Mikunia ja też pamiętam i nawet jakiś czas temu się zastanawiałam kiedy masz to badanie.
Życzę aby wszystko było jak najlepiej!
Mikunia ja też pamiętam i nawet jakiś czas temu się zastanawiałam kiedy masz to badanie.
Życzę aby wszystko było jak najlepiej!
Mikunia, jak wyniki?
Szok!! Nie mogę nadal uwierzyć, po tym wszystkim co mi się działo,JESTEM ZDROWA, jupi!!!! Nie mam żadnych, kompletnie żadnych zmian w głowie.
Dziękuję wszystkim którzy byli ze mną)). Pozdrawiam ciepło
Cieszę się bardzo razem z Tobą Wiem jaka to radość odebrać pozytywny wynik.
Jak Twoje objawy? Lepiej już?
Powiem Ci Młodziutka, że tak do końca to się nie uspokoiłam, bo nie czuję się jak dawniej, wszystko minęło po za słabnącymi mięśniami, nie dadzą mi chodzić i robić, ale trzydziestka już na karku więc..
Powiem Ci Młodziutka, że tak do końca to się nie uspokoiłam, bo nie czuję się jak dawniej, wszystko minęło po za słabnącymi mięśniami, nie dadzą mi chodzić i robić, ale trzydziestka już na karku więc.. Czekałam na takie wiadomość!!! Cieszę się, że żadnych zmian w mózgu nie ma to chyba najważniejsze:) Ja miałam tez kontrast i spanikowałam że coś widzą a babka mnie dodatkowo nastraszyła powiedziała ,że widzi małą zmianę może mały oponiaczek, a oponiak to przecież guz więc myślałam że na zawał zejdę, widzieli mój stres i kazali mi poczekać godzinę na wyniki i miałam je zaraz, zmiana jakaś mała było napisane, ryczałam jak wół a jak się skontaktowałam z moimi lekarzami okazało się że to nic takiego, po kontraście się nie wzmocniło i okazało się ,że to zwapnienie ,być może od urazu któe kiedyś miałam, ale co się nastresowałam to moje:( To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|