Ja już jestem . Dziękuję Wam za spotkanie .
Szkoda, że nie wszystkie dotarły.
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > grupy regionalne > małopolskie
Ja już jestem . Dziękuję Wam za spotkanie .
Szkoda, że nie wszystkie dotarły.
przepraszam ale Szymka bardzo głowa boli i wymiotuje.Nie wiem co mu jest.Może angina się rozwija bo czasem tak ma.
A Aronka będzie? pozdrawiam s. Niestety. Miałam mieć dziś dyżur, a i tak wzięłam wolne (dobrze, że miałam jeszcze do wykorzystania), bo auto odmówiło mi współpracy. A ja nie mam jak dojechać inaczej niż samochodem. Poza tym (mimo, że dyżuru już nie miałam) musiałam liczyć się z tym, że trzeba będzie odebrać auto wieczorem od mechanika. No i d... Sammy, dziękuję za pamięć. Pozdrawiam.
Dzięki za spotkanie Tylko dlaczego nikt mi nie powiedział że przez ostatnie 3 dni tyle się tutaj porobiło?
Dziękuję. Za ciepłą pełną zyczliwości atmosferę. Jak sobie przypomnę, to mi ciepło na duszy sie robi
I żałuję, że nie wszystkim rzuciłam się na szyję Nie wiem, czy Ci nierzuceni podzielaja mój żal Cieszę sie, że mogłam poznac Ciebie okko i Ciebie Malinowa.
Gosi, trzeba było się rzucić, chyba tak groźnie nie wyglądam. Cieszę się, że mogłam Cię poznać. Tylko następnym razem usiądź bardziej w środku, nie tak z boczku
Gosi, trzeba było się rzucić, chyba tak groźnie nie wyglądam. Cieszę się, że mogłam Cię poznać. Tylko następnym razem usiądź bardziej w środku, nie tak z boczku Nie, nie wyglądałaś Bardzo mi było miło Cie poznać Miałam na to ochote od baaaardzo dawna A z tym rzucaniem - czasem mnie cos tak w srodku zablokuje
Ja dziekuje za sptkanie fajnie bylo "stare" znajome zobaczyc i poznac nowe co prawda Gosia miała wygladac jak Kasia ruda a ruda zupełnie inaczej bo je pomylilam ale ńic to.
Powrot we mgle byl cudowny Kiedy natsepny termin?
Ja bardzo chętnie
ja także
Postaram się tym razem tak pokombinować, żebym mogła trochę dłużej posiedzieć
okkko, jak nie znałam jeszcze Gosi, to tez myślałam, że wygląda jak ja teraz no bo ja też się zmieniam trochę w międzyczasie (choć wolałam się 10 kilo temu, bo mnie wtedy koleżanki nie poznawały
To kiedy Drogie Panie się spotykamy? Bo do świąt praktycznie miesiąc
pozdrawiam s.
Ja mam zajęty 8 i 14 grudnia. No i 23 listopad, ale to chyba za szybko
Reszta wolna.
Ja tez bardzo chętnie, ale wolę się nie deklarowac wcześniej,
bo znowu mnie coÅ› dopadnie.
a 30.11 lub 7.12 jak Wam pasujÄ…?
Mnie oba pasujÄ…
mnie chyba bardziej 7.12
Jestem za
A gdzie?
pozdrawiam s. ps. Jeżeli któraś z Was ma zamiar chorować, tudzież mieć chore dziecko, proszę się sprężyć. Do spotkania całe dwa tygodnie, da się wszystko zrobić w tym czasie pozdrawiam s.
Jak uda mi się zapiąć wszystko na ostatni guzik do niedzielnego święta to ja też się piszę na spotkanie.
Na ten moment 7.12 mi w miare pasuje.
Co do miejsca to w Dyni nie ma juz "mojej" sałatki z oscypkiem ale nic to Tam mozna zaparkowac w poblizu co jest pozytywne
Okko, a ja sie moge uśmiechnąc o podwizienie w to miejsce co ostatnio
Widzę że kolejne spotkanie się szykuje.Na dzień dzisiejszy to trudno mi powiedzieć bo 8 i 9 mam imprezy i pewnie będę musiała coś przygotować.Nie wiem czy uda mi się wyrwać z kuchni.
A ja mogÄ™?
Mi pasuje 7.12. Ps. No chyba, że dzieci się rozchorują, bo ostatnio rzadko bywają zdrowe. Dziękuję. ALe przynajmniej mam pretekst, zeby z siostrą po nocy pogadać. Z tą opłatą to żart? że sie tak upewnię Jaki żart ?????? A serio to jest ulubione zdanie mojego meza i jego 2 kumpli z liceum Sam Ciebie tez zabiore chetnie w obie strony
Liste obecnosci planowanej zaczynam
1. Okkko 2.
To ja też i tym razem może mnie nic nie dopadnie:
1. Okkko 2. Gosia z edziecka 3. Kasiaaaa 4. Sam 5. Fragosia
Ja odpadam jednak. mam hindi w tym czasie, kończe o 20 dopiero.
A o której godzinie? I czy w Dyni znowu?
No chyba w Dyni mialo byc.
Co do godziny to nie wiem. Od razu uprzedzam Sam i Gosia ze nie wiem czy bede mogla dlugo posiedziec bo chyba J. Wyjezdza i dzieciaki bede musiala u babci zostawic wiec max do 20tej pewnie
Ja dam znać w czwartek czy będę.
Ja bym chciała przyjść, ale też jeszcze potwierdze czy będę mogła.
sam dzięki za info ale już pisałam że chyba nie dam rady przyjść.
Sam, dzięki za cynka
generalnie oprócz przeprowadzki AKURAT w piątek nie mam nic innego do roboty ale generalnie mam zamiar zacząć rano to o 18:00 powinnam być wykończona i wolna więc generalnie melduje że będę - chyba, że coś w planie dnia się rypnie.
Zarezerwowałam na 7.12 na 18.00. Hasło - maluchy.
pozdrawiam s.
Ja nie będę. Młodą właśnie rozłożyło na cacy.
A ja w piątek mam szkolenie całodzienne na ul. Fortecznej,
Ale postaram się dojechać.
Sam, dziękuję. Zaglądałam tu, ale jak zwykle nie mam pewności, czy dam radę. Akurat mam wtedy wolne, tylko tak jak u każdej z Was - kwestie logistyczne.
Jesli będę mogła, to się zjawię.
To kto będzie na 100%?
pozdrawiam s.
ja nie, bo mąż zaprosił gości a ja nie pamiętajac, jaki to dzień, nieopatrznie potwierdziałm i ... d.pa
Ruda kasiu to niech maz sam gosci zabawia skoro ich zaprosił
Ja raczej bede chociaz Wojtuch chory ale J. sie nim i tak zajmuje jak ja jestem w pracy wiec jesli tfutfu nic sie gorszego nie wykluje to bede
mnie nie będzie (kto zaproponował taki termin? ), chyba że G. się coś w planach pozmienia, ale mało prawdopodobne
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|