To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Czerwcówki 2002 w Nowym Roku 2005

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
mamadwojki
o, juz doczytalam: "Bezpośrednie połączenie autobusowe PKS
z dworca Warszawa Ochota"

wiec jakbym dojechala do Warszawy (Centralnej?) to wystarczyloby, zeby nas ktos pokierowal na te Ochote na dworzec i tam wsiadam z laskami w PKS

chyba, ze pociagi z Poznania zatrzymuja sie na tej Ochocie (przed Centralnym)- moze wiecie???????
bo ja Warszawy to kompletnie nie znam
mamadwojki
patrzylam tez na ceny, mi sie wydaje, ze sa bardzo przystepne


laski, mnie tam juz mozecie zapisywac na liste - 1 dorosla plus dwoje dzieci w wieku 3 i 7 lat
baszka
To robie wstępna listę na 10-12 czerwca

Basia - 3 os
Monik - 3 os mam nadzieję że Tomek szkoły nie ma
Beatka - 4 os
Luna - 3 os
Dysia - 3 os
Ines - 3 os (jest bardzo zajęta ale obiecała zaglądnąć. łapcie na gg)
Renia - 4 os
Iwa - 3 os
dyska z domu
Luna, taka postawa jest godna pochwaly icon_wink.gif
A powaznie - na nas tez jak najbardziej mozesz liczyc z przy- lub odtransportowaniem do W-wy. Zebys juz sie nie tlukla tym PKSem, bo bagaz tez przeciez jakis bedziesz miala.

Dzis przychodzi do mnie kumpelka na babski wieczor i bedziemy ogladaly "Nigdy w zyciu". Mam nadzieje, ze sie posmiejemy. Daniel ma isc do jej meza (jestesmy sasiadami)
mamadwojki
Dziekuje kochane za chec pomocy

ale wiecie, jak tam jedzie PKS bezposrednio, to moze chociaz bym Wam bagaz oddala do samochodu, a sama na luzie wsiadla z laskami w PKS

bo jesli to jest 50km od Warszawy, to bes sensu chyba robic dwa kursy skoro pod sama bude autobus jedzie

zreszta szczegolowo umowimy sie pozniej,

na razie jestem jak najbardziej za, bo nie ukrywam,ze polaczenie dosc dogodne dla mnie (znaczy bez 10 przesiadek icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif )

no i nie jedzie sie 12 godzin icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
nedka
Luna, ale mozemy się umówić tak, ze Ania pojedzie jednym samochodem, a Ty z Basią drugim i wtedy nie będzie się robiło 2 kursów.
U nas jedno małe miejsce między fotelikami też jest wolne. Ania by się zmieściła.
nedka
Basiu, przepraszam, ale jakoś wcześniej zapomniałam:
[size=24]Gratulacje z okazji tysięcznego posta!!!
Obyśmy jeszcze mogły sobie popisać o naszych wnukach. icon_lol.gif
mamadwojki
Nedka
tylko problem jest taki, ze Ania beze mnie nie pojedzie
chyba, ze do tego czasu cokolwiek sie zmieni
ale jeszcze duzo czasu jest

fajnie, juz sie ciesze na to spotkanie icon_wink.gif)))
katiek
Mi pasuje-jak na razie
I chyba Osieck lepszy bo bliżej
Będzie nas 3 sztuki
I będę kogoś błagała na kolanach o pożyczenie niani elektronicznej żebyśmy mogli się spokojnie wieczorami bawić icon_wink.gif
Beatko to już nie chcesz mnie u siebie widzieć icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif
Reniu sto lat, wkrótce synusia w brzuszku, dziewczynki niech zdrowo rosną a Tomek niech wielbi ziemie po której stąpasz
baszka
Reniu przeoczyłam coś? plnujesz synusia czy tylko koleżanka tak Ci dobrze życzy.

Luna to Basie sprzedaj a jedź drugim z Anią.
O ile dobrze zrozumiałam to niebyło by problemu z Monik bo poprostu Tomek sam by po Was przyjechał a Monik byłaby juz na miejscu. Oni lubią wczesnie wstawać, a mają blisko.
Dyska
Hehe, laski, zaraz sie okaze, ze oprocz zaklepanej miejscowki mamy juzrowniez ustalone menu i gryplan na caly weekend icon_biggrin.gif

Jutro mam urodziny, dzis zaa kilka godzin przychodzi pare osob na winko, a mi sie nie chce ruszyc, zeby zeby ogarnac chalupe. Z racji, ze mialam z Danielem ciche dni, to juz dzis zlozyl mi zyczenia i dostalam prezent, czerwony portfel - sliczny! icon_smile.gif

Jak myslicie, jaki krem do opalania wziac na Kube? W sensie filtru. Chyba jakis mocniejszy, prawda? W tym tygodniu byly tam niezle upaly, mam nadzieje, ze jak juz tam dotre to nadal tak bedzie. Bardzo potrzebuje silnej dawki slonca. Ale coraz bardziej przeraza mnie mysl o rozstaniu z Tymkiem. Nie wiem jak dam rade tam sie wyluzowac. Jak patrze na niego, slucham lub gdy sie do mnie przytula, to chce mi sie plakac. Chyba oszaleje przez te kilka dni. Bede sie musiala mocno znieczulac rumem i pisac zewne maile do domu icon_wink.gif A powaznie - naprawde sie denerwuje i odbiera mi to duza czesc przyjemnosci zwiazanej z tym wyjazdem. Bede sie mazala co noc w poduszke...
A ostatio mowi do mnie laleczko icon_lol.gif Pod wplywem bajki o jakims tam Pacie (piatkowa dobranocka), bo tydzien temu wlasnie o lalce cos bylo.
anonimowy
CYTAT(Dycha)
Jak myslicie, jaki krem do opalania wziac na Kube?

A chcesz w Å‚eb? wink.gif icon_lol.gif

Katiek, bo sie na Ciebie pogniewam. Zawsze możesz do mnie wpaść. Umówimy sie w poniedziałek.

Dysiu kochana, z okazji jutrzejszych urodzin życzę Ci samych szczęśliwych dni, zdrówka i cudownego pobytu na Kubie, bez szlochania w poduszkę.
Wszystkiego najlepszego!!!
nedka
To byłam ja.
katiek
Beatko mi by poniedziałek bardzo pasował-o ile byś nas przechowała do powiedzmy 18 z minutami -Artur by nas odebrał po pracy bo samochodem będzie. Jeśli Tobie pasuje-zadzwoń do mnie albo wyślij pw

[size=18]Dysia-wszystkiego najlepszego i żebyś w następne urodziny miała w brzuszku lub przy piersi śliczną małą córeczkę
Katrin1
Widzę że się chyba jakiś zlot szykuje? Wczoraj wróciliśmy z Zakopanego. Bardzo dobrze mi taki wyjazd zrobił. Dzieciaki też zadowolone. Śniegu dużo. Na sankach jeżdziły. Więcej napiszę później teraz zmykam Was czytać.
Kasia
Monika_P
Droga Dysiu z okazji Twoich urodzin.
Wszystkiego co najlepsze , co dobre i miłe ,co budzi uśmiech na twarzy ,
co kryje się w maleńkim słowie - szczęście
- oraz tradycyjnych stu lat
baszka
Monika i Kasia a co ze zlotem?

Dysiu spełnienia marzeń i udanej Kuby.

Założę się że nie będziesz płakała w poduszkę wogóle, jak zostawiłam Hipka na noc i dzień to mi było fajnie i nie tęskniłam wogóle. A przecież zostaje z tatą.

Jedziemy do innego hotelu bo w tym jest all inclusive, niestety lecimy z Warszawy, i prawdopodobnie przyjedziemy 4 maja i przenocujemy w Warszwie bo wylot mamy 5 o 6 rano.

A tu jest hotel. https://www.hotels-rhodes.com/rhodes,lardos...tel/0/22/set/61
baszka
A Dysiu polecam krem Eris z 30 filtrem, naprawde jest dobry i nie ma oparzeń. My uzywamy takiego w maju na wakacjach i jestesmy opaleni a nic się nie dzieje. Raz nie wzięłiśmy na plażę bo były chmury i wiało i nas strasznie spiekło.
A jakie biuro wam to organizuje?
feroMonik
Basiu, a zadzwonisz do Osiecka, żeby nam przygotowali ofertę? Proponuję przynajmniej z obiadami, albo żeby restauracja była czynna icon_biggrin.gif

Co do 10-12 czerwca to pojęcia nie mam, czy Tomek będzie. Jeżeli będzie miał swój dwutygodniowy zjazd (bo w czerwcu mają mieć zjazd już za III semestr! Ale nie wiadomo kiedy) to chyba nawet ja nie przyjadę icon_cry.gif

Reniu i Dysiu - życzę Wam urodzinowo cudownego małżeństwa, rozkosznych dzieci i spełnienia życiowych planów icon_biggrin.gif
baszka
Monik a czemu ja mam dzwonić? Ja tego nienawidzę.

A ja się nie zgadzam żeby Ciebie nie było, ogłoszę strajk!
Iwa.mamaprzemka
Dysiu życzę Ci udanego wypoczynku- bez chlipania w poduchę, rodzeństwa dla Tymka, realizacji wszelkich planów i wielu wspaniałych ludzi w najbliższym otoczeniu.

Zlot hurra icon_biggrin.gif tylko czemu tak daleko icon_cry.gif
Nieśmiało głosuję za tym Chróścinem. To tak w kwesti formalnej bo widzę ,ze jestem przegłosowana. icon_confused.gif
My chyba przyjedziemy w sobotę. Monik a gdze zrobimy nocną imprezkę? chodzi mi o to jak daleko od tych domków jest jakieś miejsce.
Dziewczyny jak któraś moze pożyczyć nianie to plisssssss.
feroMonik
Ale ja nie chcę organizować skoro mnie nie będzie icon_wink.gif icon_biggrin.gif

No dobra, zaraz spróbuję zadzwonić.
Iwa.mamaprzemka
Monik i inne Warszawianki nie maja takiej opcji że nie przyjadą.... cholibka nie po to reszta telepie sie 300 km zeby Was nie było.
baszka
Ty mnie Monik nie denerwuj, bo co to za zlot bez ciebie, to ja tez nie pojadÄ™ i juz. Jeszcze to Twoja propozycja miejsca.

O i Iwa się nie zgadza. Może pokonbinujemy z terminem, napisz Monik co Ci pasuje. Ja nie chcę byc organizatorką kurde.
feroMonik
Ale ja nie wiem, co mi pasuje icon_cry.gif A z tym nieprzyjechaniem to oczywiście żartuję, bo ja nawet do Szczecina bym przyjechała. Choćby taksówką.

Iwa, ty nie przesadzaj, dla ciebie to też nie jest daleko. W końcu to jest tak w środku Polski. Ale agroturystaka Basi też może być. Poczekajmy, czy w tym Osiecku są w ogóle miejsca i jaki teraz cennik.
baszka
No bo palpitacji przez Ciebie dostałam. Ech...
mamadwojki
[size=18]Reniu, Dysiu - Najserdeczniejsze zyczenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Monik, jak to!!????
ja sie tez nie zgadzam!!!

a bez Tomka nie mozesz jechac????
to ja tez nie jade w takim razie

przykro mi, bo juz mam caly plan w glowie ulozony, prawie z detalami typu czy wykupic w pociagu 3 miejsca z jednej strony, czy wziac dwa pod oknem...
wiem juz, ze ten PKS jest tam gdzie dworzec Zachodni
no prawie juz liste niezbednych rzeczy zrobilam...
juz urlop chcialam wypisac na 10 i 13 czerwca
Iwa.mamaprzemka
CYTAT(Monik)
Iwa, ty nie przesadzaj, dla ciebie to też nie jest daleko. W końcu to jest tak w środku Polski. .


Tak, to jest bardzo blisko pod warunkiem, ze się mieszka w środku Polski icon_mad.gif
mamadwojki
no, Monik, widze,,ze dopisalas zanim wyslalam poprzedniego posta icon_wink.gif))))
mamadwojki
Iwa
moge Ci podelsac jeszcze kilka zdjec z baliku, takich, gdzie widac wiecej dzieci, to moze sobie cos zerzniesz icon_wink.gif))

Iwa, a Ty skad jestes??
masz dalej niz ja?

te 3 godziny w pociagu to nie tragedia, moze jeszcze intercity bym pojechala, to jeszcze szybciej by bylo icon_wink.gif)))
feroMonik
Luna, po prostu ja nie prowadzę samochodu. I w tym cały problem. A bez Tomka będzie trudno logistycznie nad wszystkim zapanować. Na przykład przywieźć Was z dworca icon_biggrin.gif Na autobus to się raczej nie nastwaiaj. Na pewno jeździ rzadko i długo.

Iwa, nie marudź icon_biggrin.gif Napisałam tak, bo wtedy z każdej strony Polski jest mniej więcej jednakowa odległość. Ja mam do Oiecka ponad 100 km.
A za przykład podam że jeździmy czasem na weekend do Tarnowskich Gór - raptem 3 godziny drogi. W złych warunkach 4.

A do takiej Chorwacji 24 godziny lub więcej icon_wink.gif
mamadwojki
a co Ty gadsz Monik
ja tam juz na ten pks sie nastawilam
wyprawa bedzie dla lasek jak diabli
pierwszy raz pociagiem pojada
jejku, czuje jakby ten wyjazd mial byc juz niedlugo, a tu 5 miesiecy ;-(((
Iwa.mamaprzemka
Luna ptrześlij te zdjęcia icon_biggrin.gif

Ojej nawet pomarudzic nie można icon_rolleyes.gif a mi z tym nieraz lepiej icon_redface.gif Jasne ,że przyjadę. Tylko dla mnie środek Polski to mniej wiecej równa odległość od wszystkich czerwcaków icon_wink.gif
Luna jestem z Katowic wiec mam podobnie jak Ty.
Nie musicie mnie przekonywać tylko dzwońcie czy termin jest wolny. icon_biggrin.gif
Dyska
Dzieki babki za zyczenia icon_smile.gif

Dziewczyny, nie przesadzajcie z ta odlegloscia. Przeciez wiadomo, ze nigdy nie ma tak, zeby wszystkim bylo dobrze. Spotykamy sie raz w roku i mozna sie poswiecic, jesli zalezy nam na spotkaniu. W tym roku Osieck lub to Agro, o ktorym pisala Basia, a w przyszlym roku moze polnoc Polski a jeszcze potem poludnie icon_wink.gif Zawsze bedzie komus daleko, ale - sorry - to nie argument, pod warunkiem, ze ktos naprawde ma ochote przyjechac. Iwcia, dasz rade i nie chce slyszec, ze Was nie bedzie icon_smile.gif
Monik, jakby co to w koncu my dysponujemy dwoma samochodami, wiec jakos sie dogadamy i najwyzej dzien wczesniej przytaszczysz bagaz do W-wy a ja odbiore, a w piatek po pracy pojade z Toba i Maja, a Daniel z domu z Tymciem. Wszystko jest do dogadania, bo szczerze mowiac, co by nie bylo, tez sobie bez Ciebie zlotu nie wyobrazam icon_smile.gif Jak zreszta bez kazdej z Was. Dlatego czekam z niecierpliwoscia na deklaracje MonikiP i Katrin.
feroMonik
No to już coś wiem - w Osiecku termin 10-12 czerwca odpada, bo mają dużą imprezę i żadnych miejsc noclegowych. Może być 4-5 czerwca. Jest wesele - ale w hotelu, to nam wcale nie będzie przeszkadzało.
Cena za osobę dorosłą 32 zł za noc. Dziecko 15 zł. Sniadanie 9,50, obiad 12. Może być też weekend 17-19 czerwca, ale już po 35 zł od osoby. I większe prawdopodobieństwo, że mój Tomek będzie w szkole icon_wink.gif

No i co wy na to? Basiu, zadzwońdo tych bocianów też icon_biggrin.gif
mamadwojki
4-5 czerwca mi tez pasuje
za to po 15tym to juz moze byc u mnie gorzej
wolalabym jechac w piatek
a bede miala zakonczenie zerowki, zakonczenie roku w zlobku
Renia
4-5 czerwca nie możemy, bo Sylwia po białym tygodniu jedzie na zieloną szkołę nad morze.
Miło mi was czytać. Nie będę się wdawała w szczegóły bo to nie jest ważne, ale w niedzielę po wizycie brata Tomka i jego mamusi icon_twisted.gif była u nas wielka awantura. Zakończona płaczem moim i dziewczynek. Nie jest tu istotny powód lecz sytuacja jaka powstała w naszym domu po ww wizycie, moje zdenerwowanie, puszczenie nerwów i słowa jakie padły.Najgorsze w tym wszystkim jest to że dzieci na to patrzą i pewnie myślą że to one są winne. Mam mętlik w głowie, prawie zerowe zaufanie do męża i brawie zupełny brak oparcia i poczucia bezpieczeństwa. I to wszystko po 10 latach wspólnego życia. Doszło nawet do tego, że wczoraj zapytałam dlaczego ożenił się ze mną a nie z własną matką. Normalnie koszmar. Jak to się czasem życie komplikuje icon_sad.gif
mamadwojki
Renia
moj tez powinin byl sie ozenic z wlasna matka
ewentualnie siostra
to sa dwie idealne kobiety dla mojego ex meza
reszta nawet do piet im nie dorasta
nawet jesli po mnie bedzie mial inna kobiete, to najlepiej, zeby jej nie przedstawial swojej matce - wtedy moze bedzie szczesliwy
no, ewentualnie, gdyby matka jemu zone wybrala, to moze mamusia bylaby wreszcie zadowolona z synowej

wlasnie na tym tle u nas jest rozpad.
Renia
Moja teściowa ma najlepszych synków, ale na synowe psy wiesza równo. Z tym że w oczy mówi "cacy cacy" a potem dupę obrabia. Ona jest wszystkiemu winna, a mój mąż oczywiście wskoczyłby za nią w ogień i jeszcze uważa że to ja jestem wredna, nie mam serca, itp.
Lunka to może my razem zamieszkamy ?
Iwa.mamaprzemka
Reniu w nas masz oparcie choć w tej chwili pewnie zbytnio Cie to nie pocieszy
przytul.gif
mamadwojki
Reniu
w dodatku moi tesciowie sa nawet zadowoleni z naszego rozpadu (takie odnioslam wrazenie jak tu byli u mnie na rozmowie)
wreszcie maja swojego syneczka tylko dla siebie i nie musza sie nimd zielic z jakas baba obca (=ze mna)
mamadwojki
a nie mozemy zrobic tego zlotu w maju, przed komunia Sylwii????
Renia
Iwa nawet nie wiesz jak WY mi pomagacie icon_razz.gif
Wyżalenie się bardzo dużo daje, lżej człowiekowi na duszy.

Lunka moja teściowa też pewnie by się cieszyła, jakby synka miała na wyłączność. Tu jest taki specyficzny układ, że Tomek wszystko dla niej robi i załatwia jakby to on był jej ojcem. Szlag mnie trafia jak ją widzę, a już jak coś powie to się we mnie gotuje. Na moje nieszczęście mieszka tylko 30 km od nas. Chociaż Tomek nie może na nią i braci liczyć to on dla nich wszystkich nieba by uchylił. zachowuje się jak ojciec (matki i dorosłych braci), skoro taki z nimi związany to niech w cholerę się wyniesie do nich. I wiecie co mnie najbardziej wkurza? Że on tego nie widzi ! Że ja się czepiam, nie jestem rodzinna a wogóle to powinnam zamknąć dziób. Po takich słowach wczoraj chciałam wyjść zaryczana z domu. Ja robię co mogę, zastępuję dzieciom ojca i matkuję i takie podziękowanie usłyszałam icon_cry.gif Ubrałam się, ale Sylwia zaczęła płakać i mnie trzymała żebym nie wyszła.
Dziewczyny sory, że takie sceny tu opisuję ale nie widzę sensu takiego życia i musiałam się wyżalić.
feroMonik
Oj, Reniu, takie to smutne. Na pewno się przeprosicie w końcu. Ale to nie zmieni stosunków z teściową...

Myślę o Tobie ciepło. Wyżalaj się ile chcesz. Zawsze tu jesteśmy, żeby słuchać.
mamadwojki
a jakze!!!
ja tez jestem ta zla i wyrodna i sobie wymyslam
moj ex maz tez oczywiscie tego wszystkiego nie widzi
rzygac mi sie chce jak sobie o tym znowu przypomnialam
marze tylko o jednym, zeby sie wreszcie wyniosl
bo taki uklad mnie dobija
ja sobie dam rade sama
a on do mamusi niech spieprza
Renia
Monik dzięki.

Lunka podaj Å‚apkÄ™.
Ja też mam dość nerwów, zdrowia mojego i dzieci szkoda. Ja sobie dam radę sama, a on niech z mamusią szczęsliwie razem żyje.
mamadwojki
Renia
ja Cie nie namawiam na roztanie, mam nadzieje, ze tak tego nie odebralas
ja odeszlam, bo niestety za dlugo to trwa i po wielu rozmowach, awanturach itd nic sie nie zmienilo, skoro nic nie dociera, to ja w takim czyms trwac nie zamierzam i nie pozwole sobie, zeby mnie tak traktowal i nie szanowal

no ale mam nadzieje, ze Twoj maz oczy otworzy
Renia
Luna ależ ja wcale tego nie odebrałam jako zachęte odejścia.
A poza tym to dlaczego ja z dziećmi miałabym odejść ?!

Mam nadzieję, że w końcu oczy otworzy tylko że póki co to coraz bardziej mu się przymykają. Niestety icon_sad.gif Dziewczynkom krzydwy nie dam zrobić, bo one tu nie ponoszą winy. Ja też pewnie za bardzo nerwowa jestem, ale jeśli się ma przeciwko sobie męża i teściową to trudno się opanować. Chyba jakiś psycholog by mi się przydał.
baszka
Reniu nie ma co stawać miedzy tesciową a mężem bo nigdy się nie wygra. Naj;epiej ignorować tesciową i jak najmniej sytuacji z nią . Widać że między wami jest miłośc bo jakby nie było to by Ci tak nie wrzało.
Ja się cieszę że nie mam teściowe ktra się nami interesuje ale cos za coś i wogóle normalnej rodziny nie mam.

dziewczyny decydujcie siÄ™ na termin bo nam wsiaknie. Reniu a niemozecie pojechac bez Sylwii jak bedzie na zielonej szkole?

Zaaz zadzwonie do Bocianów. Śpieszmy się bo dupa bedzie.
Iwa.mamaprzemka
wstępnie mi pasuje ten 11.06 ( i ew. 2 tyg. przed przed . )
Ja ostatecznie mogę się zdeklarować za 2-3 tygodnie jak Zenek będzie wiedział w które weekendy pracuje
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.