To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Z moją mamą jest bardzo źle

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3
Mi
Młodziutka, bardzo mi przykro...
[*]
Myssia
Młodziutka bardzo. bardzo mi przykro. przytul.gif
Pociecha, że już nie cierpi.
Jeszcze raz mocno Cię przytulam przytul.gif przytul.gif przytul.gif
[*]
Dirty Diana
Bardzo mi przykro. Życzę dużo siły.
dorsim
Bardzo mi przykro. Dla Twojej mamy [*]
przytul.gif
Adriannna
Mlodziutka, bardzo wspolczuje. Sily tobie, tacie i reszcie bliskich zycze.
menenka
Niech spoczywa w pokoju. [*]
Silije
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie [*]
Dla Ciebie też modlitwa Młodziutka o pociechę przytul.gif
myla
(*)
MamaJulki
[*]
Zuzka80
Bardzo mi przykro 32.gif
anuś
[']

Już nie cierpi...
Ciocia Magda
<*>
Trzymaj się Młodziutka
jaAga*
(*)
Dorotka25
<*> Twoja Mama odeszła w wyjątkowym czasie....
Trzymaj się Młodziutka.
milutka
Wyrazy współczucia icon_sad.gif (*)
Mariola***
[*]
Wyrazy współczucia.
As-ia
[*] [*] 41.gif
Młodziutka przytul.gif
syl_wia9
Bardzo mi przykro 32.gif [*] Trzymaj się kochana przytul.gif
Marta M
Współczuję 32.gif
truska
(*)
m4rusia
Łączę sie w bólu przytul.gif

<*> <*> <*>
...asia...
Młodziutka przytul.gif
(*)
Arwena.
Młodziutka, okropnie mi przykro. icon_sad.gif

Ściskam Cię.

(*)
kejti_80
[*] [*] [*] dla Mamy
dla Was dużo siły w tym trudnym czasie przytul.gif
m4rusia
młodziutka, jakbyś miała ochotę pogadać z kimś, kto niedawno przeżył taką samą stratę, zapraszam na PW

przytul.gif
Pilawianka
M4R7U6H4% odezwę się na pewno ale jeszcze nie teraz.
Dziewczyny jak znacie jakiegoś psychologa dobrego ze Szczecina, który mógłby mi pomóc to proszę o namiary. Po pogrzebie będzie mi potrzebny, tacie pewnie też.
Dziewczyny jakie to jest straszne, dziś rano obudziłam się o 7:30 i pierwszą moją myślą było to, że trzeba dać mamie leki.

Pogrzeb będzie we wtorek, tak jak chciała zostanie skremowana. Chyba nie uda się aby na pogrzebie był lubiany bardzo przez mamę ksiądz ale udzielił jej przed śmiercią sakramentów i to najważniejsze.

Idę dziś wieczorem na swój kurs hiszpańskiego. Pewnie nie wiele dziś tam zrozumiem ale muszę iść do ludzi bo zwariuję.
ewita 77
(*)...
Filip_inka
młodziutka współczuję bardzo [*]
komunikacja
Tak bardzo mi przykro.
szczurki2
Młodziutka, bardzo mi przykro.
Trzymajcie się dzielnie
(*)
ggabrysia
młodziutka...myslami jestem z Tobą, współczuję...i modle się
naples
młodziutka, przykro mi bardzo, wyrazy współczucia...
Orinoko
Współczuję.... (*)
Agulka 333
(*) (*) (*)
Pilawianka
Jutro pogrzeb, nie wiem jak to przeżyję. Dziś w nocy minie tydzień a nadal to do mnie nie dociera.
Bardzo boję się jutrzejszego dnia ale liczę, że będzie mi łatwiej gdy będę miała gdzie pójść zapalić świeczkę, posiedzieć i pogadać. Wiem, że to dziwne ale ja zawsze na cmentarzu muszę się wygadać nad grobem.

Dabriza
światełko dla twojej mamy(*) jutro duzy siły mlodziutka przytul.gif
Pilawianka
Minął rok od założenia tego tematu, jutro minie rok od śmierci mamy.

Doskonale pamiętam ten dzień i pewnie będę pamiętała do końca życia. To był bardzo trudny rok, musiałam nauczyć się żyć na nowo. Po roku boli tak samo a może nawet bardziej bo jest bardziej realne. Mama odeszła 1 listopada, w dniu który daje nadzieję na życie wieczne i tego się trzymam.

Otrzymałam od Was wiele wsparcia, w tym temacie ale też na PW. Wtedy to było dla mnie bardzo ważne więc jeszcze raz bardzo Wam dziękuję.
iza1982
młodziutka dopiero teraz trafiłam na ten temat, teraz rozumiem bardziej Twoje wsparcie dla mnie...

Pomyślę jutro o Twojej mamie [*], jeszcze mi się w głowie i sercu nie mieści to, co czujesz. Ale chciałam Ci podziękować za dobre słowa przytul.gif
m4rusia
jestem z Tobą myślami przytul.gif
bardzo mi przykro ... i bardzo Cię rozumiem .... Pomyślę jutro o Twojej mamie i zapalę dla niej lampkę przy figurze św. Maryi <*>
Irenka.
Mojej Mamy nie ma już prawie 3,5 roku. Ale wydarzenia ostatnich Jej dni pamiętam, jakby to było wczoraj. Zatem rozumiem, wirtualnie przytulam i obiecuję modlitwę. [*]

Martuś- za Twoją Mamę też, wiedz o tym... [*]
m4rusia
CYTAT(Irenka. @ Thu, 01 Nov 2012 - 00:32) *
Martuś- za Twoją Mamę też, wiedz o tym... [*]


A ja dla Twojej kupiłam nawet już znicza ....
Pamiętam
Pilawianka
Dziękuję Wam bardzo... Wy wiecie ile to dla mnie znaczy.

O 10 jest msza za duszę mamy, pomodlę się też za wasze mamy. Iza, za Twoją szczególnie, by wasza historia miała dobre zakończenie.

Marta, tak jak obiecałam znicz dla Twojej mamy zapaliłam.
Irenka za Twoją i pozostałe forumowe straty zapalę dziś pod takim wielkim krzyżem na cmentarzu.

Wiecie, mieszkam w okolicy największego cmentarza w Polsce, wieczorem 1 listopada jest tam tak pięknie, że co roku idę tam na spacer. Nie jest wtedy ciemno i zimno, jest jasno od tych tysięcy, jak nie milionów lampek i od tej nadziei, że jest coś dalej, że nasze życie nie kończy się tu na ziemi.
Joanna 81
młodziutka przytul.gif
Za Twoją mamę [*]
Pilawianka
Asiu przytul.gif
m4rusia
CYTAT(młodziutka @ Thu, 01 Nov 2012 - 10:55) *
Marta, tak jak obiecałam znicz dla Twojej mamy zapaliłam.
Irenka za Twoją i pozostałe forumowe straty zapalę dziś pod takim wielkim krzyżem na cmentarzu.


Dopiero doczytałam
młodziutka oczywiście też zaświeciłam lampkę dla Twojej mamy. I dla mamy irenki. Zapaliłam je na grobie mojej mamy... W tym roku o dziwo nie płakałam na grobie mamy... Chyba już to przełknełam, bo i mama przestała mi się śnić. Codziennie jednak palę świeczkę przy jej zdjęciu, ku jej pamięci i innych bliskich ... i od niedawna też z myślą o Waszych mamach
Pilawianka
Mija kolejny rok...to już 3 lata. Nie wiem kiedy to minęło.
Nadal mam jej numer w telefonie, jakoś nie umiem go wykasować. Tak bardzo chciałabym chociaż zadzwonić.

Z tym bólem zostanę już chyba na zawsze.
emilly
CYTAT(Pilawianka @ Fri, 31 Oct 2014 - 16:57) *
Mija kolejny rok...to już 3 lata. Nie wiem kiedy to minęło.
Nadal mam jej numer w telefonie, jakoś nie umiem go wykasować. Tak bardzo chciałabym chociaż zadzwonić.

Z tym bólem zostanę już chyba na zawsze.


Przykro mi icon_sad.gif Ja taty telefonu tez nie wykasowalam,po prostu nie potrafie... I myslalam,ze z kazdym dniem jest latwiej,a widze po Twoim poscie,ze jednak nie. Boli jak jasna chol..a,a u mnie to prawie pol roku...
lote
Współczuję (*)(*)(*)
Agula9
przytul.gif przytul.gif przytul.gif
Pilawianka
CYTAT(emilly @ Fri, 31 Oct 2014 - 22:17) *
Przykro mi icon_sad.gif Ja taty telefonu tez nie wykasowalam,po prostu nie potrafie... I myslalam,ze z kazdym dniem jest latwiej,a widze po Twoim poscie,ze jednak nie. Boli jak jasna chol..a,a u mnie to prawie pol roku...


emilly przytul.gif przytul.gif Będzie łatwiej, zobaczysz. Ból zostaje ale jest łatwiej.

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.