i ryczałam. Odbiór wyników 5 października.

Daria pochodziła 3 dni do przedszkola i była chora, antybiotyk i leki. Jak chodziła ładnie do przedszkola to po chorobie nie chciała chodzić i w środę ryczała jakby ją ze skóry obdzierali. W piątek już było fajnie. Dziś też z uśmiechem ładnie szła i nie płakała.

W zeszły wtorek K miał w domu wypadek, wielka klapa spadła mu na głowę, rozwalona, do szycia, cały potrzaskany, poobdzierany. Wyglądał jakby z horroru. Jutro szwy do ściągnięcia. Boję się bo to jednak głowa a wiadomo klapa była ciężka i oby po jakimś czasie coś złego nie wyszło.

Z Mateuszem mamy też problem. Nie rozwijał się dobrze na moje oko, był według mnie opóźniony ruchowo. Poszłam do lekarza ta stwierdziła że mam chłopakowi dać spokój bo na czas wszystko będzie robił. Ale ja się nie dałam zbyć, poprosiłam o skierowania do rehabilitanta i do neurologa. Z łaski wypisała, ale wiadomo z NFZtu to się nie doczekam i zaczęłam prywatnie szukać na własną rękę.
No i tak jak przypuszczałam Mateusz jest opóźniony o ok 3 miesiące ruchowo icon_sad.gif Już się rehabilitujemy, na 15:00 mam dzwonić i umówić się prywatnie do neurologa. Oby tam wyszło wszystko ok. Rehabilitantka stwierdziła że na jej oko Mateusz neurologicznie jest ok ale warto to sprawdzić u specjalisty i tak też robimy.

To tyle z moich wiadomości. Ja jestem psychicznie wykończona, nie mam siły i ochoty na nic, mam po prostu dosyć!!!!
Magnezja
Haniu, ale się u was porobiło.... przytul.gif Przeraziłaś mnie tymi wynikami cytologii i koniecznością dalszych badań 37.gif Nie wiem czy jakiekolwiek słowa pocieszenia ukoją nerwy i stres, pewnie nie bo i tak nie uwierzysz naszym zapewnieniom, że będzie dobrze. Spróbuj może sobie tak w głowie po cichutku siebie samą przekonać, że na serio nie jest tak źle jak to się może wydawać. Niedawno byłaś badana co miesiąc, potem częściej. Po porodzie też chodziłaś na badania. Grupa 3 to dopiero podejrzenie, a nie wyrok. Równie dobrze wszelkie zmiany mogą być spowodowane infekcjami czy stanem zapalnym. Jeśli coś tam się rzeczywiście zaczyna dziać to jest przecież bardzo wcześnie zauważone, reakcja w porę nastąpiła i super. Tego się trzymaj. A może to jest tak, że lekarze wolą dmuchać na zimne w tym konkretnym przypadku i dla świętego spokoju zlecili dodatkowe badania, a nie było to konieczne? Może jakieś podejrzenia tylko, które warto sprawdzić i rozwiać wątpliwości? Bądź dobrej myśli, wiem że to piekielnie trudne, ale dzieciaczki potrzebują cię uśmiechniętej a nie zgorzkniałej.
komunikacja
Jejciu Haniu.
Nie wiem co powiedzieć,ale się nazbierało tych nieszczęść. 32.gif
Mogę tylko napisac,że będe gorąco trzymać kciuki za dobre wyniki.
komunikacja
Grupa III - W rozmazie widać komórki z cechami dysplazji. Ponieważ określenie to obejmuje szerokie spektrum zmian, a ponadto w zależności od ich nasilenia i wieku pacjentki postępowanie lecznicze jest zróżnicowane, cytolog powinien każdorazowo określić jakiemu nasileniu dysplazji odpowiada stwierdzony obraz cytologiczny - małemu, średniemu czy dużemu. Jest to istotne między innymi dlatego, że zmiany o charakterze dysplazji małego stopnia są niekiedy wynikiem silnego odczynu zapalnego i mogą się cofnąć bez śladu po leczeniu przeciwzapalnym. Dalsze postępowanie diagnostyczne (np. pobranie wycinków z szyjki macicy) i lecznicze (np. elektrokonizacja szyjki) wdraża się wówczas, gdy zmiany utrzymują się przez kilka miesięcy mimo zastosowanego leczenia.

Grupa IV - w rozmazie stwierdza się komórki o cechach raka płaskonabłonkowego przedinwazyjnego.
Grupa V - w rozmazie stwierdza się komórki nowotworowe odpowiadające rakowi płaskonabłonkowemu naciekającemu szyjki macicy lub innemu nowotworowi złośliwemu szyjki lub trzonu macicy.

Sama widzisz Haneczko,ze nie ma się co aż tak martwić ogromnie.
gdyby było coś groźnego to nie byłaby juz wtedy III grupa.
4kasiula
Haniu strasznie mi przykro, że tak się u Ciebie porobiło 32.gif cieszę się jednak, że się odezwałaś, martwiłyśmy się o Ciebie przytul.gif daj znać jak będziesz mieć wyniki przytul.gif przytul.gif przytul.gif
magdosz
Haniu, kochana przytul.gif
będę się modliła o dobre wyniki!!!
i wysyłam Ci pw :*

edit: wyslę pw później, bo trochę pisania będzie a Marcel mi teraz nie da pewnie.
_Mała_Mi_
Myślę ze Hani bardziej na sercu leży Mateuszek. Myślę, że trzeba jej powiedzieć że napięcie mięśniowe da się wyćwiczyć, dużo pracy bedzie ją kosztowało, ale się da. A Haneczka nasz jest uparta więc da radę icon_smile.gif Haniu Ty wiesz :*


ja się ledwo ruszam. Moja mam mnie uratowała i przyszła na chwile wzieła psa i Małe i poszła na sacer idę wykorzystac i spac. Czuje się fatalnie. Z dnia na dzień gorzej zamiast lepiej icon_sad.gif dzis nie jestem w stanie opiekować się Helenką icon_sad.gif nawet. dramat.
Magnezja
mry, możliwe że i sprawa Mateuszka boli bardziej ale zbyt wiele w tym temacie nie napiszę osobiście bo nie mam zielonego pojęcia o napięciu mięśniowym, rehabilitacji i neurologu icon_sad.gif

magdosz zapomniałam wcześniej dodać, że ja też na 2011 wchodzę z przyzwyczajenia. Tak mi pasował ten 2010 na samej górze a to zonk, pozmieniali 43.gif
syl_wia9
Haniu ja nie wiem co napisać.... 32.gif Mi bardzo przykro,że u ciebie tyle nie przyjemnych rzeczy się dzieje.Kurcze....no ....zła jestem,że te życie takie niesprawiedliwe jest....32.gif .Trzymaj się kochana,mam nadzieję,że jednak wszystko sie poukłada.No musi w końcu. przytul.gif przytul.gif .A tak jak dziewczyny napisały te wyniki jeszcze nie muszą nic złego oznaczac,a Mateuszek się zrehabilituje i też bedzie ok.Mam koleżankę,która leżała ze mna w szpitalu,jej córcia urodzona w sierpniu.Też opózniona o 3 miesiące.I teraz wszystko pięknie robi,tylko jeszcze nie chodzi,ale to czasu jednak troszkę trzeba.
Będzie dobrze kochana przytul.gif

Magdosz Marcel przekochany icon_smile.gificon_smile.gif

Mry to cię choróbsko dopadło.Zdrówka życzę przytul.gif

Kasiula mi też każdy mówi jaka Zuzia chudzinka,no ale po kim ma byc gruba i wielka??? 06.gif .Mimo,że ładnie je.
No i fajnie,że wam sobota się udała.
Mummy
Haniu- na pewno wszystko bedzie dobrze, wiem, ze ciężko jest sie nie denerwować, ale myśl pozytywnie. Trzymamy kciuki &&&

Magdosz- Marcel cudowny!! strasznie sie za nim stęskniłam icon_sad.gif

Mry- Helutek przeurocza, a jak Ty się czujesz??


Oj nie wiem co pisac, głowa mi pęka icon_sad.gif
Hania-17
Dzięki dziewczyny za miłe słowa ale i tak nie jest mi łatwo myśleć pozytywnie po tylu złych rzeczach. Mam nadzieję że mnie rozumiecie.

Mry zdrówka życzę kochana.


Wszystkie dzieciaczki kochane i piękne bez wyjątku.
niunia23
ja bylam dzisiaj u gina wszystko jest ok icon_biggrin.gif jutro albo pojutrze jade zalozyc spirale icon_biggrin.gif i powiedzial ze za 5 lat mozna wyjac spirale i w ciaze zachodzic bo poki co jest ok wszystko z moja wspaniała macica icon_biggrin.gif

haniu ale sie u was porobilo .

mry zycze zdrowka

a ja dzisiaj bylam z bratowa na Usg - ona jest w 13 tc icon_smile.gif i moze bedzie chlopak - chociaz jak powiedzial lekarz czasami vagina tak wystaje " wiec chodzilysmy caly dzien i o dzidzi mowilysmy juz vagina icon_biggrin.gif generalnie bylo wesolo troche wyluzowalam sie taki dzien wolny od wszystkiego a jutro do biura ....
komunikacja
To teraz ciutkę nas.

Umiem już sam pić


Uploaded with ImageShack.us
Sam stoję mamo

Uploaded with ImageShack.us
mamusiu pobujasz mnie?No pobuuuujaj:)


Uploaded with ImageShack.us
Się trochę zdrzemnę bo zabawa mnie wykończyła icon_biggrin.gif



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us
4kasiula
to dziecko mnie wykończy dziś pobudka 5.20 29.gif niedługo nie będzie mi się opłacało iść spać, bo Oliwia wstaje coraz wcześniej 21.gif
_Mała_Mi_
Mummy, dzięki. Wczoraj umierałam. Nie byłam w stanie się dzieckiem zająć i to tak na poważnie. Dzisaj już lepiej, kaszel mnie męczy. A Ty jak tam? Zastanawiam się czy brać zwolnienie na jeszcze tydzień...

Miki przeboski, jak pięknie siedzi icon_smile.gif i jak ładnie go zabezpieczylaś w huśtawce!!! suuuper icon_smile.gif
4kasiula
przespałyśmy się całe 40 min i jakoś funkcjonuję 29.gif

mry, mummy zdrówka przytul.gif

magdosz ale masz fajnego małego faceta 06.gif słodki jest Marcelek Olinia stanie na nogi jak się czegoś chwyci, ale utrzyma się kilka sekund tylko później leci 04.gif

LillAnn ale Mikuś ma długie rzęsy icon_eek.gif też myślałam o takiej huśtawce, a on tak faktycznie zasnął czy tylko tak wygląda na zdjęciu???

magdosz śniłaś mi się dzisiaj 03.gif serio icon_smile.gif
komunikacja
CYTAT(4kasiula @ Tue, 20 Sep 2011 - 09:50) *
LillAnn ale Mikuś ma długie rzęsy icon_eek.gif też myślałam o takiej huśtawce, a on tak faktycznie zasnął czy tylko tak wygląda na zdjęciu???

Serio zasnął,nagle.Bawił się na podłodze a nagle patrze a on spi na siedząco.
Mnie też Mikołaj wykańcza.W nocy wstawałam do niego chyba z 10 razy 21.gif
Wychodzi mu górna prawa jedynka,ma takie rozwarstwione dziąsełko w tym miejscu jakby ktoś je tam lekko przeciął.
Cały czas płacze,marudzi,nerwowy co chwile coś mu nie pasuje,jest rano a ja już mam dosyć swojego dziecka.
Daję mu jakaś zabawkę,zagaduję a on nimi rzuca.Niech mu się ta jedynka wybije bo osiwieję lub zwariuję 37.gif

Tak Mikołaj ma bardzo długie rzęsy.
Czasami to mu zazdroszczę ich.No i po kim je ma to nie wiem bo ani ja,R ani nasi rodzice nie mają takich aż długich rzęs.
Na zdjęciu az tak nie widać ale on ma rzęsy az prawie do samych brwi.
Będzie nimi czarował damskie serca icon_biggrin.gif


Uploaded with ImageShack.us
Hania-17
Mikuś jest przesłodki.
Mamo jaki wykończony był, biedny zasnął na siedząco.
Hania-17
Zmywam się, na 12:10 do gina jadę.
4kasiula
Haniu trzymam kciuki &&&&&&&& odezwij sie po wizycie
Fiona89
Ja tak na szybkiego, bo Nikola od dłuższego czasu jest na NIE ze spaniem.
Nikoli wybiła się dwójka prawa u góry i lewa już tuż tuż. A jedynek u góry nie ma. Ponoć jedynki idą pierwsze?

Haniu Trzymam kciuki.

LillAnn1 Mikuś uroczy.

Mummy
Mry- ja juz lepiej. mimo wizyty u lekarza sama postawiał sobie diagnozę, która okazała się trafna. G się dziś smiał, że po co nam lekarze jak wystarczy Ewelina i dr Google icon_biggrin.gif A jeśli chodzi o Ciebie, to jeśli nie czujesz się jeszcze na siłach, weż zwolnienie. Nie ryzykuj przy małym dziecku.

Haniu- trzymam kciuki &&

Olo odupkac nawet dobrze śpi, gorzej z usypianiem icon_sad.gif musi czuc mnie obok siebie...

LillAnn- Ale Miki ma oczy piekne, a te rzesy, nie jedna kobieta mu zazdrości
4kasiula
U mnie Oliwia sama ładnie zasypia, bez noszenia, bujania itp. (o ile nie jest za bardzo zmęczona, wtedy muszę ją potulić) z tym, że zasypia na naszym łóżku i później ją przenoszę 29.gif zazwyczaj budzi się do 24 ze 2 razy, a później jakieś 3 do 6 rano 29.gif zazwyczaj bo bywa i tak, że wstaję po 12 razy albo i więcej do niej .........
wczoraj byłam tak padnięta, że nie słyszałam jak Oli płacze w łóżeczku, tzn. słyszałam płacz dziecka, ale myślałam, że mi się śni 06.gif a M .... nawet tego nie słyszał 21.gif eh...

edit:
dziewczyny gdzie wy się dziś podziewacie???????

Haniu jak po wizycie???
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.